Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 lutego 2013 09:53
Ach, no tak 😁 Jak uda się jakieś fajne fotki strzelić to wrzucę 😀

Dziecko mi chyba strasznie za ojcem tęskni. Od 3 dni była jakaś taka nieswoja, wczoraj puściłam jej Wiosnę Vivaldiego, którą jej zawsze Konrad puszcza- ucieszyła się, zaczęła machać rączkami i rozglądać- ale jak go nie zobaczyła to od razu posmutniała 🙁 Ech... jeszcze dwa tygodnie... :/
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 lutego 2013 09:54
Julie, no wlasnie- mierzylas jakos ostatnio? Urosl ten Mini Man cos? 😉
Horciakowa, super tort, narobilas sie. Wszystko jadalne? A jaka radocha przy tym 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 lutego 2013 09:57
Na razie mam takie dwa, jedno ze spaceru:


I jedno z ulubioną ciocią 🙂
ale dawno nie zaglądałam,zero czasu wolnego mam  🙄

CzarownicaSa jaka ona jest piękna !! 🙂 i już taka duża 🙂

a jak tam Cierp1enie rodzisz już chyba ? 🙂

i mam do Was sporo pytań,

mamy 14 marca ten ABR na słuch,na bioderka dopiero termin mamy na 18 marca czy to nie za późno będzie miał już 9-10 tygodni.

no i jak z tymi szczepieniami mam niby wizyte na 7 marca ale nie wiem czy go szczepić przed tymi wszystkim wizytami czy przeciągnąć i zaszczepić po 9-10 tygodniu 🙄
boję się ogólnie tych szczepień czy Wy tez tak miałyście?

zdecyduje się chyba na to 5w1 plus żółtaczka.polecacie jakiejś konkretnej firmy?szczepiłyście na pneumokoki i rotawirus czy nie? 🙄 przepraszam,za tyle pytań ale już głupieje..
Kami   kasztan z gwiazdką
20 lutego 2013 14:01
Karina decyzję co do szczepień musisz podjąć niestety sama - ja przeszłam przez mękę z tym. Na szczęście mam rewelacyjnego i bardzo mądrego pediatrę i zrobiłam jak kazał - Infanrix ipv+hib, engerix b, rota i pneumokoki
Karina7, ja nadal się boję szczepień, ale my jestesmy bardzo do tyłu ze szczepieniami
ja na rota nie szczepiłam, nad pneumo dumam
CzarownicaSa, jaka ona duża sie wydaje!!!

Gwash nadal bunt jedzeniowy? u nas od wczoraj brokuł jest na tapecie, Lew zachwycony nowym smakiem
sznurka a te podstawowe jak szczepilas?

przyszedl nam fotelik ten recaro i chyba do sprzedania🙁
czy to możliwe,że pasy w samochodzie mogą byc za krótkie?
Karina7, Lew ma indywidualny kalendarz
ja szczepiłam tak powtorke wzw Engerixem - w szpitalu dostał niestety Euvax
błonica, teżec, krztusiec  Infanrixem DTPa
Hib - szczepionka Act Hib

i błonice, tężec, krztusiec i hib mamy na razie zaszczepione tylko raz
ipv jeszcze nie mamy zaszczepionego
Witam
U nas gorączka dalej 38-39,5. Diagnoza... wirus. Walczymy dalej.

Sznurka u nas brokuł też lubiany. W parze do ryby jest.

CzarownicaSa fajny szkrabik.

Karina ja szczepiłam Infanrixem + żółtaczka. Rota też, wniosek jeden, nie szczepić razem. Pneumo miały być ale poszły zęby, a teraz ten wirus. Osłabionego dziecka szczepić nie będę. Rozważam jeszcze ospę.

