Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska

Mam pytanie: jak to jest ze stylem west w Krakowie?
Czy poza BB Ranch są jeszcze jacyś kowboje?
W sumie to raczej pojedyncze jednostki  rozsiane po rożnych stajniach. Chyba faktycznie poza Wami nie ma jakiejś większej aglomeracji Westowców🙂
My to RR czyli okolice Tranowa.
Blisko Krakowa to BB ranch- Bogdan Czarnik and co.
Jestem ciekawa czy jakieś pojedyncze osoby gdzieś west w Krakowie jeżdżą.
A mnie to ciekawi inna sprawa czy w małopolsce poszerzył się temat "paddock paradise" ?? Jedna stajnia wiem , ze wybudowała ale nikt się nie chwali szerzej. Fajna to sprawa choć wymaga troche zabawy. Nikt się więcej nie podjął tematu?
My to RR czyli okolice Tranowa.
Blisko Krakowa to BB ranch- Bogdan Czarnik and co.
Jestem ciekawa czy jakieś pojedyncze osoby gdzieś west w Krakowie jeżdżą.



Pojedynczy westowcy maja trudno - ze względu na wykonywane figury "ryją " podłoże i dlatego nie są mile widziani w stajniach z dobrymi placami.

Takie mam przemyślenia po obserwacjach westowców którzy stali kiedyś w Niepołomicach
U mnie są dwie osoby, które jeżdżą w westowych siodłach na niewestowych koniach
i dwa westowe konie, chodzące klasycznie:-)
Dava   kiss kiss bang bang
10 sierpnia 2012 14:59
Jest jeszcze jedna stajnia w ktorej są sami westowcy i stoi w niej Tuffy, niestety nie pamiętam nazwy.

Z tym podłożem to raczej jest tak, że takie podłoże jak się teraz robi w standardzie (piasek kwarcowy, geowłóknina, elastyczne itd.) kompletnie nie nadaje się do ich jazdy.
Sami by nie chcieli po takim jeździć, bo nie wykonaliby prawidłowo swoich figur.

A o co chodzi z tym 'paddock paradise'?
mtl   I M Equestrian
10 sierpnia 2012 15:21
Dava Paddock Paradise -> http://www.naturalhorseworld.com/PaddockParadise.htm (dobrze mysle? :oczy2🙂
Jest jeszcze jedna stajnia w ktorej są sami westowcy i stoi w niej Tuffy, niestety nie pamiętam nazwy.

Tuffy stoi w BB Ranch🙂 Jacyś kowboje są również w Marszowicach.
Dava   kiss kiss bang bang
10 sierpnia 2012 16:27
[quote author=Dava link=topic=196.msg1490403#msg1490403 date=1344607175]
Jest jeszcze jedna stajnia w ktorej są sami westowcy i stoi w niej Tuffy, niestety nie pamiętam nazwy.

Tuffy stoi w BB Ranch🙂 Jacyś kowboje są również w Marszowicach.

[/quote]

Aaaa no bo kiedyś stał u Ciebie  🙂

Faktycznie coś mi się ubzdurało, że to 'BB Ranch' to Roleski czy jak to się tam piszę 😀
żaczkowa   gone with the wind
10 sierpnia 2012 21:05
Będzie ktoś może focił u Szarych?  👀
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
10 sierpnia 2012 21:14
żaczkowa A może ja 😀 Ale jadę z Kamionnej więc bede dopiero od +/- 9
W Kocmyrzowie są/byli westowcy 😉
żaczkowa   gone with the wind
10 sierpnia 2012 23:08
juliadna, nasza ekipa jedzie L-N więc się załapiemy? 😀
Pytanie jeszcze od kiedy nazywamy jeźdźca westowcem, czy sam fakt jazdy w kapeluszu i nieklasycznym siodle wystarczy  🙄
Cariotka   płomienna pasja
11 sierpnia 2012 16:14
to chyba zależy od ,,ducha'' i co w Nas siedzi?
estena   Wariat nad wariaty.
11 sierpnia 2012 16:52
W Niepołomicach są westowcy, a w zasadzie to jeden westowiec 🙂
hmm, ciekawe kolebka
Natomiast mocno zniesmaczyła mnie jedna para, dziecko z KKJK na koniu Galaktyka. Do jakiego stanu trzeba doprowadzić konia, żeby komisarz wraz z sędziami zareagowali i natychmiast odwołali takiego konia? Ta klacz wyglądała jak modelowy przykład konia zgłaszanego do TOZu, chodzący szkielet.
Bardzo, bardzo smutny widok  🙁


