hucuły.

Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
07 stycznia 2013 20:44
[quote author=pampera link=topic=341.msg1637916#msg1637916 date=1357416481]
Wie ktoś jakie hucki będą w tym roku na licytacji WOŚP ?
Ja w telewizji widziałam, że jakaś klacz i mały ogierek 🙂


Opoka i 2 miesięczny ogierek Oktawiusz-informacja podana w Teleexpressie.
[/quote]

a wie ktos która to Opoka ,po jakich rodzicach ?
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
08 stycznia 2013 18:51
A ja puchnę z dumy i musze sie podzielić swoją relacja 🙂
Więc pojechałam do stajni i postanowiłam wybrać się z moim Magnasiem w teren. Okazało się, że w teren wybiera się w odoalonej o pare kilometrów wsi forumowa Lutnia. Zdzwoniłyśmy się i nieoficjalnie umówiłyśmy się w połowie drogi. Od dłuższego czasu ze względu na pogodę nie miałam okazji na samodzielne tereny z Magnatem. Wyjechaliśmy z obawą o jakąs akcję tył zwrot więc nie nastawiałam się na tak daleki wyjazd.
Drogi strasznie twarde więc głównie stepo - kłus. Na leśnych drogach nawet kawałki oblodzone były więc trzeba było omijać jakoś bokami. Chwila kryzysu nastapiła gdy sarny pokazały nam się w lesie i nagle znikneły. Magnasia zamurowało a że wiedziałam że może zrobić w tył zwrot to zsiadłam i przekonałam go do ruchu naprzód. Przemaszerowaliśmy spory kawałek w ręku bo było trochę ślisko. I koń super. Jednak spacery w ręku które przez ostatni czas preferowaliśmy jak było wszędzie lodowisko dały dużo 🙂 Tam gdzie było w miare to wsiadaliśmy. Przez wioske przeprowadziłam w ręku coby się nie stresował. Najlepsza była reakcja na biegnące w jego kierunku stado 20 hucułków z hodowli z Miszewa. Dziwnie zbystrzał, popatrzył, zastanowił się co to i skąd one się wzięły, ale dzielnie przeszliśmy obok pastwisk i mineliśmy je celem spotkania się z Lutnią.
Nasze oczy nagle spowiła postać z hucułkiem w ręku. Dodam że Lutnia też dzielnie na swoim Sokole wybrałą się w samotny teren. Spotkałyśmy się na łące. Konie się obwąchały, a Sokolikowi tak kolega Magnaś podpasował że chciał się spoufalać wycieraniem sie o jego szyję 🙂 To było komiczne 🙂
Razem zawędrowałyśmy do zwirowni. Było super. Jestem pełna podziwu dla obu koni. Super. Powrót obył się bez problemów. Trochę konie zarżały do siebie po czym każdy w swoją drogę zawędrował. To był super dzień.
Na dowód tego zdjęcie Lutni z Sokołem. Mam nadzieję że ona też wejdzie na voltę i coś skrobnie od siebie.




Lotka to wesoły brykający konik. Jest tak jakby kara z malutką białą gwiazdką.
Mieszka w stajni ze swoją mamą i córką.Jej mamą jest koń użytkownika Kori .
Jest bardzo podobna do Pampka
Alicja_8 no to super 🙂 Fajne takie spotkania w terenie 😀 SAmotne tereny dodają odwagi, prawda? 😅
Fajne 🙂,zawsze chciałam pojechać sama w teren jednak nie mam możliwość zawsze jedzie dużo koni i instruktorka 🤔
Alicja_8   Z pasja...z miłością...
09 stycznia 2013 09:15
Samotne tereny naprawde dodają odwagi i myślę że jakaś więź się robi 🙂 ja widze duży postęp od czasu pierwszego samotnego wyjazdu.
To jeszcze my z tego spotkania 🙂

i my robiące foto Lutni i Sokołowi:



