Hansbo pancerna nie jest tak jak mówisz. Właśnie szukam tego Jacsona, którego miałam i nigdzie nie mogę znaleźć 🤔
Tak wyglądała
była jeszcze w kolorze jasno brązowym, khaki
To Jacson softshell 😉
Można jeszcze się doszukać, z reguły już pojedynczych rozmiarów.
Uwaga - rozmiary wypadają dość małe.
Ja teraz na Cavaliadzie miałam okazję pomacać derkę polarową z Jarpola. I wiecie co? W szoku jestem - to polar z rodzaju tych Jacksonowych niezniszczalnych sprzeda lat! Do tego pięknie odszyta, wyglądała zjawiskowo. Ja za ten polar - jeśli nie dorwę Jacsona to kupię Jarpol bo cała reszta to koło polaru nawet nie stoi...
Ja z jacsona mam taką, tyle, że bordową:
http://konik.com.pl/jacsonderkapolarzielonaKupiłam ją jakiś czas temu używaną i bardzo sobie chwalę - gruba, super odciąga wodę - używam jak mokrego konia przyprowadzę do stajni. Ciekawe czy to tej samej jakości polar.
ja jestem na kupnie tej Jacsonowej, czekam na odpowiedź ze sklepu czy sprowadzą mi 135...mam nadzieję że tak, bo dera super🙂
nie wiem czy nie lepszy od staro-Jacsonowego polar ma w ofercie forumowa ivett'ka
My mieliśmy derkę Jascona, ale jak Ivett uszyła mi polarówkę to Jacson poszedł w świat
🙂
bjooork, na pewno jakość polaru bez porównania ale i cena wyższa 😉
Sama mam dwie polarówki od Ivett i są genialne 😍
Witam 🙂
Przymierzam się do zakupu derki 🙂 Którą polecacie spośród derek z wypełnieniem 300g. Zastanawiam się nad zimówką colorado
http://allegro.pl/derka-zimowa-frost-colorado-i2817099044.html , z yorka:
http://sklep.bergo.pl/york-alenda-derka-stajenna-p-1787.html?cPath=70_75_137 lub z vh:
http://sklep.bergo.pl/villa-horse-derka-zimowa-p-1702.html?cPath=70_75_136 chodzi mi głównie o to, żeby była wytrzymała i stabilna 🙂 Czekam na wasze opinie
DIK90 - derka z colorado średnio nadaje się na zewnątrz (materiał b. mało wytrzymały na rozdarcia, ponad to dziwnie leżą na koniu i utrudniają poruszanie się); derka yorka krojowo całkiem przyzwoita, ale jest to typowa derka stajenna (nie chroni przed deszczem/śniegiem). Jeżeli Twój koń ma być padokowany, to z wymienionych przez Ciebie derek tylko Villa Horse nadaje się do tego celu...
Ja już przebieram nogami, żeby moja Caballowa zimówka przyszła, po wczorajszych 'lekkich' opadach śniegu York przeżył i na szczęście nie przemókł do sierści, ale czaruję pogodę, żeby nie sypało więcej póki prawdziwej padokówki się nie dorobimy, bo nawet nie będę miała w co zadka przebrać.
DIK90, yorkowa jako stajenna jest super, nie przesuwa się i dobrze leży. Ale nie jest padokowa.
Coloradowa ma pasy pod brzuchem?
Od kilku jazd zastanawiam się nad sensem używania derki.
Pracujemy na hali, z hali do stajni mamy jakieś 200 metrów. Kucory są ofutrzone (nie golimy), więc po jazdach są mokrawe.
Mamy zestaw derek polarowych i kilka typu "zimówka" - nieprzemakające z wypełnieniem. Zasadniczo stosujemy je po jeździe na moment przejścia do stajni, bo ośrodek ma taki układ budynków, że poruszamy w prostych liniach, więc w takich "ciągach" czuć najlżejszy wiaterek. Po przyjściu do stajni konie stoją jeszcze chwilkę w derkach, żeby polar wyciągnął wilgoć z sierści.
Tyle, że najbardziej mokre są szyje, które w typowych derkach są odsłonięte. Niby teoria mówi, że derka ma kształt jaki ma, bo osłania rozgrzane mięśnie grzbietu i zadu oraz słabiznę, która mocno oddaje ciepło. Ale skoro my nasze koniska rozstępowujemy, to oznaczałoby, ze temperatura mięśni/ciała powinna być już wyrównana, a problemem jest nadal ta mokra, już ziębnąca sierść na szyi, która za chwilę zostanie obwiana.
Może powinnam mieć dla kucorów przede wszystkim kaptury, a derki właściwie są mało potrzebne? Im dłużej się nad tym zastanawiam, tym bardziej nie wiem.
Ascaia, a polarowki tzw kąpielowe, z kapturem ?
debi, mów do mnie jeszcze. 😉 Dobrze, że nauczyłam się rozpoznawać materiały i już wiem co to drelich (a czym właściwie jest dralon i czym się niby różni od polaru to nadal nie mam pojęcia 🙄 ).
Możesz zwizualizować?
One są całościowe? A same kaptury można kupić?
