Jak nauczyć starszego konia skracania się?

Mam pyanie jak nauczyć starszego konia skracania się? Koń jest w wieku 12 lat i był koniem ułańskim i w ogóle nie skraca stawiania kroków jak go tego nauczyć?
rozkuć, mocno wystrugać i pracować na bruku.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 listopada 2012 23:01
A ja się męczę, żeby koń szedł obszerniej 😀
sądzę, że najlepiej założyć pęta na wszystkie nogi - zawsze mniejsza swoboda ruchu... 😤
W ogóle to dziwne, żeby uczyć starego konia skradania się. Koń co ma 12 lat już powinien doskonale umieć sam się skradać? No bo jak inaczej mógłby polować i zdobywać pożywienie?
mtl   I M Equestrian
10 listopada 2012 09:26
W ogóle to dziwne, żeby uczyć starego konia skradania się. Koń co ma 12 lat już powinien doskonale umieć sam się skradać? No bo jak inaczej mógłby polować i zdobywać pożywienie?


skradania?
[quote author=quantanamera link=topic=89838.msg1579419#msg1579419 date=1352507133]
W ogóle to dziwne, żeby uczyć starego konia skradania się. Koń co ma 12 lat już powinien doskonale umieć sam się skradać? No bo jak inaczej mógłby polować i zdobywać pożywienie?


skradania?
[/quote]
nie no, padłam  :wysmiewacz22:
o czym Wy tu rozmawiacie, wyższy poziom wtajemniczenia  😀 👀 😁
Gillian   four letter word
10 listopada 2012 09:52
skracanie, skradanie - jeden pies! i to stary, więc po co go uczyć nowych sztuczek?  👀
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
10 listopada 2012 10:43
to jak już tak wgłębiamy się we wszystko to ja mam pytanie od kiedy koń 12 letni jest stary  🤔
mój łaciaty ma 16 i nie uważam żeby był stary  🙄
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 listopada 2012 10:45
Mam pyanie jak nauczyć starszego konia skracania się? Koń jest w wieku 12 lat i był koniem ułańskim i w ogóle nie skraca stawiania kroków jak go tego nauczyć?


dużo pracować na przejściach miedzy chodami i w ramach chodów, na woltach, półwoltach, odpowiednio stosując przy tym pomoce jeździeckie i dbając o prawidłowy, zrównoważony dosiad, stabilny kontakt.
mtl   I M Equestrian
10 listopada 2012 10:46
[quote author=belivewecanfly link=topic=89838.msg1579358#msg1579358 date=1352500736]
Mam pyanie jak nauczyć starszego konia skracania się? Koń jest w wieku 12 lat i był koniem ułańskim i w ogóle nie skraca stawiania kroków jak go tego nauczyć?


dużo pracować na przejściach miedzy chodami i w ramach chodów, na woltach, półwoltach, odpowiednio stosując przy tym pomoce jeździeckie i dbając o prawidłowy, zrównoważony dosiad, stabilny kontakt.
[/quote]

no to w sumie w koncu mamy odpowiedz na zadane wczesniej pytanie  😁
belivewecanfly,
Na odułanizowanie konia zalecane jest oddanie go w ręce doświadczonego trenera.
A siebie samą/samego (?) odesłać należy do fachowej literatury (oczywiście może być też trenera, albo osoby która wytłumaczy) i dowiedzenie się na czym właściwe wyszkolenie i sposób poruszania się konia polega.
Bo długie kroki akurat są jak najbardziej wskazane, zwłaszcza na etapie na którym można podejrzewać, że koń jest.
Mam pyanie jak nauczyć starszego konia skracania się? Koń jest w wieku 12 lat i był koniem ułańskim i w ogóle nie skraca stawiania kroków jak go tego nauczyć?

Wyjaśnij może bardziej czy chodzi o krótszy wykrok czy o wolniejsze (bardziej zebrane) poruszanie się?
ogóle nie skraca stawiania kroków jak go tego nauczyć?

z budowy zdania i wogóle całego pytania sądzę, że sam/sama go tego nie nauczysz, zresztą jaki ma sens nauczenie go tuptania w miejscu. Plus mam wrażenie, że koń potrafi, a jeździec nie. Najlepiej dać go doświadczonej osobie w trening.
Rul jakiś czas temu zauważyłam, że panuje taka moda, żeby koń był złapany za ryj, niepracujący plecami i tuptający nerwowo nogami pod sobą - pewnie o to chodzi autorce?autorowi? eh...  🏇
Mając odrobinę do czynienia z takimi zaułanizowanymi końmi myślę, po prostu chodzi o postawienie konia na pomoce, a nie metal w gębie, skręcanie jak na rowerze i lecenie naprzód w niekontrolowanym tempie.
chodzi tu bardziej o to, że koń bardzo wyciąga nogi i skręca w ogóle nie wyginając się przy tym i może tu ja robię jakieś błędy, ale po to zadałam pytanie żeby ktoś mi pomógł, bo chyba o to tu chodzi? 🙂
A ten koń idzie z bardzo wyciągniętą szyją i w tempie takim, że  na zakrętach bardzo się kładzie może dlatego tak był uczony, ale chodzi mi o to żeby chociaż troszkę go zwolnić i popracować nad krótszym stawianiem nóg. Jak znam życie zaraz będzie "żeby go zwolnić skróć wodze", ale to nic nie daje choćbym trzymała go za mordkę nie wiem jak mocno. Wędzidła nie mam mocnego mam zwykłe i nie chciałabym mu zmieniać, bo nie chodzi mi o to żeby zrobić mu z jazdy nieprzyjemność.  😉
to jak już tak wgłębiamy się we wszystko to ja mam pytanie od kiedy koń 12 letni jest stary  🤔
mój łaciaty ma 16 i nie uważam żeby był stary  🙄


nie chodzi mi o to, że jest stary tylko starszy i ma już jakieś swoje przyzwyczajenia. 😉

edytuj posty
(...) Jak znam życie zaraz będzie "żeby go zwolnić skróć wodze" (...)