I nasze śmieszne za duże nauszniki  😀
Witam!
Jeśli pozwolicie zmienię temat. Potrzebuję małą sondę wśród Was jako hodowców i Was jako zawodników startujących w ścieżkach. Znalazłam sponsora na ścieżkę huculską w Chmielewie który zajmuje się rozprowadzaniem paszy dla koni. Pytanie brzmi czym bardzej byście byli bardziej zainteresowani jako nagrodę w zawodach: pierwsza opcja pasza hodowlana dla źrebiąt lub matek, czy paszą sportową dla swoich sportowców.
Jeszcze jedna sonda w związku ze zbliżającym się u mnie zebraniem związkowym dodatkowe konkursy na zawodach w Chmielewie co wolicie skoki czy konkurs ujeżdżeniowy? Proszę Was o opinie bo to pozwoli mi zoorganizować zawody z których będziecie mam nadzieję zadowolen. Serdecznie pozdrawiam
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 stycznia 2013 10:33
Olimpia jeson, moje zdanie na temat zawodów znasz, o ile oczywiście związek się zgodzi, bo jakby nie patrzeć, to oni są głównym organizatorem, zresztą na zebraniu pewnie jednak się pojawię 😉 Co do paszy, to ja jestem za paszą dla sportowców, ale dostosowaną do potrzeb hucułów, a nie dla koni typowo wyczynowych.
Alicja_8 ale z niego słodki zadziora 😀
Jak dla mnie to zawody skokowe a pasze sportową  😀
Osobiście jestem za paszą sportową🙂 Mam pytanie jaka firma paszowa zaszczyci nas swoja obecnością?
Jest bardzo podobna do Pampka

Moja bratowa jak kiedyś zobaczyła jej zdjęcie tu na forum to myślała, że to Pampek  😜
Alicja_8 Gratulacje ! My już mamy serdecznie DOŚĆ samotnych terenów... A od jakiegoś roku jeździmy tylko w takie...
Witam
Pasza holenderska o nazwie Masters, romzawiałam z przedstawicielem i ma dopasować ją do potrzeb huculskich
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
09 stycznia 2013 15:38
faktycznie brakuje w Chmielewie innych dodatkowych atrakcji
ja jestem za skokami 🙂
a pasza to tak jak napisała  Kurczak   Olimpia jeson,Co do paszy, to ja jestem za paszą dla sportowców, ale dostosowaną do potrzeb hucułów, a nie dla koni typowo wyczynowych.


Alicja_8
zazdoszczę Wam takich terenów
My niestety w okolicy nie mamy innych hc. więc jeździmy sami , ja osobiście wolę samotne tereny - jadę tam gdzie chcę i robie to co chcę, wtedy z koniem moge nawiazać więź ,pogadam sobie czasami , szczególnie do Wieśki ,tak wiem mam  🤔wirek:
często schodze z konia i idę obok 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 stycznia 2013 15:53
A no brakuje, ale tutaj główną barierą jest sam związek. Rok temu rozmawialiśmy z nimi na ten temat. Osobiście proponowałam też zorganizowanie skoków, nawet własne przeszkody z naszej stajni chcieliśmy tam przewieźć. Niestety związek nie chciał sfinansować dwu dniowej imprezy. Miejmy nadzieję, że w tym roku będzie bardziej otwarty na nasze sugestie 😉
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
09 stycznia 2013 16:54
oo to powinni się cieszyc , że jest takie zainteresowanie
i jeszcze Wam dziekować za zaangażowanie 🙂
fakt 2 dniowa impreza to koszty,nie dało by się to wszystko zmieścić w jednym dniu ?

tak z ciekawości -może być na pw.ile kosztuje zorganizowanie jednego dnia ścieżki ? pytam ,bo w planach mamy żeby zrobic taka u nas 😉
Ja już nie chcę hucuła  😤 😤 Chce ktoś kupić? Fajny, rudy...
Tylko DZIŚ - dwa razy wylazł z padoku wyjściem które sobie otwiera.  Poszedł sobie na składzik siana i porozpieprzał wszystko 🙁  Zmieniłam karabinczyki na skręcane i jak przez to wyjdzie to nie wiem....
Ale co tam karabinczyki, jak nie tędy to tamtędy, dwa razy przelazł przez pastuch, krzaczory i wielki śmietnik do sąsiada...
I to wszystko w JEDEN DZIEŃ!!!!
esef Ale trafił Ci się rozrabiaka ! A on tak do żarcia ciągnie czy tylko o tak, żeby zwiać ?
Niezły łobuz  ❗
Ja pochwalę się naszymi łobuzami

