kierunek klinika

trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
28 listopada 2012 12:54
[quote author=Złota link=topic=89941.msg1598301#msg1598301 date=1354100084]
moj kon teraz jest na Słuzewcu w klinice. Nie zawiozłabym go nigdzie indziej. Mam zaufanie i tyle. A ze nie ma kafelkow- coz.. dla mnie nie jest to najwazniejsze.  Profesjonalizm i swietna opieka.
[/quote]

Też moja kobyła jest teraz na Służewcu. W nocy z poniedziałku na wtorek miała operację: eozynofilowe zapalenie jelita cienkiego. 4 lata temu natomiast była operowana przez dr. Turka na SGGW: odpryskowe złamanie stawu pęcinowego.

I tu i tu opieka jest rzetelna i fachowa. W obu miejscach jest czysto i schludnie. Warunki w salach operacyjnych bdb z tego co widziałam "jednym okiem".

Na SGGW konie dostają tylko siano bdb jakości chyba że przywiezie się swoją paszę (tak było przynajmniej). Jest elegancko a boksy są duże albo wielkie jak przesuną ścianę. Sprzątane jest praktycznie na bieżąco. Kobyła stała tydzień i nie mogę mieć ŻADNYCH zarzutów. Sam dr. Turek... Już nie raz chwaliłam jego wiedzę i kompetencję bo konia mi wyciągnął po mistrzowsku a po operacji zostało lekkie zgrubienie i dwie małe blizny

Teraz jesteśmy na Służewcu - operował oczywiście dr Samsel. Przyjechaliśmy w nocy po 23. Zespół czekał na nas. Podjęto wszelkie niezbędne czynności a kobył była i jest pod stałym dozorem kamery. Sama stajnia może nie jest w tak luksusowym budynku jak SGGW ale jest czysto, w boksach dużo ściółki i b. czysto, sianko pięknie pachnie a owies jest żółciutki. Ekipa bardzo fachowa zarówno dr. Samsel jak i pozostały personel cierpliwie odpowiada na pytania nawet te najgłupsze.

W obu miejscach dostawałam szczegółowych raport wydarzeń i jaki jest stan zdrowia.

Natomiast z kolką nie pojechałabym nigdzie indziej niż na Służewiec.  Na SGGW operacja była planowana. Czeka nas pobyt tam jeszcze ok 10 dni więc chętnie zdam relację jak już wrócimy do domu.

Z kim sugerowalibyście skonsultować wyniki skomplikowanej kontuzji kolana. Dr Agnieszka Bestry, dr Samsel, dr Złoto są zaangażowani, a dr Golonka oraz 2 lekarzy w Niemczech i z Francji jutro będą mieli przed sobą wszystkie badania- Pytam się kto jeszcze?
Na SGGW można poprosić o podawnie owsa, zwiększenie ilości siana. Tak u nas było w przypadku klaczy ze źrebakiem. Ja jestem zadowolona z tamtejsze kliniki - czysto (nawet bardzo), duże boksy, latem jest mozliwośc, żeby konie "wyglądały" na zewnątrz. Atmosfera to niestety inna sprawa, niestety nie do końca związana z samymi wetami, po prostu w klinice są "dwa stronnictwa" co niestety nie wychodzi jej jak widać na dobre. Urządzenia się kurzą, a wyposażenie jest chyba najlpesze w PL 🙁
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
28 listopada 2012 21:18
Z kim sugerowalibyście skonsultować wyniki skomplikowanej kontuzji kolana. Dr Agnieszka Bestry, dr Samsel, dr Złoto są zaangażowani, a dr Golonka oraz 2 lekarzy w Niemczech i z Francji jutro będą mieli przed sobą wszystkie badania- Pytam się kto jeszcze?

Może Przewoźny?

Jak najbardziej polecam klinikę w Psucinie.
W awaryjnej sytuacji (Psucin nie mógł nas przyjąć) trafiliśmy na Służewiec.
Nie mam zastrzeżeń. Żadnych.
W takim razie + Przewoźny
Może ktoś się ze mną podzielić AKTUALNYMI nr do dr Golonki i Przewoźnego?
Ja parę lat temu była na Służewcu na diagnostyce i co zastałam
- robaki pełzające pod ściółką
- kupa innego konia w żłobie
I szczerze Wam powiem pilnowałam konia żeby przez moment niczego nie dotkną- TO BYŁO STRASZNE  🙇
Może na dzień dzisiejszy się to zmieniło ale pierwsze wrażenie zostało i nie polecam
trzeszczki   kto nie miał rudego, ten nie miał najlepszego
29 listopada 2012 08:18
Teraz jest na prawdę inaczej na Służewcu.

