Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska

Chciałam obejrzeć konsultacje, ale dowiedziałam się, jak na moje wymagania, za późno i nie udało mi się wygospodarować czasu. Może następnym razem, bo z Waszych opowieści wynika, że naprawdę warto.
na prawdę warto przyjechać na takie konsultacje 🙂 trzymajmy kciuki żeby odbyły się takie kolejne  😀

Cariotka a nie zamierzacie robić następnych takich warsztatów? 🙂
Remedioss   2* Parelli Professional
20 listopada 2012 09:58
Moona... oczywiście, że trochę tak jest, że nie można na konsultacjach iść dalej jeśli jeźdźcy muszą się cofać do podstaw, bo jak napisałaś Ci co są w prawidłowym treningu od dłuższego czasu nie zgłaszają się. Chociaż ja osobiście chciałabym zobaczyć tych jeźdźców w prawidłowym treningu, bo nie widuję ich...i może właśnie dzięki temu, że nie ma selekcji i każdy może przyjechać na konsultacje i popracować nad podstawami mamy szansę zacząć pracować prawidłowo! I tych osób pracujących prawidłowo będzie coraz więcej!

Imho jednym z głównych problemów polskiego jeździectwa jest właśnie zaniedbywanie podstaw. Wszyscy chcą szubko do przodu, wyżej, mocniej, więcej, dalej. W pewnym sensie system wymusza na ludziach taki pęd. Zaczynają się wtedy skróty i parcie.
Jednym z przesłań tego szkolenia było dla mnie osobiście bardzo ważne stwierdzenie:

To koń dyktuje nam czas pracy i etapy jego rozwoju, a nie przepisy i regulacje!

Na szkoleniu z Małgosią pracowaliśmy nad Rytmem, Rozluźnieniem i Kontaktem. Czy to aż tak mało? Trzy najważniejsze podstawowe filary piramidy ujeżdżeniowej.
Osobiście uważam, że nie można przecenić tego etapu, tej wiedzy.
Na szkoleniu było 7 par w bardzo różnym stopniu zaawansowania. Młode i starsze konia. Jeźdźcy rekreacyjni i jeźdźcy sportowi. To że pracowaliśmy wszyscy nad tym samym o czymś świadczy i uważam, że może raczej trzeba by wyciągnąć z tego pokorne wnioski, niż ubolewać, że nie pracowaliśmy nad np. zebraniem! Zwyczajnie nikt nie był na to gotowy. Pytanie dlaczego?
Cariotka   płomienna pasja
20 listopada 2012 11:18
jankesiara ja już w tej stajni nie stoję, przeniosłam się do siebie. Ale jeżeli jest więcej chętnych w Twojej stajni to sami możecie zorganizować taki kurs...i wtedy taniej wyjdzie. Ja myślałam o zorganizowaniu kursu kopytnego u siebie tylko nie wiem czy Lars chciałby przyjechać i ile byłoby chętnych...
[quote author=Remedioss]
i może właśnie dzięki temu, że nie ma selekcji i każdy może przyjechać na konsultacje i popracować nad podstawami mamy szansę zacząć pracować prawidłowo! I tych osób pracujących prawidłowo będzie coraz więcej![/quote]
Ależ ja zupełnie tego nie neguję i cieszę się, że coraz więcej jeźdźców będzie prawidłowo szkolić swoje konie. Tylko chciałabym, żeby to grono było na tyle duże, żeby selekcja była konieczna 😉

