Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

uwaga żalę się....jak na złość wśród znajomych ciąża za ciążą...nawet wśród znajomych co to zarzekali się że dzieci to ostatnie czego im trzeba...ze teraz kariera.... a innym pod górkę  😕

jejku ale Wy piszecie ostatnio  😀

a mnie od trzech dni strasznie boli ząb,codziennie po 1-2 tabletki paracetamolu...
boli ale boje się iść do dentysty 😵

dziś nie brałam tabletki,ale ledwo już daje rade.wziąć??

jutro rano chyba pojadę do tego dentysty...

kkk, bo to tak jest, jak Ci na czymś zależy, ale nie martw się, na pewno i Tobie to będzie dane  :kwiatek:

Karina brać i lecieć jutro do dentysty. Nie popełniaj moich błędów... :/

Aszhar a czemu nie można wcześniej? Ja według instrukcji w moim włączam go, czekam na literkę L z kółkiem i dopiero wsadzam pod pachę/w pupę.

kkk, ja tez trzymam kciuki... u mnie tez dlugo trwalo zanim doczekalam sie tego oto Pana 🙂

dziekuje Dziewczyny za zyczenia, ale zaczynam sie czuc juz jak stara matka, chyba czas zabierac sie za kolejne 🙂

gwash, na zyczenie 🙂

Lalena, Viktor tak maszeruje, taki już duży i dzielny, że chyba faktycznie nic innego Ci nie pozostaje 😁

kkk, moja babcia, a wiec kobieta 2 pokolenia wstecz, kiedy to wiadomo kiedy sie srednio za maz wychodzilo i dzieci mialo, miala problemy. Najpierw poronienie, a potem dlugo, dlugi nic. Po 30 dopiero pierwsze dziecko... a rok i 2 tygodnie pozniej jeszcze bliznieta 😉
A smieje sie, ze sa takie, co aie z gaciami chlopa przespia i juz sa w ciazy 😉

CzarownicaSa jakich błędów? ja się w ciąży tyle zębów do roboty nabawiłam... 😎

CzarownicaSa bo podobno wynik jest niewiarygodny ale ja tu mówię tylko o sposobie dopupnym ( ostatnio miałam przyjemność porozmawiania z pielęgniarkami na ten temat w szpitalu )

Ja nie wierzę w bajery typu podczerwień, i mierzenia temperatury w 1 sek.

Karina7, na przełomie 8/9 mca ciąży robiłam koronę 😉 na kontroli okazało się, że może mi ząb pęknąć, wolałam zrobić go i mieć spokój, niż stresować się i zastanawiać, czy dotrwam do porodu.
kkk, znam ten ból, większość moich znajomych chodziła w ciąży, kiedy ja biegałam kilka razy w miesiącu do kliniki, ale obecnie mam dwoje radosnych dzieciaków, dzięki moim ginekologom i inseminacjom 😉 Głowa do góry!

kkk, moja babcia, a wiec kobieta 2 pokolenia wstecz, kiedy to wiadomo kiedy sie srednio za maz wychodzilo i dzieci mialo, miala problemy. Najpierw poronienie, a potem dlugo, dlugi nic. Po 30 dopiero pierwsze dziecko... a rok i 2 tygodnie pozniej jeszcze bliznieta 😉
A smieje sie, ze sa takie, co aie z gaciami chlopa przespia i juz sa w ciazy 😉



moja siostra jest z takich"wiatropylnych" 🙂 za każdym razem za pierwszym razem się im udawało..
nam też się uda! zrobię badania, będziemy działać i będzie fasola!!

edit: fajnie się Was czyta! dzięki za wsparcie i dobre słowo  :kwiatek:

Karina mi zęby leciały od dawna, a w ciąży to już w ogóle... ale nie poszłam, bo strach :/ A teraz zaczęły boleć, ale też strach no i karmienie piersią, co dyskwalifikuje wszelkie silniejsze przeciwbóle... i lipa. Idź teraz, będziesz miała z głowy.

Aszhar a o tym nie wiedziałam. Mam taki zwykły, elektroniczny termometr z gumową końcówką, zawsze mierzę w pupie i pod pachą, temperatura jak w instrukcji różni się o 0,5-0,6 stopnia. A używam jak pisałam. Czyli mówisz, że takie włączanie już w pupie jest bardziej wiarygodne?

wrzucam jak się mi synek rozgadał;] i zapluł po uszy!

