Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Ja kupiłam DENTINOX - Gel N 10g i znieczula bo jak przy smarowaniu dziąsełek poliżę palca... to języka nie czuję  😉
hej
U nas jakby ku lepszemu - w teorii. Gorączka spada, oscyluje wokół 37,5, nie jest źle. Ale dzieć chce łazić, a nie ma siły, przewraca się i wyje. Potem wyje, bo nie pozwalam pełzać i usadzam na łóżku, bo już przydzwoniła dzisiaj w podłogę dwa razy. Ech...

CzarownicaSa aż poszłam sprawdzić co za żel mamy i co w nim jest. Bobodent, alkoholu w nim nie ma, a lidokaina na pierwszym miejscu. I ziółka... bo czuć je bardzo.

Tajnaa to teraz będzie już tylko pięknie i kolorowo. Się nie bój, dasz radę. Tak to jakoś działa, że dajemy radę.

Gwash no mam to samo. Tyle, że siedzenie w kojcu to złoooo... kojec dziecko gryzie, skubie i nie wiem co jeszcze. A kabelki są najfajniejsze.

Tajnaa macierzynstwu podolasz, nie boj sie. Na poczatku troche
czasu potrzeba by sie oswoic z maluszkiem, ale w pierwszej dobie
to malce niemal tylko spia wiec jest czas na to.

Natomiast porodu ja sie w ogole nie balam, za to balam sie
obwislego brzucha, daszkow, itd. I zupelnie niepotrzebnie. Juz prawie wszystko wrocilo
do normy, jeszcze ta skora na brzuchu taka galaretowata, ale to dopiero
10 dni po cc, wiec czego wiecej wymagac.
Teraz moge stwierdzic, ze przy porodzie najwazniejszy jest
spokoj i usmiech-to naprawde pomaga.
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
21 lutego 2013 13:26
Laski a powiedzcie mi, która z Was brała po ciąży w celu zabezpieczenia Cerazette?
Po jakim czasie od odstawienia pojawiła się u Was miesiączka? Ja czekam już dwa miesiące i wkurza mnie ta ciągła niepewność, że przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie i miejscu  😤
Dzięki dziewczyny  :kwiatek:
Horciakowa ja brałam Azalię, jak skończyłam karmić wróciłam do Harmonetu od razu, więc miałam krwawienie z odstawienia, ale chyba nie o taki przypadek ci chodziło.

Akzzi ja też nie bałam się porodu i opieki, ale właśnie efektów pociążowych. Niestety słusznie, bo mam rozstępy na brzuchu. Brzuszek mam minimalny, ale to moja wina, bo po odstawieniu od cyca dosłownie rzuciłam się na jedzenie, bo jak karmiłam to niestety nie za wiele mogłam. i efekt jest. Właśnie mam plan coś z tym zrobić, ale jest "zawsze coś".
Gwash my wciaz bez zebow lol! Ale Olaf mial 9 miesiecy, a i Milan nawet spuchnietych dziasel jeszcze nie ma...
Jen nic mi nie mow o rozstepach! 9mc tak o siebie dbalam"masaze,
oliwki, mustela i co? Wyszly po porodzie  😵 wystarczyly 3dni odpuszczenia
po operacji i kilka malutkich sie ukazalo. Trudno. Wazne ze moje cialo zaczyna mi sie .znow
podobac.

Bobek bo maluch je duzo (z jednej piersi laktatorem sciagam ok 50)
a podobno malce lepiej sciagaja pokarm niz laktator.
No i niby skonczy jesc, po czym drze sie bo jest glodny.
W cyckach czuje bol pustosci wiec musze jakos go zaspokoic.
Przez to podejrzewam ze moze malo wartosciowy mam pokarm.
Ja dziś miałam usg, młody w końcu odwrócił się główką na doł więc znów jest szansa na sn.
Ma ponad 1800 gramów - nie wiem czy to dużo czy nie, ale mam nadzieję że nie przyjdzie mi rodzić klocka powyżej 4 kg 😉
Mam pytanie-od kiedy zrezygnowałyście z podawania mleka modyfikowanego i zaczęłyście podawać mleko krowie?Czytam w necie i co matka to inna opinia,jedne od 3-miesiąca drugie powyżej drugiego roku.Moja mała nie ma żadnego uczulenia na mleko krowie,w przedszkolu pije kakao z mleka w kartoniku i tak pomału zastanawiam się czy zrezygnować z mm ❓
koleżanki mama jest pediatrą podesłała mi bardzo ciekawy wywiad o szczepionkach 🙂 może którąś zainteresuje 🙂




