Koncerty, imprezy i inne wydarzenia artystyczne

No właśnie, a ja prawie biegłam pod tym przejściem po 1,5h poszukiwania działającego kantoru  🤔 W środku Cie nie widziałam  😎 Zdjęcia są na fejsie na fanpage'u Czikondy  😉

edit: link do fot http://www.facebook.com/media/set/?set=a.450233871676210.106177.430791070287157&type=3
tulipan, widziłam Cię, JARA mi pokazała. 😉

Dopiero po 3? To dobrze, że poszłam bo byłam niewyspana i jak wpadałam do domu (niedługo po tym jak poszłam) to chwila moment i spałam.
tulipan, no to dobrą mam pamięć chyba,że zajarzyłam,że to Ty  😁
JARA, a jak występy na free? 😉


Wybiera się ktoś?
https://www.facebook.com/events/281377058636064/
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 lipca 2012 10:14
Free cienizna, tylko ci którzy wygrali (Buba i Mish-coś tam) naprawdę dawali radę. Ale to nie ten poziom co Tetris i Pogo 😉
Wyobrażam sobie w takim razie jak ktoś nie jest zajawkowiczem i czekał tylko na koncert. Pewnie nudy gorsze niż na Sitku  😁

A swoją drogą, Wałbrzych:
https://www.facebook.com/events/384655758255996/
Kto jedzie na WOOSDTOCK?
Ja jadę  🙂
A ja właśnie wróciłam do domu z Impact Fest'u. I mam mieszane uczucia.

Kasabian pomimo tego że ich nie przepadam za ich muzyką dali super występ, ciągle starali się utrzymać kontakt z publicznością. Fajnie. Zawiodłam się Red Hot'ami.
Setlista bardzo fajna, bez chamskiego promowania ostatniej płyty (setlista ). Bębny i bas jak zawsze rewelacja  🏇, nowy gitarzysta całkiem fajnie ale Kiedis według mnie mógł dać z siebie więcej 🙁.  Ale jest i gigantyczny plus czyli zakończenie Giwrułej. Super wyszło, tu akurat Kiedisowi nie mam nic do zarzucenia.  😀

Z tego co widzę w necie to ludzie uważają że wczorajszy koncert był lepszy niż ten z 2007r w Chorzowie. Ja się nie zgadzam, uważam że wtedy byli w o wiele lepszej formie.

Podsumowując. Raz było lepiej, raz gorzej ale nie żałuje wydanych pieniędzy na bilet 😉
Też jadę na Woodstock  😎
Ja może pojadę o ile brat będzie chciał mnie zabrać i jeśli znajdę kogoś kto będzie chciał ze mną jechać i dzielić namiot. 😉
Super!
Dziewczyny, ja Was bardzo chętnie poznam! Będę pracować na woodstocku w szpitalu w kostrzynie, ale napewno będę bywać na polu. Dajcie znać jak Was znaleźć! 🙂
To może spróbujmy się umówić wcześniej o danej godzinie w konkretnym miejscu, hmm?  😉
Ja nie kojarzę okolicy, no i nie mam jeszcze grafiku dyżurów.
31.07 ma być uzgodniony grafik, dam znać kiedy będę wolna 😉
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
28 lipca 2012 18:33
kotlet Mi sie podobalo, tylko, ze ja niedoświadczona, to byl moj pierwszy koncert ever  😜 W ktorym miejscu byłaś?
Ja też jestem chętna bardzo na spotkanie!  🙂 Najlepiej jeśli wcześniej umówilibyśmy się w konkretnym miejscu, chociaż i tak może być trudno się znaleźć. Tylko jeszcze muszę brata urobić, żeby zgodził się zabrać siostrę i się z nią użerać  😀iabeł:
bianca, na Kasabian byłam w tłumie na płycie a potem na rhcp przeniosłam się dalej coby widzieć lepiej telebimy bo jak zawsze ktoś wyższy musiał stanąć przede mną...

