hucuły.

[quote author=Alicja_8 link=topic=341.msg1571022#msg1571022 date=1351763226]
Pampera uwielbiam twojego hucka. Chyba jesteście dobrze zgrani. A czemu na oklep na ścieżce?
[/quote]
A wiesz taki kaprys. Wszyscy jechali w siodłach, a ja zawsze lubiłam się wyróżniać, to na oklep sobie śmignęliśmy  🏇 a po za tym szkoda mi było siodła na te otarcia w lesie  😀
Alicja_8 - ma magiczny guzik w zadku, jak się go naciśnie to dyga mu tylna część tułowia 😀
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
01 listopada 2012 18:58
Time  boski jest ten srokacz  😍 napisz  cos  więcej o nim , po jakich jest rodzicach ?

jesli ktos  ma  facebooka to Hucuły Regietów dodał zdjęcia  z Hubertusa  i z spędu koni 🙂
https://www.facebook.com/profile.php?id=100001102069782&sk=photos_albums

Hej 🙂 powoli musze kupowac sprzet dla swoich huculkow, ale, ze jeszcze jestem poza polska to nie moge zmierzyc osoboscie 😀 moglibyscie pomoc ?  :kwiatek:
jaka dlugosc popregu, wedzidla .. jaki rozmiar ochraniaczy M czy S ?
ja wędzidło mam 11.5, popręg 110(z gumami) i ochraniacze Pony/S 😉
Huculska Ostoja - który?  😁
a czy kantary i oglowie COB beda dobre ? :P
duze glowy a male nozki  🤣
emptyline   Big Milk Straciatella
01 listopada 2012 19:22
Kinia, cob powinien być okej. Kup z regulacją podwójną - takie są zawsze najlepsze. Mój wymiarowo hucułowaty, nosi COB, albo full zapięty na najmniejszy wymiar. Ochraniacze S-ki, ale znam hucułki noszące M-ki.
a wytok z napiersnikiem cob bedzie ok ?
ja kantar mam pony i jest taki dopasowany, a drugi cob i jest fajny luźniutki, ale nie zjeżdża mu z głowy ani nic 😉
ogłowie mam pony i jest dobre 😉 Cob też jest dobre 😉 Ale to w sumie zależy na jakie ogłowie trafisz...
z napierśnikiem nie pomogę, bo nie używam 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
01 listopada 2012 19:50
U Grubej z ochraniaczami jest cyrk. Na przody pasują idealnie Ski, ale już na tyły dużo lepsze byłyby Mki  🤔wirek: Wędzidła wszystkie baby mają 12,5 cm. Ogłowia/kantary COB. Popręgi 100 i 110 cm.

Kinia może poczekaj z tym napierśnikiem, bo może się okazać, że będzie niepotrzebny.
to i z wedzidlami narazie bede musiala poczekac w takim razie .. zmierze w grudniu 🙂
a napiersnik juz prawie kupilam ... ale zrezygnowalam, na to miejsce kupie inna bardziej przydatna czesc 😀 napiersnik z wytokiem chcialam..
na angielskim ebay szukam chambonu skorzanego, ale nie widze nigdzie  🤔

pozniej jak juz bede na tej wsi, to bede miala problem zeby cokolwiek na necie zamowic, dlatego koszystam 😀
mysle, mysle i nie wiem co jeszcze 😀 do jazdy i do pracy z koniem na lonzy ... hm.

