Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

dempsey   fiat voluntas Tua
25 września 2012 12:21
Muffinka najlepszego dla Filipa  :kwiatek: Przystojny facet Ci rośnie!

Demon, załamka. Współczuję Ci użerania się z idiotami, ale najbardziej współczuję Twojemu dziecku takiej "szkoły życia".. Na szczęście jestem pewna, że to szybko odrobicie!!!
Powodzenia na wojnie! Trzymam kciuki

Ja dostałam natomiast bardzo poważne i oficjalne pismo z.. rejonowej szkoły podstawowej. Treść ogólna: "w zw. z obowiązującą ustawą blabblabla wzywamy do informacji czy Pani dziecko z rocznika 2007 objęte obowiązkiem przygotowania przedszkolnego będzie do nas chodziło a jeśli nie to dlaczego. SPRAWA PILNA."

No żeby was drzwi ścisnęły. O urzędasy przeklęte. To na świetlicę nie ma (wiem, bo sprawdzałam tę szkołę), nie ma na żadne przygotowania dla przyjęcia 5letnich dzieci do mega-gmaszyska pełnego wrzeszczących starszych dzieci - a na wysyłanie do mnie pilnych (koń by się uśmiał z ich pilności) pism to jest? Na znaczki i koperty? Czas, środki, i energia???? Kurza wasza stopa, już ja wam odpiszę!
Ale mnie instytucje państwowe denerwują!!! Nie wiem czy ja się w ogóle nadaję na rodzica ucznia  😎 Może jednak homeschooling..
Tak czytam o tym dziecku i strasznie jestem ciekawa co się kryje za tą historią... Sama prowadzę od niedawna grupę dzieci z ADHD (mają orzeczenia, są na lekach) i jeden chłopiec jest ogromnie trudny. Wybrał sobie "ofiarę" (w cudzysłowie, bo straszna zadziora i prowokator) i jak już go dorwie, co się zdarzyło kilka razy w czasie zajęć, to leje bez opamiętania. Nie tak jak dzieci się biją, tylko na śmierć i życie. Rodzice chodzą na warsztaty, dziecko ma sztab specjalistów, a wciąż jest bardzo źle... Ciekawe jak to jest z tym chłopcem w szkole Tymka.
W szkole u znajomych skończyło się na samosądzie na dziecku. Dziecko z ADHD bijące wszystkich dostało łomot od ojca jednego z poszkodowanych dzieci 🙄 Mówcie co chcecie, ale jak gnojek dostał wpieprz, to problem samoczynnie zniknął. Pytanie tylko, czy za kilka lat nie wybuchnie gdzieś u tego dziecka z ADHD jakaś skumulowana torpeda..
A weszłam tu zadać pytanie co z demonowym demonem.
Ale to tak w imię ADHD można wylądować w szpitalu (jakby tak trzasnął za mocno)? I co wtedy?
Przecież do cholery jasnej trzeba swoje dziecko jakoś bronić.
Mnie kolega z klasy (byl lekko agresywny do wszystkich i nie sluchal nikogo) walnal kiedys ksiazka w glowe tak, ze mi na 6 miesiecy pol twarzy sparalizowalo. Chodzilam na terapie, bralam leki, prawie mi oko wyschlo. Koles dostal upomnienie...chcieli go wydalic ze szkoly, ale rodzice uprosili.
Dzisiaj miałam drugie zajęcia z tą grupą i było o wiele lepiej. Powiem wam, że strasznie trudna sytuacja, na pewno może przerastać państwowe szkoły, gdzie brakuje personelu. Takie chłopiec może dobrze funkcjonować chyba tylko wyłącznie wtedy, gdy ma swojego opiekuna-cienia, tak zwanego. Inaczej czarno to widzę i sprawy mogą dojść właśnie do dyrekcji/policji i gorzej...
Anka, jezus chyba bym takiemu nogi z d.. .powyrywała, albo jego rodzicom, gdyby coś takiego zdarzyło się mojemu dziecku. Chyba już teraz muszę przygotowywać się psychicznie do posłania dziecka do szkoły  😲

Nie wiecie, czy są łóżeczka dziecięce szersze, niż 60cm? Znalazłam tylko jedno 70cm, ale takie dziwne... Koszyk wiklinowy, w którym teraz Miluś śpi, ma 50 parę cm (bo się rozszerza ku górze). On śpi zawsze z rozłożonymi rączkami, i baaaaaardzo dużo mu brakuje, żeby nie wyginały się w różnych dziwnych kierunkach. Chciałabym, żeby mógł je rozłożyć swobodnie i jak będzie starszy też.
Ja sie nie znam,ale koleżanka miała syna z ADHD,młody robil co chciał,na wszystko machali kwitkiem, podobno nie do opanowania chłopak, ale gdy kopnął swoją matkę przy mnie, zwinełam go w precla, nigdy wiecej,przy mnie nie odważyl sie byc niegrzeczny....

dempsey   fiat voluntas Tua
25 września 2012 20:35
hm kenna, chyba to idzie zgodnie z rozmiarówką produkowanych materacy: 60x120, 70x140, 70x160, 80x200.

