Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
04 grudnia 2012 22:03
No ja umiem pływać tylko pieskiem, motylkiem i kraulem, baseny pokonałam w tych 3 stylach z przewagą dwóch ostatnich 😉 Basen ma również 25x12m. No moja kondycja leży i kwiczy, prawie całą ciążę przesiedziałam i przeleżałam, to była moja pierwsza aktywność od dłuuugiego czasu. Ale liczę, że będzie lepiej 😁
Chaff GRATULACJE  :kwiatek:

Moja Starsza Córeczka jest drobniutka, śliczniutka, z wyglądu bardzo dziewczęca, delikatna i dobra dla ludzi i zwierząt, bardzo wrażliwa. Panie w przedszkolu mówią, że nie miały jeszcze tak wrażliwego dziecka. A przy tym nie lubi różowego, bawi się głównie z chłopcami, a jeśli z dziewczynkami to wybiera takie, które nie malują się błyszczykami i nie rozmawiają o ubraniach. Bawi się, jest dziewczęca, ale nie taka typowa, bo sama ostatnio powiedziała, że ma więcej samochodów i misiów niż lalek i ej się to podoba. Także dziewczynki są FAJNE !!! Młodsza Córeczka nie wiem jeszcze jaka będzie, ale myślę, że podobna do Agasi.

Mam do Was pytanie w związku ze zbliżającym się okresem Jasełek. Ma może któraś z Was do pożyczenia/odkupienia strój dla Maryi? Agatka będzie właśnie Marią 🙂 Byłabym Wam bardzo wdzięczna  :kwiatek:
dziewczyny fatalnie się czuje 🙄,cos mnie bierzę
boli mnie tak gardlo i cos piecze jak by tt góry nosa,
własnie zjadłam 4kawałki czosnku na kanapce,
wypiłam dwie herbaty z cytryną
co jeszcze?🙁
Jeszcze zapomnialam dodac 🙂 Sznurka bomba fota i ten wpis na blogu ze dzien warty schowania do albumu wspomnien. Czuje ze bysmy sie dogadaly. I widze;  ze tez lubisz imprezy na ktorych jest cos wazniejsze niz alkohol. Moze z Malenstwem wpadniemy razem w odwiedznkii  💃 i jeszcze masz fajne buty. Co to za buty?

Karina do nosa euphorbium i masc majerankowa. na gardlo plukanie woda z sola i hascosept. mozesz tez prenalen syropek oraz herbatke lipa, malina, czarny bez z miodem i cytryna i pod koldre
galop, koniecznie! jak się wyprowadzę będę miałą pokój w stajni w którym będzie można zanocować jak w agroturystyce;]

a buty to sorele
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
05 grudnia 2012 11:25
Karina7, mozesz tez zanabyc prenatal grip care, a jesli poczujesz ze dopada Cie goraczka, to apap (jeden!), za jakis czas mozesz poprawi drugim, ale nie przekrocz 1 grama paracetamolu na dobe (2 tabletki 500mg). Jak po 2-3 dniach zamiast minac to sie rozkreci, marsz do lekarza!

CzarownicaSa, no to i tak niezle, jak tylko zabka zasuwam, moze podejscie do kraula w koncu zrobie 😉

Przerazilam sie u lekarza bedac, bo wyszlo, ze... 5 kilo juz prawie na plusie. Co prawda wazona w dzinsach i grubym swetrze, no ale zawsze... Nie chce sie turlac!
Ale w sumie po raz pierwszy moj gin odpusil ostrozno-zachowawczy ton na rzecz 'wszystko idealnie', foty nam robil jakie tylko chcielismy i zapytany czy niczym mamy sie nie martwic, odpowiedzial, ze tylko niebieskim pokojem dla Jaska 😉 Bardzo lubie swojego lekarza, moj T tez go polubil, chetnie i na luzie uczestniczy w wizytach.
udorka, hahaha, mam identyczne zdjęcia z dzieciństwa 😀 Aż mi ulżyło, że nie byłam sama 🙂

