JARA - One się rozpływają i możesz albo sobie je lizać albo poczkekać az się rozpłynie do końca w ciepłym mleku 🙂 Niestety w naszej małej mieścinie chyba ich nie ma 🙁
To ja chyba jestem jakieś dziwadło, co kiedyś mi już próbował uświadomić mój facet, bo ja kocham mleko. I tylko ciepłe. 😡 Codziennie wypijam 1-2 szklanki. Czasem więcej. A zimnego nie lubię.
Ja spożywam tylko zimne mleko. Jedynym wyjątkiem jest mleko prosto od krowy. Jednym śmierdzi cycem, gnojem, ale mleko od krowy ... tłuste można się osrać, ale jest zajebiste. Dużo bym dała żeby mieć krowę.
ashtray ja też kocham mleko, w każdej postaci! Ciepłe, zimne, do picia samo albo z miodem, z kakaem, z czekoladą, na śniadanie do płatków 😜 Nawet kawę robię na mleku zamiast zalewać ją wodą jak normalny człowiek 😉 Gorzej, że mój żołądek ostatnio przestał lubić mleko 🙄
A wracając do czekolady, w Irlandii kupiłam taką w proszku bezbelkową czekoladę miętową. Jednak te proszkowe to takie szitowe są. We Wrocławiu na rynku była kiedyś czekoladziarnia, ale chyba już zamknęli.
JARA, ciepłe mleko prosto od krowy zagryzane chałką to smak moich dziecięcych wakacji. Genialne było. Po dwóch miesiącach pobytu u dziadka tyłam 2kg, ale na nic tak nie czekałam jak na to mleko. Kompletnie Ci się nie dziwię. To co obecnie pijemy nie ma z mlekiem nic wspólnego... 🙁
Ja mam podobnie, mleko od krowy to czas na wsi u babci. Jak powstały w Polsce mlekomaty to szybko poleciałam i dwie butle wzięłam. Mleko od krowy ma taki inny smak i niestety mleko z mlekomatów kiedyś było od krowy. Jest bezczelnie rozcieńczone wodą, nie aż tak jak mleko z kartonów, ale jednak.
JARA, to z mlekomatów nie jest złe. Ok, nie jest to smak tego prawdziwego ze wsi, ale lepsze to rozwodnione niż to co krowy na oczy nie widziało. Tylko trzeba szybko wypijać, bo po 3 dniach już się kisi.
madmaddie, tak - kupić czekoladę w E.Wedlu, taką specjalną do robienia gorącej czekolady a nie w tabliczkach 🙂 Mieszasz to z mlekiem i śmietanką 30% w garnku na gorąco i wychodzi boskie. Można kupić gorzką albo mleczną, można pomieszać obie. Piłam wczoraj, cuudo 😍
madmaddie, mój tato zawsze robił z kakaa. Takiego do ciast. Gotował mleko, wsypywał to kakao i cukier(bez wychodzi obleśnie) i mieszał dokładnie... Wychodziło dobre, ale czy jak prawdziwa czekolada? Chyba sama nigdy prawdziwej nie piłam 😡