Dziękuję wszystkim dziecko mi się udało pod każdym względem 🙂 to fakt  😍
sznurka a gdzie kupiłaś te do cheeky wipes, bo ja kupując nie zanotowałam czegoś takiego, a mam myjki tej firmy.
Do flipa mam muśliny w większości, kieszonek nie używam. A ty zamiast otulaczy to masz coś innego? Czy po prostu innego rodzaju niż flip? Ja flipy uwielbiam za ich dostosowanie się do rozmiarów tylka mojego dziecka 🙂.
gwash ona jest w 23 lipca także jakoś 2 tygodnie starsza jeśli dobrze liczę.
Mam jeszcze pytanie do mam jak długo macie podawać wit. D ?
Udorka to Ty karmisz BLW? Dajesz według jakiegoś wzoru? Czy tak co Ci przyjdzie do ręki 🙂
RaDag kurcze też bym chciała motać moją w chustę ale ona się drze i bardzo nie lubi (może kiedyś przejdzie)
Anka a czemu nie można cytrusów! Ja jem może nie dużo ale za to wypijam tony herbaty z cytryna.
A czekolady dlaczego nie można? Ja musiałam tyko nabiał ograniczyć (co u mnie oznacza brak mleka i cierpię z tego powodu) bo mała miała suche i lekko zaczerwienione poliki.
Jeny ja też wam zazdroszczę z tym okresem 🙁 ja dostałam 4 miesiące po 🙁.

Gacek teoretycznie cytrusy jako owoce nie z naszego klimatu są uczulające, tak samo jak kakao. Ale myślę, że bardziej w tych owocach chodzi o chemię, jaką są pryskane niż o sam owoc. A niestety prawda jest taka, że choćbyśmy my nie wiem jak chronił nasze dzieci i karmiły tylko zdrową żywnością, to i tak po pewnym okresie życia zaczną jeść tak samo chemicznie jak my. A herbatę z cytryną też piję na potęgę, nawet ostatnio mandarynkami i pomarańczami się raczę 😉

Sznurka Raja robi tak samo 😀 A jak Lew się słodko pluje 🙂

dziewczyny napiszcie jeszcze na jak długo i do jakich temperatur wychodzicie z dziećmi? Bo ja mam istną walkę w domu z moim P. że tylko do -10 i to na chwilę a ja wywalam codziennie jak tylko mogę bo im większy mróz tym mi dziecko dłużej i lepiej śpi, a przeziębiona jeszcze nie była.
sznurkamoja opanowała to dopiero niedawno 🙂 i bardzo się tym chwali no i oczywiście jest cała opluta 🙂

gacek 🙂, zawsze jak jest o tym mowa przypomina mi się muffinkowy Filip na tarasie -> [url=http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,74.msg794860/topicseen.html#msg794860]link[/url].
Tam temperatura -6, ale czas dużo dłuższy.
Wózek ma swój mikroklimat i dobrze ubrane dziecko nie marznie. Kiedy powietrze wyjątkowo mroźne można zasłonić budkę i jazda.

[quote author=gacek 🙂 link=topic=74.msg1622965#msg1622965 date=1356125203]
Jeny ja też wam zazdroszczę z tym okresem 🙁 ja dostałam 4 miesiące po 🙁 [/quote]

Czego zazdrościsz, bo nie rozumiem...?
Należy chcieć dostać okres jak najszybciej, czy wręcz przeciwnie? Zupełnie nie kumam o co może chodzić  😡

Wręcz przeciwnie  😉 bo czym dłużej okresu nie ma tym lepiej  🙂 ( pod warunkiem, że zatrzymany jest karmieniem a nie rodzeństwem dla dzidziusia  😁 )

Nie nadążam za Wami.
Kenna, mi w szpitalu zwracano uwagę szczególnie na wyparzanie butelek, higienę, prasowanie ubrań i duuuuużą ilość przytulania dla wcześniaczka.
Tak się cieszyłam, że nie muszę Adasiowi wmuszać jedzenia i przynajmniej z tym problemu nie ma. A tu z dnia na dzień jest coraz gorzej. Muszę odwracać jego uwagę, bo macha głową i zaciska usta podczas karmienia. Nieważne czy kaszka czy obiadek. O ile jeszcze wsadzić mu do buzi łyżeczkę z jedzeniem nie jest tak trudno, to najgorsze zaczyna się w przypadku przełykania. On normalnie to jedzenie gromadzi w ustach i nie połyka. Czasem wypluje, a połknięcie zajmuje mu nieraz kilka minut. Z dziećmi zawsze musi być jakiś kłopot?
Sznurka, jaki Lew 😀 Świetnie rozmawia, to musiałbyć poważny temat.
Dołączam do grupy zazdraszczającej braku okresu 🙂 Fajnie było bez tyle czasu. Ja dostałam pierwszy jak mały miał 3 m-ce.
Powiedzcie mi proszę, taki 8 miesięczny bobas ile powinien jeść stałych posiłków i ile mleka? Jeśli dostaje 3 normalne dania i resztę dopija mlekiem to jest za dużo?

