Ogon

Ja też mam problem z ogonem mojego konia (patrz zdj). Ogon jest krótki ale gruby. Ma tak już od 4 lat. Koń jest regularnie szczepiony i odrobaczany, nie wyciera ogona. Polecacie coś?

Tu lmoze pomóc jedynie biotyna i porządne odkarmienie konia... na zdjęciu wygląda na mocno chudego.... :-/ ale może to kwestia ujęcia...
czy ktoś z was mial do czynienia z produktami pielęgnacyjnymi firmy mistico?  :kwiatek:
deborah   koń by się uśmiał...
27 lipca 2012 22:16
absolutnie powalił mnie dobieraniec na ogonie ze ślimakiem z warkocza na końcu..


ciekawe jak to później rozplątać bez uszkadzania ogona..
Witam, też mam problem, z jednym koniem w stajni wyciera się jak opętany, w zimie wszystko pięknie ładnie odrasta, jak wiosna idzie do jesieni, ogon wyciera ,już prawie cały rzep ogonowy widać, ma jakby złuszczoną skórę, grzywa to samo, wyciera ale mniej, myję szarym mydłem, próbowałam też octem smaruje czymś od weterynarza jakaś biała maść z ładnym zapachem, miało pomóc ale nie pomogło ;/ ostatnio zauważyłam, że skóra też nieco go swędzi. hmm. już nie wiem, myślę nad szamponem dla koni na swędzenie, ale czy to pomoże, albo czy macie jakiś sprawdzony specyfik? Albo czy lepiej zrobić mu jakiś badania? ,
No nie wiem od samego początku mam z nim takie problemy, ale też myślę, czy od muszek, mu się tak nie robi, bo jest bardzo wrażliwy na wszystkie latające... eh
deborah   koń by się uśmiał...
30 lipca 2012 08:20
Jest regularnie odrobaczany ?
justtid, może to lipcówka? Warto skontaktować się z weterynarzem i poprosić o jakieś mazidło. Trzeba działać szybko, bo dla konia to też nie jest nic przyjemnego...
w UK stosują środek http://konik.com.pl/pl,product,1321695,killitch,plyn,dla,koni,alergikow,carr,day,martin.html
i muszę przyznać że u większości koni działa cuda
Odrobaczony jest regularnie, był weterynarz nawet  dwóch i żaden nie jest pewien, jeden dał jakiś śmierdzący płyn do płukania, a drugi dał takie mazidło co sam zrobił co miało niby pomóc, smaruje co drugi dzień, ostatnio tak tarł grzywkę że wytarł całą i aż strup się zrobił ;/ jest uwiązany to już nie ma o co się wycierać to pociąga uwiąz tak że drapie się po szyi. Zrobiłam mu irokeza to widzę że nawet grzywy już nie wyciera bo odrasta ładnie. Widzę że muchy i inne latające dają mu popalić, bo nawet puzdro ma pogryzione i widać ślady krwi(tam gdzie go dogryzły).
spróbować warto zwykłej oliwki albo maści tranowej- u nas łagodziło objawy, choć nie leczyło😉
a co powiecie na to: kobyła zdrowa, zdaje się, że całkiem dobrze odżywiona, dostaje siemię lniane i różne inne pierdoły, a ogon hmmm... wypada garściami. wymyłam jej porządnie i jakby wypada mniej, ale nie mam kompletnie pojęcia z czego to może wynikać... macie jakieś pomysły? koninka miała super gęsty ogon, a teraz się sypie no i kurde szkoda mi  🙁  POMOCY  😵
A ja mam takie pytanie: Ostatnio słyszałam, ze na porost ogona/grzywy u konia bardzo dobrze działa nafta kosmetyczna. Ktoś coś wie na ten temat?  👀
opolanka   psychologiem przez przeszkody
31 sierpnia 2012 11:15
warta2009, a nie ma jakichś pasożytow skórnych?
A sierść też jej wypada?
sierść nie wypada, pasożytów też nie ma...
justtid nasza pani wet powiedziała, żeby niczym nie smarować, tylko codziennie, a nawet dwa razy dziennie myc szarym mydłem, włos jest mocniejszy (jeśli coś jeszcze na ogonie jest) i szybciej rośnie 🙂
Jestem zachwycona niektórymi ogonami...  Szczególnie tym, który wstawiła Burza na str. 9 Wie ktoś może 😍 ile trwała ta cudna przemiana?
Chciałabym "zagęścić" ogon (mam nadzieję, że jeszcze) nie mojej klaczki. Ale jest problem. Żadnej stajni, żadnej paszy treściwej, tylko wielkie pastwisko. A ja mogę tam być max 2 dni w tygodniu (tylko weekend). I w związku z tym, że klacz nie moja, to nie chciałabym wydawać pieniędzy. Przynajmniej nie za dużo(max 50zł, nie więcej, to i tak pewnie za dużo, ale cóż...  🙄 ) Da się coś z tym zrobić?
Kobyłka aktualnie ma taki ogon (niestety nie mam na razie lepszego zdjęcia, pstryknę coś w weekend):
Moniqś, u nas to w dużej mierze kwestia genów, a potem zbilansowanego żarcia. W pierwszej opcji koń na gołym owsie, w drugiej dopieszczony witaminami itp w zależności od potrzeb.

