Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Livia   ...z innego świata
15 sierpnia 2012 11:32
desire, ale super! Piękne są góry, oj piękne 🙂

Fatamorgana, to co wyżej, zazdroszczę 🙂

Ja z góry bardzo przepraszam za większą ilość zdjęć, ale udało mi się wyciągnąć fotografa na samodzielny teren. Pojechaliśmy z samego rana, żeby zdążyć przed "głównym tłumem" - i muszę powiedzieć, że było super 🙂

Kłusujemy:


Hmmm, to którędy teraz? 😉


I taki portrecik 🙂

Dołączamy do wątku, z naszymi galopami 😍


ChingisChan   Always a step ahead! :)
18 sierpnia 2012 18:18
To my zadebiutujemy w tym wątku. 😀 Terenowo, ale spacerowo. Po tym jak się wszystkiego bał uznaję, że dobrze zrobiłam nie pchając się w tereny. Muszę kogoś poprosić żeby go znowu objeździł 🙂.



I tu już po licznych straszakach dotarliśmy do domu. 🏇

Parysowa szalejecie 😀. Na hubertusa trenujecie czy co? 😁
Dzisiaj po ceremonii wcinania i podziwiania prezentów z okazji skończenia przez kobyłę 20 lat, wybrałam się w teren, dzisiaj z fotografem 😉 i koleżanką, wiec nareszcie zdjęcia nie uszaste 🙂
A gdzie zdjęcia z marchewami? 🙂😉 Prosimy o więcej zdjęć, a jak masz jeszcze z Toroncikiem to też 😉
hehehehe, prawie wszystkie zdjęcia są takie od tyłu, jedno sie załapało od przodka , ale Toroncik się akurat wyryił 😁, a marchewki i resztę masz w wątku o seniorach  😀
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
19 sierpnia 2012 18:59
tylko dwa komórkowe, ale dawno tinkery nie miały czasu na fotki, a że przydarzył się teren ze starą znajomą, to mogłam sobie pozwolić na jazdę bez szyku 🙂

terenowo-crosowo
ogurek  ładnie szalejesz, a już miałam się w wątku arabowym pytać jak gniada.
ogurek, ale skakales czy fota tylko pogladowa?
skakałem to za duże słowo ale przygotowania do przyszłorocznego Baborówka od czegoś trzeba zacząć 😉
Koppyciak to gniady nie gniada
Tak się właśnie zastanawiałam  😁 a jak moja ulubiona arabka chodzi?  👀
Witka świetnie, rzeczywiście szkoda tego czasu włożonego w Sajgę, Witce znalazłem jeźdźca a ja męczę wołka
My z Dodkiem powróciliśmy do terenowania po dość długiej przerwie. Najpopularniejszy kierunek to żwirownia w Dębinkach i jej główna atrakcja, czyli wielka kałuża 🙂

Adaaa   Me gusta el caballo, me gustas tu!
21 sierpnia 2012 21:33
Dzisiejszy teren 🙂
Jeleń!
Nie było żadnych problemów z nim?
Adaaa   Me gusta el caballo, me gustas tu!
21 sierpnia 2012 21:39
heheh nie 😀 Tutaj to normalka, wiec w sumie konie i jelenie przyzwyczajone :P Do tego sa na tyle bezczelne, ze z drogi nie chca schodzic :P
edit - nie ten wątek  😡
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
22 sierpnia 2012 15:51
Adaaa no nie żartuj to jest taki dziki jeleń nie z jakiejś hodowli?! 😲
Livia   ...z innego świata
22 sierpnia 2012 16:16
Adaaa, ale super jeleń! Zazdroszczę spotkań 🙂
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
26 sierpnia 2012 09:13
Adaaa super , pozazdrościć tylko takiego spotkania

mój dzisiejszy poranny teren był bardzo ale to bardzo mokry, wyjechaliśmy o 7  to było ładnie , a potem jak nas złapała ulewa, to wszystko miałam mokre , konikom tez  chyba się  nie podobało , bo strajkowały i nie chciały w ogóle iść
herbatka z miodem i cytryną i  idę  pod kołderkę 😀
Wczorajszy ponad 3 godzinny teren na pożegnanie lata🙁
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
26 sierpnia 2012 13:54
Magda27 rewelacyjne zdjęcie z kukurydzy !!!!  😍
Ogurek u mnie w lesie też mamy mini krosik  😎 skaczemy jak przecinaki haha !
Huculska Ostoja   a widzisz.. trzeba było poczekać do teraz  😁 bo u mnie właśnie wyszło słońce i zaraz śmigam do stajni  😅
Magda27 zdjęcie z kucykiem w kukurydzy rewelka  😀

My korzystając z braku upałów= pustek nad rzeką pojechaliśmy pomoczyć kopyta
z sobotniego wypadu na ściernisko 😉

emptyline   Big Milk Straciatella
26 sierpnia 2012 21:15
Łaaa, jaki fajny leleń, Adaa

archeo, zazdroszczę rzeczki, ja jeszcze nie znalazłam.


A to my z piątkowego, bardzo udanego wyjazdu na 2 godzinki. Pozwiedzaliśmy nowe miejsca, Kilimandżaro zakwitło, robaków prawie nie było. Kucyk trochę się buntował, ale niegroźnie, także reasumując było naprawdę świetnie. Całek oczywiście szedł całą drogę ze zdobyczą w postaci żółtych kwiatów - oddać nie chciał za Chiny, a oczywiście zaklinowało mu się to w pysku. 🙂


























I ja na koniec. 🙂




magda27- trzecie zdjęcie bombowe.  😀
emptyline- Twój koń zarąbiście wygląda. Poza tym- wyrabia ci się, nie? 😉 Widzę, że terenujecie się już pełną gębą. A jeszcze niedawno miałaś jakieś obiekcje, pamiętasz?  😉
magda27 zdjęcia w kukurydzy sa bombowe 🙂
emptyline ja cię kręcę, ten twój konio to juz zawodowy terenowiec się zrobił, luzak na maksa, aby było co do paszczy włożyć  😁
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
27 sierpnia 2012 08:59
emptyline ależ konisko fajne! 😍
To ja też się troszkę ścierniskowo pokażę,niestety rozmazane..ale taki galopik wśród balotów super sprawa 🙂


A co wcinania w terenie to znam ten ból,a jak konisko na haku idzie to już nie ma zmiłuj 😎
Livia   ...z innego świata
27 sierpnia 2012 09:05
emptyline, gratuluję szybkich postępów terenowych 🙂 Co do wcinania w czasie terenu, również znam ten ból, ale czasem koniowi z premedytacją na to pozwalam - żeby wiedział, że w tym terenie to też może być fajnie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się