siodła bezterlicowe

Jak widać każdy tyłek woli co innego.
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
13 listopada 2012 09:17
Ja dry texa tylko widziałam u znajomych i wygląda po  długim uzytkowaniu bardzo dobrze. Nie siedziałam więc nie wiem. Moje skóra jest wporządku ale skóra się przeciera w miejscu puślisk i ugniata. Nie przeszkadza to w użytkowaniu i nie jestem z tego powodu jakos załamana. Psuje tylko trochę wygląd ale niema tragedii i przecież na zawody rangi mistrzowskiej nie startuję  🤣. Decyzja należy do kupującego. Plus dry texa jest to że na deszczu nic mu nie będzie 🙂
królik, a ja z kolei na odwrót. miałam skórzane, średnio zadowolona sprzedałam. Kupiłam dry texa, dwa lata teraz mijają - a jeżdżę sporo, treningi i same rajdy. Wygląda jak nówka sztuka. Różnicy w jeździe nie odczułam.
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
18 listopada 2012 12:39
Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad jednym siodełkiem. Jest to zaldi bareback http://www.equiversum.pl/zaldi-zaldi-siodlo-bareback-p-574.html. Czy ktos z was spotkał się z nim, miał okazję pojeździć? Zastanawiam się, czy model ten,  jak wynika z orginalnego opisu jest to bardziej pad do jazdy czy jednak typowa bezterlicówka.
Livia   ...z innego świata
18 listopada 2012 13:18
Ostatnio robiłam przegląd moich Freemaxów. I wiecie co? Padłam, bo w Jumpie zrobiła mi się po jednej stronie od wewnątrz dziura w materiale 🤔 Przypuszczam, że to od zapięcia puślisk, ale tak czy siak - takie coś raczej nie powinno mieć miejsca... Wymieniłam puśliska w Jumpie na ujeżdżeniowe, chyba będę musiała nakleić łatkę w miejscu tej dziury...
W Dressage nic się nie dzieje, wygląda ciągle jak nówka.
Plecy konia też dalej jak nówka 😉
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
12 grudnia 2012 18:54
Dołączam się do wątku ze swoim bezterlicowym siodłem - freemax jump (brązowy) - zachwycona jestem jego lekkością, jako, ze mi dźwigać średnio wolno  💘
Póki co nieśmigany jeszcze, bo mam za długi popręg i jak w stajni szukałam mniejszych to nawet wszechstronna 115 była za długa.. 😵
I pytanie - strzelam w popręg albo mniejszy wszechstronny (100cm?), czy ujeżdżeniowy może? Niestety przy mierzeniu konia nie wzięłam pod uwagę tego, że we freemaxie są niżej przystuły niż w zeszłym siodle.. I tak mam teraz zagwozdkę.
I kolejne pytanie - puśliska w tym siodle można puścić tylko pod tybinką? Bo przez tą dziurkę jakoś nie bardzo próbowałam sobie to wyobrazić i przeciągać  😉
kujka   new better life mode: on
12 grudnia 2012 19:00
Viridila, na luzaku przeciagniesz pusliska przez ta dziurke. w nowce moze Ci to chwile zajac ale generalnie nie jest problemem zainstalowanie ich tam.
LatentPony   Pretty Little Pony :)
12 grudnia 2012 20:48
Dla mnie było problemem to, ze pójdę stubbeny nijak nie chciały leżeć nad ta dziurka. Zmienilam na pusliska ujezdzeniowe i jest bez problemu :-)
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
12 grudnia 2012 21:01
To coś jeszcze pokombinuje z tymi strzemionami, bo ostatnie 2 próby jakoś tak nie bardzo mi podeszły - niby się dało, ale ciężko jakoś. Chociaż raczej przeszkadzać mi to nie będzie w sumie.

