termobuty

Stella Polaris marzą mi się, ale nawet w promocji ich cena powala  🙄  Na szczeście i tak nie moj rozmiar  😉
Jak wypada porównanie Yorków Aktea i MH Active Winter ? czy te drugie są faktycznie "dwa razy" lepsze jakościowo tak jak na to wskazuje cena? ktos ma oba modele?
Moon   #kulistyzajebisty
13 stycznia 2013 18:41
Jeździłam dziś w butach z Deca, bo u nas śniegu po kolana prawie, więc ani myślałam wkładać sztyblety. I o dziwo jeździło mi się bardzo dobrze i - o jeżu, jeżu kolczasty, było mi ciepło w stopy!  😲  😍
Całkiem miłe uczucie, biorąc pod uwagę to, że od kilku lat zsiadając z konia zimą nie czułam palców u stóp.
Kupiłam euro stary z pełną świadomością że mogą mnie obcierać ale pasują mi idealnie -rozmiar z normalną łydką więc nie wybrzydzałam, są bardzo ciepłe i faktycznie nie przemakalne, ale pięty obtarte po całym dniu chodzenia... podczas jazdy zamek układa się lepiej i nie zagina w okolicach nad piętą i jeździ się świetnie. dziś wypróbowałam z żelową zapiętką (na razie w domu na chwile) i było ok!
Livia   ...z innego świata
17 stycznia 2013 15:09
Dramka, ja mam te termobuty Steeds Winter Rider, korzystam z nich od 1,5 sezonu (zeszłej zimy przechodziłam w nich luty-marzec, tej zimy od listopada w nich chodzę) i są super. Ciepłe, nie przemakają, futerko dopiero teraz się nieco uklepało, ale dalej mi ciepło w palce u nóg 🙂
Właśnie zamówiłam 🙂 Szerokie bardzo są w łydkach? Cieplejsze będą od hkm elegance?
Livia   ...z innego świata
17 stycznia 2013 15:29
Dramka, tutaj masz szerokości dla poszczególnych rozmiarów, to są raczej szersze buty:

http://www.kraemer-pferdesport.de/STEEDS-Winter-Rider-Elegance---Normalschaft.htm?websale7=kraemer-pferdesport&pi=740372&ci=247418
Kurcze to nie wiem czy będą na mnie dobra. Ciągle ten sam problem  😵
.
Ja sobie kupiłam wkładki grzejące na zimne termobuty  😉
Mam pytanko do szczęśliwych (sądząc po opiniach  🙂 ) użytkowników YORKów Aktea:
Z tego co zrozumiałam to lepiej wziąć butki o jeden rozmiar większe? To dlatego, żeby spokojnie wsadzić nogę z grubą skarpetą, czy rozmiarówka jest zaniżona? (Widzę że 38 mają dlg. wkładki 24,4 a "standardowo" powinno być 24,5... niby żadna różnica, ale może faktycznie to jakieś małe 38 i lepiej wziąć te 39.. nie utopię się w nich? Nie będą wyglądały jak "kajaki"? 😉 )
Mierzyłam yorki i wypadają bardzo małe, lepiej nawet o 2 rozmiary żeby weszła gruba skarpetka.
O kurcze.. aż 2 rozmiary większe trochę boję się brać...  🤔 Ale w takim razie mam pewność, że te 39 na pewno za wielkie nie będą  😉
W Fair Playach Husky mam problem z rozmiarówką, bo 37-38 są na styk, ciut przymałe jak na grubą skarpetę, a następny numer - 39-40 kajaki  🤔
falletta zapiętki mają bardzo mocny klej..przynajmniej jak sa nowe 🙂 i przykleiłam je 'na stałe' do buta gdzie mnie obciera, mam jeszcze takie żelowe wkładki do szpilek(foto) i próbowałam je sobie przyłożyć do pięty(na gołą stopę) i na to ubrać skarpete- tez było mięciutko, ale nie testowałam jeszcze nic na dworze wiec nie wiem czy to jest genialny pomysl.. Najwyzej jutro Ci napisze pw 🙂 wklejam link jakich używam moze sie komus jeszcze przydadza http://allegro.pl/wkladki-zelowe-polwkladki-zapietki-samoprzylepne-i2935361289.html
Ja noszę normalnie 41 i yorki ma też 41 i nie czuje jakby były na mnie za małe, ale nie nosze do nich grubych skarpet, bo są wystarczająco ciepłe  🙂
Mierzyłam yorki i wypadają bardzo małe, lepiej nawet o 2 rozmiary żeby weszła gruba skarpetka.

