Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Z tymi dolegliwościami co niby mają przejść po pierwszym trymestrze to byłabym ostrożna...mi nic nie przeszło tylko doszły kolejne.
Weź, nie strasz 😲
No niestety. U mnie tak jest. Ale ja okropnie znoszę tą ciążę.
Muffinka mnie na kaszel przy laktacji wolno syrop prawoślazowy, więc podejrzewam że w ciąży też go możesz pić 🙂 i tabletki do ssania Isla, no i Tantum Verde 😉
Pok dzięki 🙂
Kami, mam identyczne nosidełko, też miałam z wkładką dla niemowląt i moje porównanie z chustą wychodziło na plus dla nosidła, tak więc od dłuższego czasu już nie chustuję, tylko nosidełkuję. A nosidełko ergonomiczne, mój miał pięknie wygięte w banan plecy.
Karina7, już pisałam wcześniej, ja robiłam koronę na zębie (czyli kilka wizyt w ciągu 2 tygodni) pod koniec ciąży. Dostawałam inne znieczulenie, trochę dłużej czekaliśmy, aż zacznie działać, ale wszystko było ok.
Kami, bardzo ładne nosidełko!
pokemon, co Ty chcesz od zdjęcia z choinką, młoda wyszła świetnie 🙂
Wrzucam moją gwiazdę pod choinką:
i roczniaka z prezentem urodzinowym:
Witam poświątecznie. Kurcze, czuję się jak małe słoniątko z wielkim kamieniem w brzuchu. Jak dobrze, że Święta są takie krótkie 😅
Dziecko mi się popsuło. Nie je. Znaczy je, ale 1/3 tego co kilka dni temu. Jeszcze butlą mleko jako tako, za to z łyżeczki kaszki, zupki i kaszki z butli nie. Masakra jakaś. Wydaje mi się, że idą kolejne dwa zęby, ale czy to może mieć związek z wybiórczym jedzeniem??? No ja chyba jednak za głupia jestem na to wszystko, bo nie wiem czy wciskać jej to jedzenie - mało realne swoją drogą - czy czekać, aż ten stan jakoś minie??
Muffinka mi przy karmieniu coś w aptece pani dała na zaziębienie i kaszel właśnie. Syrop to był, naturalny, bo po otwarciu chyba miesiąc miał ważności, ale kurcze nie pamiętam nazwy, a butelki oczywiście nie posiadam. Tak więc jest coś, co można, tylko trzeba trafić na kogoś logicznego w aptece.
A dolegliwości ciążowych współczuję bardzo, bo sama nie miałam żadnych. A powiedz mi jak pierwszą ciążę znosiłaś???? Też źle???
Anai piękna parka.
Pokemon cudna księżniczka. I te ciemne oczka... laleczka po prostu.
tajnaa, ja w 2 trymestrze czuje sie super, a konkretnie rewelacyjnie od momentu jak puscily wiezadla, miesnie i brzuch zrobil 'ting!' i wyskoczyl. Przeszly dusznosci, zadyszki, uciski, ciagniecia.
Wlasnie wrocilismy po 3 dniach swietowania. Fajnie bylo, ale juz starczy 😉
I melduje, ze zareczylam sie w Wigilie 😉
anai ale przystojniak w koszuli w kratę i ta kamizelka 💘
szafirowa Miło czytać 🙂
szafirowa gratulacje 🙂
czy wiadomo co z Isabelle ??
Szafirowa gratulacje! 😀 A ja nie wiem czemu byłam przekonana, że Ty już mężatka! 😀
Jen pierwszą lepiej, też miałam rwę która mocno męczyła ale byłam sprawniejsza fizycznie, nie miałam nudności, było dużo lepiej niż teraz. Biegałam do końca ciąży i było ok. Teraz jestem w połowie a ledwo się tocze, serio. Ja czasem nie mogę wstać z kanapy. Bo boli mnie dosłownie wszystko.
szafirowa gratulacje!
Miałaś fotkę brzucha wstawić.
A ja się zaraz załamię. Bo nie dość że sama ledwo żyję i jeszcze ten kaszel to zaczęło się u Filipa właśnie 😵 Co roku kurde moja siostra przyjeżdża chora, ona albo któreś z jej dzieci. W tym roku ona była na końcówce choroby, jej starszy syn w trakcie a mąż to większą część czasu leżał na górze z gorączką. No i cholera nas pozarażali. Mam ochotę wyć bo dopiero co wyszliśmy z 4 miesięcznego kaszlu u Filipa (bez większej przyczyny ale noce były męczace bo mnie jego kaszel budził), teraz zaczynamy od nowa. Jakbym mało w nocy już wstawała 🙁
Ech, wyżaliłam się. Idę chyba spać.
edit:literówki
Muffinka nie zazdroszczę :/ Zawsze mnie to wkurza, że jak człowiek chory to się pcha do ludzi... niby święta itd., ale wiedząc, że jest małe dziecko w domu można się powstrzymać :/
Szafirowa gratulacje. Ot owocne Święta były.
