Kupno konia

bandofhorses, koń jest przebudowany zadem, na prawej przedniej wydaje mi się, że ma kozińca, koń "przemaglowany" rękoma, byleby zganaszowany, zastanowiłabym się też nad jego nogami - nie są do końca suche, mogą być limfatyczne. Poza tym jest lekko toporny, nie podoba mi się typem. Dodatkowo osiodłany na łopatce, co też daje nam ogólny zarys pojęcia o jeździectwie osoby siedzącej.

W stajni mieliśmy klacz po Power Prince, z charakterem, wielkimi oczami, niezbyt uważna, koń na konkursy P, z wysiłkiem na N. Jak dla mnie tak bliski inbred - IIxII jest niebezpieczny, nawet, jak nie ma wad pokrojowych, to może mieć jakieś poważne zdrowotne, które wyjdą w użytkowaniu.
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
22 lipca 2012 15:04
Witajcie.Ja mam dylemat,zastanawiam się nad zamianą na tą klacz http://allegro.pl/klacz-malopolska-symfonia-i2506034619.html co sądzicie?
.
Wow..... czekajcie. Dobrze widze, że rodzice tego konia to pełne rodzeństwo ??
Ojoj... to sie nazywa inbred.
Zaraz pewnie kobyłe jej własnym synem pokryje pan hodowca. Masakra.  🤔
ircia2 a na pewno chcesz kupować nie zajeżdżonego konia? nie wiem jak teraz to wygląda cenowo, ale ja w styczniu kupowałam i 8 tys. to trochę dużo jak na mój gust. Ale to też zależy do czego chcesz tego konia, jak do rekreacyjnej jazdy i chcesz mieć przyjemność że sama ją zajeździłaś i jesteś pewna że poradzisz sobie, to wygląda sympatycznie, tylko z ceny mogliby trochę zejść. A jak chcesz się trochę pobawić w sport, albo nie masz doświadczenia w zajeżdżaniu koni to bym kupiła jakiegoś zajeżdżonego, fajnie chodzącego konia, który ma jakieś doświadczenie. Ja kupowałam konia w Krajkowie ( KJ Idmar), w okolicy poznania i jestem bardzo zadowolona, zdrowy, świetnie się sprawuje a cena była bardzo zaniżona... parę dni po mnie ktoś chciał dać za niego 15 tys. więcej. mieli parę koni na sprzedaż, może tam też zobacz 😉
Dzięki wielkie mówiłam że mam na oczach  😍  , kurcze rodowód ma fajny , brat pokrył siostrę  😤    Więc już odpada  😉
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
22 lipca 2012 22:16
monia,
jak żadne wady genetyzcne nie wyszły i jest to wałkoń, czyli niemnożny
to w czym to przeszkadza.
Widywałam wałaszka, który wyszedł z kojarzenia córki z ojcem i świat się nie zawalił.

Swoją drogą on jest śliczny ! ale słyszałam, że Power Prince'y to niełatwe konie...
epk, o kurczę, opisy faktycznie robią wrażenie 😁

ircia2 a na pewno chcesz kupować nie zajeżdżonego konia? nie wiem jak teraz to wygląda cenowo, ale ja w styczniu kupowałam i 8 tys. to trochę dużo jak na mój gust.


No tak, jak nie zajeżdżona, to powinna kosztować max. 700 złotych, ale w komplecie z kantarem i uwiązem. Za zajeżdżoną jak dorzucą siodło, to już z półtora tysia można by wziąć... 🤔wirek:

Q.
To walka z wiatrakami 😉. Koń ma być tani bo przecież na rynku konie za grosze.. Żeby nie było wystawiłam ostatnio całkiem ciekawą imo klacz, wszyscy mówią, że tanio, a narazie cisza jak makiem zasiał. A koń poza różnymi przymiotmai jest łądny i maścisty, co wydawałoby się kolejnym argumentem za. Ale, no ja tego nie kumam i już  😵
Taa.... i koniecznie to ma byc prospekt do dużego sportu, super ruch itd. i w ogóle cud a nie koń.
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
22 lipca 2012 22:45
armara muszę się przyznać że oglądałam Twoją klaczuchę kilka razy,piękna 😍 a może Ty jesteś zainteresowana zamianą  + dopłata z mojej strony 😉 na klacz z mojego avatara,no nie ukrywam że napewno wolałabym konia już ujeżdżonego.
epk, o kurczę, opisy faktycznie robią wrażenie 😁