[quote author=Remedioss]Na szkoleniu było 7 par w bardzo różnym stopniu zaawansowania. Młode i starsze konia. Jeźdźcy rekreacyjni i jeźdźcy sportowi. To że pracowaliśmy wszyscy nad tym samym o czymś świadczy i uważam, że może raczej trzeba by wyciągnąć z tego pokorne wnioski, niż ubolewać, że nie pracowaliśmy nad np. zebraniem! Zwyczajnie nikt nie był na to gotowy.[/quote]
Podpisuję się  😅
A w jakim wieku były konie? Ile miał najstarszy🙂
Najmłodsza była moja klacz 4 lata a najstarszy był Diallo 10 lat
Kaktus wygląda to makabrycznie. Pytam, bo nie znam sytuacji tego miejsca - czy w sprawę włączono TOZ/policję czy zwierzęta odbiera się właścicielowi, a jemu zostaną postawione zarzuty?? Bo nie rozumiem czemu jest akcja zbierania rzeczy/kasy...na wykup???
Właściciel zrzekł się kucy na rzecz fundacji "Zwierzę nie jest rzeczą"
Kucyki będą przeznaczone do adopcji.
Zbierają teraz kasę na transport, leczenie, odrobaczenie etc.
Jakiś koszmar :/
Co do odznaki, u Szarych będzie 16 grudnia  🏇
A ja mam pytanie z innej beczki: wiecie może coś na temat zawodów, które były organizowane w Spodku? Czy w tym roku też będą i jeśli tak to kiedy? 🙂
Nie będzie parady jeździeckiej w Spodku. Została przeniesiona do Łodzi i własnie się odbywa🙂

czy któryś krakowski sklep ma Marstalla?



up up  🙇
Cariotka   płomienna pasja
25 listopada 2012 12:12
Epikea w żadnym nie widziałam, ale 3.12 jest free wysyłka w atosie może oni mają.
xxxx
Już nieaktualne.
Cariotka dzięki ale niestety atos nie ma.
Będę musiała gdzieś indziej zamówić
Szukam informacji, kogo polecacie z okolic Krakowa do transportu konia z małopolski zagranicę - Belgia/Holandia.
może być prw. dziękuje
Tusia   zośkowo - monologowo mi :)
26 listopada 2012 14:10
Dawid Foremniak - profesjonalny transport, wiem ze zagranice dużo tez jeździ.
Mirek ze stajni na gościńcu - super kierowca i też dużo jeździ z końmi 🙂 no i konkurencyjne ceny  🤣 a przy okazji ma zamontowaną kamerę w przyczepie co jest przydatne na dłuższych trasach
Bardzo dziękuję wszystkim za informacje, pozdr 🙂
Cariotka dzięki ale niestety atos nie ma.
Będę musiała gdzieś indziej zamówić


W animalii marstall jest na 100%, wiem bo sama zamawiałam.
luzak   rude dziecko...[*] łacia....
26 listopada 2012 17:48
Mirek ze stajni na gościńcu - super kierowca i też dużo jeździ z końmi 🙂 no i konkurencyjne ceny  🤣 a przy okazji ma zamontowaną kamerę w przyczepie co jest przydatne na dłuższych trasach


też polecm 🙂
juliadna   siwek czarnogrzywek <3
26 listopada 2012 17:54
konia mi przewoził Mirek jak i Dawid i bardziej sobie chwalę Dawida!
Niedawno dziewczyny od nas ze stajnie jechały z Dawidem do Niemcolandi i też sobie chwaliły 🙂
moja kobyła też się woziła z Dawidem, bardzo polecam, a pakowanie- chyba moje najsprawniejsze pakowanie Gniadej w życiu 🙂
Czy ktoś wie co się stało z Wienciem że nie idzie sie dodzwonić?
Paweł zawsze awaryjny był🙂 albo plecy albo łokieć, dziecko pierwsze drugie trzecie albo samochód🙂
Dlatego zmuszona byłam jakiś czas temu zrezygnować z jego usług, choć bardzo go lubię:/
Ale telefon w ogóle out... Heh.

A czy ktoś z Was zna kowala Maćka (o nieznanym nazwisku) z Andrychowa? Szukałam ale nic...
maison   Wiara i wytrwałość to klucz do spełnienia marzeń!
27 listopada 2012 21:14
Paweł ma niesprawny samochód na pewno, ale nie wiem dlaczego nie odbiera telefonu  🙂
Tusia   zośkowo - monologowo mi :)
28 listopada 2012 18:38
Paweł już  dostępny, bo jutro  ma mi strugać konia. Wczoraj koleżanka się z nim umawiała. Co prawda nigdy nie wiadomo czy dotrze w umówionym terminie, ale kontakt nawiązał, wiec jestem dobrej myśli 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się