do nich nie wolno zakladac grubych skarpet! wtedy jest w nich zimno. najlepiej zalozyc skarpetki termoaktywne, a jesli sie takich nie ma, to normalne skarpety, jezdzieckie, czy jakie tam sie ma. w tych butach ma byc troszke luzu, one przepuszczaja powietrze i nie zapacaja stopy, dlatego jest w nich tak cieplo (nie tak jak w tych z gumowanym dolem, gdzie w koncu sie marznie. a ja mialam nawet tak, ze one byly ciagle wilgotne w srodku).
Frog, tak, wez rozmiar wieksze, ale jeden. one maja taka konstrukcje zamka, ze troche ciezko je zalozyc, ale jak sie uda, to jest wygodnie 😉
zonk, a to ja nie wiem, ale ja mam 39 a nosze normalnie 38. i sa w sam raz.
no powiedzmy, że mam takie 40,5, ale że u nas takich rozmiarów nie ma to noszę normalne buty 41.
Frog in the Fog HKM elegance mam 37 i wchodzi mi wkładka i gruba skarpetka i mam luz a w york ledwo stopa weszła  🤔

Dzisiaj otrzymam swoje mountain horse  😅
Frog in the Fog co do termobutów York Aktea to zależy jaką masz długość stopy.Ja mam stopę 23,5 i buty noszę w rozmiarze 37.Yorki 37 były na mnie za małe.Palce opierały się o przednią ściankę butów.Wzięłam rozmiar 38(wkładka 24,5cm)  i są dobre.Mam jeszcze luz na grubą skarpetę 😀.Nogi mi zimą zawsze strasznie marzną w każdych butach a w tych jest mi ciepło.Jeździ się w nich dobrze,noga w strzemieniu się nie klinuje.Nie zdarzyło się też jeszcze,aby mnie obtarły.Nawet w nich biegałam,gdy ciągałam moją córunię na saneczkach.Jedyny minus tych butów,to to,że ciężko się je wkłada i zdejmuje.
Ja zamówiłam te termobuty: http://konik.com.pl/waldhausentermoelt

Są w promocji, inne modele na koniku również. Może przejrzycie i kupicie, któreś dla siebie.
Powiem tak, mam małe stopy, noszę rozmiar obuwia 36/37.. Kupiłam 36, bo nie lubię wkładać grubych skarpet..
Kiedy włożyłam nogę okazało się, że bardzo dobrze zrobiłam. Misia ogrzewającego but jest naprawdę full. I chociaż okazuje się, że but jest na rozmiar 36, a moja stopa to jakieś 3/4 długości podeszwy to miejsce w bucie okazało się zastąpione przez właśnie miś i but pasuje idealnie.
Mam problemy zdrowotne i nie wiem czy to dlatego, ale chodzi mi się dosyć ciężko w tych butach.. Ale można je dopasować do kształtu łydek, mają odblaski..

tu macie listę przecenionych termobutów w koniku:

http://konik.com.pl/s/0/0/0/0/0/termobuty/0/0/0/0/0/0/0/0/termobuty/0.html

mam to dać na promocje i wyprzedaże też ?
Skoro temat jest bieżący to też wtrącę swoje odnośnie York Aktea. Właśnie stałam się ich posiadaczką. Przyszły nowiutkie, prosto z magazynu, jeszcze nie mierzone. Oczywiście ubrałam bryczesy, grubsze skarpetki i ….. no właśnie, myślałam, że je nie wcisnę. Zamek zaczyna się tak wysoko, że włożenie stopy graniczy z cudem, ale udało się. Później przyszedł czas na zapięcie zamka (dodam, że mam łydkę 37-37,5cm), skończyło się na tym, że usiłowałam dopiąć na gołej nodze, bo z jakimkolwiek dodatkowym „poszerzaczem”  nie dała bym rady. Pochodziłam chwilę i spróbowałam je ściągnąć (o mój boziu…) po czym założyłam ponownie już w cienkiej skarpetce i samych bryczesach. Po dłuższym czasie siłowania się z dopięciem (oczywiście włożenie stopy też było nie lada wyzwaniem), dałam radę.  Pochodziłam w nich trochę, żeby się rozbiły i z każdym kolejnym zakładaniem było już trochę lepiej.
Moje pierwsze wrażenia…
- w domu można się w nich ugotować
- oddychają (pomimo dłuższego chodzenia po domu, po wyjęciu skarpetka była sucha)
- mój rozmiar buta na co dzień to 38 (i takie, też kupiłam termobuty), jeśli włożę cienką skarpetkę jest ok, przy grubszej już może być trochę ciasno
- jak na tego typu buty, bardzo wygodne.
Mam tylko trochę mieszane odczucia dotyczące zachowania się materiału w zgięciu przy palcach, jest on dosyć sztywny i mam nadzieję, że się z czasem wyrobi, ale nie zacznie pękać. Dodatkowo, fajnie by było gdyby podeszwa była szyta a nie klejona 🙂
Ale to jest to co wyżej zaznaczyłam. Kupujesz w tym samym rozmiarze co nosisz buty ogólnoużytkowe, a zakładasz do termobutów grubą skarpetę. Dlatego nie dało rady na początku. W moich jest ta przepuszczalność, łatwiej mi ściągnąć termobuty niż oficerki gumowe. 😉
dobra uwaga, ale moje buty ogólnoużytkowe nie są całkowicie "na styk" dlatego pokusiłam się o grubszą skarpetę, więc podsumowując może yorki robią obuwie w rozmiarówce połówkowej tzn. mając rozmiar 37,5 dobre będą 38, mając 38,5 w sam raz 39 itd.
Być może, bo może liczą łydkę w bryczesach i skarpecie 😀
Mam tylko trochę mieszane odczucia dotyczące zachowania się materiału w zgięciu przy palcach, jest on dosyć sztywny i mam nadzieję, że się z czasem wyrobi, ale nie zacznie pękać.