po pierwsze, to nie jest dziecko, tylko 17-letnia dziewczyna. po drugie to ona i koń są ofiarami wypadku wychudzenia konia. bo gdyby pracownicy stajni w której koń stał, dawali tyle jedzenia ile było potrzeba, a nie żałowali karmić konia, wyglądałoby to zupełnie inaczej. I bardzo mnie też zdziwiła wypowiedź innej osoby, że koń wyjechał cały brudny i z nieuczesaną grzywą, to są jakieś bzdury. byłam robić zdjęcia i widziałam co się działo, oraz jak się na nią niektórzy patrzyli, ale to nie jej wina że koń wygląda jak wygląda. bo to nie ona tak sobie ją urządziła. dziewczyna na prawdę robi wszystko żeby przywrócić konia do dobrego stanu, a takie opinie na forum niezbyt jej pomagają. myślicie że dlaczego wyniosła się z koniem z tej stajni? bo nie chciała żeby było gorzej niż jest. a że wcześniej na to jej ktoś nie pozwalał, to nie jej wina. więc nie napadajcie na ofiary co? właśnie zniszczyłyście jej opinię i chęci do dalszych startów w zawodach.
Bischa   TAFC Polska :)
11 sierpnia 2012 19:57
Przepraszam, że się wtrące, ale takie tłumaczenie jest żałosne. Jeśli koń jest TAK chudy, to się NIE JEDZIE NA NIM NA ZAWODY, bez względu na to, KTO tego konia doprowadził do tego stanu! 😵
cromimi - Mam w głębokim poważaniu to, czy jej zniszczyłam opinię. Jeżeli właściciel konia decyduje się na starty na koniu w kondycji głodowej, to świadczy to tylko i wyłącznie o jego bezmyślności.
Rozumiem, że różne są przypadki, różnie się dzieje w stajniach, ale wyjeżdżanie takich koniem na zawody ujeżdżeniowe i to w dodatku w innej stajni, gdzie kręci się sporo ludzi, jest po prostu żenujące.

Także dziewczyna niech się zabierze za konia poważnie, bo startując na pewno nie pomoże wrócić klaczy do zdrowia, a z tego co widziałam na listach startowych któryś z zawodów skokowych, wzięła się też za skoki.
no cóż, tak samo było jak dziewczyna miała nie jechać na obóz, po czym została zmuszona. a koń został przetrenowany i się usztywnił. klacz pięknie ujeżdżona, dopiero 5 lat ma. myślicie że dziewczyna chce czegoś takiego? wy chyba też byście nie chcieli. zobaczcie na chociaż jedno zdjęcie jeśli byliście wtedy i fociliście. ona na pewno nie była szczęśliwa z sytuacji/ 
a kto ją zmusza do startów  🤔wirek: ?
Mama ją do kaloryfera przywiązuje, jeśli nie jedzie? Sorry, ona startuje na tym koniu, więc ona ponosi konsekwencje, że potem pojawiają się takie a nie inne opinie - bynajmniej nie bezpodstawne.
Cariotka   płomienna pasja
11 sierpnia 2012 20:47
a poza Tym koń nie chudnie z dnia na dzień. Zawsze można zmienić pensjonat. A na koniu wychudzonym się nie jeździ a co dopiero jeździ na zawody. Trzeba mieć trochę oleju w głowie, a jak się go nie ma to niech się dziewczyna zajmie zbieraniem znaczków pocztowych.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
11 sierpnia 2012 20:50
cromimi Twoje tłumaczenia dla tej dziewczyny są żałosne 🤬 Skończ już, bo aż się słabo robi jak się to czyta 🙄