http://www.ebay.co.uk/itm/GP-Synthetic-Jumping-Saddle-17-/110969651208?pt=UK_Horse_Wear_Equipment&hash=item19d64e8008 ciekawe czy wytrzymale  🙄
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
01 listopada 2012 20:03
Kinia16322, siodło kupuje się pod konia. Trzeba je przymierzyć i dopasować. Tego nie da się zrobić przez internet.
to prosto ze sklepu tylko  ? jest duzo drozej, a uzywane .. nie wszyscy wysylaja do przymiarki ...
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
01 listopada 2012 20:12
Nie koniecznie ze sklepu. Nie wszyscy wysyłają do przymiarki, ale większość osób jednak się na to zgadza. Poczytaj wątek o pasowaniu siodeł, to zrozumiesz dlaczego ważne jest dobrze dobrane siodło 😉
ja wiem czemu 🙂
mialam cicha nadzieje, ze moze kupie i bedzie pasowalo idealnie  🤣
przymierzam sie do kupienia siodla na wymiar - chociaz jednego 🙂 ale to dopiero jak konie beda u mnie..
narazie jedno juz jest.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
01 listopada 2012 20:43
Od razu zejdź na ziemię 😉 Nie da się siodła dopasować idealnie nie mierząc go, poza tym szukasz siodła na hucuły, a one są wyjątkowo pokręcone jeżeli chodzi o wymiary i musisz pamiętać o tym, że zazwyczaj potrzebują bardzo szerokich siodeł.
Spokojnie, to byl zart tylko 🙂.. wiem, ze sie nie da, ale fajnie by bylo  😀
Promyk przygotowany na zimę 😉 Warstwa tłuszczu + warstwa futra jest.
jak uroczo wyszedł 🙂
[quote author=Alicja_8 link=topic=341.msg1571022#msg1571022 date=1351763226]
Ja po swojego grubsona jadę juz w niedziele🙂 Całe 2 tyg pracy a później rozstanie na 2 tyg.
[/quote]

No Alicja, Alicja, ja tu czekam na foto,relacje! Strasznie jestem ciekawa tego Twojego Magnata!Chętnie wpadłabym go kiedyś zobaczyć, jeśli można.

Pampera ,
z Tobą nie gadam, bo mnie tarczyca zeżre, zadusi i zabije na końcu z tej zazdrośc  😜i.Powiedz mi, ile zajęło ci dojście do takiej jazdy na oklep?


Hej 🙂 powoli musze kupowac sprzet dla swoich huculkow, ale, ze jeszcze jestem poza polska to nie moge zmierzyc osoboscie 😀 moglibyscie pomoc ?  :kwiatek:
jaka dlugosc popregu, wedzidla .. jaki rozmiar ochraniaczy M czy S ?


Rozumiem Twoje emocje, ale nie warto się spieszyć. Tzn możesz ryzykować z siodłem licząc na  fart (mnie się na przykład z pierwszym tak udało trafić,tyle,że pospiesznie kupiłam siodło, które jest takiej jakości,że pleśnieje i się rozpada po kilku użyciach,za to autentycznie pasuje). Możesz  też kupić siodło z systemem wymiennych przynajmniej  łęków,np Thorogwood. Albo kupić siodło super jakości, które w razie czego możesz tutaj sprzedać bezstratnie. Może poproś, aby obecni właściciele zmierzyli Ci wymiary koni,abyś miała chociaż jakiekolwiek wyobrażenie,może mogą kupić krzywik i odrysować Ci kszałty ich grzbietów, albo pomierzyć miarką chociaż szerokość łęku? Będziesz miała już jakieś dane do wyboru. Do tego może czaprak z systemem fiszek, które na początek w miarę uregulują położenie siodła.

Hucułom, z którymi ja miałam do czynienia, siodła zjeżdżają raczej w przód, najwęższe miejsce kłody bywa często niedaleko za łokciami,a zad jest raczej przebudowany, więc warto pomyśleć o możliwości doczepienia podogonia do siodła, choć mnie sprawdził się patent z nieco lżejszym dopinaniem popręgu i problem lecenia w przód zdechł..
Ja na początku byłam w euforii nieostrożna z zakupami, więc mam kantarki, których nie używam, ze cztery rożne ogłowia, za małe i za duże wędzidła i takie tam. Popręgów mam trzy, do każdego siodła inne . Na hucuły zazwyczaj używałam popręgów od 100 do 120,100 na młodziki, 120 na ciężarne klacze do siodła wszechstronnego. Są popręgi regulowane ,to jest fajne rozwiązanie. Ogłowia kupuję cob (2),po czym naczółki wymieniam na 3-ki, wtedy pasuje najlepiej, nie siedzi kurczowo przy samych uszach. Ochraniaczy nie używam,wędzidło na oba mam 12,5. Jak będziesz potrzebowała więcej danych, śmiało pytaj.