Jeśli jakiś koń wyjeżdża to boks jest myty i dezynfekowany. Nie jest to Garo, Largo czy inne złote klamki ale jest b. czysto. Tak było dziś o 6 rano, wczoraj o 7 i 17, przedwczoraj o 6 i 16... więc chyba można stwierdzić, że jest to stan constans.
Ja byłam tak ok 6 lat temu więc mogło się wiele zmienić i oby. Bo to co tam widziałam było straszne.
a co w trawie piszczy o dr Golonce
KMarkowska zapewne ile osób tyle opinii.
Jeśli chodzi o moją, to doktor Golonka wyprowadził mi konia z niesamowicie skomplikowanej kontuzji związanej z odpryskiem kostnym- za granicą nikt nie zrobiłby tego lepiej, za co jestem bardzo wdzięczna, i jest to mój stały lekarz prowadzący. Z moim koniem dokonał mistrzostwa świata, i mogę go śmiało polecić. Mój koń spędził dużo czasu w klinice doktora Golonki w Gliwicach, i wrócił w stanie "idealnym"  😁 jeśli mogę tak to ubrać w słowa. Z mojej strony czapki z głów dla doktora  🙂
Averis   Czarny charakter
30 listopada 2012 06:42
Mój koń był operowany na Służewcu rok temu i byłam bardzo zadowolona z opieki nad koniem. Przez trzy tygodnie byłam tam prawie codziennie i nie miałam żadnych zastrzeżeń. Sama operacja też przebiegła bez problemów. Po roku od zakończenia rehabilitacji Karson (odpukać) nie pomyśli nawet o tym, by zakuleć.
🙁 mojej klaczy nie udalo się uratowac. Dwie operacje i ... no cóż nie udalo sie. Sonia nie żyje już ponad rok.
Ale, nikt nie obiecywał mi "złotych gór". Dr Samsel nie dawał złudznych nadziei, mówił ,że sprawa jest trudna,że cień nadziei jest.Że warto spróbowac ale...niczego nie obiecuje.
Nigdy nic złego nie powiem o szpitalu na służewcu. Okazali mi i mojemu konikowi mnóstwo serca.Wspaniali ludzie i wspaniali fachowcy. Do dzis do swoich koni w razie chorób, kontuzji itp wzywam weterynarzy z tego szpitala.
KMarkowska, Dr Golonka jest bardzo dobrym diagnostą, doświadczonym, otwartym, kreatywnym, świetnie wykorzystującym sprzęt, który ma do dyspozycji. Natomiast co do proponowanych zabiegów/terapii konsultowałabym także z kim innym, ot tak "just in case".
KMarkowska
W dobrym kierunku zmierzasz, musisz kosultowac u wielu wetow, bo slepe zaufanie do jednego niekoniecznie sie zawsze oplaca.
Golonka, Przewozny to absolutny minimum do konsultowania, maja najwieksze doswiadczenie.
Jesli chcesz kontakt do dobrego niemieckiego chirurga, to napisz do forumowej Croove, wyciagnal jej konia po bardzo specyficnym zlamaniu.
I jego opinia co do tego jak ma przebiegac operacja roznila sie od polskich i angielskich wetow znacznie.
halo - konsultuje z innymi-rzecz jest w tym że nikt tak naprawdę nie wie jak się za to zabrać i proponuję mi całkiem odmienne drogi postępowania🙁 na razie powtórzyła się wyłącznie opcja z ostrzykiwaniem, ale to wyłącznie by zniwelować objaw czyli stan zapalny
KMarkowska
W dobrym kierunku zmierzasz, musisz kosultowac u wielu wetow, bo slepe zaufanie do jednego niekoniecznie sie zawsze oplaca.
Golonka, Przewozny to absolutny minimum do konsultowania, maja najwieksze doswiadczenie.
Jesli chcesz kontakt do dobrego niemieckiego chirurga, to napisz do forumowej Croove, wyciagnal jej konia po bardzo specyficnym zlamaniu.
I jego opinia co do tego jak ma przebiegac operacja roznila sie od polskich i angielskich wetow znacznie.