Anka, jak można czegoś takiego dokonać ksiażką  😲 😲 współczuję!
(ale od razu mi się przypomniało, jak moja rodzicielka, będąc w podstawówce dziewczątkiem z warkoczykami, złamała koledze na głowie solidny drewniany tuż-powojenny piórnik...  👀 - ale potem już była do końca prymuską  :cool🙂

w ogóle to respekt dla wszystkich zajmujących się tzw. trudnymi dziećmi.. 👍 Dla Ciebie tez Dzionka
Moim zdaniem już zajmowanie się tymi "przeciętnymi" przewyższa możliwości zwykłego człowieka...


dempsey, dzięki - przyznaję, że praca ciężka 🙂 Po dwóch godzinach grupy terapeutycznej nie wiem jak się nazywam. Ale co ja poradzę, że zawsze największych łobuzów lubiłam 😀
Dzionka - podziwiam  👍

Jak tak piszecie, to boję się swoje dziecko posłać do szkoły, już nawet do salezjana nie poślę, bo wiecie co tam u nas się działo. Głośno w tv jest o tym koceniu co księdzu zlizywali bitą śmietanę z kolan... brrr
Chyba ukryję swoje dzieci gdzieś w lesie.
chciałam sie zameldowac z synkiem w watku!
Gratulacje Sznurka  😀 :kwiatek:
Gratuluję sznurka ! ! !
ash   Sukces jest koloru blond....
26 września 2012 07:22
Gratulacje!!!!!  😅 😅 😅 😅

edit: co do dzieci z ADHD. Chodzę do 6 letniego chłopca z ADHD na zajęcia logopedyczne. Do niego do domu.
Przeważnie jest grzeczny, choć już 2 razy w ostatniej chwili zasłoniłam się książką. Piękne limo bym miała 🤔
Widziałam też "awanture" z matką chłopca. Skubany silny jest, pogryzł ją i porządnie skopał.
Ale miałam stres przez całe zajęcia 😲
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
26 września 2012 08:03
Sznurka - co za niespodzianka!Moje GRATULACJE :kwiatek:! Imię,imię poprosimy!

Muffinka - Filip jak zwykle czarujący,a Ty masz świetną fryzurę.
Wow sznurka, gratulacje  :kwiatek:

A ja mam znowu takie zapytanie, otóż mam zostać matką chrzestną po raz 3 tym razem dziewczynki i już nie mam pomysłu co można kupić takiemu dziecku. Problem jeszcze polega na tym że to jedna z sióstr bliźniaczek wiec jak kupię jej to tamtej też muszę raczej to samo. Macie jakieś fajne pomysły?

Lew;]
Sznurka, gratulacje, ale gdzie co jak kiedy? 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
26 września 2012 08:31
Sznurka, nieźle udało Ci się utrzymać wszystko w tajemnicy! Fajna niespodzianka 🙂
Sznurka Gratulacjee!!  😅
a u mnie dziewczyny tak czas  szybko leci 🙂 w sobotę biorę ślub cywilny,stres mam ogromny..nie wiem jak to będzie  😉
Staś za 3miesiące mam nadzieję będzie już z nami ! 😍
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
26 września 2012 08:45
Sznurka -dobrze kombinuję, że Leon...? Czy bardziej jak Tołstoj  😉? Ile jesteście razem? Jak Wam się układa?
Lew, Leon to inne imię
to dosc pokrecona historia;] ale kazdy ma inny plan na zycie tam w gorze pisany!
nie moge sie nacieszyc, sama rozkosz

sznurka, !!!!! Gratulacje, dawaj wiecej zdjec 🙂
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
26 września 2012 08:58
Czyli silny psychicznie i fizycznie. Dobrze wróży na przyszłość. Aż mi adrenalina skoczyła z samego rana (dobrze,że nie ciśnienie :lol🙂. Strasznie się cieszę i czekam na więcej zdjęć.
Mi też - wchodzę na fb z rana, a tu takie zdjęcie  💃
sznurka, rany, opowiedz coś więcej! Ja coś tak czułam, że w swoim czasie zrzucisz nam tu jakąś bombę 😁 Powiedz co i jak!

Przy okazji dorzucam wam 2-miesięcznego już prawie Tomeczka - pamiętacie? Tego, który ledwo uszedł z życiem po przedwczesnej cesarce i zatrzymaniu pracy nerek, synek mojej podopiecznej z fundacji. Jest absolutnie przecudowny i jak żadne dziecko budzi moje instynkty 😉

ash   Sukces jest koloru blond....
26 września 2012 09:38
Dzionka, fajny chłopczyk. Taki słodziak!
Ha! a widzisz?! pojawia się instynkt? Mi niestety też. Jestem prawie codziennie w szpitalu u mojej przyjaciółki i jak trzymam na rękach czy karmię maleńką to też się coś budzi 😡
Biala   z wieku geriavit z rozumu szczypior
26 września 2012 09:39
sznurka: o kurcze, ale niespodzianka. Gratulacje. Dawaj więcej zdjęć!

A u mnie 0 dni do terminu. Ale młody jakoś się nie kwapi do wyjścia. Heh.
ash, coś czuję, że na mnie nie poczekasz tych 2-3 lat i pierwsza będziesz w tym wątku meldować co i jak 🙂 Trudno, może na wasze drugie się załapię 😀 A z Tomka naprawdę słodziak, aach.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się