Ale tak właściwie to dobrze myślę, że powinnam jednak przede wszystkim chronić te mokre szyje? A wystudzony i praktycznie suchy tułów móglby się bez osłony obyć?
xxagaxx Co to jest za dera, Jarpol 😍 ?
Ascaia ale przede wszystkim chroni się nerki i klatkę piersiową. Koń się poci przecież głównie nie tylko na szyi, ale i w słabiznach, a taki ofutrzony jest cały mokry jak szmata. Więc osuszyć to trzeba całego konia, a nie tylko częściowo.
Dlatego wymyślono derki z kapturem. Samych kapturów nikt jeszcze nie stworzył (polarowych oczywiście) bo nie mają żadnego sensu.
domcia tak 😉 Kocham tą derkę miłością wielką 😀
Heh, no właśnie nie miałabym takich dziwnych wątpliwości gdyby nie to, że autentycznie w momencie kiedy wychodzimy z hali po rozstępowaniu to słabizny i wszystko co od siodla do ogona jest suche i ciepłe. A mokra i zimna jest szyja. Nawet pierś jest już bardziej sucha i cieplejsza.
Same kaptury mają sens. Bo skoro mam ładne i całe derki polarowe to ewentualnie tylko dokupić część na szyję i mam komplet.
Ascaia ale jak je niby dołączyć? Derki polarowe nie działają tak jak stajenne czy padokowe, nie da się niczego doczepić.
Chyba ze zamówisz sobie o kogoś z forum same kaptury i w domu sobie przyszyjesz.
aga, połączenie to najmniejszy problem - od czego karabinki, nici i własne rączki. Wszystko się da.
Aczkolwiek zaczyna mi się w głowie tworzyć jakiś dziwny projekt kapturopodobny - może jak wezmę urlop to się skuszę na próbę realizacji. 😉
Jednak zaczynam nabierać pewności, że moje wątpliwości mają sens. W sumie to, że ktoś kiedyś coś wymyślił (np. derkę w takim, a nie innym kształcie), nie znaczy, że miał 100% raji. Warto czasem na nowo przemyśleć pewne kwestie.
PS. Tak mnie zastanawia skąd się właściwie wzięły derki? Czy jednak nie była to jednak funkcja bardziej ozdobna (identyfikacja wizualna danego rycerza - rodu, klanu, zakonu, itd)?
Czy ktoś miał może derkę Villa Horse "Titan" przeciwdeszczową? jak się spisuje?
Ascaia ja sie dalej z tobą nie zgodzę. Nie wiem ile ty stępujesz to swoje mokre kuce, ale nasze nawet po 20 min dalej są wilgotne na grzbiecie, słabiznach, klatce o szyi nie wspomnę. I nie wyobrażam sobie przeprowadzać je do stajni w samych kapturkach. Mają derki całe, bez kapturów. Chodzą z gołymi szyjkami od 2 lat i żaden się nie przeziębił.
dziewczyny a kombinacja zwykły polar + doczepiany polarowy kaptur sie sprawdza? (zakładając że dobrany rozmiar) nie przekręca się, ani nic?
Hej mam pytanie: szukam derki dla nieogolonego konia, który słabo obrósł i mu zimno 🤬
Zastanawiam się między tymi dwoma, która doradzicie?Tak żeby go włożyć na całą zimę , żeby mi nie marzł 😵
http://www.okser.pl/villa-horse-derka-przejsciowa-p-5495.htmlhttp://www.okser.pl/villa-horse-derka-padokowa-pdeszczowa-p-8226.html
galeria, musiałby być szyty na wymiar i zachodzić na derkę moim zdaniem. ale da się to zrobić. tylko że na miękkim polarze trudno udziergać mocowania. okucia byłyby cięższe niż kaptur 😉
Przyszła do mnie dzisiaj ta derka
http://sklep.bergo.pl/derka-jesienno-wiosenna-villa-horse-p-1241.htmlI znowu mam zagwozdkę. Czemu nikt mnie nie oświecił, że ona ma wypełnienie ? 🤔 Co prawda tylko 150, ale jednak. Na stronie sklepu też o tym milczą 🙄 Za to derka podszyta śliskim materiałem, więc sierść się pewnie nie czepia.
No to teraz doradźcie mi proszę mam odsyłać i wymieniać na tą VH fioletową bez wypełnienia podszytą polarem ?
Przypomną tylko przeznaczenie derki. 6-letni wałach śląski, nie golony, mocno zrośnięty, codziennie padokowany. Derka miała służyć na samotne kilkugodzinne padokowanie konia, w najgorszą pogodę, kiedy stado siedzi w stajni i do przeprowadzenia konia z hali do stajni w deszcz i śniegodeszcz.
Pomocy :kwiatek:
150 gram czy polar to właściwie taka sama ciepłota.
deborah poważnie ? Mi się wydawało, że ta derka taka puchata i bardzo ciepła 🤔. Miałam nieodparte wrażenie, że jest znacznie cieplejsza niż polar. Ale Ty przecież się na tym znasz lepiej niż ja 🙂 Jeśli faktycznie to ta sama ciepłota to chyba wolę tą z wypełnieniem, bo się mniej sierści do derki czepia.
a ja sie dopisuje do pytania Cobrinhy, wie ktos cos? jak te derki leza, porownywalnie do horze z kolnierzem?