Jutro przyjeżdża do nas jeszcze dr Okoński, mam stały kontakt z dr Samselem, naszym prowadzącym lekarzem jest Agnieszka Bestry, Złoto również oglądał nasze badnia i wszystkie zdjęcia i USG krążą w Niemczech, we Francji i w Stanach.
Na pewno poszukam  Croove i się dopytam
No niestety, bardzo wspolczuje, w koncu i tak wlascicel musi podjac decyzje komu zaufac i jak leczyc 🙁 Okropne to.
Podpytaj bo jesli sie nie myle ten chirurg operowal pod dzialajaca kamera rtg, tego w polsce nie ma z tego co ja kojarze, moze to by byl jakis plus dla was?
Ta technologia z zachodu 🙁((( czemu my tak nie mamy. Myślę że mogło by to w sporym stopniu rozwiązać nasze problemy
Już napisałam co Croove, czekam na informacje i kontakt
domiwa   W poszukiwaniu prawdy, mojej prawdy...
20 stycznia 2015 22:16
Troche staroc ale mysle,ze temat odpowiedni. Gdzie teraz warto jechac? Problem to wypadek na parkurze, kulawizna przedniej nogi, Na rtg nic nie widac, usg tez. Problem lezy w kopycie (jakies wiezadlo, zginacz, aparat podtrzymujacy trzeszczki , przyczep dolny itd.) Mimo stosowanego leczenia kon nadal kuleje.
Jedni polecaja Golonke, drudzy Kalisiak. Pomoze ktos? Z kim warto sie skonsultowac nawet wstepnie telefonicznie?Moze zupelnie ktos inny?
domiwa, dla mnie masterem od nóg jest dr Henklewski z klinik z Wrocławia.
Dla mnie nie. Mój koń ewidentnie skracał na prawy tył - przyjechał dr Henklewski, uznał że jeżeli koń ma 11 lat to pewnie już zwyrodnienia i bez dalszego diagnozowania kazał kupić Cortaflex. Zapłaciłam kupę kasy za to, że dr przyjechał, pomacał i pojechał.
Poczułam się olana.
domiwa, ja niezmiennie od ładnych paru lat powiem Paweł Golonka.
Diagnostyka "huk wie co to" - Golonka.
domiwa, ja po raz kolejny polecam dr Kalisiak. Nie będę już wymieniać z jakich kontuzji wyciągała Bandosa, bo o tym już kiedyś było. Po prostu bardzo polecam 🙂
Ja również polecam dr. Pawła Golonkę. Zajmuje się moimi końmi od 9 lat i nigdy się nie zawiodłam. Byłam z końmi na operacjach w Gliwicach 3 razy, poza tym jest moim stałym lekarzem prowadzącym.
Ja również doktora Golonkę. Mój koń nie kulał- on sie prawie przewracał. Obecnie biega dalej niż widzi (chociaz jeszcze jestesmy w  fazie rehabilitacji)
Troche staroc ale mysle,ze temat odpowiedni. Gdzie teraz warto jechac? Problem to wypadek na parkurze, kulawizna przedniej nogi, Na rtg nic nie widac, usg tez. Problem lezy w kopycie (jakies wiezadlo, zginacz, aparat podtrzymujacy trzeszczki , przyczep dolny itd.) Mimo stosowanego leczenia kon nadal kuleje.
Jedni polecaja Golonke, drudzy Kalisiak. Pomoze ktos? Z kim warto sie skonsultowac nawet wstepnie telefonicznie?Moze zupelnie ktos inny?


Michał Kornaszewski ze Strzegomia. Zdiagnozował mi kilka przypadków kulawizn z którymi inni bdb weci nie mogli sobie poradzić.
http://weterynariakoni.pl/2-uncategorised/4-klinika-weterynaryjna.html
Diagnostyka "huk wie co to" - Golonka.


Niestety, należę do tego % osób, które się zawiodły - i to nie raz czy dwa.
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
21 stycznia 2015 12:40
domiwa My od ładnych paru lat współpracujemy z dr. Przwoźnym i kliniką Equi Vet Serwis i z czystym sumieniem mogę polecić.

ancyk0991, na diagnostyce ortopedycznej? Czy na proponowanej kuracji?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się