Końska rewia mody cz.VI (2012)

Za taką cenę, to chyba nic nie powinno się rolować?

jakby brillanty sie nie rolowaly 🙄 a dodatkowo sie mechacą, zbiegaja i spierają w praniu a kosztuja podobnie 😉
ale fakt ze zastanawiam sie czy w VS tez tak bedzie, czy problem tylko dl 👀

No to też żałosne i uważam, że ich cena jest z kosmosu i żadnego nie kupiłam. W ogóle jeszcze żadnego Eskadrona czy Anky nie kupiłam w normalnej cenie, zawsze już po rabatach.

ale to trzeba mieć naprawdę marketingowy talent, żeby ludzie kupowali(wiedząc, że tak sie dzieje) mechacący się, blaknący i rolujący czaprak za 250-300 zł 😉

Z powodu tego mechacenia się przestałam kupować Brillanty, ale już widzę, że na ESy, mimo że piękne, też się nie zdecyduję. Szkoda takiej kasy na szmatkę, która się fałduje, bo według mnie jak czaprak kosztuje trzy stówy to już powinien układać się idealnie. Chociaż zgadzam się, że kolory wyszły im znakomite w tej kolekcji 😜

Ja kupuję szmaty już bardziej dla siebie, zeby oko cieszyły, niż z potrzeby. Więc moje brillanty wyglądają dobrze, nie są sprane, mechacące się. I ESy też sobie kupię.
Do ciurania mam czapraki zamszopodobne (ESy, Anky, Jarpol, Caball) więc po nich nic nie widać.

Ja kupuję szmaty już bardziej dla siebie, zeby oko cieszyły, niż z potrzeby. Więc moje brillanty wyglądają dobrze, nie są sprane, mechacące się. I ESy też sobie kupię.
Do ciurania mam czapraki zamszopodobne (ESy, Anky, Jarpol, Caball) więc po nich nic nie widać.


My to jednak naprawde myslimy tak samo 😁 Brillanty ktore zostały sa do wyglądnia i zdjec🙂 uzyane 2 razy w roku, do Ciurania mam tez piekne ale wytrzymalsze Esy 😁

mnie coraz bardziej przekonują nasze "forumowe" firmy. szmatki mają przecudne kolory, wytrzymalsze i trwalsze niz cuda za 300 stówy, kosztują 1/3 tego co rolujące się szmaty.

cottony mnie zawiodły, bo sądziłam, że właśnie do ciurania będą dobre, a znajomej wyblakł, odbarwił się, paskudztwo, które nijak się ma do stanu początkowego 😉

czekam aż caball albo jarpol wprowadzą coś w kratkę jak dralony 😉

Aga, bo potrzeba to tak naprawdę 2 czapraki, pózniej to już jest cieszenie nową szmatą 😉

mnie coraz bardziej przekonują nasze "forumowe" firmy. szmatki mają przecudne kolory, wytrzymalsze i trwalsze niz cuda za 300 stówy, kosztują 1/3 tego co rolujące się szmaty.

cottony mnie zawiodły, bo sądziłam, że właśnie do ciurania będą dobre, a znajomej wyblakł, odbarwił się, paskudztwo, które nijak się ma do stanu początkowego 😉

czekam aż caball albo jarpol wprowadzą coś w kratkę jak dralony 😉

Aga, bo potrzeba to tak naprawdę 2 czapraki, pózniej to już jest cieszenie nową szmatą 😉


to jak Jarpol i Caball wypuszcza takie exelenty z takimi dizajnerskimi szczegółami to ok, ja sie pisze 😁 Nie podobaja mi sie poprostu pikowane pady. A podroby Strip inow, po co skoro ideały sa idealne i niezniszczalne 😍

Taa, narzekamy narzekamy, a i tak założę się, że kupa ludzi zaraz zacznie wrzucać swoje nowe ESy do tego wątku 🙂 Jednak marka robi swoje, a jak jeszcze wypuści coś naprawdę ładnego, to już klient przepada... Poszaleli z tą ceną - o ile 230zł za pad mogę dać (i parę razy dałam), o tyle 260 za czaprak trochę słabo 🙁 no ale co zrobić, jak naprawdę się podoba.

