Ciężko wam było się przestawić z małych koni na takie duże? Długo to trwało? Dodam, że jeżdżę na nim 2, max 3 razy w tygodniu.
Frania, Ja się na dużych koniach najzwyczajniej bałam 😉 mam wielki lęk wysokości i jak wsiadałam to myślałam, że umrę ze strachu. A pierwsze galopy to czułam się jakbym miała spaść co foule, bo takie obszerne. Też mi się wydawało, że zaraz spadnę, usztywniałam się i jeszcze bardziej traciłam równowagę. Swojego wielkokonia (jak jeszcze nie był mój) to się w ogóle kiedyś bałam i go nie lubiłam 👀 ... I mógł ze mną robić co chce, bo jak brykał to miałam wizję wyłącznie gleby 😉 ... Ale wyszło tak, że trenowaliśmy razem pół roku i został mój i teraz nie zamieniłabym bo nawet o 1cm mniejszego 🙂 Także myślę, że kwestia przyzwyczajenia i potem będziesz chciała tylko giganty 😅
Razem z Lucjanem chcielibyśmy Wam i Waszym Wielkoniom złożyć najcieplejsze życzenia :* Spokoju, cierpliwości i radości oraz samych sulcesów ! :* Wesołych !!!
Witam wszystkich ! 🙂 Widziałam ze jest tu dużo mojego siwka a dopiero się przyłączam do forum, tak wiec zdarzyło mi się i dopadło mnie mega szczęście że Dilvo jest teraz moj 😍 😍wstawiam foty jak sie chłopak zmienia!😀
anetakajper jest gorzej, jak postanowi brykać 😁 nie jestem bardzo niska, a wyglądam jak mrówka 😁 ale juz wstawiałam zdjęcia, jak wygląda pod 11 letnią dziewczynką - to dopiero widok! 😜
galopada_ eeee duży jak się zastanowi, że chce bryknąć..... toż to mozolne jak ślimaki 😉 Małe to są takie wstrętne żmije :/ Ja mam 175 cm i z dużymi się zgrywam, a z małego czasami daję na łeb jak nowicjusz!
Anetakajper- dzięki, ale wkoncu jest z dobrej hodowli i pod wspaniała opieką od urodzenia😀
Moj Dilvo teoretycznie miał 176 cm ale to tylko teoretycznie! Mierzyłam chłopaka w zeszłym tygodni... wyszło 180cm i naprwawde wcale sie nie ślimaczy przy brykaniu 😀 Ja mam 183 cm wiec wrzucam foto jak wyglądamy 😀
Tu nas w sumie jeszcze nie było 😉 Więc pochwalę się swoimi chłopakami 😀
Pierwszego nie wiem czy mogę tu zaliczyć, ale do małych koników się raczej nie zalicza 😉 Kupując go jako niespełna 3 letniego konia miał ponoć 164cm w kłębie (nie wiem, bo nie mierzyłam) Teraz jak obok niego stoję to jest tylko odrobinę niższy ode mnie, więc podejrzewam, że powinien mieć 168cm 🙂 Ja mam 170cm.
Mój kochany klusek (nie prywatna, ale nią się opiekuję) +/- 171 cm Zazwyczaj jeździłam na koniu 159 cm, więc jak pierwszy raz z niej zsiadałam to zapomniałam że to ponad 10cm dalej do ziemi i glebnęłam na tyłek bo nie wyliczyłam czasu spadania xD
Farifelia 168cm to raczej przeciętny wzrost obecnych koni szlachetnych, ale zważywszy na to, że to małopolak to już gabaryt ma zacny🙂🙂 :kwiatek: :kwiatek:
W ogóle miło Cię widzieć wraz z koniuchami na forum🙂🙂
Ja ostatnio doszłam do wniosku że podczas zakupu Blakiego zostałam oszukana, bo nie dostałam do niego drabiny 😵
Haha Blaki :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: Mnie też miło Cię tu widzieć 😀 Fakt wysoki nie jest, ale do karzełków się nie zalicza, do kucyków tym bardziej więc tu chyba najbardziej pasujemy 😀 A do Blakiego fakt, przydałaby Ci się drabinka, przeuroczy jest 💘 Muszę go w końcu zobaczyć na żywo.
scarlett duży dziękuje 🤣 siodlo to dm millenium.... kolor przemilczę, ale przynajmniej dobrze sie siedzi, bo jest jak robione pode mnie 😉 (chociaz zaluje, ze nie jest 0,5 mniejsze)
[quote author=galopada_ link=topic=26709.msg1702370#msg1702370 date=1362003639] kolor przemilczę, ale przynajmniej dobrze sie siedzi, bo jest jak robione pode mnie 😉 [/quote]