one w tym miejscu pewnie zaczna pekac w koncu. mi drugi sezon sie trzymaja, ale wyglada to tak, ze pewnie w przyszlym sezonie pekna.
Ale to jest to co wyżej zaznaczyłam. Kupujesz w tym samym rozmiarze co nosisz buty ogólnoużytkowe, a zakładasz do termobutów grubą skarpetę.

jeszcze raz: do aktea nie trzeba grubej skarpety! ma byc normalna, cienka. w grubej, jak jest ciasno w bucie, robi sie zimno.
W moich jest ta przepuszczalność, łatwiej mi ściągnąć termobuty niż oficerki gumowe. 😉

jesli masz te buty:
http://konik.com.pl/waldhausentermoelt
szybko zmienisz zdanie i zobaczysz jak zapaca sie noga w tych gumowych. wiele lat uzywalam takich z gumowanym dolem- pfiffow, spirale itd. i wiem, ze nigdy juz sobie takich nie kupie. byl taki czas, ze musialam je wypychac papierem na noc, zeby wyciagnac wilgoc z nich.
A ja właśnie myślę nad tymi butami:

Ale jak ma mi się w nich noga przepacać, to ja dziękuję.. 🤔 A ogólnie nawet mi się podobają, bo nie są takie bardzo szerokie, toporne i oblepione odblaskami. Właśnie przegapiłam super promocje na HKM elegance, ale one są bardziej do jazdy, a nie do łażenia po błocie czy śniegu. No i w kropce jestem, bo do łażenia po stajni nie wiem które wybrać. Chciałabym coś tańszego niż np. York Aktea, ale jak widzę wszystkie tańsze są gumowe do kostki..
glossia-noga się nie przepaca(tak się odmienia? 😀 ) ja mam je około miesiąca i nic im nie jest, noga się nie poci,ale z rozmiarówką trzeba uważać, bo wychodzi trochę za duża,ale dwie skarpetki i super. Buty nie przeciekają i super chronią od zimna. Co do toporności to hm.. moim zdaniem trochę są, na moich nogach wyglądają jak gumowce,ale może dlatego,że jestem niska?  Super jest to,że nie mają odblasków! Nadają się do jazdy i do chodzenia po śniegu, w standardowych strzemionach się mieszczą. Idealne będą do chodzenia po stajni,bo ani nie są drogie i jak na razie nic mi się nie psuje 🙂 Polecam!
gllosia, to jest tak, ze na poczatku tego efektu az tak nie ma. dopiero pozniej, jak futerko sie uklepie to sie to zaczyna dziac.
pszczolka90 , a masz dokładnie ten sam model? Te właśnie wydają się nie bardzo toporne w porównaniu do innych. Co do rozmiaru to nie patrzę na to, tylko na długość wkładki, bo i tak co firma to inna tabela rozmiarów 😉 Choć mam dylemat czy brać taką długość jak na co dzień, czy te o 0,5 mm większe. Mam nadzieję, że nie będę za wysokie, bo prawie w każdych wysokich butach mam ten problem 🤔
A w ogóle to jestem gllosia, a nie glossia :P

katija, czyli tak na maks. jeden sezon. Ale może można włożyć jakąś dodatkową wkładkę jak już się uklepią i to coś zaradzi..?

A co mi tam, wezmę chyba te buty, bo są w bardzo okazyjnej cenie i najładniejsze z tego typu. Przetestuję i tak dopiero w przyszłym roku i wtedy się będę martwić uklepanym futerkiem etc 🙂 Może akurat posłużą mi jakiś czas.









Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się