Revoltowicze z Podkarpacia

m.indira   508... kucyków
29 stycznia 2009 11:39
Brzezinka , zawsze młoda mi się widziała , tylko to jej wystrzelenie w górę hoho ...
ps. to mój peugeot 407 się wspinał do was pod górę i zawsze się modliłam żeby sie nie zawiesić 😉  , a kowal ciągle ten sam , bo nie mam z nim kontaktu?
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
29 stycznia 2009 21:34
ciekawe czy na re-volcie jest nas więcej z Podkarpacia?
m.indira   508... kucyków
30 stycznia 2009 09:33
eeee Gracja , ja siedzę na Re-Volcie , i jakoś mam to samo forum 😀 co Ty ...
oba fora , to to samo , te same tematy i Ci sami użytkownicy , tak więc to samo jest tu i tam ....
ja wybrałam re-voltę jako To forum , bo jakoś Voltopiry mi nie przypadły do gustu z racji samej nazwy , jakoś się mi kojarzyło z wampirem  ...
jak mi nie wierzysz zaloguj się na R-V , obowiązuje ten sam loging i się przekonasz że tak własnie jest
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 stycznia 2009 09:42
Hmmm ja w sumie tam rzadko zaglądam, wydaje mi sie że tu wiecej sie dzieje.
A wracając do stajni to mało nas z tego Podkarpacia  😕
gracja , re-volta to jest to samo co voltopiry chyba że miałaś na myśli voltehorse ...  😉

Napewno jest nas wiecej ale się ukrywają  👀
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 stycznia 2009 12:10
no tak chyba cos namieszałamz tymi voltami  hihihi
szkoda że sie ukrywają, patrząc na tych co juz sie ujawnili to chyba mamy sie czym pochwalić.
Nie ma tu nikogo z przedstawicieli jakiś Rzeszowskich gigantów ? 😉 Halo zabajka , leśna , janiowe ?😉
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 stycznia 2009 12:40
Leśna to ta w Głogowie?
Tam podobno jakies zmiany zaszły, czy to jest stajnia "zamknieta " czy prowadzą tam jazdy dla wszystkich nawet z zew.?
Witam, ja jestem była Zabajka i to już od pół roku nic z wielkością nie ma wspólnego. Leśna zamknęła się na pensjonat tak jak Janiowe. Powstaje trochę mniejszych stajni i to bardzo dobrze. Ja musiałam "rozrzucić " konie na dwie stajnie  🙂
rudzielec zapraszam do Sk Bask są dwa wolne boksy 🙂
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 stycznia 2009 13:39
rudzielec  a co z Zabajką, podupada?
Z nieoficjalnych źródeł wiem że duże zamieszanie tam jest niestety , a szkoda bo warunki miała całkiem nie złe mimo wszystko.
Też sporo słyszałam o Leśnej , nie tyle problemem jest to że nie przyjmują w pensjonat co cena jest nie do przełknięcia na nasze podkarpackie życie , niestety ale na takie ceny mogą sobie pozwolić nie liczni dlatego pensjonatów tam prawie nie ma...  🙄
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
30 stycznia 2009 14:27
Przeglądnęłam cennik leśnej to ceny maja wysokie, nie wspominając o pensjonacie. Biorąc pod uwage zarobki na Podkarpaciu to mogą sobie pozwolić na to wybrańcy. Byłam tam tylko raz , więc nie moge sie wypowiadac ale ciekawa jestem czy warunki sa adekwatne do ceny? wygląda to z zewnątrz super.
Powiem tak i jest adekwatna i nie , jest bardzo nowocześnie hala , parkury , stajnie i inne bajery ale nie jest to też na tyle luksus żeby płacić 1500zł w przypadku naszego regionu... cena po porostu ma .. odrzucić a nie przyciągnąć.
Zresztą wiadomo że ludzie którzy mają takie stajnie nie czerpią zysków z tych stajni a mają inne źródło dochodu , więc ich to rybka czy ktoś tam postawi konia czy nie  😎
PRESJA szkoda, że wcześniej nie wiedziałam, wiele dobrego słyszałam o tej stajni i potwierdziła to moja znajoma, która przeniosła się tam w grudniu z taką piękną, wielką siwą kobyłką (pozdrowienia dla Ewy  🙂😉 . Zabajka faktycznie podupada i jest to wielka strata dla regionu, ale miejmy nadzieję, że jeszcze wszystko poukłada się dobrze. Niestety jak to zwykle bywa jest tylko i wyłącznie wina ludzi. Niedługo wybieram się odwiedzić Ewę więc bardzo chętnie poglądam stadninę.
m.indira   508... kucyków
30 stycznia 2009 19:18
hehe proponuję środę to się wszyscy spotkamy , z Presją na czele ;d
Skoro się mamy ujawnić to ok 🙂 Rzeszowianką jestem heh  :kwiatek:
Co do Zabajki to może i podupada ale na pewno nie upadnie  😉 Ten klub dużo przeżył, oj dużo i tak łatwo nie da się go zrównać z ziemią.
bo warunki miała całkiem nie złe mimo wszystko.
Miała ? Nadal ma, w sumie jeśli chodzi o warunki to się nic nie zmieniło. No chyba że przybyło padoków 🙂