Ashar dzięki. Na razie dalej jest zbijanie gorączki, ale w sumie dopiero połowa drugiej doby.
Jen, a jak się daje rybę? to hoho daleko jeszcze ale ciekaw jestem w jakiej formie i jak
kurcze wysoka goraczka, współczuje🙁
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 lutego 2013 17:16
kkk, spóżnione, ale gratuluje! Trzymam kciuki za was 🙂
Sznurka no rybę gotuję 15 minut od zagotowania, wybieram ości, rozdrabniam i dorzucam do warzyw. Jak ząbkuje albo tak jak teraz ma gorączkę to mielę to blenderem na papkę, bo lepiej je.
Karina możliwe, że pasy są za krótkie  🙄 bo ja kiedyś kupiłam fotelik i aby go zapiąć to potrzeba było nie lada wyczynu... firmy nie pamiętam (mało znana) ale kupiony był w sklepie dziecięcym  😉

Spojrzałam w szczepienia i mamy Euvax(jest zły???) i Pentaxim (to chyba ta 5w1)

Teraz jak skończy rok ma dostać jakąś szczepionkę (coś tam na białku jajka) i wprowadziliśmy białko jajka do diety - tak nam kazała pielęgniarka środowiskowa aby sprawdzić czy alergii nie ma.

Czy dobre szczepionki czy złe? nie mam pojęcia, ale takimi szczepią wszystkie dzieci w naszym ośrodku zdrowia.
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 lutego 2013 17:24
Jen, kurcze, meczy sie malenstrwo na pewno- leki pomagaja, spada goraczka? Zdrowka :kwiatek:

sznurka, u Was lepiej? Jak humor Lewkowy?

JARA, Ty sie  wkoncu zarazisz, zobaczysz 😁

A moje kotki przytulaja Jasia... Gruba doslownie by sie chciala przez brzuch przewieszac i grzac, chuda tuli jak moze. Dzis nawet byla mala 'walka' o to, ktora bedzie przy brzuchu.
Moj dziec ze znanych dzwiekow bedzie znal glos mamy, glos taty i mruczenie ciotek-kotek 😁

kkk, spóżnione, ale gratuluje! Trzymam kciuki za was 🙂


dzięki JARA  :kwiatek:
Karina musisz robić to ABR progi??? Bo naprawdę ciężko jest zrobić to dziecku.

szafirowa no pomagają. Spada, ale potem znowu rośnie. Mam nadzieję, że to trzydniówka i jutro już będzie lepiej.

kasiulkaa25 nam się w jednym fotelik zapinał a w drugim samochodzie nie. Wesoło było.
kkk gratuluję!! 😅 późno bo późno ale ostatnio mało czytam re-voltę 😉

Jen zdrówka życzę i trzymam kciuki aby szybko przeszło  🙂

Przez te pasy kupiłam w końcu fotelik Chicco z tą podkładką taką na siedzenie... i dopiero ten "zestaw" pasuje super  🙄
kasiulkaa25, nooo euvax to syf z rtęcią niestety
szafirowa, lepiej, ładnie je, spi, bawi się w dzień, dalej ma 3 drzemki więc nieźle, ale siedzenie w 4 scianach nie działa na nasz duet dobrze;] myslę ze dlatego mam spadek formy
pokaż brzucha!
Te szczepionki w ogóle robią pranie w mózgach  🤔 bałam się szczepić... i bałam się nie szczepić  😉
Zaufałam lekarce... a starałam się nie czytać co piszą w necie bo toż to wtedy wcale nie wiadomo co robić  🤔wirek:

U nas brokuł też uwielbiany  🙂 ale matka (masa ciemna) nie zamroziła... a teraz temu sklepowemu nie ufam  🙄 no i tyle mamy brokuła co w słoiczkach  🤣
Mrożonki już oglądałam, tylko czekam aż królik urośnie  😡 wtedy będe mieć "ekologiczne" mięsko  🏇  😡

