Maści i odmiany

yawa 2 - też mi się tak wydaje odnośnie tego ogier - ogier siwy (boję się napisać, że siwy perlino 😉 ). Pracę mogę udostępnić.. jak znajdę wersję elektroniczną bo gdzieś zaginęła na starym kompie. Prędzej pewnie znalazłabym nr ŚK, jak będę miała chwilkę to się rozejrzę. Natomiast wracając do tego, że siwy koń musi mieć chociaż jednego siwego rodzica, to w 99% przypadków musi - te małe ale to możliwość wystąpienia mutacji, ale to nie w większości przypadków raczej nie nastąpiło. Najwięcej błędów w opisie znalazłam przy rozjaśnieniach allele Cr - (choćby moja klacz się tu kwalifikuje - stąd pomysł na pracę) - konie maści jeleniej są błędnie opisywane jako jasno gniade, zł. gniade, lub bułane ze względu na to, że w swoich opisach pzhk nie uznaje maści jeleniej, a weterynarz mi wmawia, że to "wymysł amerykański".
Miyako   聞こえる昨日の叫びが。
16 września 2012 20:38
publikowana była w ŚK - nr. aktualnie nie pamiętam. Jak na tamte czasy, były to naprawdę aktualne informacje. Dziwię się, że nikt tutaj o tym artykule nie wspomina 🙁.


Mi artykuły bardzo się podobały. 🙂 Zwięźle i na temat.  Dzięki nim wkręciłam się w końską genetykę. 🤣
Później trafiłam na publikację prof. Stachurskiej i resztę zagranicznych.  😉
Genetykiem nie zostanę, ale będę traktować to jako hobby. ^^
falabana, wiadomo mutacje się zdarzają, ale tak jak mówisz częściej to błąd ludzki🙂 Ale najlepsze jest to, że pracownicy PZHK upierają sie, że trzymaja się zasad genetyki przy opisie 🤣

Jak ktoś ten artykuł ma to może wrzuci?🙂
Natomiast wracając do tego, że siwy koń musi mieć chociaż jednego siwego rodzica, to w 99% przypadków musi - te małe ale to możliwość wystąpienia mutacji, ale to nie w większości przypadków raczej nie nastąpiło.


Czy naprawdę trafiłaś na siwego konia, który nie miał siwych rodziców i pochodzenie było potwierdzone badaniami? Czy taki wypadek został gdzieś dokładnie opisany?
kejti - źle mnie zrozumiałaś, albo źle się wysłowiłam. Badania opierała wyłącznie na dokumentacji hodowlanej (księgi stadne). Niestety nie miałam możliwości potwierdzenie pochodzenia ponieważ:

1) zakład genetyki zwierząt nie chciał współpracować (skupiają się głównie na bydle)
2) nie byłoby sposobu odnalezienia tych koń (część już dawno nie żyje)
3) nawet gdyby, hodowcy mogli by odmówić współpracy

Powiem natomiast, że znalazłam w księgach kilka sytuacji, że siwe potomstwo nie posiadało ani jednego siwego rodzica (wg. opisu) co mogło być spowodowane:
1) błędnym opisem źrebaka (np. nie zauważono. że siwieje a gdy wisiwiał, opis nie został poprawiony) - wersja bardzo prawdopodobna
2) lewym papierem (mniej prawdopodobne aczkowiek nie wykluczone
3) mutacją 😉 (bardzo bardzo bardzo bardzo mało prawdopodobne)

Pursat   Абсолют чистой крови
17 września 2012 18:55
yawa 2 - też mi się tak wydaje odnośnie tego ogier - ogier siwy (boję się napisać, że siwy perlino 😉

No jak typowy siwy to on za cholercię nie wygląda, więc dlaczego się boisz? 😉
Bo znowu będzie dyskuja z rzędu, że koń nie jest siwy karo-srokaty tylko po prostu siwy. Na tej zasadzie, dlaczego ten miałby być siwy perlino/cremello a nie zwyczajnie siwy 😉
Pursat   Абсолют чистой крови
17 września 2012 19:14
To trochę inna sytuacja niż tamte srokacze, bo nawet te siwe, bez względu na to z jakiej maści siwiały, mają widoczne łaty i jak byk widać, że to srokacze. Natomiast tu jest trochę odwrotnie - jestem pewna, że każdy, komu pokazałabyś tamto zdjęcie, powiedziałby, że koń jest cremello/perlino. Myślę więc, że tu koniecznością jest zaznaczenie jaki gen ma ten koń. 😉

Gdybym wrzuciła tylko jego zdjęcie, bez potomstwa, też tak łatwo dałoby się stwierdzić, że to po prostu koń siwy?