Pokemon, to naprawde sliczna dziewczynka!
Kami, nosidlo super, nabede przy nastepnym 🙂
Gratulacje Szafirowa :-)
Dzieciaczki wszystkie sliczne 🙂
Moja Nelcia cale swieta w gosciach i zachowywala sie jak aniolek :-) To jest nie do wiary jak ona sie zmienila :-)
Montana jak tam, rodzisz?
Julie fajna chusta, jaka to?
Moje chusty leza obie i sie kurza, na zewnatrz w nich nie chodze, wole nosidlo, a w domu miezbyt sie przydaja.. Moze na wiosne wrocimy do spacerow w chuscie, musze sie nauczyc wiazania na plecach.
Pokemon fajna Agusia :-)
Moja gwiazda wystapila na wigilie w czerwonej aksamitnej sukience z tiulem od cioci Pokemon i zrobila furore 🙂
gwash, BE CLOSE, ZAFFIRO Womar.
Pytanie za 100 punktów:
Po co tak właściwie się nakleja na tylnej szybie samochodu napisy "baby on board", "jedzie z nami dziecko" itd?
Dla kogo to jest informacja i czemu służy? 🤔
Ha ha ha, mój chłop też się zawsze pyta jak to widzi 😎 dla niego to bezsens totalny, a on się na takie bezsensowne rzeczy uwielbia wkurzać 🤣
Jak dla mnie niczemu - założenie chyba takie, że jak ktoś jedzie nadmiernie ostrożnie to informuje dlaczego, albo ma informować innych żeby w pobliżu tego auta jeździli ostrożnie - dla mnie bez sensu 🙄
To ma znaczyć, że posiadacz naklejki tłumaczy się innym użytkownikom dróg czemu jedzie tak wolno/ostrożnie...?
Czy prosi innych użytkowników o zachowanie szczególnej ostrożności w jego pobliżu...?
Do wyboru do koloru 😎 Pewnie nigdy nikt nie dopisał do tego ideologii, trzeba sobie swoją dorobić 😉
Hehe, sama mam taka naklejkę bo auto już z nią kupione ale nie wiem po co ja mam 😉
Czarownica nie wymagałam od siostry żeby siedziała sama w domu w Wigilię skoro chora, ale ...ponarzekać sobie musiałam 😉
gwash, BE CLOSE, ZAFFIRO Womar.
Pytanie za 100 punktów:
Po co tak właściwie się nakleja na tylnej szybie samochodu napisy "baby on board", "jedzie z nami dziecko" itd?
Dla kogo to jest informacja i czemu służy? 🤔
To tłumaczy dlaczego osoba z taka naklejką jedzie jak pipa 😉
JARA, Nawet chciałam tak napisać, przysięgam 😁
Właśnie miałam edytować posta, ale Muffinka odpisała.
Miałam dopisać, że nie koniecznie dlatego, że ma dziecko, ale dlatego że nie umie jeździć 😉
Gdzieś na jakimś kwejku czy gdzie to było. 😉
hehe właśnie spytałam męża dlaczego mamy taką naklejkę. Powiedział, że nie wie ale ciężko było ją oderwać więc zostawił 😉
Śmiałam się z siostrą, że kierowca jadący za autem z taką naklejką stwierdza wtedy "O! To nie walnę!". No chyba, że jedzie taka od kocyka, to może walić ze zdwojoną siłą.
Niczemu to nie służy. Może ewentualnie informować, że "p**da" na drodze ma wytłumaczenie w postaci dziecka.
Ze względu na post Muffinki uściślę - tłumaczy to te osoby które faktycznie jak pipa jeżdżą. A jak nawet zwykle jeżdżą dobrze i im się zdarzy popipieć, to zawsze mogą się tłumaczyć 😉
My mamy taką naklejkę bo...Franciszek dostał na roczek z napisem "Franek w aucie". No, to teraz wszyscy wiedzą, że ma na imię Franek.
Jezdze ostrozniej z dziecmi, czasami wolniej. Tlumacze sie naklejka na szybie;P
Szczesliwego Nowego Roku dla wszystkich! U nas Swieta pracowite. Swietowanie do poznej nocy dawalo sie we znaki podczas porannych karmien( np o piatej rano) a oto przyklad. Synek z ojcem. Milano wkurzony, bo troche zeszlo zanim, ktores z nas do niego wstalo haha! Czy Wasi faceci tez z taka ochota wstaja do dziecka??😉 pozdrawiam!