juliadna gdzie reszta zdjęć? 😀iabeł:
Cariotka no już nie chciałam tego pisać, że dokładnie - koń do takiej kondycji nie był doprowadzony w tydzień czy dwa.
I gdzie dziewczyna miała oczy oglądając swojego konia codziennie? Nie zauważyła, że jest coraz gorzej?
Dla mnie żenada na maxa, nie widzę tutaj ani jednego argumentu broniącego właścicielkę Galaktyki.
cromimi zgadzam się z dziewczynami, historia smutna i życze powodzenia ale na takim koniu się nie staruje i tyle. A jeżeli to dziewczyna 17 letnia a nie dziecko to fryzura a la 3 warkocze jest tym bardziej nie na miejscu.

julianda WŁASNIE  🙁
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
11 sierpnia 2012 21:07
bardzo rzadko wcinam się z takie dyskusje, ale już ciężko teraz nic nie napisać.

Przecież to widać jak koń chudnie, stopniowo a nie w jeden dzień doprowadza się do takiego stanu,no bez przesady.  A samemu nie można wziąć i dawać jedzenie? Albo kupić trzy pudełka/wiaderka i przygotować jedzenie a stajenny ma tylko wsypać? Koń w takiej kondycji i jeszcze jedzie na zawody, wiedząc jeszcze przed wyjazdem że nie będzie pochlebnych opini na stan tego zwierzęcia.  A dziewczyna nie ma co tracić ambicji co do startów bo wystarczy zadbać odpowiedzialnie o konia i dopiero później wyjechać jak już na zawody. 


Jako że robiłam zdjęcia w tym dniu to i ten obrazek też się załapał:


klik fotka


Strucelka błagam, już nie mogę patrzeć na foty  😁


tu mam jedną Brunatną z dzisiejszych  deszczowych zawodów u Szarych 🙂 




Dava   kiss kiss bang bang
11 sierpnia 2012 21:13
Cromimi
Po pierwsze to właścicielka tego konia jest dzieckiem. Ma 17lat co dla mnie znaczy to tyle samo, zo to że chodzi do szkoły i słucha się rodziców 😀iabeł:
Bo jeśli jest osobą dorosłą, a co się z tym wiąże odpowiedzialną to gdzie ta super postawa? Ja jej jakoś nie widzę...

Osoba odpowiedzialna zareagowała by jeśli z koniem działoby się źle. Pensjonat doprowadził do takiego stanu? Ok. ale to się nie dzieje z dnia na dzień. Taki proces trwa.
A już jak dziewczyny napisały jeździć na tak wychudzonym koniu i startować na zawodach  ❗

I to ja napisał o brudnych koniach i z rozwianą grzywą jak rumaki z dzikiej doliny  🤣 Wielkie oburzenie? Tak właśnie wyglądają niektóre konie na wielu zawodach w Krakowie. Obsrane ochraniacze, ogony, całe w zaklejkach, w brudnym sprzęcie, konie wychudzone (już nie mówię o mięśniach). Konie kowala nie widza od dłuższego czasu, pluja wilczakami, bo kasy nie ma na zrobienie zębów ale na czapraczek eskardonka i zawody zawsze się znajdzie nie?
To ma być sport?

Juliadna to i tak bardzo korzystne zdjęcie wybrałaś powiem Ci...
Nachrapnik też na piątke zapięty  🤣 🤣
Koń zachwycony aż uszy kładzie, sprzęt dopasowany, meksykan jest bo ładnie wygląda ale za to amazonka z uśmiechem na ustach - no nic tylko wrzucać taki obrazek w nasze krakowskie jeździectwo  🏇
I potwierdzam słowa Davy, na żywo wyglądało to gorzej - wszystkie żebra do policzenia, miednica i całe biodra na wierzchu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się