sznurka, piękny avatar 😍
ale, chlopaka ubrac latwiej (a i ciuszki mniej kiczowate sa),
Z tym niestety się zgodzę. Kupienie ubrania nie w księżniczki obsypane brokatem (w ostateczności białego puchatego kotka z brokatową obrożą) graniczy z cudem.
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
05 grudnia 2012 12:11
a chlopiecych na dziewczynke nie mozna??
ale chłopięcych sukienek nie ma  😂
a chlopiecych na dziewczynke nie mozna??

Można, moja ma większość chłopięcych.
Ale kupienie czegoś co nie ma na sobie traktora/helikoptra/samolotu/boba budowniczego też graniczy z cudem.

Dlatego ciągle słyszę, że to ON.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
05 grudnia 2012 12:33
szafirowa, to, zdaje się, bardzo dobre wieści! Ależ się fajnie czyta!
No co wy opowiadacie. Jest pełno ubranek (na działach chłopięcych) w zieleniach, beżach, wszelkich odcieniach niebieskiego i granatowego... bez żadnych traktorów i helikopterów, albo np. z jakimś małym zwierzątkiem.
O proszę:
[[a]]http://www.smyk.com/ubrania-i-buty/niemowle/bluzy,74030113,s?sort=authorAsc&sexFacet=ch%C5%82opiec[[a]]
Mi się te wszystkie wzory i kolory całkiem podobają i uważam, że mogą być zarówno dla chłopca, jak i dziewczynki. Tylko jedna bluza na tej stronie ma koparkę 😉

No ja umiem pływać tylko pieskiem, motylkiem i kraulem, baseny pokonałam w tych 3 stylach z przewagą dwóch ostatnich 😉 Basen ma również 25x12m.

No co Ty?  😲 Motylkiem? To najszybszy i najbardziej męczący styl. Kraul też wymaga dużego wysiłku i doskonałej koordynacji ruchu z oddechem.
Żabka jest najmniej męcząca (pod warunkiem prawidłowej techniki) w sam raz dla kobiet, dzieci i starców 😉
Jak bym miała pływać motylkiem i kraulem, to bym w życiu nie przepłynęła więcej niż 15 basenów, więc myślę, że wszystko z Tobą ok.
Zapomniałam dodać o jeszcze jednym warunku - bez kaptura  😂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
05 grudnia 2012 13:35
Julie ja wiem, jak te style się nazywają ale nie wiem, czy dobrze ich "używam" 😁 A jak próbuję żabką to od razu się topię 😁

edit: Nie, to jednak nie jest motylek, mój błąd. Wiedziałam, że nie mogę być tak dobra 😉
No tak trochę się zdziwiłam, że umiesz trudniejszym motylkiem, a łatwiejszą żabką nie. Bo motylkiem o ja tak średnio umiem pływać, mimo że żabką i kraulem dość dobrze (w sensie w miarę poprawnie technicznie).
No, a kraul to łatwizna, wystarczy naśladować tego gościa: klik  😉 😉 😉
Ściślej rzecz ujmując styl "pieskiem" też nie istnieje. 😉 Ale ważne by się unosić na wodzie  😁
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
05 grudnia 2012 14:03
No właśnie też się zdziwiłam. No mój kraul przypomina trochę rzucanie się, bo nie mam okularów i muszę razem z rękami przekręcać głowę, żeby ją cały czas mieć na powierzchni i móc oddychać.
A dla mnie żabka jest strasznie trudna 😲
wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że mnie się zawsze nalewa woda do nosa. Nie umiem zrobić tak by mi się nie nalało  😤 Nawet nurkując zatykam sobie nos ręką  😁 i puszczam dopiero jak już płynę pod wodą.