Kurcze... jak przemycacie jajka? w czym? bo Krzyś lubi wszystko (oprócz jajka :hihi🙂 więc gotuję na twardo, kroję drobniutko i dodaję do obiadku... ale jemu w tej formie też to jajko (białko) nie podchodzi  🙄
Averis   Czarny charakter
20 lutego 2013 18:20
kasiulkaa25, a omlecik na parze z jakimiś fajnymi dodatkami, które może jeść?
U nas jajka to moja zmora 😉 Jakieś 4 razy dziennie słyszę "mama zrób jajecznicę" 😵 Filip najchętniej jadłby to non stop, a ja mam opory przed dawaniem mu takich ilości jajek. Bo jajecznicę zjada z 3 jaj na ogół.

sznurka nie dziwię się, ja jak siedziałam 3 dni w domu z małym to myślałam że wyskoczę przez okno. Koszmarek. Zdrowiejcie szybko!

Jen może to faktycznie trzydniówka.

Filip dziś patrzy jak leżę na kanapie, podchodzi, podnosi mi bluzkę i mówi:
-mama brata nie widzę. Pokaż
-nie mogę kochanie, zobaczymy go jak się urodzi
-chcę już. Otwórz brzuszek
-nie dam rady
-Strażak Sam da radę. Otworzy brzuszek łopatą!

😎

edit: dziewczyny co z Cierp1enie??? Nie ma jej, nie odzywa się!
Kasiulkaa moja też niekoniecznie żółtko, ale odkryłam, że burak nieźle zabija smak żółtka. Tak więc jest zupka z burakiem i jajem. Na razie przechodzi.
Szczepienia to moja zmora. Znowu spać po nocach nie będę i myśleć.

sznurka kiedy chcesz pneumokoki robić??? Siedzenie w domu jest straszne.

Muffinka dzieci mają pomysły. Chociaż ten to rodem z horroru jakiegoś.
Cierp1enie chyba dzisiaj miała mieć wizytę u lekarza?

Muszę pokombinować z tymi jajcami jakoś przemycać i teraz wypróbuję jajecznicę na masełku...

Z gotowaniem na parze mam problem bo nie posiadam parowaru  🙄 ale w mikrofalówce mam opcję gotowania na parze (haa! tylko kto umie obsługiwać mikrofalówkę  😡  😁 najwyższa pora chyba się dokształcić - poprzez doczytanie instrukcji obsługi  :icon_redface🙂
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
20 lutego 2013 19:20
Muffinka, o rany, to wieksza jajecznice wcina Twoj Filipek niz ja jak sie robie 😁 bo ja z 2 jaj. Jak mu zrobisz z 2 to zawsze moze dostac jedno na twardo na podwieczorem albo kolacje0- dwa razy wiecej frajdy 😉

sznurka, na bank siedzenie, ja tez siedze i juz po scianach bym popopylala najchetniej :/


Natchniona przez malenstwo, ktora na fejsie zakomunikowala zrobienie kopca kreta, tez upieklam- przypomnialo mi sie, jak to kiedys lubilam 🙂
I mi sie piec chce! Podrzucicie jakis fajny przepis na latwe i 'mokre' muffinki 🙂
On już miał fazę na jajka na twardo - bo obieranie samemu mu się podobao. Teraz chcę jajecznicę. Robię z dwóch i potem na ogół dorabiam. Tyle że on pieczywa do tego nie je.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 lutego 2013 19:27
szafirowa, cieszę się, żem muzą-natchniuzą 😉
I właśnie - poka brzucha!

Jej, jednak ten wątek jest przydatny. Moja przyjacióła mi się zwierzyła, ze zaczynają z narzeczonym poważnie myśleć o dziecku i że ona nie ma pojęcia, od czego tu zacząć przygotowania, ile musi być po odstawieniu tabsów, jakie badania... No więc ja jej tonem wszechwiedzącym, że marsz do gina, ale tak ogólnie, to musi: (i tu nastąpiło podsumowanie mej wiedzy zdobytej u Was). Magda pod wrażeniem - "Siostro, ależ Ty obcykana!" 😀
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 lutego 2013 20:41
Nikt nie ma telefonu do Cierp1enie? Kurczę, oby wszystko w porządku było!

