Perfekcyjna Pani domu. No,ostatecznie może być Pan;]

Dziewczyny, macie może jakieś sposoby by wanna i umywalka była śnieżnobiała?
Zazwyczaj myjąc preparatami do łazienki nie jest tak jakbym chciała, wanna ma już trochę lat, umywalka będzie wymieniana za 3 tyg, także o nią się nie martwię, ale wannie przywróciłabym dawny blask  😉
Nie wiem czy bardzo starej wannie przywrócisz biel, ale ja swoją 20-letnią myję CIFem tym z wybielaczem i sprawuje się super
Dziewczyny, macie może jakieś sposoby by wanna i umywalka była śnieżnobiała?
Zazwyczaj myjąc preparatami do łazienki nie jest tak jakbym chciała, wanna ma już trochę lat, umywalka będzie wymieniana za 3 tyg, także o nią się nie martwię, ale wannie przywróciłabym dawny blask  😉


Cilit bang 🙂 popsikac i zostawić na trochę 🙂
i ostatnio ktoś pisał o jakiej "emalii w sprayu" właśnie do starych wanien, tu albo w "m jak mieszkanie"
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
aż taka stara to nie jest, ale mieszkanie kupione 2 lata temu i na razie łazienka w b.dobrym stanie więc remont jej odkładamy na koniec. Wymieniłam sporo rzeczy, umywalka na dniach, tylko zależy mi na odnowieniu tej wanny.
Powiem wam jeszcze, że ostatnio prałam czaprak i zafarbował mi dno, lekko jest zmieniony kolor  🤔 i właśnie to chcę domyć, bo rzuca mi się w oczy.
A jak to mówi mój mąż "ja mam lupę w oku i wszystko widzę, to co on nie widzi"  😁
Isabelle pisała o emalii renowacyjnej.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 października 2012 23:28
Ja dawno temu swoją byłą staaarą i żółtą wannę zlałam domestosem. Wiem, ryzykowne to było, ale niedoświadczona w prowadzeniu domu byłam, więc spróbowałam 😉 Wanna zrobiła się śnieżnobiała.
No ale jak, od góry, tak jak w kibelku?
Też kiedyś tak chciałam zrobić z brodzikiem, ale wyszły zacieki... tam gdzie spłynął Domestos było bieluśko a tuż obok kontrast - ta "poprzednia" biel :/
Przydałby się Domestos w sprayu 🙂
udorka, trzeba zalac mocno i rozsmarowac gabka, odczekac kilka minut i dopiero szorowac. Zajecie dla zdeterminowanych 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
11 października 2012 18:07
w Biedronce jest spray,co nazywa się Fist (czy jakoś tak :hihi🙂 kamień i rdza (uwaga,bo jest identyczny tylko na coś tam na coś) - spryskujemy wannę,uciekamy szybko z łazienki,a jeszcze lepiej wietrzymy ją (lepiej,żeby pozostałych domowników nie było w domu :hihi🙂 i po jakiś 15 minutach spłukujemy wszystko gorącym prysznicem...efekt - śnieżna biel 😅
ooo to zakupię i zatrudnię małża do tego zadania  😁
bo przecież chemikaliów w ciąży nie można wąchać 🙂 jaka piękna wymówka 🙂
Cilit Bang najlepszy 🙂 Ale podobno te biedronkowe też dają radę, w końcu wypróbuję 😉
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
11 października 2012 18:57
honey, Biedronkowe są tańsze i silniejsze 😁 i nie jest żal przedawkować 😉