Mam nowego sheena i jest NAJLEPSZY i ma najlepszą cenę 😍
Rokale Glafell, jest identyczny w działaniu jak absorbina, no a cena..
a nie wie ktoś jak tam Quanty terapia ogonowa ?

ja już skapitulowałam, kobyle nie rośni i tyle. grzwyki kilka cm, a ścięta tak dawno... ogon ciągle nie podcinany i ciągle do stawów skokowych. no cóż, trudno, odmładza ją źrebięcy ogon 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
26 września 2012 15:38
Quanta wraca 1.10 do Wawy. Teraz ma ograniczony dostęp do forum.
Też jestem ciekawa i czekam na info.
Jeśli działa to chętnie kupie ten specyfik. Grzywy mamy aż za dużo, ale ogon słabiutki 😫
Burza, ale efekt powalający, zakochałam się w "Twoim" ogonie  💘

A ile taka terapia trwa mniej-więcej? Domyslam się, że to zależy, u każdego konia inaczej, ale chodzi mi raczej o to, czy są to 2 miesiące  (tak, napewno, o ja mądra  :hihi🙂, 2 lata czy na przykład 5 lub 10 lat? Jak to sie mierzy, że tak to ujmę?  :P No i czy da się coś zdziałać odwiedzając konia max raz na tydzień (tak jak pisałam wyżej)?
stosował ktoś odżywkę do grzywy i ogona BLACK HORSE?
Martuha słyszałam, że  BLACK HORSE skleja włosy.
A o Eqyss Mega-Tek Rebuilder ktoś coś słyszał?
Martuha, jak sie ja dobrze wstrzasnie i wyschnie. wlasnie jestem po tescie, mi sie calkiem podoba ta odzywka. w dodatku ma dzialanie przeciw lupiezowe i swiadowe.
dzięki  :kwiatek:
ale zamówiłam już foxfire po przeczytaniu tutaj tylu pozytywnych opinii o nim, chociaż nie wiem czemu, ale nie jestem go pewna.
mam nadzieję, że mnie miło zaskoczy 🙂
foxfire na pewno jest lepszy i cenowo lepiej wychodzi.
to ja trochę odejdę od tematu ogona  🚫

ale mam pytanie, koń mój ma strasznie rzadką grzywkę... grzywę ma strasznie gęstą, a grzywki prawie nie ma. co ja mam jej poradzić, żeby wyglądała w miarę jak koń?  😵 

jeszcze raz wybaczcie off topic, przekopałam wszystkie wątki i albo jestem ślepa, albo o grzywach nic nie ma...
warta2009, zobacz jeszcze tu:
http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,118.0.html

ale z mojego doświadczenia wynika, że nic wielkiego z grzywką zrobić nie można. Nie będzie nagle jak u fryza.
Martuha słyszałam, że  BLACK HORSE skleja włosy.


Nie skleja, jeśli czyta się uważnie sposób użycia.
Po popsikaniu Black Horse trzeba odczekać, żeby preparat miał szansę przeschnąć.


Quanta wraca 1.10 do Wawy. Teraz ma ograniczony dostęp do forum.
Też jestem ciekawa i czekam na info.
Jeśli działa to chętnie kupie ten specyfik. Grzywy mamy aż za dużo, ale ogon słabiutki 😫


Ash ja rowniez potwierdzam dzialanie MTG Shapleysa. Bardzo fajny srodek w rozsadnej cenie (mala buteleczka okolo 9 €) Nowe wlosy ida wiec jest szansa na zageszczenie grzywy Karego. Nie trzeba go sciagac z US, dwa sklepy w Niemczech maja ich kosmetyki dostepne od reki.
Amarotsa a nie wiesz może czy wysyłają do PL?  :kwiatek:
Ile ml ma taka mała buteleczka? Albo inaczej- na ile starcza? 😉
Amarotsa, dasz linki? Ja generalnie potrzebuję ogon i grzywę podreperować...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się