A moje dziecko już coraz mniej w ciągu dnia chce cycka 🙁 Dostaje pierś rano, potem najczęściej banana(choć czasem pierś), obiadek, czasem znów cycek, wieczorem kaszka i przy piersi zasypia, więc w sumie niewiele ciągnie. Za to w nocy nadrabia i budzi się po 4-5 razy 🙄 Ale kupiłam jej maść na ząbki, jak w nocy będzie bardzo dokazywać to jej troszkę posmaruję. I dostała 3 rodzaje gryzaków- ale i tak plastikowa łyżeczka z nimi wygrywa 😵

Sznurka
a jak u Was z raczkowaniem/siadaniem? Bo ja coś czuję, że może nas ominąć etap raczkowania... już teraz jak chcę młodą sobie posadzić na kolanach to ona zawzięcie prostuje nóżki i na nich staje 😲 (nie pamiętam, czy o tym pisałam)

Słuchajcie, tak siedzę, myślę i zaczęłam się trochę martwić... czy jest ryzyko, że Raja może zapomnieć ojca przez te 3 tygodnie? Ostatnio ma tak, że jak jakiś mężczyzna wejdzie nagle do pokoju czy do niej zagada, to zaczyna płakać- i to tylko mężczyzn dotyczy, do kobiet się śmieje 😲 I trochę się boję, czy się nie rozpłacze, jak Konrad przyjedzie i weźmie ją na ręce... 🙁 Bardzo przykre to by było.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
20 lutego 2013 22:10
Julie, bodziaki genialne 🙂
szafirowa, tak, wszystko jadalne, oprócz świeczki oczywiście 😉 Wszystkie ozdoby zrobiłam z lukru plastycznego (robionego samodzielnie ), tylko pseudo rozgwiazdy są gotowymi żelkami.
CzarownicaSa, świetne oczyska ma mała.
Karina7, oczywiście, że tak. Fotelik powinno się dopasować do samochodu. Nie każdy fotelik pasuje do danego modelu auta.
Jen, łączę się w bólu walki z gorączką - od dwóch dni Adam ma kaszel, a dzisiaj rano wstał ze stanem podgorączkowym, wieczorem miał 38,5.
szafirowa, moje kociska też takie były, tzn. jedna - ciągle ładowała się na brzuch.
Muffinka, ależ ma pomysły 🙂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
20 lutego 2013 22:22
Dobra, zgrałam wreszcie zdjęcia, to na noc parę fotek :kwiatek:

Nosidełkujemy(bo z wózkiem idzie się pochlastać na tych górach 😵 )



Dać dziecku banana... 😁




Bo poduszki też trzeba spróbować 😎


I na koniec łyżka- numer 1 w gryzakach 😀
Rajciu ale ona mi moja przypomina :-) Te same pozy i miny :-) Raczkowanie was raczej nie ominie, moja tez miala etap wstawania na wszystkim co sie da, a teraz kombinuje na brzuchu z pelzaniem, oczywiscie z jojczeniem bo nie bardzo wychodzi :/ Masakra mam powazny kryzys zimowo-siedzeniowy z niemowlakiem w domu.. Pojechalabym gdzies albo co, sama nie wiem.

Sznurka z jedzeniem cos jakby drgnelo, nie zapeszajac 😉

My akurat jestesmy po drugim szczepieniu wczoraj 5 w 1 +pneumokoki. Ma troszke opuchniete i twarde udka w miejscu wklucia, takze do ogolnego adhd i usilowania wlazenia na mnie w nocy, zamiast spac, oraz jojczenia ze zmeczenia i usilowania pelzania w dzien dolacza sie jojczenie poszczepionkowe.
Na wzw na razie nie szczepie, na gruzlice tez nie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się