Zdjęcia z wypadów w teren. Reaktywacja tematu!

Ale macie fajne zimowe zdjęcia 🙂 Ja tez już się nie mogę doczekać.
Livia uwielbiam Was w tym niebieskim padzie, a jeszcze w tej zimowej scenerii to juz bajka 😍
Livia   ...z innego świata
07 grudnia 2012 08:52
Alicja, palemka, mon-es, dziękuję 🙂 Szkoda, że do mikołajkowych zdjęć nie dopisała pogoda, no ale trudno, powtórzymy na wigilię 😉

Podłoże u nas takie sobie, w środę było fajnie, ale dziś znów napadało i ma padać, także ścieżki zapowiadają się dość puszyście 🙂

W ogóle... wczoraj mieliśmy z Sanderem rocznicę - 5 lat razem 💘
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

07 grudnia 2012 15:25
Też mam takiego psiego towarzysza 🙂
Jest malenki i nikt nie wierzy, ze daje rade.
A daje we wszystkich chodach, na kazdej trasie. Niesamowity Krecik 😉.


Szalony Krecik. Pamiętam, jak w galopie robił za przodownika stada 🙂 Takie krótkie łapki, a leciał jak szalony 🙂
Jeszcze da się jeździć..jak pada muszę tylko uzbroić się gogle bo oczy bolą  🙁
Byłam dziś o 9😲0 rano w terenie z pieskami, -7, twardo wszędzie i ślisko... Spacerek jednak się udał 🙂

My znów na piechotę, bo koń po urazie. Śniegu nie jest dużo, ale zimno jak cholera. Brrrr.... jeszcze się chyba nie przyzwyczaiłam do zimy.



Pinesska to w myślęcinku ? Bo jeśli tak to chyba Was widziałam przelotem 🙂
Livia   ...z innego świata
09 grudnia 2012 14:46
tunrida, oj, co się stało?...

Pinesska, zazdroszczę psów luzem - mam nadzieję, że nasz nowy stajenny pies się szybko przyzwyczai i też będziemy mogli w trójkę śmigać 🙂

Swoją drogą, jakie to dziwne, że niedawno pisałam, że zazdroszczę wam psów w tereny, a tydzień później "przyszedł" do naszej stajni pies... 😉
my dzisiaj też na piechotkę


a tu zima w roli stylisty włosów 😉
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
09 grudnia 2012 19:29
A my dziś wierzchem 🙂
3 - osobowy lajtowy terenik po lesie. BYło super. Ja na moim Magnasiu.
Zmarzły mi strasznie ręce...brrr.


Zdjęcie z poniedziałku  😉
Super warunki jak na zimę !  😀
nie było ślisko ani twardo    😅
Z powodów pogodowych zostały nam same wyjazdy w teren. I ostatnio tak sobie tuptamy po lesie, a że zimą jest piękny i chciałam to uchwycić na zdjęciu. Niestety ciekawski koń podniósł głowę tak wysoko, że wcisnął się w środek zdjęcia  😁  Zdjęcia sa z tego akurat brzydszego kawałka lasu. Dalej są choinki i brzozy gdzie pod pokrywą śnieżna wyglądają bajkowo.  😉
Dziewczyny-jak patrzę na te fotki białych dróg między uszami to aż mnie sciska, byle do soboty 😅
Merciful, tak, to Myślęcinek 🙂

Livia, uwielbiam z psiakami wałęsać się po lesie, koń spokojniejszy i psy wybiegane
Livia   ...z innego świata
13 grudnia 2012 13:28
palemka, do soboty już niedługo! 🙂

U nas dziś było magicznie z samego rana 💘

My dziś z koniem mieliśmy zadanie bojowe do wykonania.
Musieliśmy oznaczyć drogę od wioski do stajni przez las. Koleżanka ma do nas przyjechać koniem na halę na trening i zna tylko połowę trasy.
Pocięłam stary czerwony szalik w tym celu.
I oprócz zawieszania kawałków szalika, rysowałam mapkę.
Tylko koń słabo współpracował, bo zamiast stępować grzecznie chciał biegać, biegać, biegać, biegać.  😉
( jak ja jednak kocham tereny, zamiast pracy na hali)

tunrida to fajne zadanie mieliście 🙂. A my nie pojeździłyśmy wcale 🙁 Nie dość, że była śnieżyca, to Palma była w niedyspozycji. Nie wiem, co się stało, ale miała po jednej stronie obolałe i napięte mięśnie szyi tuż za potylicą-moze gdzieś naciągnęła, albo się uderzyła, ale nie dawałą się tak dotknąć. W niedzielę było juz lepiej na tyle, że mogłam jej tam wetrzeć żel p/zapalny. Także pojadła meszu (uwielbiam go robić dla niej 😉 ) i tyle.
Livia   ...z innego świata
17 grudnia 2012 08:57
tunrida, normalnie jak podchody 🙂 Daj znać, czy koleżanka po twoich znakach trafiła 🙂

palemka, oj, współczuję...
palemka, współczuję. Mi się w końcu udało pojechać, ostatnio utknęliśmy na hali przez dwa tygodnie.
Dzięki dziewczyny. Mam nadzieję, ze do Świąt będzie już wszystko ok. A było tak pięknie biało....TYlko to wiatrzysko okropne dawało w kość.
Martolina fajna trzecia fotka 🙂
Widzę że w wątku króluje zimowa aura. Więc może dla ocieplania klimatu, dodam coś z naszych jesiennych wypadów w teren, bo zima obecnie u nas paskudna a jesień była wyjątkowo piekna.




palemka, to jest wzrok "daj marchewkę" 😀  u nas wczoraj nie wiało w ogóle, obawiam się jednak, że zaraz przestanie byc biało bo nie ma mrozu i pada deszcz 🙁

brzezinka foty zabójcze  😍
A my dziś znów w lesie.  😍
I odkrywam uroki samowyzwalacza w aparacie.

tunrida, na czym stawiasz aparat? 🙂
Tu akurat na nieskończonym bałwanie, na którego położyłam czapkę, potem etui od aparatu i na wierzch aparat.  😉
tunrida jestem Twoja dozgonną fanką 🤣
tunidra - wow!!
i moja ulubiona kurtka :-) co prawda ja do jazdy kupiłam czerwoną, a brązową noszę na codzień  😉

brzezinka - piękne tereny
tunrida, w końcu się pokazałaś 🙂
U mnie śnieg dziś w nocy niemal zupełnie stopniał, a było go sporo.
to może i my z grubaskiem wciśniemy się z listopadowymi jeszcze piaskami 🙂





corralline masz pięknego konia 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się