[quote author=add77 link=topic=1647.msg1468521#msg1468521 date=1342990491]
ircia2 a na pewno chcesz kupować nie zajeżdżonego konia? nie wiem jak teraz to wygląda cenowo, ale ja w styczniu kupowałam i 8 tys. to trochę dużo jak na mój gust.


No tak, jak nie zajeżdżona, to powinna kosztować max. 700 złotych, ale w komplecie z kantarem i uwiązem. Za zajeżdżoną jak dorzucą siodło, to już z półtora tysia można by wziąć... 🤔wirek:


[/quote]


Nie mówię że 700 zł, i nie że dlatego że nie zajeżdżona... nie wygląda źle ale szału nie robi, a jest sporo fajnych ofert... dla tego uważam że jest dość droga... jakby pokazał ją w korytarzu że ma super technikę skoku, albo filmik że się tak wspaniale rusza... że ma piękny ruch każdy może napisać, ale " piękny" to jest pojęcie względne... http://swiatkoni.pl/announcements-display/horses-31294.html oglądałam tego konia, widziałam na żywo jak skakał 140 cm, tylko dwa lata starszy, a chcieli za niego 25 tys... w momencie kiedy są dowody na to jakim koniem jest i że jest przyszłościowy... ( trochę za dużo i za często skacze jak na mój gust na jego wiek, ale są różne szkoły), chociażby z tego powodu uważam że tamten jest drogi... mamy porównanie, a wejdź na ŚK, albo allekonie to znajdziesz pełno takich koni jak ta kobyła za 3 czy 4 tys...
Super technika, super ruch ?? Za 7 tys. zł ?? To chyba jakis bardzo kiepski żart albo mamy bardzo różne rozumienie owych pojeć.
ach... chodzi mi o to że po ogłoszeniu nie widać żeby koń wyróżniał się czymś szczególnym...
A przepraszam bardzo.. czym ma sie niby wyróżniac konik za kilka tysiecy ??
I tak sie właściwie to wyróżnia z tłumu, bo ma dobra bonitacje. A to juz duzo przy takiej małej kwocie.
http://swiatkoni.pl/announcements-display/horses-31263.html
też 8 tys, a jednak według mnie ma coś więcej do zaoferowania... wbrew pozorom to wcale nie jest aż tak mało... wiadomo, że nie kupisz konia takiej klasy jak za 80 tys, ale to nie są 2 czy 3 tys, a i za tyle się konie znajdzie... nie wiem... może po prostu się nie znam... mnie jakoś to ogłoszenie nie przekonuje, ale ja tylko raz kupowałam konia więc oddam lepiej głos bardziej doświadczonym...
Kobyłka jest ładna, z dobrym papierem, dobra bonitacją. JEsli zdrowa i dobrze ułożona to spokojnie mogłaby kosztowac powyżej 10. Wystawiona cena jest stosunkowo niska i raczej zachecająca. Ta kobyłka zrobiona do N klasy bedzie warta o wiele wiele wiecej.