Pzdr.
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

30 stycznia 2009 20:56
Często tu do Was zagladam, mimo że jestem z okolic Poznania, ale pochodzę z Waszych ston.
W Zabajce w podstawówce byłam na kuligu 🙂 To były czasy.
A może znajdzie się ktoś jeszcze z okolic Jasła? Bardzo jestem ciekawa jak tam wygląda ze stajniami.
A ktoś coś wie o Wierzawicach? A szczególnie o kadrze "instruktorsko-trenerskiej"?
niestety dokładnie w zabajce nic się nie zmieniło od 10 lat jak  nie więcej , kiedy wszystkie ośrodki stawiają na rozwój i konsekwentnie dążą tą drogą . Chociaż , mimo wszystko mam nadzieję, że przetrwa jak najdłużej
gracja03   "Kto dosiadł konia ten dosiadł wiatr"
31 stycznia 2009 14:32
popupkada - raz się człowiek pomyli i ciągnie się to za nim    😡
, obiecuję poprawę  😉

co do Zabajki to  chyba każdy z nas ma jakieś wspomnienia z dzieciństwa związane z tym ośrodkiem.  Miło powspominać.
Fajnie, że wszyscy maja jakieś miłe wspomnienia z Zabajką i też jestem przekonana, że nie upadnie, ale faktem jest, że jak inni się rozwijają to Zabajka stoi w miejscu. Praktycznie tylko dwie osoby reprezentują ją na zawodach. Co do Wierzawic to słyszałam same pozytytwne opinie. Koleżanka ma tam konia i bardzo chwali. Bardzo dobre warunki  za rozsądną cenę, dobra opieka i fajni ludzie. Kadra trenerska całkiem, całkiem  i Włąściciel ok. Mimo, że z Rzeszowa daleko to już by na nic nie zamieniła.
W środę niestety nie mogę, ale w inny dzień bardzo chętnie bo praktycznie codziennie i tak przejeżdżam przez Albigową. Pozdrawiam 🙂
rudzielec - ja niestety już tam nie pracuję zostal tylko moj kon i przyjeżdzanie w odwiedziny 🙁 mialam wypadek i uszkodzilam kregoslup dlatego ani nie jeżdżę tam ani nawet na koniu. Napewno jestem w środy a co do reszty dni no to zawsze ktoś jest więc mimo wszystko zapraszam 🙂 a już napewno w maju...  😅 wtedy to tam jest bajecznie 🙂

Co do Zabajki , niestety ale zabajka stanęla w miejscu od bardzo dawna nie zmienilo się tam nic a powinno bo taki klub jak ona powinien stawiać na rozwój...
Chętnie przyjadę na wiosnę bo oczami eyoraźni juz widzę jak tam wszystko kwitnie, a i dzień dłuższy. Co do Zabajki to moze się jeszcze reaktywuje - idzie wiosna  🙂.
Dużo koni stoi na pensjonacie w Basku?
Aktualnie 2 , w tamten piatek wyjechal jeden z racji tego ze zmienil wlascicieli , jest aktualnie 2 boksy wolne , wiec zapraszam napewno im nas wiecej tym lepiej 🙂


Co do pytania o stajnie w okolicach Jasla , jedyna jaka mi chodzi po glowie w tamtym obszarze to chyba Krępna a raczej (kotań) u pana Darka Mielczarka? czy tam Milczarka...
a jak jest w Uchwacie? może mi ktoś napisać na pw?😉)
Mam nadzieje że w tym temacie dostane odpowiedz na moje pytanie 🙂 W wakacje będę pracować w Bieszczadach dlatego też szukam stajni w okolicach Ustrzyk Górnych tak do 30 km najlepiej. Chodzi mi o pensjonat gdzie jest cisza i spokój, czyste boksy, dobra miła opieka oraz całodzienne przebywanie klaczy ze źrebakiem  na bezpiecznych pastwiskach. I oczywiście w rozsądnej cenie. Chętnie bym wstawiła ją do jakiejś prywatnej stajenki. 🙂 Czy cos sie takiego znajdzie ?  😉
Na to pytanie odpowiedzi z pewnością udzieli Ci m.indira jakoś jej tamte strony są bardziej bliskie  😉
Słuchajcie, czy ktoś z Was słyszał, że w okolicy Baligrodu żyje na wolności ok 60 koni(początkowo było ich podobno ok 20), które sprowadził tam miejscowy urzędnik/burmistrz? Leśniczy podobno dowożą im siano, konie są bez opieki.
Eeeeeeeeee, że co?  😲
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się