Muszę znaleźć sposób wyrażania się sarkastycznie na forum -  osobiście, uważam, że w przypadku koni siwych powinno się uwzględniać maść z której koń wysiwiał albowiem maść siwa (zazwyczaj - czytaj wyjątki typu koń z Twoich zdjęć) kamufluje wszelki inne. Oczywiście, na podstawie samego zdjęcie tamtego konia, nigdy nie powiedziałabym, że to koń siwy.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
17 września 2012 20:12
Zgadzam się falabana. Mnie frustruje często to że nie wiadomo jakiej maści był siwy koń zanim się faktycznie siwy zrobił.
Pursat   Абсолют чистой крови
17 września 2012 20:22
Ja też się zgadzam i uważam, że przy opisie powinno się brać pod uwagę wszystko. Chodziło mi tylko o to, że dla laika bardziej nieprawdopodobne będzie nazywanie ogiera z mojego zdjęcia tylko siwym niż siwo-srokatego, karo-siwo-srokatym. 😉

Dziękuję za odpowiedź falabana. :kwiatek:
Powiem natomiast, że znalazłam w księgach kilka sytuacji, że siwe potomstwo nie posiadało ani jednego siwego rodzica (wg. opisu) co mogło być spowodowane:
1) błędnym opisem źrebaka (np. nie zauważono. że siwieje a gdy wisiwiał, opis nie został poprawiony) - wersja bardzo prawdopodobna
2) lewym papierem (mniej prawdopodobne aczkowiek nie wykluczone
3) mutacją 😉 (bardzo bardzo bardzo bardzo mało prawdopodobne)


Pytałam o to, bo znam 5 przypadków siwych hucułów (w tej rasie nie występuje ta maść, więc rodzice nie byli siwi). 2 takie konie są w Austrii i 3 w Polsce. W stosunku do tych austriackich ustalono, że na 90% mają lewy papier. Co do tych polskich niczego nie ustalono, a jeden z tych koni w papierach jest myszaty, choć jak byk jest siwy. No i męczy mnie ta sprawa. Ogólnie marzy mi się jakaś mutacja, ale raczej stawiam na lewe papiery.
pursat - a ja w imieniu chyba wszystkich dziękuję, ze piękne fotki pięknych i ciekawych koni (i ciekawych przypadków)  :kwiatek:
kejti - ja niestety też obstawiałabym lewe papiery. Możliwość spontanicznej mutacji punktowej ( bo raczej o taką by tu chodziło, ale muszę odświerzyć wiedzę z zakresu genetyki) wywołującej maść siwą... bez wpłynięcia na jakiekolwiek inne cechy, wg. mnie jest bardzo mało prawdopodobna.  😡
Pursat   Абсолют чистой крови
18 września 2012 19:49
falabana, postaram się coś fajnego niedługo wrzucić. 🙂

Idealny odcień:


No i pojechała w siną dal z nowym właścicielem ...
Atlantis od Dynastia-P po Arktos, urodzona 12.03.2012, na zdjęciu w wieku 6 miesięcy.
Piękne zdjęcie i piękny koń.
Możesz coś więcej o niej napisać?
takich huculskich "wyjątków" jest więcej:
Ukraina:
Og. Malachit  💘


Kl. Grudka


Rumunia, Lucina:









tam się chyba nie martwią kolorem hucuła🙂 tak jak u nas..
źródło: http://peckiel.pl
Te konie oficjalnie nie są hucułami🙂
Bischa   TAFC Polska :)
18 września 2012 20:57
Tinker chodzący u nas w hipoterapii:

Z drugiej strony tylko takie zdjęcie:
Pursat   Абсолют чистой крови
18 września 2012 21:07
Ile do czyszczenia! 😜
Bischa   TAFC Polska :)
18 września 2012 22:37
Na szczęście nie należy do brudasów 😁
fixxxer12   "Try again. Fail again. Fail better."
19 września 2012 06:58
Bischa czy on ma szczoty zgolone do samych pęcin?
Bischa   TAFC Polska :)
19 września 2012 08:45
Tak, ponoć z powodu jakiejś choroby, możliwe że grudy, ktoś mi mówił, że łojotok miał/ma. A inni, że nikomu się nie chciało czyścić tych szczot 😉 Zrobili to jakieś 2 tygodnie temu, bo w poniedziałek była dziewczyna, która była zdziwiona, że mu zgolili, a jej dwa tygodnie nie było w stajni.
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
19 września 2012 08:49
Oko eyelinerem ma obrysowane  😁
kejtki, może oficjalnie nie, ale jakie kolorowe podróbki🙂

Oko eyelinerem ma obrysowane  😁

Śmiejesz się, ale w Stanach Zjednoczonych koniom tatuują skórę  wokół oczu pozbawioną pigmentu  :P

http://www.4lazypranch.com/updates/07sept7/LinedUpAug00.pdf
Nawiązując do gypsy/irish cobów, czy jak to u nas się nazywa - tinkerów...
Wczoraj w jednej z hodowli tych koni w UK spotkałam tarantowatego tinkera!
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
19 września 2012 19:11
yawa2 o kurczaki nie wiedziałam. Czego to ludzie nie wymyślą  🤔wirek:
Co prawda - nie kon, a zebra, ale na mnie zrobilo niezle wrazenie... Ciekawe, czy to jakas mutacja, czy co innego
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
21 września 2012 21:23
To zebra albinos (a w zasadzie pół-albinos bo tak jak u koni oczy niebieskie (czyli z pigmentem) a nie czerwone więc taka zebra cremello 😁 )
Joooo, jest piękna  😍 jak już będę duża i bogata, moje dziecko będzie na takiej jeździło  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się