Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

U mnie też nie jest wyraźna. Od pępka w górę ledwo ją widać, ale jednak widać 🙂

Julie czyżby Twój avatar odnosił się do Twoich piersi? Niezły biust ;p

Ja też mam przez cały brzuch z góry do dołu, krzywo, obok pępka i widoczna jest nadal, mimo że jestem prawie 7 miesięcy po porodzie  😲

kasiulkaa25, czy przy najbliższej okazji mogłabyś sprawdzić, ile łyżeczek sypiesz tego kleiku kukurydzianego i do jakiej ilości mleka? Może to z mlekiem kobiecym nie działa, nie zagęszcza się? Dziś wsypałam 4 łychy na 80 mililitrów i nadal ciekło... Na razie mu wprowadzam i nie chcę go zapchać tym klejem, ale chciałabym też, żeby było łyżeczkodawalne  🤣 A wiecie co, moje dziecko uparcie odmawia picia nawet łyka herbatki, a z łyżeczki ją "zjada"  😁 Wczoraj tym sposobem wlałam w niego 20ml, a dziś 10  🙄 Może mu to pomoże na kupę...

Do jakiego wieku ogólnie można karmić głównie piersią? Są jakieś ograniczenia? Chyba niedługo zostanę czempionką udoju... Woreczki do mrożenia mi się pokończyły, a ciągle mam nadwyżki - koty nadworne codziennie mają radochę  😂

Julie czyżby Twój avatar odnosił się do Twoich piersi? Niezły biust ;p


Nie, raczej się odnosi do tematu "cycki noen". Zajrzyj do wątku "co mnie śmieszy na r-v" 😉

Dostalam wczoraj wyjatkowy albumik - odnalazla sie (po 27 latach!) na strychu przyjaciela mojego taty, zaginiona klisza ze zdjeciami z dnia moich chrzcin. I tak patrze i patrze... i kurcze, mam na tych zdjeciach 3,5 miesiaca i uwaga- siedze tacie na barana, 'stawia' mnie na nozkach w wozeczku i takie tam - w ogole jakos malo 'nalesnikowato' wygladalam 😁

kenna, sa tacy, co i 2 latki karmia (oczywiscie nie jako jedyne zrodlo pokarmu), wiec duzo jeszcze czasu przed Toba jak Cie karmienie wciagnelo 😁

tą czarną linie mam i ja i jest krzywa 😀 tzn tak jak Staś wczoraj wypchnął mi lewy bok brzucha.chyba pupą  😂

no to więc Dziewczyny Łóżeczko pościelone,w kołysce też już jest prawie pościelone,zabawki wyparzone,miśki wyprane 😀 fotelik uprany,wózek prawie  😀
dalej piorę ubranka i końca nie widać  😂

coraz bardziej boję się porodu,mam jakieś obawy że coś nie tak nie daj boże będzie..dalej nie wiem czy chce znieczulenie,a co jak źle mi je zrobią ? 😵

w środę mam usg🙂 w poniedziałek za tydzień wizytę u mojej nowej lekarki :P

a tak wgl coraz gorzej się czuje,plecy bolą,łapią mnie takie bóle na dole brzucha(chyba skurcze?)jak boli biorę nospe.
spać w nocy nie mogę
😵 i ogólnie jestem jakąś cała w stresie..

Karina7 to po co się przeciążasz skoro boli Cię brzuch? Niech Ci mąż pomoże z tym czyszczeniem, praniem, itd. Wiem, że to nie jest proste, ale oszczędzać się trzeba. A porodem się nie martw- wszystko będzie dobrze.

akzzi ale własnie jak coś robie to mnie nie boli,łapią mnie takie bóle kilka razy w ciągu dnia,najgorzej to w nocy 🙁
porodu się boje..tyle się teraz można naczytać o tych porodach

To nie czytaj! Internet to zuo. Sama się o tym przekonałam. I zaprzestałam czytania wszelkich kobiecych wypowiedzi o problemach po porodzie!
Idziemy do szkoły rodzenia w grudniu- wypytam się dokładnie wszystkiego osób tam.

akzzi a który u Ciebie tydzień? 🙂 sama bym poszła do szkoły rodzenia,ale chyba u mnie to juz za późno  😉

Dziewczyny pozamawiałam tyle próbek dzieciowych,że dziś już 4 kurier 😀 a ja mam niezły zapas :P czekam jeszcze na johnsona i jelp 😀

skad zamawiałas próbki? też chcę 🙂

U mnie równiutkie 29 tygodni skończone dziś, więc zaczynamy 30 tydz  😲 

więc z każdych możliwych dzieciowych kosmetyków,artykułów spożywczych dla maleństwa i mamy 🙂
johnson,pampers,mustela,vichy,bambini,sudocrem...itp wszędzie napisałam meile z prośbą o próbki i wysłali :P

Muffinka, ale słodki bałwanek!

co do Sophie - gdzieś w necie jest opis szczegółów czym się różnią - no i naprawde sie roznią;] miałam też jakąś chinską;]

co do bursztynków [[a]]http://dziecisawazne.pl/gryzaki-dla-zabkujacych-dzieci%E2%80%A6-z-bursztynu/[[a]]
tata mi mówił, ze pamięta z dzieciństwa że dzieci na tarczycę nosiły, więć żadne nowum w sumie

milo, że Lewcio się podoba!
a co do maszyny - ehhh teraz sama nie wiem co najbardziej stoi na drodze, Lew, budowa czy ręka

laski czy może którejś z was zbywa coś takiego?
http://allegro.pl/hit-szerokie-pieluszkowanie-pieluchy-pieluszki-st-i2797617363.html

kenna z mlekiem kobiecym nie da się zagęscić i tak samo kaszki ryżowej nie da się zrobić ( wychodzi płynna mimo sporej ilości kaszki ). Ja swojemu przygotowuje na mleku sztucznym, bo powoli rezygnujemy z karmienia piersią.

sznurka jakie to fajne, nawet nie wiedziałam ze coś takiego jest. Filipa musiałam pieluchować (profilaktycznie, ale moja ortopeda ma swoje "wymysły"😉. Szkoda że nie wiedziałam o czymś takim, bo wygodniejsze niż zapinanie pieluchy pod ubranko.