A jak z tym popręgiem? Ujeżdżeniowy czy krótki zwykły (ależ głupie pytanie w sumie).. może bez różnicy w sumie. Ale jak dziś zobaczyłam ile ze 135 wisi "pod brzuchem" to no.. przy 115 wisiało tak jeszcze na 3cm od sierści na max zapięty.. Albo ja mam jakieś dziwne wrażenie i konia  😁
Na jakiś czas zostawiłam sprawę bezterlicówek, teraz chciałam do tego wrócić i coś nowego przetestować - macie namiary na polskiego dystrybutora siodeł Freform?
Witam,
czy ktoś z was spotkał się z takimi siodłami? (chodzi o firmę)

http://galopagos-shop.pl/siodla-bezterlicowe/23-siodlo-bezterlicowe-liberty.html
http://galopagos-shop.pl/siodla-bezterlicowe/26-siodlo-bezterlicowe-liberty.html

możecie się wypowiedzieć na temat ich jakości, bo cena średnio o niej "mówi".
z góry dzięki za odp. 🙂
Dziewczyny pomocy! :kwiatek: Oglądam, oglądam i zastanawiam się czym różni się siodło equi can od  freemaxa evo? Które z nich wypada lepiej jakościowo i użytkowo?
użytkuje freemaxa i jestem zadowolona, jakościowo to naprawde dobre siodło.
Witam, znalazłam się na tym forum, ponieważ od jakiegoś czasu zauważyłam coraz wiecej tych bezterlicówek. Widziałam też takie ujezdzeniowe , a chcialam sie przymierzyć do kupienia ujezdzeniowego siodła. Czym się roznią te bezterlicówki od normalnych siodeł, jakie są plusy i minusy?
ps. potrzebuje takiego siodla dla konia ktory ma raczej duży kłąb i zawsze chodzil w podkladkach. Do tego jest to `14 klacz i nie chcę przeciążać jej kręgosłupa.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 grudnia 2012 16:19
Finezyja na wszystkie twoje pytania odpowiedź znajdziesz tutaj : http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,519.0.html  wystarczy tylko chcieć przeczytać stronka po stronce.Założenia się nie zmieniają.
Szczerze nie chce mi sie wałkować tego samego co już było tutaj powtarzane tysiąc razy.
tu jest 88 stron, i nie mam aż tyle czasu , żeby wałkować to po kolei. Chcialam sie przedewszystkim dowiedzieć, czy są one lepsze na kręgosłup czy gorsze od zwyklych ujezdzeniowek.
🙂
tu jest 88 stron, i nie mam aż tyle czasu , żeby wałkować to po kolei. Chcialam sie przedewszystkim dowiedzieć, czy są one lepsze na kręgosłup czy gorsze od zwyklych ujezdzeniowek.
🙂


Są inne. Skoro nie masz czasu żeby o nich trochę poczytać to daj sobie może spokój z tym tematem. To nie są kategorie gorsze/lepsze.

Ekornik - nie wiem czy poprzedni dystrybutor wciąż się zajmuje Freeformami  - equus.waw.pl
Gniada 98 - siodlo wygląda na syntetyczne no name - nazwe Liberty zerżneli od najbardziej popularnego siodla Freeform "Liberty".
czyli trochę mało wiarygodna ta firma?
czyli trochę mało wiarygodna ta firma?


Firma no name sprzedajaca siodla po 900zł....ja bym nie kupila.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
30 grudnia 2012 17:41
tu jest 88 stron, i nie mam aż tyle czasu , żeby wałkować to po kolei. Chcialam sie przedewszystkim dowiedzieć, czy są one lepsze na kręgosłup czy gorsze od zwyklych ujezdzeniowek.
🙂


No to jak nie masz czasu to po jaka cholere bierzesz sie za temat? Że niby ktoś Ci tutaj da złoty środek? ze ktoś poradzi to  marszu polecisz kupić?
No ,,bardzo rozsądne" podejście  nie ma co.
zabeczka, ale ja cie nie prosilam, zebys mi mówila czy to co robie jest rozsądne czy nie, a napewno nie , żebyś mówiła co zrobie z tymi informacjami. Napisałam na tym forum, bo chcialam po prosić o kilka odpowiedzi,ale szczerze mowiac nie zdziwilam sie tym, ze wszyscy rzucili sie na mnie z pazurami... naprawdę napisałam coś tak glupiego i złego , że trzeba nieuprzejmie do mnie odpisywać ? nie jestem jakimś popychadłem i dziękuję za "taką" pomoc jak oferujecie.
🚫 żegnam.
Livia   ...z innego świata
31 grudnia 2012 09:14
Finezyjna, bo jeśli zależy ci na dobru konia to powinnaś znaleźć ten czas na poczytanie tego tematu i zdecydowanie, co będzie dla was lepsze - czy bezterlicówka, czy siodło terlicowe.
Nie ma prostej, jednoznacznej odpowiedzi, dużo zależy od grzbietu konia, czy chcesz nowe siodło które można będzie dopasować, czy używkę. Dlatego dziewczyny tak zareagowały.