Time,przecudny łaciak🙂
Law przygotowana na zimę też - ale została jej tylko warstwa tłuszczu. Ale za to porządna  🤣
Pampera ,
z Tobą nie gadam, bo mnie tarczyca zeżre, zadusi i zabije na końcu z tej zazdrośc  😜i.Powiedz mi, ile zajęło ci dojście do takiej jazdy na oklep?

Jeżdżę jakoś od 2 lat, jeździć uczyłam się na Pampku i jestem samoukiem 🙂

Rexiu Świetna derka !
W jakim rozmiarze macie derki, bo przymierzam się do kupna polarówki 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
05 listopada 2012 20:36
Rexiu, jakiż ona ma ogon!

pampera, mam 125, ale myślę, że jest trochę za duża, nawet na grubą, która mała nie jest i myślę, że 115 cm byłaby lepsza.
pampera kupowałam zawsze 115 i 125 i mimo tego, że żadna nie jest idealna, to wolę jak jest ciut za duża niż za mała 🙂
Ale Twój kucyk jest chyba większy, Law to kurdupel 🙂

Kurczak ogon? Paskudny, ciągle walczę, żeby go nie wycierała  🙄
Rexiu Lawenda wygląda prze-pięknie🙂
Pampera ja mam 125 cm i jest idealna, nie za duża nie za mała...

Ps. mało się tu udzielam, ale dostaliśmy tak śliczne zdjęcia z ubiegłego miesiąca, że aż się pochwalę... fot. Katarzyna Okrzesik
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
06 listopada 2012 09:42
ozzy_bb fajna fotka...ale co tak mało 🙂

A to mój Magnat z wczoraj 🙂 Pierwszy raz na dworzu w nowym domku 🙂 biedny bał się wyjść z boksu bo myślał że znów go gdzieś wywiozą...ale wkońcu poszedł.
Narazie trochę zdezorientowany ale pierwsze zapoznanie z kolegami obyło się bez tragedii. Magnat bezkonfliktowy ale jak mu ktoś zawadzi to z tej małej dupki sadzi kopy konkretne.
A oto i on:


i obserwator:


Całkiem dobrze się zaklimatyzował. W boksie daje zrobić przy sobie wszystko. Niestety pogoda nie pozwala nam na więcej bo ciagle pada  😵
Alicja_8, GRATULACJE. Śliczny,fajniusi, obły hucyk. Muszę go poznać osobiście koniecznie,bo myślałam o nim, zanim ostatecznie się zdecydowałam na surówki.

A że pada sobie troszkę-phi!
Myśmy cały weekend zdobywali tereny i dziś też się wybieramy.
Huce rozwijają kondycję , a przy okazji pobawiliśmy się na elementach ścieżki huculskiej, które są zbudowane niedaleko nas. A potem powrót czarną jak wydzielina kałamarnicy nocą przez mokre liście,bo się w ciemnościach pogubiłam i poprosiłam ładnie konia,żeby był uprzejmy poprowadzić do domu. Zatem poprowadził,przez wszystkie ukochane zarośla czeremchy. On sobie pochapsał po drodze, a ja powycierałam sobą te liście do suche.

Pampero
,w takim razie chyba zacznę ćwiczyć, bo jak na razie na oklep jeździłam co najwyżej stępo-kłusiki. A Pampek trafił do Ciebie surowy czy zajeżdżony?
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
06 listopada 2012 11:31
Lutnia to dawaj do stajni do mnie 🙂 przecież masz niedaleko :P zapraszam - jestem od 13 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
06 listopada 2012 11:37
Rexiu, no tak trochę wytarty, ale gdyby nie to wytarcie, to baaardzo gęsty i fajne ma kolory 😉 Ja też ciągle walczę z wycieraniem.
ozzy_bb, śliczne zdjęcie.
Alicja_8, jeszcze raz gratuluję, to naprawdę świetny zakup!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się