Kupno konia

halobo wiesz 😉chodzi o to że"życzliwi" są wśród nas.

A co myślicie o czerwonych wstążeczkach 😉?wplecione np. w grzywę,ogon,podpięte do kantara lup gdzieś przywiązana w boksie🙂

obowiazkowe, acz malo skuteczne 🙁

szukam kuca,a że kompletnie nie znam się to proszę o opinie http://allegro.pl/kon-karino-kuc-i2755655870.html  :kwiatek:

A do czego szukasz kuca? Bo akurat ogierki nie zawsze sprawdzają się dla dzieci.

ircia2 Jak nadal szukasz kuca, to pisz na prywatnych bo trenerka ma naprawdę świetnego walaszka na sprzedaż! :-)

Constantia ja wiem że ogierki nie sprawdzają się dla dzieci i dlatego napewno bym go wykastrowała,no i  nie kupiłabym nigdy dla dziecka kuca który ma nie równo pod sufitem,sprawdziłabym go dokładnie.
equidore  :kwiatek: trochę za daleko,rozglądam się w warmińsko-mazurskim.

ircia nie wiem czy to zdj ale ten kucyk jakos dziwnie tyly trzyma tak do srodka jakos.

ten kuc szetland nie wyglada na za specjalnie wyszkolonego. Moja rada: kup dziecku konia profesora najlepiej z jakijs szkolki do ktorej dzieciak pochodzi i pojezdzi troche

Ja bym też celowała w coś troszkę wyższego, waliczyjka, felina. Dzieci szybko rosną, taki szetland za maks dwa lata będzie za mały. Chyba, że ma to być głównie maskotka. 🙂 I zgadzam się z EląPe, koniecznie obeznanego z dziećmi profesora.

dodatkowo, mnie by zastanowił wybieg albo raczej szrot samochodowy, po którym ten kucyk chodzi - raczej bym nie kupiła konia z takiego miejsca, chyba, ze z litości...

dziecku kucyka najlepiej podjeżdżonego, większego, często lepiej leciwego niż młodego (leciwy w sumie bedzie kosztował tyle co młodziak - mam na mysli np 3 latka - , a będzie raczej bardziej poukładany). Poza tym kucyki są "żywotne" dużo bardziej niż duże konie i często 20 letnie kucykowe babunie śmigają pod maluchami aż miło 🙂

Dziękuje za wszystkie odpowiedzi i podpowiedzi  :kwiatek: ,macie racje lepiej coś trochę wyższego i bardziej doświadczonego,a ja durna patrzę tylko oby było blisko 🤔wirek: i znalazłam to 🙂 http://tablica.pl/oferta/kuc-walijski-sekcji-a-ID12ke9.html#be2919ed;r:;s: lepszy wybór prawda?

ircia2 mi się podoba  😍 




Dla poprawy humoru  😀 

ircia2, buuu zazrebiona 🙁 będzie ci się chciało bawić z wetami, wychowywaniem źrebaka, utrzymywaniem tego? Poza tym szkoda, ze na zdjęciu nic nie widać. W sumie to nie wiadomo, co to za kuc. W opisie można napisać wiele, ale żeby to się czasami pokrywało z prawdą...

Ircia: na nie: zazrebiona klacz (po co ci zrebak), po 2) szkolona metodami naturalnymi po 3) kuce walijskie sa czesto o usposobieniu araba i dosc trudne dla dzieci

Ircia2
ja jestem na tak, pod warunkiem, że źrebak to nie problem  😉
ja bym zdecydowanie ją obejrzała, ponieważ zdjęcia wyglądają zachęcająco, mogą oczywiście kłamać, ale myślę, że warto sprawdzić  😉

Witam 🙂 Mam pytanie. Co sądzicie na temat tego konia? http://www.gielda-koni.com.pl/Konie/2220 . Zna go może ktoś? Wie coś o Nim?
Widziałam że ktoś już wstawił tu jego zdjęcie i pytał o opinię, ale żadnej odpowiedzi nie było.
Z góry dziękuję.

Mało widać po tych zdjęciach, kon stoi przodem, pasie się . A pod siodłem to ciężko ocenić. Ekspertem nie jestem, ale wydaje mi się że jest przebudowany zadem, o ile nie stoi z górki.Jak na 7 latka, skaczącego podobno , dość marnie wygląda. Poza tym piszą że pracował pod dziećmi. Mnie to zachodzi pod jakąś rekreację . Dla mnie dość średni wybór, ale skoro Ci się podoba to podjedź i zobacz, zdjęcia to jedno a rzeczywistość drugie.