CzarownicaSa żabka jest zdecydowanie bardziej komfortowa niż piesek. Tym to się przecież niemal w miejscu stoi 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
05 grudnia 2012 16:19
To tłumaczy ilość basenów i dzisiejsze zakwasy 😁
Akzzi- mam ten sam problem, kup sobie w sklepie sportowym zatyczkę do nosa 😉 parę groszy kosztuje a jaki komfort plywania jak się woda do nosa nie wlewa 😁
Tak w ogóle, to pod wodą powinno się wykonywać wydech przez usta i przez nos jednocześnie, wtedy nic się nie wlewa.
Może jakiś osobny kącik pływacki założymy...? 😉


Z cyklu "głupie pytania przyszłej matki"  😎 :

Załóżmy, że karmię cycem.
Ale chcę czasem zostawić dziecię mężu i iść na basen, czy na koń.
Czy w związku z tym, równolegle z karmieniem cycem praktykować czasem odciąganie i karmienie z butelki, żeby dziecię umiało tak i tak?

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
05 grudnia 2012 17:10
Z własnej praktyki mogę stwierdzić, że warto- choćby po to, żeby dziecię umiało. Raja jak była mała to butlę ciągnęła, więc rozkosznie spoczęłam na laurach i dawałam jej tylko cyca przekonana, że z butli je. A tu po kilku tygodniach klops- dziecko tylko cycka ssie, a z butli nic nie chce. W efekcie jak zostawiam to na góra 3 godziny, a pokarm i tak odciągam i każę karmić łyżeczką...  🙄
Z mojej praktyki - tak. U mnie był problem, bo moja nie chciała butli.
Dlatego długo robiła za ordynatora w gabinecie.
Gdybym miała drugie dziecko, to uczyłabym od razu.
In.   tęczowy kucyk <3
05 grudnia 2012 17:22
Czy może mi ktoś pomóc i napisać skąd ja mam kurde wiedzieć, czy to mam skurcze czy niestrawność, czy jeszcze coś innego? 😵 Bo nie wiem, czy mam się cieszyć, że mnie boli i w końcu się tego z siebie pozbędę, czy mam się wkurzać, bo boli tylko po to, żeby poboleć  🤔
In. Jak będziesz mieć skurcze takie porodowe to pytanie na forum okaże się zbędne  😉 bo jak już przyjdzie "co do czego" to ciężko pomylić je z czymś innym  🙂
Skurcze porodowe mają to do siebie, że nasilają się z czasem ( choć ból do wytrzymania - zależy jak kto odczuwa, bo ja np. rodziłam bez znieczulenia i traumy nie przeżyłam ).


Moje dziecie najpierw było butelkowo-piersiowe, później tylko piersiowe, postanowiłam przestać karmić i stopniowo odstawiałam... jemu butla spodobała się bardzo ( wolał bardziej niż pierś ) a teraz odwidziało mu się i woli cyca niż butle ( smoczek nie zaciska zębów jak go użre - a ja tak i mały ma satysfakcje  😉 ).

Ale moim zdaniem dziecko powinno pić z butli od czasu do czasu, aby mieć "awaryjnie" możliwość pozostawienia ssaka z kimś innym 🙂
A po jakim czasie pierś się zasusza, tzn po jakim czasie przestaje być całkowicie produkowane mleko od postanowienia, że się malucha przestawia na butlę całkowicie?
In.   tęczowy kucyk <3
05 grudnia 2012 17:59
kasiulkaa25, od jakichś trzech godzin mnie łapie na około minutę co około pół godziny/czterdzieści minut. Dwa razy złapało od pleców, każdorazowo brzuch mi twardnieje. Do tego co jakieś 10 minut łapie mnie na 10-30 sekund. I już mnie szlag trafia :P
Ja od pierwszego skurcza wiedziałam że to poczatek porodu (ale ja nie miałam przepowiadających w sumie) więc nie poradzę ale...jak skurcze będą się pojawiać coraz częściej to jechałabym do szpitala.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się