Błagam.. porównujesz dobrą papierowo i eksterierowo dobrze bonitowaną klaczke z kucykiem NN ?? Żartujesz, prawda ??
Jesli nie  zartujesz to.... ja nie mam wiecej pytań.  😵
add77, chyba jednak sie nie znasz, skoro dla ciebie dlugi jak tramwaj kucyk, walach NN jest ciekawsza propozycja niz bardzo ladna, dobrze wybonitowana, mloda kobyla na dobrym, uzytkowym papierze.
nie będę odpowiadać bo to nie ma sensu... załóżmy że rzeczywiście się nie znam i po prostu daruję sobie to forum, bo zawsze jak coś powiem to wyskakuje milion profesjonalistów żeby mi udowodnić że nic o koniach nie wiem... Nie chcę robić sobie wrogów przez moją nie wiedzę a już widzę że ktoś mnie ignoruje, sory za moje według większości was najwyraźniej głupie wypowiedzi. Czymajcie się, ja odpadam ; )
ircia2
Dzięki za miłe słowa. Wymiana nas nie interesuje, bo chcemy sprzedać coś, zeby zrobić miejsce dla maluchów (uroki hodowli). Mam nadzieję, że pierwszy sprzeda się Młodzian. Bo serce mi sie kraje na myśl o sprzedaży Haby  😵
patrząc na ceny obecnie ( gdzie w tym roku wyprzedaże zrobiły państwowe 2 stadniny) to 8000 pln za tą klacz z linku powyżej to dużo porównując że w walewicach można kupić konie z tak samo dobrym papierem za 2200pln i też nic im nie dolega-takie czasy, niestety dla hodowców  🙁
kujka   new better life mode: on
23 lipca 2012 09:40
bandofhorses, po Twoich wypowiedziach na forum i wstawianych przez Ciebie tuaj konikach do oceny, dam Ci szczera, dobra rade: znajdz kogos, jakiegos specjaliste, ktory Ci znajdzie konia na miare Twoich mozliwosci, zdrowego, dobrze wyszkolonego. Sa nawet osoby, ktore zawodowo pomagaja szukac koni (jesli nie masz zadnego zaufanego instruktora w okolicy). Ten kon, ktorego wstawilas wczoraj NIE prezentuje sie ladnie (ale o tym ktos juz pisal).

Nawet voltowicze sprzedaja teraz fajne, tanie konie. Wyszkolone, takie ze wsiadasz i jedziesz sobie jakies amatorskie zawody. Z pierwszej strony naszych ogloszen chocby taki zwierzak: http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/1566?q=&plec=&masc=&rasa=&lokalizacja=&przeznaczenie=&cena=&strona=1
ircia2   KARULA ZOŁZULA:)
23 lipca 2012 10:41
ircia2
Dzięki za miłe słowa. Wymiana nas nie interesuje, bo chcemy sprzedać coś, żeby zrobić miejsce dla maluchów (uroki hodowli). Mam nadzieję, że pierwszy sprzeda się Młodzian. Bo serce mi sie kraje na myśl o sprzedaży Haby   😵

armara jak mi nie wypali z zamianą to wpadam do Ciebie na oględziny Haby,kawał drogi bo ja z pod Olsztyna i dlatego najpierw szukam w warmińsko-mazurskim.
ircia2  czasami nie warto patrzeć na parę km więcej... a kupić konia z dobrego źródła  😉

add77, to nie ma nic wspólnego z Twoim znaniem się albo nie znaniem. Jak będziesz trochę starsza i zaczniesz utrzymywać się sama, a nie przy rodzicach, to może bardziej przemyślisz swoje dobre rady.
Żeby hodowca mógł sprzedać trzylatka, musi zainwestować 4 lata swojej pracy, koszt stanówki, utrzymania klaczy i potem odchowania źrebaka / młodzika. Ryzyko, że coś się przez te 4 lata stanie (klacz poroni, źrebię urodzi się chore, albo potem młody koń na cos zapadnie niefajnego) jest bardzo duże. Licząc 500 złotych stanówki i 200 złotych utrzymania co miesiąc (absolutnie nierealne, żeby za te pieniądze poprowadzić prawidłowo klacz matkę przez całą ciążę i potem odchować młodego konia + kowal, szczepienia itd.), to żeby sprzedać 3 letniego konia hodowca ponosi koszty 10100 zł. Czyli dokłada dwójkę, ale Ty miauczysz, że za drogo...