A ja się zastanawiam.
Szary bardzo mi się podoba, ale nie wiem czy na tyle żeby wydać tyle kasy.
Mogę sobie zamówić u Ivett niezniszczalny "stripe in", a nawet 2.
Waham się, zwłaszcza teraz gdy już zdecydowałam się zmienić siodło, to kasy szkoda na kolejną szmatkę.

Zairka,  sądzę, że to kwestia czasu, wystarczy spojrzeć na zaczepiste herby na owijkach Jarpolu, no rewelacyjne są, i nie sądzę, żeby czymkolwiek odbiegały od ESowych  w jakości szczegółów😉 sama sie łaszę na brązowe z herbem do padu czekoladowego Caball 😉

co do oryginałów/stripów C. i J. stripy czy crossy mają dość określoną gamę modeli i kolorów, mnie się marzy np beżowy z brązowym paskiem, bądz granat z błekitnym (superiour-nie wiem czy dobrze napisałam, miały takie rewelacyjne połączenia kolorów), a takiego połączenia, który bym chciała wśród oryginałów nie widzę, więc wolę zamówić sobie dokładnie taki odcień, jakiego pragnę, bez otoczki "limitowanej i ekskluzywnej kolekcji", za to jakościowo na tej samej półce 😉

nawet powiem Wam, że Caball ma w środku metkę! super drukowaną, czarną stylową metkę z tymi znaczkami do prania 😉

http://szmatoholicy.konskieforum.pl/zobacz/25/2961#i takiego polaczenia nie ma? 🙂
Zgadzam sie ze wszystkim co piszesz, tylko ja juz strip inowo jestem zaspokojona a te nowe exelenty to prawdzimy estetyczny orgazm dla mnie, jak C albo J wymysla cos rownie pieknego, to nie bede sie chwili zastanawiac 🙂

Zairko,  kochana, są wszelakie połaczenia! ale ich dostępność... 😉 mnie nie bawi słowo "rarytas" nie ma to dla mnie takiej wartości kolekcjonerskiej, jest tylko estetyczna. i teraz szukać i płacić 300 zł za czaprak, bo to rarytas i z niedostepnej limitki to mnie z lekka cholera bierze 😉

nowe ESy są przepiękne, to logo jest wspaniałe, dlatego gdyby cherry było takie jak w katalogu, czyli głęboka, ciemna, rubinowa czerwień to może i bym sie nawet skusiła, ale buraczany do mnie już nie mówi😉

zostaje tylko postulować, żeby C. i J. zrobiły kratkowane ala dralony i te exelenty 😉

do mnie te owijki strasznie mówią, są prześliczne (a w polaczeniu z padem cross z herbem to już  :zemdlal🙂



nie wiem czy zdjęcie nie jest za wielkie :kwiatek:

bardzo cie prosze http://dobry-kon.pl/opis/2048525/nowa-kolekcja-euro-star-pad-stripe-in-navy-ice-vs.html 😁
Ja lubie szukac rarytasow, kreci mnie to 😡 ale jeżeli chodzi o nowego Esa to powalił mnie na kolana i tudno... 😜

powiedzcie mi co to może być za kolekcja??

antracit/silver/burgundy

Zairka, dzięki  :kwiatek:

Jakiś czas temu wyprzedałam wszystkie moje ESy, bo były za duże pod moje siodło i nie wyglądało to dobrze. Nigdy jakoś specjalnie nie dbałam o czapraki. Użytkowałam normalnie, zazwyczaj ok. 4-5 jazd i do pralki. Żadnego czapraka nie zniszczyłam i wszystkie wyglądały no może nie jak nówki, ale b.dobrze. W te wakacje przyjechała do nas w trening dziewczyna z dzierżawionym koniem. I okazało się, że jeden z jej ESów jest ode mnie. Wyglądał tragicznie.  😲 Jak ściera do podłogi. Czarne, niedoprane ślady od siodła i oficerek. Pogięty, rogi powyciągane, na koniu układał się fatalnie, zawijał się. Nie wiem co ludzie robią z tymi czaprakami, że tak wyglądają. Przy normalnym użytkowaniu (przeze mnie) nie dało się na prawdę tak go poniszczyć.

