DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

To ja się pochwalę moim pierwszym opadającym naczółkiem 🙂 Zdjęcia kiepskie i "uszka" prowizoryczne bo jeszcze nie zdążyłam go odnieść do kaletnika  😉





Jutro mogę wrzucić zdjęcia na koniu 🙂

A jak myślicie. Co to za patent na tym zdjęciu Orzeszkowej ?  Bo tam nie ma wędzidła, a wodze są przyczepione do jakichś kółek

Podejrzewam, że ogłowie ma działać jak side pull, na tej zasadzie zostało zrobione. Mogę się jednak mylić.

horse_art, niby proste, ale musiałabym skądś zamówić linę, gdzieś się wybrać po skórkę i rzemyk, potem jeszcze znaleźć czas żeby się tym w ogóle zająć, nie mówiąc już o tym, że nie mam pojęcia, jak się te plecionki robi.. 😉

Dobry pomysł z tym oplataniem wodzy!
A co do liny - ona wcale nie jest gruba i sztywna, bardziej nazwałabym ją lejącą się 😉

Vesna, ja mam małe dłonie, więc wygodniej mi z linką/bardzo cienką wodzą. Myślę że dzieciaki jeżdżące na kucykach mają podobne odczucia, z resztą na kucyki właśnie  chciałabym takie ogłowie - żeby nie kombinować wiecznie z przepinaniem wodzy do kantara pod mniej wprawnych jeźdźców, nie mówiąc już o tym, że kantar pod ogłowiem nie wygląda zbyt estetycznie ani nie działa zbyt precyzyjnie 😉
Sama też wolę klasykę i Łosia bym w życiu w taką plecionkę nie zapakowała, ale małe puchate kulki? 😍



Być., o to to, gniade w pomarańczu  😜

Sio, no właśnie też mi się to z sidepullem czy luźniejszym hakiem skokowym skojarzyło.

Tak się w sumie teraz zastanawiam i dochodzę do wniosku, że wystarczyłoby machnąć naczółek i nachrapnik z kółeczkami + wodze, paski policzkowe ze zwykłego ogłowia powinny być ok.

Nikitaa, fajny! Gdzie kupowałaś koraliki?

taki mały off topic: co to jest side pull? to takie ogłowie co mu paski na krzyż pod żuchwą przechodzą, a potem przez kółka i do wodzy?

Edycja: znalazłam. już chyba wiem. I wygląda to dość podobnie,ale plecionka chyba zaostrza działanie?

E. http://www.horsegroomingsupplies.com/horse-forums/black-gold-ropehalter-side-pull-bridle-combo-292480.html 

Sio, są sidepulle i ogłowia bezwędzidłowe z takimi paskami na krzyż

Sidepull nie sznurkowy
Bezwędzidłowe

Misskiedis  dziękuję 🙂 to chyba dość wygodne dla konia 🙂

Koń reaguje na nacisk rozłożony na bok głowy więc chyba wygodne 😉

Nasze kolejne Ivettkowe dzieło :kwiatek:

Zu zawalista derka  😲 zdradzisz cenę na pw?  😉

Orzeszkowa dzięki, to nie koraliki tylko taśma dżet kupiona na allegro 🙂

Nikitaa, podlinkowałabyś? :kwiatek:

dobrym pomysłem jest probowanie uszycia czapraka z kurtki zimowej ??

Afrodyta8, a z czego ta kurtka?

w sumie mam różne, przeważnie zwykła, pikowana z jakaś watoliną w środku, grubsze i cieńsze

Afrodyta8, raczej nie bardzo bo to ani potu nie wchłonie ani nie będzie specjalnie przyjemne dla konia

oj z doswiadczenia wiem,ze watolina nie. totalnie sie nie nadaje. najlepsza jest gabka tapicerska

Mam czaprak w którym wypełnieniem jest watolina i szczerze nie polecam.. jest strasznie miękki - to jedyny plus, ale i minus ponieważ się zwija pod siodłem.

na sidepul jeździlam na ostnich warsztatach west - bardoz mi się podobało, koniowi chyba też 😉 sygnały i odp tak samo jak na tranzelce, a brak szarpania za pysk 🙂

a... no  na rajdzie przetestowałam mój rajdowy pad od zorilla (dostałam -więc moge pisac peany bez oskarząnia o reklame biznesu  😁 )
no rewelacja !
balam sie ze tak gruby nie bedzie potu odprowadzała, że będzie grzał, że nei wyschnie - ale nie! przemakał cały - więc odprowadzał, a kręgosłup zawsze suchy - więc nie zaparza, wysychał w dosłownei minute (inne przez wiele godzin mokre) ! gruby, elastyczny - swietny do amortyzowania sakw. niewiem co tam dokladnie wsadziła (może powie) ale byla z wierzchu alcantra, a od spodu siatka.