Ja przeczytałam wątek pobieżnie dnia wczorajszego, wcześniej porozmawiałam z użytkownikiem siodła bezterlicowego, po czym jeszcze coś w necie wyszperałam i tak oto siodło w styczniu będzie moje.
Nie znalazłam żadnej informacji na temat takich siodeł w tym temacie, więc może ktoś mi pomoże  :kwiatek: Zastanawiam się nad takim siodłem http://allegro.pl/hit-siodlo-bezterlicowe-western-najlepsze-dla-koni-i2902746943.html i mam parę wątpliwości... W sumie dotyczy to wszystkich bezterlicowych westówek. Czy da się bez problemowo wsiadać z ziemi i jaki pad pod takie siodło? Czy b.gruby neoprenowy pad wystarczy?
Livia rozumiem i dziekuje. Czasem po prostu mozna stwierdzic ze cos jest dla typu takiego ,a  cos innego dla typu takiego. Nie szukam narazie na poważnie siodła, tylko przeglądam sobie rozne mozliwosci. A jako ze całkowicie nie znam sie na tym typie siodeł byłam po prostu ciekawa i liczylam ze moze to są jakieś bardziej odpowiednie siodła patrząc na koński kręgosłup czy wygodę. Mój koń nie ma źle, ale zawsze (chyba) właściciel chce , żeby zwierze miało jak najlepiej.  😉
Finezyjna, tylko koń Ci pokaże czy to siodło jest dla niego. Oczywiście pewne parametry zawężają krąg poszukiwań. Ale gdyby tylko 4 cechy siodła jak typ użytkowy, rozmiar siedziska, rozmiar łęku i szerokość ławek miały znaczenie nie byłoby potrzeby, aby na rynku było kilkaset modeli siodeł.
I nawet marka nie gwarantuje, że siodło będzie dla konia wygodne. Tak jak siodło no name nie musi być niewygodne. Może się co najwyżej szybciej rozwalić.

A co do siodeł z strony Galapagos i innych no name, ja bym w pierwszej kolejności pytała o gwarancję. Bo kiepsko kupić siodło za 1,5 tyś i za pół roku zostać z niczym. Jeśli producent jest pewny jakości wyrobu tą gwarancję otrzymacie.
Tylko te siodła - z horsepola, galapagos, allegro i czy nazywają się can equi, liberty czy inaczej są wszystkie produkowane w Indiach przez tą samą firmę, gwarancja owszem jest - tylko czasem długo to trwa. No i sklepy dowalają większą marżę i to samo siodło co na Allegro za 800-900 w sklepie jest za 1500 zł. Od pół roku grzebię się w tym temacie myśląc o zakupie.  Mam zamiar nebawem zakupić takie siodło - zobaczymy "z czym to się je" 😉 i napewno dam znać.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
31 grudnia 2012 19:38
[quote author=zielona_stajnia link=topic=519.msg1632372#msg1632372 date=1356977154]
Tylko te siodła - z horsepola, galapagos, allegro i czy nazywają się can equi, liberty...gwarancja owszem jest - tylko czasem długo to trwa.
[/quote]
NOo... czekałam raptem 2 tyg. na wymianę siodła. Termin niesamowicie ,,trudny"  do zniesienia. 😎
Napisałam czasem - zależy gdzie się kupi i czy wymiana czy naprawa 😉
Edit. Freemaxy też są by India 😉 poprostu dopłaca się za markę/znaczek
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
31 grudnia 2012 21:55
moje ukochane buty z Deichmana  są składane w Indiach więc do mnie szczerze to nie przemawia 🙂
A marka jak najbardziej bo za jakość też się płaci 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się