Muszę wam powiedzieć, że zakochałam się w białym eskadronie platinum  😍
Ciężko mi było wyjść z niemieckiego sklepu jeździeckiego bez niego, no ale na pocieszenie kupiłam sobie derkę eskadrona w romby 🙂

o ten mi chodzi
http://www.calevo.com/cgi-bin/calevo/process/locale/en_US/page/1020233p12.html

czy będzie szał cotton royal (z kolekcji royal/navy) na gniadym? 😵 🏇

borkowa., to zależy od konia, bo według mnie na przykład tutaj wygląda świetnie, a tu wręcz przeciwnie 😉

co to może być za kolor owijek?
http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzet/szczegoly/22258

edit
już widzę że Precelek pytała...

Nie wiem, czy to dobre miejsce na takie pytanie, ale myślę, że ktoś może wiedzieć... znacie adresy fajnych końskich sklepów w Berlinie?

I żeby nie było offa,to powiem, że w sumie cena 260zł za czaprak Esa to jest stała cena już od dłuższego czasu. Kupiłam grey melamge (kiedy to już było!), z zeszłej kolekcji superior petrol, wszystkie 260zl. Wiec w sumie nie wiem czemu się tak wiele osób dziwi...

edit. to był jednak off top, bo włąśnie znalazłam wątek, ale może ktoś miły napisze na PM  :kwiatek:

Bo to strasznie wysokie ceny? Nawet jeśli były takie 10 kolekcji wcześniej, za takie czapraki, to strasznie dużo. Tak jak 125zł za cottony np.

I dlatego - niech żyje Ivett 😅

Nie wiem, czy to dobre miejsce na takie pytanie, ale myślę, że ktoś może wiedzieć... znacie adresy fajnych końskich sklepów w Berlinie?

I żeby nie było offa,to powiem, że w sumie cena 260zł za czaprak Esa to jest stała cena już od dłuższego czasu. Kupiłam grey melamge (kiedy to już było!), z zeszłej kolekcji superior petrol, wszystkie 260zl. Wiec w sumie nie wiem czemu się tak wiele osób dziwi...

edit. to był jednak off top, bo włąśnie znalazłam wątek, ale może ktoś miły napisze na PM  :kwiatek:


O no właśnie to jest prawda, też nie wiem skąd takie poruszenie się wzięło. Owijki też są w tej samej cenie cały czas.

Koniczka,  oby tfu tfu cen nie podniosła 😉

w wypadku anek to jeszcze troche bardziej do mnie ceny przemawiają, bo to pady, grubsze itp. ale za... zwykły czaprak? bo dla mnie brillant to poprostu najzwyklejszy czaprak, który niczym sie nie różni od tych no name z allegro poza faktem, że jest "markowy" i w "limitowanej, ekskluzywnej kolekcji" 😉  może dlatego tak niezbyt jestem przekonana do eskadrona, zwłaszcza, że grubaśny pad od Ivett kosztuje 20% mniej niż cotton, który blaknie obrzydliwie 😉

choć chyba tylko z eskadrona bym się na cottony skusiła, ze względu na kolor, ale na coś droższego? no way. ES przynajmniej piękny i misterny, gdyby powtórzyli superiory to nie wiem czy bym sie nie złamała😉

Isabelle ja mam właśnie te owije do padu, pod specjalne zamówienie robiony 😀 Myślę że w czwartek zrobię premierę o ile pogoda dopisze.

Zairka bo my obie chore trochę jesteśmy xD

xxagaxx, zrób fotki koniecznie, ten Twój pad jest obłędny!!!

przeżyłam szmatowe katharsis i stwierdziłam że następnymi szmatkami które kupię bedą jarpolowe złoto i żelazo. Jestem w nich zakochana i mam nadzieję że na Segim będzi szał  😜 Zgadzam się że cena 125zł za cotton to niestety cena tylko za markę, bo do jakości nijak się ma... niestety bo wybór kolorów jest niesamowity. TAKŻE MÓWIĘ STANOWCZE STOP SZMATOHOLIZMOWI! zobaczymy na ile  😁