Mała stoi i się łasi a młodą sporadycznie siodłam i jedziemy w teren,problem z zeszłego roku tfu.. tfu..odszedł w zapomnienie i już się nie gorączkuje ,ładnie chodzi w dwóch chodach,po sezonie będę miała więcej czasu to będziemy siodłać częściej
Cieszę się, że mogę napisać w końcu,że do moich sp dołączyła w końcu klacz arabska 1,5 roku. Panna ma na imię Adora, matka : Argentyna , tato: New Man. Jestem strasznie szczęśliwa bo od dawna marzyłam o arabku 🙂
Epikea, znasz ją? to super napisz mi coś o niej. Straszny wypłoch do nas przyjechała i tak naprawdę kupił ją mój kolega, ale w ciągu dwóch tygodni tak się w niej zakochalam, że dał się uprosić i mi ją odsprzedał 🙂. Niestety zdjęć nie zrobiłam jeszcze z wrażenia chyba 🙂. Teraz nie zrobię bo dwa tygodnie temu podczas transportu uległa poważnemu wypadkowi i na ten moment jej szyję szpecą potężne szwy. Całe szczęście wszystko skończyło się dobrze ale miałam tydzień koszmarny
na stronie janowskiej pojawiły sie termin i propozycje do Mistrzostw arabskich. Mają wprowadzic powożenie. Spotkaliscie się z arabami w zaprzęgu? Mowie tu o treningach a nie okazjonalnym kuligu🙂
przed wojną chodziły to i teraz mogą, kiedyś na zjeździe PZHKA ostro namawiałam hodowców na taki taką formę wykorzystania arabów niepokazowych, bo co z nimi robić -znaczy ziarno zostało zasiane 😅 Arab potrafi. Dobra para zaprzęgowa sprzedana za granice to niezła kaska.
A moj Mujuś częściowo ogolony 😀. Coraz fajniej chodzi pod siodłem, jest elastyczny, szybko łapie o co chodzi. Hopsnęliśmy nawet mini przeszkodę-idzie bez wahania.
sądzę,że do zaprzęgu to moze byc ciężko przyuczac araby...ale jesli od poczatku byłyby dobrze prowadzone to dałoby rade(ludzie z duzym doswiadczeniem i cierpliwoscia,a z zaprzegowcami u nas to róznie bywa,metody miewaja drastyczne!) ...lekka bryczka dwókolka i para siwych arabków miodek na serce ... :kwiatek:
Wielkie byki, ale ładne, Saks ma więcej szyi i lepsza górę (przynajmniej na zdjęciu), miłe pysie, słodkie oczka. Arabskie ogiery są późno dojrzewające, więc one mogą jeszcze urosnąć. Może kiedyś będą śmigać na parkurach?
Oba już wałaszki. Saks dłużej był ogierem, więc trochę bardziej okazale wygląda, górną linię faktycznie ma lepiej rozwiniętą. Myślę, że Safien będzie miał ponad 160cm jak dorośnie, na razie jest jeszcze mocno źrebięcy. Myślę, że na parkurach raczej się nie pokażą 🙂 Będą przygotowywane do startów w rajdach, ale to jeszcze długa droga.
A zgadnijcie kto wraca pod siodło 🏇. W przyszły weekend pierwsza jazda od 7 miesięcy 💃. Ja z tego wszystkiego już tydzień temu wypastowałam sprzęt, który wisi i czeka na reaktywację. Oczekujcie fotorelacji z arabem-mamutem w roli głównej 😉
Bronze wow !!! ale się cieszę 🏇 czekam w takim razie z niecierpliwością na relację i fotorelację ! Wojenka poka golasy 😁 .. haha a mój nadal nie dogolony 👀
informuję, że mój koń dzisiaj przeszedł pierwszy etap przyuczania do zaprzęgu 😂 .. a tak na serio trener pokazał mi lonżowanie na dwie lonże i jestem pod wielkim wrażeniem ! Nie wiedziałam, że mój koń tak kłusuje .....
Bronze, super! Jak tam szyja? Już ok? zduśka, po ciemku kończyłam już golenie, wiec będę musiała jeszcze obejrzeć swoje dzieło za dnia 😁. Foty będą 🙂 No, pryuczajcie się, może w Janowie wystąpisz już z zaprzęgiem? 😁 Ja bym miała ładną parę 🤣
Wojenko - poprawa jest diametralna. Walczę jeszcze z przykurczami po jednej stronie ale to już jesteśmy w "domu"- w sumie jak ktoś nie wie to by się w życiu nie zorientował,ze ma przed sobą zwierzaka po takich przejściach. Sama jestem ciekawa co Niun powie na spacerowanie ze mną na grzbiecie 😂 Zduśka - jak tylko pogoda dopisze to zabieram aparat ze sobą coby uwiecznić ten moment :-)
zduśka
Wojenka
orjentica
rudzielec
Epikea
Złota
iwona9208
Martolina
ganasz
pokora93
Misskiedis
Alicja
iza90
arabiansaneta
widzexxcie
Bronze