No swoich zdjęciach w galerii (swoją drogą bardzo fajnych) masz na głowie kask Casco Spirit. Zgodnie ze stroną producenta taki kask kosztuje 359,95€, co przy dzisiejszym kursie daje 1504 złote. Gdyby hodowca chciał przez 4 lata swojej pracy (aaaa!!!) zarobić na taki kask, to musiałby dać za konia cenę 11 600 zł.
Zamiast czterech lat stresów, chuchania, dmuchania i doglądania konia lepiej iść na miesiąc pracy przy składaniu kanapek w Makdonaldzie 🤔wirek:

Ale 8 tys. to za drogo, bo gdzie jeszcze supertechnika i superruch i inwestycja w zajeżdżanie 🙇

Koniec dygresji, bo można to wałkować do upadłego. Konie są za tanie, nie opłaca się zajmować hodowlą, więc w większości konie hodują albo szaleni pasjonaci (mało takich ludzi), albo typy spod ciemnej gwiazdy, które rozmnażają byle co i odchowują byle jak, żeby przy tych zaporowo niskich cenach uszarpać parę złotych.

bandofhorses, to samo napisałabym co kujka, która zresztą wstawiła bardzo fajnego konia w ogłoszeniu. Wiem, że tamten jest duży i ma odmianki 😉 ale gwarantuję Ci, że w dobrze wyszkolonym zwierzaku, który na co dzień będzie dawał Ci ogromną satysfakcję zakochasz się po uszy i nie będziesz patrzyła ani na wzrost, ani na kolor.
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/1575

tu z naszych ogłoszeń-fajny konik na konkursy towarzyskie za nie duże pieniążki
quantanamera - maści mi szczerze obojętna, tego wzrostu się trochę uczepiłam, na pewno niższy niż 165 - 166 nie będzie 😉
Wolę czekać, szukać wytrwale przez dłuższy okres czasu i trafić na konia, który mnie sobą urzeknie, niż zdecydować się na coś czego w sumie nie jestem pewna. Dzięki za pomoc, wszystkie linki, niektóre ogło na pewno sobie przemyślę 😉
W sumie nie mam żadnej doświadczonej osoby która zna się na rzeczy i mogłaby mi pomóc w wyborze. Ewentualnie mogę zagadać z trenerką 😉
bandofhorses, na pewno znajdziesz kogoś kto zna się na tyle, że wyczai czy z koniem jest coś nie tak. Wiesz - jeśli zaczniesz zadawać konkretne pytania takie jak "czy ten koń ma jakieś nałogi albo narowy?" to na 99% usłyszysz "ależ skąd!" nawet jeśli koń stoi obok i łyka na przemian z tkaniem 😉 Doświadczona osoba pogada luźno o koniu, jego zachowaniu i będzie widziała więcej. 🙂
(btw, mniejsze konie niż 170 cm też są fajne, naprawdę 😀 🙂 🙂 )
Nie wiem czy odpowiedni wątek, ale też związane z kupnem. Czy po zrobieniu próby zginania przy której okazało się, że koń jest kulawy na 3 nogi możliwe jest, że powodem są zakwasy lub jakieś inne krótkotrwałe "zwyrodnienia"? Jaka jest skuteczność tych badań?
kujka   new better life mode: on
23 lipca 2012 17:15
Sonkowa, wet ortopeda sam mi mowil ze konie pokazujace cos na probie zginania czasem na zdjeciach okazuja sie czyste i odwrotnie. ja bym sie nie sugerowala jakos bardzo-bardzo. nie wiem co masz na mysli piszac o krotkotrwalych zwyrodnieniach o.0
tym nie mniej dodatnie proby zginania na pewno zmusilyby mnie do zrobienia prob szczegolowych i fot.

bandofhorses a ile Ty masz lat? bedziesz rosnac jeszcze? jak nie, to nawet na koniu 155 bedziesz wygladac ok. Ja bym sie na Twoim miejscu uczepila nie wzrostu, a wyszkolenia bo widac ze masz malo doswiadczenia w temacie.
mecz trenerke 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się