Chyba fora ci się pomyliły ?
cieciorka   kocioł bałkański
11 listopada 2012 14:08
quantanamera, koń ułański musi się umieć skradać, dlatego dożył sędziwego wieku.
Skracanie radzę osiągnąć obcięciem ogona, to przynajmniej optycznie go skróci.
(...)
nie chodzi mi o to, że jest stary tylko starszy i ma już jakieś swoje przyzwyczajenia. 😉

O! To jak ja! Pali? Czyta w wannie?
quantanamera, koń ułański musi się umieć skradać, dlatego dożył sędziwego wieku.
Skracanie radzę osiągnąć obcięciem ogona, to przynajmniej optycznie go skróci.

😁


Trzymaniem za morde na pewno go skrocisz i zwolnisz...
Daj konia w trening kolumbijskim gaucho  😂



sory, cos dzisiaj dziwne poczucie humoru mam  :kwiatek:
Jak znam życie zaraz będzie "żeby go zwolnić skróć wodze"

Nie, wcale nie.
Kochana, my rozumiemy na czym problem polega - koń jest po prostu źle wyszkolony, nie ma równowagi, nie zgina się, cały ciężar na przodzie...
Rozumiemy też, że widzisz/czujesz że tak być nie powinno i coś na temat prawidłowego sposobu poruszania się konia słyszałaś i widziałaś, wiesz że dzwonią, ale nie wiesz do końca w którym kościele.
Ale niestety z Twoich wypowiedzi wynika, że raczej masz za małą wiedzę i doświadczenie w tym temacie, żeby udało Ci się samej coś zaradzić, choćbyś miała najszczersze chęci.
Praca z "zepsutym" koniem, który tak jak słusznie mówisz "ma już swoje przyzwyczajenia" wymaga dużego doświadczenia i jest to w pewnym sensie nawet trudniejsze od pracy z młodym, kompletnie zielonym koniem.
On nie ma skrócić kroków, tylko nauczyć się przenosić ciężar na tył. Długość wodzy i rodzaj wędzidła, to najmniej istotne rzeczy w tym wszystkim. Ważniejsze jest żeby dokładnie wiedzieć co i jakim celu tymi wodzami (i nie tylko, bo główne pomoce to dosiad i łydki) robić.
A tego raczej nikt Ci tu w kilku słowach nie opisze. To jest zbyt złożony i długotrwały proces.

Także oprócz żarcików się tu raczej więcej nie spodziewaj 😉
Najlepsza rada jaką możemy Ci dać, to żeby na konia wsiadał ktoś kto ma duże doświadczenie w szkoleniu koni, a sama też ucz się pod okiem dobrego instruktora na dobrze wyszkolonym koniu.


ikarina,  Dobre! 😂
Stanowczo żądam od Kosmitów,co porwali Julie i podmienili na czuły i serdeczny i wyrozumiały egzemplarz o zwrot oryginału !
*
To nie kosmici, to mój konkubent mi to zrobił  😁
Tania, nie przejmuj sie, dam sobie reke uciac, ze juz wkrotce jej przejdzie 😉
75 days to go! 😉

A tak w ogóle to rada wrotka jest najlepsza:

rozkuć, mocno wystrugać i pracować na bruku.

To jest w zasadzie jedyna konkretna odpowiedź na zadanie pytanie, bez naśmiewania się, wnikania dlaczego i oceniania kim są koń i pytająca.
Sposób szybki, tani i łatwy, nie wymagający ani czasu, ani doświadczenia 😀
12 latek stary koń?  😵

Ja swojego 15 latka w takim razie powinnam zjeść a nie startować  😂
chodzi tu bardziej o to, że koń bardzo wyciąga nogi i skręca w ogóle nie wyginając się przy tym i może tu ja robię jakieś błędy, ale po to zadałam pytanie żeby ktoś mi pomógł, bo chyba o to tu chodzi? 🙂

Osobiście proponuję ćwiczyć przejścia (stój- kłus, stęp- galop i w drugą stronę) czyli parada i półparada. Na rozgrzewkę dużo, dużo wolt. Dużo również jeździć go wolnymi chodami. Im wolniej tym lepiej. Myślę że tutaj bardzo by się przydał trening z trenerem który pokaże Ci jak go rozluźnić (żucie z ręki). Stosując wiele ćwiczeń rozluźniających dojdziesz do miłego ustawionego konia na pomoce. To długi proces ale warty zachodu  😉.
Dużo również jeździć go wolnymi chodami. Im wolniej tym lepiej.

Że co?  😲
(Niech ktoś inny stanowczo zaprzeczy tym bzdurom, ja nie mogę, bo jeszcze przez jakiś czas jestem miła 😉 )
Powiem tylko:
Mylisz się droga Tosiu21  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się