Moja kluska Pasja


Peonia (po lewej) i Piarg (Cykor)
Huculska Ostoja   Fotografia Beata Gan
09 stycznia 2013 18:07
Ja już nie chcę hucuła  😤 😤 Chce ktoś kupić? Fajny, rudy...
Tylko DZIŚ - dwa razy wylazł z padoku wyjściem które sobie otwiera.  Poszedł sobie na składzik siana i porozpieprzał wszystko 🙁  Zmieniłam karabinczyki na skręcane i jak przez to wyjdzie to nie wiem....
Ale co tam karabinczyki, jak nie tędy to tamtędy, dwa razy przelazł przez pastuch, krzaczory i wielki śmietnik do sąsiada...
I to wszystko w JEDEN DZIEŃ!!!!

uroki posiadania hucuła ! 😀
heh to cwane koniska i trzeba miec do nich duzo cierpliwości 🙂
przez 9 lat , bo od tylu mam hc. nauczyłam się przy nich cierpliwości  i jak coś zbroja ,to traktuje to juz jak rozrywkę ,bvo wiem ,że z nimi nie wygram, nie ma co się wkurzac trzeba się pomału przyzwyczaić , albo zmienić konie 😉



do żarcia. Póki ma siano na padoku to wcina. Ale ile można? Jak mu się skończy to szuka gdzie by tu coś dziabnąć. Wiadomo, padok łysy a u sąsiada za płotem jakieś zdechłe trawsko rośnie....

EDIT: ja wszystko rozumiem, ale za czwartym taplaniem się w błocie bo kucyk coś rozmontował to naprawdę szlag trafia...
Jutro od rana stawiamy tymczas płot od strony sąsiada bo to niebezpieczne żeby tam łaził, sąsiad ma tam śmietnisko, żelastwo, nawet pobite szkło 🙁

Tak sobie myślę jak będzie latem  - moje konie całymi dniami na łące zagrodzone tylko pastuszkiem bez prądu...
Coś czuję że wszystkie konie będą się pasły na łące a kucyk karcer w domu!!!
Natalia33 - jaki piękny!
To może siatka na siano coś da ? Przynajmniej konie tak szybko tego siana nie wyjedzą... Ja robiłam ze sznurków po sianie, mieści się tam cały bal siana, rano zawieszę na padoku i na cały dzień ma 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
09 stycznia 2013 18:42
Huculska Ostoja, nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Kosztami w Chmielewie zajmuje się związek i to jest właśnie problem ze zorganizowaniem dwu dniowej imprezy.W trakcie jednego dnia raczej ciężko by było to wszystko ogarnąć, tym bardziej, że w Chmielewie jest trochę biegania, a i konie i jeźdźcy muszą też odpocząć, więc płyta, próba, eliminacja, skoki i np. sportowa, to byłoby jednak za dużo.

Dziękuje : * Time
To są wszystkie hc z naszej stajni od lewej Luna,Lotka,Lady
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji - post pod postem
Pięknata Lotka, a Lady fajnie umaszczona 🙂
Ostatnio odwiedziłam moje kochane łajzy i zrobiłam kilka fotek, niezbyt udanych, bo łaziły za mną, a Witka nadal sprawuje rządy podszyte mocno terroryzmem, więc było niezłe zamieszanie.

Witka rządzi


Frodo ( Funkia- Pac)


A tu dokładnie widać, gdzie ma mnie Pelargonia 🙂 Tak na prawdę ona nie chce konfliktów z Witką.
Mały Parys już nie taki mały, ma prawie dwa lata


Funkia


Parys ( Pelargonia- Sonet WT)


Winnetou  ( Witka-Luzifer)


Kurczak - no ostatnio realizuję się znowu jako instruktor. Po prawie trzech latach przerwy, ale dobra kasa nie jest zła 🙂 Konie duże, mało tego, chyba z tych dużych wybrane te największe. Mogę jeździć, ale jakoś mi się nie chce, w sumie mam tyle jazd, że wracam skonana do domu, dobrze, że tylko dwa razy w tygodniu. Teraz ferie to będzie tego więcej.
marysia550 Parys mi się podoba, fajny konik rośnie  😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 stycznia 2013 21:10
marysia550, maluchy bardzo fajnie rosną. Podobają mi się! Muszę w końcu odzyskać aparat i porobić zdjęcia naszym dzieciakom. A za hucułami nie tęsknisz?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się