A i zapomniałam "akcja skarpetowa" na rhcp wyszła super!  😀
kotlet, bianca: mi się bardzo podobało! Kasabian się powoli rozkręcali, na końcu super! tylko stałam jakieś 1,5 m od barierek na płycie i niec nie widziałam ;/
Strasznie sie cieszę że Red Hoci zagrali Charlie i Sir Psycho Sexy! Chociaż tłum wydawał się nie zac ani jednego ani drugiego to darłam się tam niesamowicie 😀
Solówki Red Hotów genialne! No i też bardzo mi sie podobało ze nie promowali tak chamsko nowej płyty.
Głupie za to golden circle i wielka przerwa między nim a normalną płytą ;/
No i zaznajomiliśmy się z jakimiś miłymi warszawiakami czekając razem na taksówkę 😀
Bardzo bym chciała na Woodstock, ale ekipa się wykruszyła.  🤔
Będzie ktoś na Rock in Summer Festival, a dokładnie na Kornie, 15 sierpnia w Wawce? 🙂
Ja już jutro wyruszam na Woodstock po raz trzeci  i również chętnie się spotkam. Niestety od jutra oprócz komórki tracę kontakt ze światem 😉 Może ktoś jeszcze jedzie na Ostródę ? 😉
I ja jadę na Woodstock 😀
bianca   At first I'm shy but then comes wine.
29 lipca 2012 15:56
O akcji skarpetowej przeczytalam wczoraj, bo w sumie ze jade na koncert dowiedzialam sie niedlugo przed nim. I mimo ze stalam przy barierkach na plycie, nic nie zauwazylam, o co chodzilo? W koncu rzucili nimi na scene?
A ja dzisiaj wpadłam na info o koncercie Queen we Wrocku i aż mi łzy poleciały. Zapłaciłabym każdą kasę żeby się wybrać na taką legendę, mimo, że bez Króla. Na takie coś zostaje mi tylko nagranie z Wembley '86 na ogromnym TV. Wie ktoś, gdzie znaleźć info o następnym koncercie o ile jeszcze jakiś jest? Gdzie by nie był - JADĘ, tylko jak na złość znaleźć nie mogę... Błagam o jakąś rozpiskę koncertów, bo mnie google w telefonie coś pogryzło i nic nie widzę 🙇
ja tez na Woodstock! mozna mnie bedzie poznac po tatuazu wilka na prawym ramieniu, tatuazu maki i chabry na lewym przedramieniu, kolczyk w wardze, kolczyk w nosie i dlugie brazowe wlosy, zielone od polowy dlugosci  😀
halo, halo, może umówimy się jak z tym Woodstockiem? 😉 (u mnie jeszcze trwa faza negocjacji  :cool🙂 Część pewnie już wyjechała, albo wyjedzie jutro/pojutrze.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 sierpnia 2012 18:50
14.08 w Chorzowie Cała Góra Barwinków. czy ktoś się wybiera? 🙂

Czy ktoś był na Festiwalu Legend Rocka w weekend? Jak wrażenia?

Byłam w sobotę - Budkę Suflera ledwo wytrzymałam, ale Uriah Heep dali czadu. Rozkręcili publiczność i nawet nie zauważyłam kiedy te godziny zleciały. Kawał dobrej roboty odwalili też oświetleniowcy, dawno nie byłam na koncercie z tak ciekawie zaaranżowaną grą świateł. Podobała mi się też organizacja - jako że impreza plenerowa, to napoje, kiełbaski i inne mięsa z grilla, jakaś zupa - wszystko dostępne. Udała im się też pogoda, bo nie padało, a na dodatek w nocy było widać "spadające gwiazdy". Radio Koszalin podawało, że tego dnia publiczność liczyła około 3 tysięcy osób, ale nie czuło się tego dzięki amfiteatralnemu układowi ławek.
Ja byłam w Charlottcie na otwarciu festiwalu 13 lipca jak grali Manzarek i Krieger z Doorsów 🙂 Jeśli chodzi o koncert to jestem zachwycona, absolutnie panowie mnie nasycili i nie zawiedli pod żadnym aspektem! Niestety pogoda była beznadziejna, padał deszcz, choć większa fala przy jeźdźcach burzy to było na prawdę coś pięknego 😍 Pamiętam, że rok temu, jak byłam tam na Deep Purple i było dość chłodno można było kupić jeszcze grzane wino, co okazało się zbawieniem. Tym razem trochę tego brakowało, no ale cóż, jako że owy amfiteatr bardzo lubię- wybaczę 😉
28.09 Buka+Mati, Wrocław
https://www.facebook.com/events/267414480035330/


ktoś się wybiera?  😀
Ja na buce na 100% się pojawie  😉
To pewnie się zobaczymy  😉


Jeszcze bodajże 11.11 w Alibi(?) będzie Grubson.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się