Ludzie, czego wy oczekujecie od konia za 4 tys, ze bedzie wygladal jak sportowa maszyna w ciaglym treningu pod profi jezdzcem?

Ja nie popatrzyłam na cenę.Poza tym tylko napisałam co o nim sądzę, a to czy on jest za 4 tys czy za 10 wystawiony  jest mniej istotnie ,

Mi się podoba  😀 

Akurat cena jest jednym z najistotniejszych elementow swiadczacych o jakosci konia.

Ja akurat już nie raz widziałam, konie  kupione za 5 tysięcy , by póżniej w odstępie 2 tygodni do miesiąca sprzedać je za 8-10. ot marka sprzedającego, znajomości.

Za 4 tys niczego super nie mozna sie spodziewac, ogólnie konik wyglada calkiem sympatycznie, tez uwazam ze moze byc troche przebudowany zadem, ale to najlepiej na zywo ocenic, skacze - to milo, chodzil pod dziecmi - znaczy ze bezpieczny (prawdopodobnie). Zalezy do czego docelowo ma byc, bo przeciez kon rekreacyjny czy spacerowy nie musi byc idealny  😉

Znalazłam jeszcze filmik:

3) kuce walijskie sa czesto o usposobieniu araba i dosc trudne dla dzieci


ja tam z kolei wiem, co innego 😉 wałachy i kobyły całkiem nie źle się sprawdzają dla dzieci 😉 oczywiście zależy skąd brane itd. z hodowli której ja brałam ogra, to kuce szły pod dzieci

Na filmikach kon prezentuje sie znacznie lepiej i nie wiadomo co odzwierciedla rzeczywistosc, wiec najlepiej zobaczyc osobiscie, pojezdzic😉 takie konie widzialam po 7-8tys, wiec cena jest atrakcyjna według mnie

Za 4 tys niczego super nie mozna sie spodziewac, ogólnie konik wyglada calkiem sympatycznie, tez uwazam ze moze byc troche przebudowany zadem, ale to najlepiej na zywo ocenic, skacze - to milo, chodzil pod dziecmi - znaczy ze bezpieczny (prawdopodobnie). Zalezy do czego docelowo ma byc, bo przeciez kon rekreacyjny czy spacerowy nie musi byc idealny  😉


Koń ma być do rekreacji, dla młodzieży. Będę na Niego wsiadała tylko żeby go trochę sprostować, bo wiadomo że dzieci które nie jeżdżą zbyt dobrze troszkę tego konia pomęczą.

[quote author=mtl link=topic=1647.msg1577334#msg1577334 date=1352320041]
Za 4 tys niczego super nie mozna sie spodziewac, ogólnie konik wyglada calkiem sympatycznie, tez uwazam ze moze byc troche przebudowany zadem, ale to najlepiej na zywo ocenic, skacze - to milo, chodzil pod dziecmi - znaczy ze bezpieczny (prawdopodobnie). Zalezy do czego docelowo ma byc, bo przeciez kon rekreacyjny czy spacerowy nie musi byc idealny  😉


Koń ma być do rekreacji, dla młodzieży. Będę na Niego wsiadała tylko żeby go trochę sprostować, bo wiadomo że dzieci które nie jeżdżą zbyt dobrze troszkę tego konia pomęczą.
[/quote]

jedz i zobacz! cena ok, konik tez wydaje sie ok na to co od niego bedzie wymagane 🙂


3) kuce walijskie sa czesto o usposobieniu araba i dosc trudne dla dzieci

kilka zdjec z google  😉

Miałam okazję, jak byłam mała, jeździć na felinach i walijczykach i an pewno wspominam je lepiej niż szetlandy, koniki polskie i hucuły. Wiadomo, że wszędzie wariaty się trafiają, ale nie generalizowałabym, że kuce walijskie są dla dzieci za trudne.

dorosła koleżanka miala kiedyś kobyłkę kuc walijski gr. III (najmniejsze) i z ledwoscia sobie z nia dawala rade bo byla tak do przodu co nie znaczy że wszystkie kuce walijskie gr III takie są ale maja sporo w sobie arabiej krwi i trzeba mieć  na wzgledzie

wszystko zależy od stopnia wyszkolenia konia i od tego kto dzieciaka bedzie szkolił ale też trudno wymagać by dzieciak szkolił kuca, kuc musi być wyszkolony