Nie chcę zapeszać, ale chyba mi mdłości się zmniejszyły? Od trzech tyg od rana do wieczora gul w gardle, a teraz jakoś jakby nie.  😅

kkk czasem jest tak, że trzeba się wyluzować i jakoś się zaskoczy. Moja koleżanka rok się starała. Aż w końcu odpuścili i pojechali na wakacje. Wrócili z kuleczką w brzuchu (oczywiście nie wiedząc o tym jeszcze). To samo u mnie w pracy, starali się 2 lata, łącznie z laparoskopią (chyba tak się to nazywa). Rok po zabiegu wyjechali i udało się. Ale byli kompletnie wyluzowani, imprezowali na maxa 🙂 Także może to też psychika? W każdym razie życzę ci wszystkiego dobrego, a przede wszystkim takich mdłości jak moje  😀 jak najszybciej  😀

Edit: muszę jakoś zmienić suwaczek bo wg USG wczoraj zaczęłam dopiero 8 tydzień.

Dziecię mi mlaszcze od rana. I wydaje dźwięki przypominające zgrzytanie ząbkami, których jeszcze nie ma 🤔

Wiecie jaki jest najlepszy sposob na starszaka zeby poszedl sie pobawic sam na gore do swego pokoju? Wyslac go tam w celu ubrania sie, godzina murowana zajmowania sie zabawa zamiast ubierania, albo i dwie :/ Bo normalnie to on "nie lubi sie sam bawic" 😉

Sznurka super Lewcio, jaka przemowa :-) Moja jeszcze tez piszczy na wysokich tonach az bebenki bola

Ja wychodze normalnie na spacery, wczoraj bylo -8. To raczej mi dupa zmarzla, Nelcia byla cieplutka oprocz noska i polikow 😉 . Przeciez mrozne powietrze jest bardzo zdrowe, wazne zeby nie zmarzlo dziecie tylko. I nie robilam jakiegos przyzwyczajania po antybiotyku do wychodzenia z powrotem, no moze nie wychodzilam od razu na 2h 😉

Moja dzisiaj wędzi schaby 🙂 Ponoć nawet do domu nie chce iść (ja oczywiście siedzę w pracy).
I oczywiście prezenty na ostatni moment.

kkk czasem jest tak, że trzeba się wyluzować i jakoś się zaskoczy. Moja koleżanka rok się starała. Aż w końcu odpuścili i pojechali na wakacje. Wrócili z kuleczką w brzuchu (oczywiście nie wiedząc o tym jeszcze). To samo u mnie w pracy, starali się 2 lata, łącznie z laparoskopią (chyba tak się to nazywa). Rok po zabiegu wyjechali i udało się. Ale byli kompletnie wyluzowani, imprezowali na maxa 🙂 Także może to też psychika?
Moim znajomi starali się 14 lat. Odpuścili i postanowili adoptować- skończyli kurs, pozałatwiali i jak przyszło do samego dziecka, to się okazało, że jest w ciąży. Teraz mają dwójkę 😀
A inni dwa lata po tym jak wzięli w rodzinę zastępczą dwójkę doczekali się swojej Amelki.

Wręcz przeciwnie  😉 bo czym dłużej okresu nie ma tym lepiej  🙂 ( pod warunkiem, że zatrzymany jest karmieniem a nie rodzeństwem dla dzidziusia  😁

Ale dlaczego lepiej?

Julie a lubisz mieć okres? 😁

Strzelam, że to kwestia wygody 😉

Dokładnie 😉
Mi ostatnio brzuch trochę zaczął wystawać i przez jakiś czas panikowałam, że znów jestem w ciąży 😵 Ale wspólnie z Łazarzem uznaliśmy, że to od ćwiczeń, bo zabezpieczenie non stop było.

CzarownicaSa, Lubię. Zawsze mi się kojarzył z wielką radością - że nie jestem w ciąży  😁
Zupełnie nie wpadłam na to, że można nie lubić mieć okresu. Może u mnie też jest inaczej niż u większości, bo ja mam okres 1,5 dnia, nic mnie nie boli i krwawię tyle co kot napłakał. Pudełko tamponów wystarcza mi na kilka miesięcy.
Pewnie dlatego nie mam powodów do nielubienia, po prostu w niczym mi to nie przeszkadza.
Po ciąży myślę o spirali, ponoć wtedy się wydłuża... Ale ile mi się może wydłużyć? Z 1,5 dnia do 3?

(Ile po cc mogłaś i chciałaś już współżyć z mężczyzną swym?)