p.s. cilit bang nie ruszył mi osadu,co się skarżyłam jakiś czas temu,natomiast fist po jednym psiknięciu 😉
Kurde, na moją 30 letnią wanne będą w takim razie jak znalazł  😎 Czym tanim czyścicie baterie prysznicowe i krany? Kiedyś niechcący psiknęłam właśnie cili bangiem i trochę zepsułam  🤔
Czym tanim czyścicie baterie prysznicowe i krany?
ocet+soda lub cytryna - drugie działa lepiej :-)
Mój ulubiony wątek na towarzyskich. Horciakowa pytała o prasowanie spodni w kant: pociągnąć od lewej strony, wzdłuż planowanego kantu, suchym mydłem. Przewrócić na prawą, prasować. Zaprasowane spiąć kilkoma spinaczami do bielizny, żeby się nie przesuwało. Wywinąć i prasować drugą nogawkę: oczywiście, po wszystkim trzeba wyprasować górę, bo te wywijanie na lewo i prawo powoduje gniecenie.
poddaje się. Jakie macie sposoby na przywrócenie bieli białym skarpetkom?? Co bym nie robiła to nie jestem w stanie ich doprać, doczyścić, doszorować.  🤔
Scottie   Cicha obserwatorka
17 października 2012 13:22
abrakadabraś, przed praniem wymoczyć w ciepłej wodzie z dodatkiem proszku, później odcisnąć z wody i natrzeć je mydełkiem dziecięcym (one są delikatnie wybielające), włożyć do pralki i do bębna, na skarpetki/ciuchy nalać odplamiacz- tzn. ja stosuję Ariel w płynie i tak się go użytkuje. Skarpetki wyjmuję jak nowe, ale fakt faktem przed praniem nie są czarne jak węgiel.
Hej dziewczyny! Mam pytanie odnosnie butow zamszowych. Jakis miesiac temu kupilam sobie piekne, firmowe botki w kolore karmelu, na ktorych niestety zrobily sie na zagieciach brzydkie biale paski. Kupilam juz taki spray do zamszu i szczoteczke i probowalam z tym walczyc, ale niestety poleglam.

Macie moze jakies pomysly, co z tym mozna zrobic, zeby optycznie nie szpecilo tak buta?
A ja się podczepiam - w ogóle jak odświeżyć takie buty. Bo patent z gotującą parującą wodą to taki średni...
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
18 października 2012 09:28
Na zamsz chyba nie ma mocnych. Niestety. Wszystkie patenty ze skórką chleba i rzekomo działającymi specyfikami nic nie dają.
Kurcze szkoda, bo ja tak lubie te buty..no i padaka, ze po miesiacu nie wygladaja juz zbyt hmm..pieknie. Jakos nie wpadlam na to przy zakupie 🙁
Pandurska - ehh miałam to samo, po sezonie zimowym nadawały się do wyrzucenia, przez sól stały się już nie do użytku 🙁
Więc jak będą sypać solą, to lepiej nie używać ich.
Ja w zasadzie kupuję tylko zamszowe buty  👿
Trochę to z Scholla fukadło ze szczoteczką pomaga.
Ale tylko trochę.
No właśnie ja też kupiłam saszki zamszowe, ocieplane :/ tylko właśnie boję się jak dbać o nie w sezonie soli na chodnikach.
Są dwa stare sposoby na zamsz. 1. (to na sól można by spróbować) - nałożyć wilgotna sodę oczyszczoną i dość szybko wyczyścić miękką szczoteczką do zębów. Dość szybko, bo soda może odbarwiać subtelniejsze kolory. Warto zrobić minimalną próbę tuż przy podeszwie.
2. (ogólny) - papka mąki ziemniaczanej i terpentyny, rozprowadzona równo i dość grubo. Poczekać do wyschnięcia, solidnie okurzyć odkurzaczem 🙂 resztę szczoteczką.
Cierp1enie, kup sobie piankę albo spray imregnujący do skór nielicowych. Ja tak impregnowałam swoje zimowe w zeszłym roku i zacieków z soli nie widziałam ani razu. Zimę przetrwały w świetnej kondycji.
Zamsz trzeba po prostu impregnować, później mu niestraszna żadna sól - miałam zimowe zamszowe kozaki i też nie było na nich zacieków
Mój odkurzacz umarł po 3,5 roku (zelmer meteor 2) i o ile nie naprawi sie chce kupić coś. Wymagania to wysoka moc (małe dziecko + pies), hipoalergiczny (o ile tak sie da) i cena nie wysoka 500-700 zł. Polecicie coś?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
19 października 2012 20:04
vill_18, najlepsze odkurzacze Electroluxa. Na Neo24 masz duży wybór i na Jesionowej można odebrać. Ja mam 1800w (bezworkowy)super się sprawdza, ale teraz bym wzięła i 2000w.

http://www.neo24.pl/agd-drobne/wokol-domu/odkurzacze,mv-1685470134,od0do2453.fhtml
Dzięki dziewczyny za rady, na pewno skorzystam  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się