10.11.12 - fajna data 😀? W sobotę o 8.22 urodziła nam się Ola (3775g,58 cm) 💃
Jaś jest wniebowzięty,rodzice również.

Poród ekspresowy (8h12min.),pełna ochrona krocza, za tydzień wsiadam na Orfeusza 😀!

A to moje szczęścia dwa:

Eurydyka, Boskie dzieciaki! I jak ladnie ma corcia na imie 😉

Eurydyka  - gratulacje, Ola jest prześliczna!!

Eurydyka - super! 🙂
Karina7 - Byłaś u lekarza z tymi bólami? Czy brzuch tylko Cię boli czy też się dodatkowo napina?

Eurydyka jeny to juz? to super, gratulacje i bardzo sie ciesze ze poród taki fajny :-)
:kwiatek: :kwiatek: 😅
Dzieciaki sliczne :-)


Sznurka to poszukam i porownam moze jednak mam podrobe..

A jak tam u ciebie z noszeniem w chuscie? Bo ja przyznam sie ze nosze coraz mniej, niestety. Nie sprzyja pogoda, czesto wybieram wozek bo zalatwiam jakies zakupy przy okazji, a mloda juz wozek lubi wiec nie ma problemu.. Z kolei w domu to ona coraz wiecej sie soba zajmuje, w lezaczku albo na macie. Nawet czasami protestuje jak jej rece w chuste pakuje. Takze jakos tak malo nam tego chustowania wychodzi, tylko jak np odkurzam albo robie cos na gorze i czasami spacer, ale na spacery zabieram ja teraz w nosidle hybrydowym storcha - obie wolimy bo mniejsze skrepowanie i lepsze na ta pogode i ubrania.

Eurydyka, gratuluję 🙂 słodkie maluchy 🙂

Eurydyka Gratulacje ! 🙂

udorka brzuch mam cały czas napięty,byłam wtedy z  bólami w szpitalu na madlińskiego w nocy i lekarza kazał brać mi nospe,usg mam w środe,wizyte u lekarza 26🙂 w dodatku Staś zrobił się strasznie ruchliwy wypycha mi brzuch z każdej strony
pakuje własnie torbe dla Stasia do szpitala sa:
śpiochy,body,chusteczki,pielucha tetrowa i flanelowa,niedrapki,skarpetki,czapeczki,sudocrem,johnson  do kąpieli,ręcznik i kocyk
co jeszcze a co nie potrzebne? ile pieluch do szpitala?

Eurydyka gratulacje! Śliczne dzieciaki!!


aniaagre o jesteś. Samopoczucie lepsze?

Eurydyka wielkie gratulacje! 😅 Śliczne maluchy! 😀

Fajna Oleńka ❗ 😍

Eurydyka gratulacje! Śliczna Ola, a brat jaki dumny!
Gdzie rodziłaś? 😉

O rany Eurydyka, wpadam na moment a tu takie wieści miłe!
Serdeczne gratulacyje!!!! Wspaniała ekipa 🙂  🏇 W ogóle śliczne zdjęcie i śliczne rodzeństwo. Rodzeństwa rulez!



wpadłam bo może komuś humor poprawię:
Julek lat trzy, siedzi na schodach i ryczy. Podchodzi tata a Jul trąc kolano mówi "Chyba złamałem kręgosłup"

I Pola lat 5. Pokazuje mi zachwycona jakiś dość ohydny plakat z gazetki dzieciowej, cały w różowych motylkach, Widząc mój  źle ukrywany brak zachwytu mówi cichutko:
"To ja odwrócę na ten drugi plakat (po drugiej stronie coś tam niebieskawego) - żeby i Tobie się spodobało mamusiu..."

udorka brzuch mam cały czas napięty,byłam wtedy z  bólami w szpitalu na madlińskiego w nocy i lekarza kazał brać mi nospe,usg mam w środe,wizyte u lekarza 26🙂

To powiedz lekarzowi, że po lekach nie przechodzi, napięty, twardniejący brzuch w połączeniu z bólami to skurcze, ja leżałam na podtrzymaniu ciąży w szpitalu z takimi objawami. Oczywiście u Ciebie może to być nie groźne i oby tak było  :kwiatek: ale lepiej dmuchać na zimne.

udorka wiem wiem,przy wizycie teraz wszystko lekarzowi opowiem 🙂
Dziewczyny tak sie zastanawiam u mnie wykryli pępowine dwunaczyniową na usg 4d jak bylismy babka wpisała 3 naczyniową,połowe lekarzy mi wpisuje dwu a połowe trzynaczyniową,dlaczego tak jest ?

Ale brzuch się tez tak napina jak się maluch przekręca bądź specyficznie ułoży. I wtedy też boli, tylko nie długo. Przynajmniej ja tak odbierałam takie dolegliwości.

Chodzi mi o takie "skokowe" napinanie się - nie wiem czy zrozumiale opiszę - brzuch zaczyna się robić twardy, najpierw słabo, potem mocniej, mocniej, mocniej ( to się dzieje bardzo szybko ), czuć jakby "rósł" i potem to napięcie się zmniejsza, tak samo stopniowo.