no i 2 padzik (na 2 koniu) - od ivett - też dostany, jakmówila jej "pierwowzór" - tez super - tak samo działał, taki sam matriał chyba, tylko że cieńszy (bo do normalnej jazdy), wiec jeszcze żel dołożyłam.

pierwszy dzień pojechałam w grubych, ale "sklepowych" - i już więcej się nie nadawały - zbity brud i pot, nie chciały wyschnąć. reszte (4 dni+1 wsześniej) jechałyśmy w tych.

tak czy siak, do jazd bardziej wymagających innych padów niż te które robią dziewczyny (i z tych matriałów) kupować nie bede. na jakąs tam jazde na pol godzinki do lansowania i zdjęć - spoko, ladna szmatka może być , ale jak liczy się jakość i funkcjonalność to juz tylko takie technologicznie - matriałowo odpowiednie...

jestem pierwszy raz czymś tak zachwycona  😍

Ciesze sie 🙂 W środku jest gąbka 1.5cm i sporo ovaty i tyle 🙂

Ale nie bardzo rozumiem przed ostatni akapit... To dobre te nasze materiały czy nie dobre 😀 ?

nie dobre tylko rewelacyjne!

chodziło mi o to, że na krótkie jazdy można używać takich które sa tylko ładne (no bo w końcu full takich w sklepach, ze zdobieniami rozmaitymi - i takich nie zrobicie ze względów technologicznych), ale na treningi gdzie amortyzacja potrzebna i oddychanie, czy bardziej wymagające, długie jazdy (np taki rajd - czyliteż amortyzacja i oddychanie ale jeszcze w większym stopniu) - tam już trzeba materiałów które to zapewnią. a te użyte w waszych padach - mimo bardzo duzęj sceptyczności mojej ekipy (dla nich oddychające to są tylko naturalne matriały, a "sztukasem" to najwyżej odparze itd). a tu się okazało że i się nie brudzą- nei zapychają, i oddychają i schną jeszcze ... no i 1 czaprak (w sensie ten od ciebie gruby, bo do cienkiego dołozyłam jednak żel - bo i ciężko na kn się nie klepać po siodle), zadnych podkładek, koców na 16 części złożonych i koń nie obity, zadowolony, pady czyste, suche zawsze...
wstawie potem zdjęcie 😀

edit: zdjęcie z przymiarek 🙂

 

Aaaa okej to dobrze dobrze  😀

horse art ładnie! Kradne zdjęcie 🙂

Pare wypocin i wracam pocić sie dalej 😀

Czy ktoś już robił czambon? , próbowałam szukać w wyszukiwarce, ale wyszły mi całkiem inne tematy, więc byłabym wdzięczna o przybliżenie strony albo kogoś kto już robił :kwiatek:

Watrusia , Chambon ten prawdziwy? Zwany 'skórzany'?

xxKooniexx,  tak

potrzebujesz:
puslisko, linke dlugośc jaką wymierzysz do danego konia, kawałek skóry np też z pusliska na tą część do potylicznego, troczki/paski krzyżowe od oglowia - 3 szt, kołeczka metalowe np ze starego kantara - 3 szt, 2 karabińczyki, nić grubą, igłe  i nożyk do cięcia (np ten "do tapet"😉 🙂

horse_art, dzięki :kwiatek:, robiłaś może taki?

Ja robiłam inaczej. 😀 ucięłam jedno 'ramie' ze starego plecaka, doszyłam rzepy by się trzymały na części potylicznej ogłowia, po bokach doszyłam kółeczka. Kupiłam linkę (odmierzyłam na koniu odpowiednią długość) i skombinowałam dwa małe karabińczyki i zrobiłam z paseczka (do regulacji) który idzie między nogami z kółeczkiem przez który przechodzi linka.

a mogłabym prosić jakieś zdjęcie poglądowe albo rysunek? takiego zrobionego 🙂

xxKooniexx  - z czego zrobiłaś ten pasek miedzy nogami z regulacją? bo nie zrozumiałam.  a rzepy cie trzymają na tym potylicznym? wygląda to estetycznie?
a.. zapomnialam , 3 paseczki do mocowania (albo sznurki ) i 1 (już bez sprzączki) do mocowania kółek.

wartusia  - ja nie robiłam, bo znalazlam w sklepie bardzo tanio(jakas promocja cz coś) ze by mi się nawet nie opłacało (szczególnie że puśliska nie mialam starego 😉 - wiec kupienie nowych to wiecej niz czambon). wiec mam i dlatego wiem jak zrobić. trudne to nie jest. to proste urządzenie. tą częśc potyliczną (pasek między nogi też...) to w zasadzie i z linek samych można zrobić 🙂 kwestia tylko esteyki - z czego kto co i jak potrafi wyczarować i czy ma być jak oryginał, łatwiejsze do regulacjia czy ...tanie 🙂.
motyw z puśliskiem i resztą omawialysmy z jedna z urzytkowniczek tu,  ktora niedawno pytała jak zrobić 🙂