Kami   kasztan z gwiazdką
21 lutego 2013 17:18
Horciakowa ja dostałam okres po trzech miesiącach - chyba szybko zważywszy na to, że karmię regularnie  🙄

Dziewczyny dzisiaj w końcu posadziłam moje cztery litery w siodle, po roku - matko jak ja to KOCHAM!!! Nawet nie sądziłam, że mi tak tego brakuje  🏇
Kami zazdroszczę... ja już dwa lata nie jeździłam  🙄 a konisko stoi pod domem... i żre  😉
Kami   kasztan z gwiazdką
21 lutego 2013 17:37
Ehhh, widzisz a ja zazdroszczę konia pod domem  😉 ale nie sądziłam, że tak łatwo z powrotem mi pójdzie wdrożenie się do jazdy  😅 tylko mięśni brzucha brak....
Dziewczyny jak dopieracie plamy po kupce ? i jaki proszek jelp,dzidziuś czy jeleń?
Kami   kasztan z gwiazdką
21 lutego 2013 17:52
Świerze plamy zapieram, inaczej zostaną. Co do proszku to Monia na żaden nie ma uczulenia, więc piorę w tym co akurat dostanę w sklepie. Ostatnio się już nawet zaczęłam zastanawiać czy nie zacząć prać jej rzeczy z naszymi. Pierzemy w Visirze Sensitive - jak myślicie mogę już spróbować  👀
Galop - my usuwaliśmy latem 3-go migdała - nie ma się czego bać 🙂
tet   Nie odbieram wiadomości priv. Konto zawieszone.
21 lutego 2013 17:58
z mlekiem krowim sama musisz rostrzygnac. jedni uwazaja je za trucizne (podobno powoduje zasluzowanie organizmu, ale nie mam pojecia co to zasluzowanie).
ja dawalam od 1 roku bo mm drogie, cyckiem juz mialam dosc karmienia a mlody zrec chcial.
edit. .ie od roku tylko prawie dwoch lat. lata mi sie juz myla
Ale tez nie wiem jak dac zeby do dziasel dotarlo. Moim zdaniem te zele to taki pic na wode fotomontaz. Jesli bardzo boli to chyba lepiej dac ibuprofen

Ja ściągnęłam żel z USA za radą znajomych i był bardzo skuteczny.
Kami wydaje mi się, że możesz spróbować wyprać ubranka w normalnym proszku, bo na tych sensitive jest nawet niemowlak na opakowaniu  😡 u nas np. nie wywołuje alergii.

Od okresu w sumie noworodka wszelkie jeansowe ubranka, ciemne bluzy itp ubrania piorę z "dorosłym" praniem, bielizna typu bodziaki, rajtuzki itp w proszku dziecięcym ale kilka razy dorzuciłam 'bieliźniane' ubranka do normalnego prania i żadnej alergii nie było  🙂 (tylko płyn do płukania - też sensitive).

A zapierać zapieram... bardzo często... zwykłym mydłem  😉
A kiedy wprowadzacie jogurt, taki dla dzieci? On przecież też jest z mleka krowiego, a nie modyfikowanego? Ja wprowadziłam w związku z zaparciami ,ale g.. daje.
kenna ja jogurt daje jakoś od tygodnia chyba. Ten dla dzieci, z bobovity. Swoją drogą zaporowa cena. Na kupę ma się nijak. Jaka była taka jest. A u ciebie problem w którą stronę???

Karina zapieram od razu szarym mydłem. I jeszcze jak wyżmę to nacieram plamę i na drugi dzień do pralki. Nigdy nie została plama.

Jen, ja kupuję z Nestle, też nietani... U nas zaparcia, jak nie dostaje codziennie dzień w dzień śliwki suszonej, to nic nie jest w stanie zrobić.
Ja tez juz dawalam jogurt ten z hippa - owoce z jogurtem i z bobovity. Sa po 6 miesiacu przeciez. One sa tez  z mleka modyfikowanego w jakis sposob, inna sprawa ze nie wiem co z jogurtem maja wspolnego bo nie ma tam nawet bakterii jogurtowych. W hippie jest chociaz prebiotyk ale w bobovicie nic, ot przekaska. Ja dawalam bo myslalam ze takie gladkie to bedzie latwo wchodzic, ale nie :]
Gwash no ja zaczęłam właśnie w fazie zębów. Bo zauważyłam, że jak już tuż przy końcu są, to ona nie chce mi jeść nic grudkowatego. Wchodzi jedynie breja każda. A że zjada ładnie cały zazwyczaj to daję i dopijam mlekiem, jak mało. Chociaż dzisiaj dziecko żyje mi na powietrzu... gorączka spadła, za to jeść nie chce.  Jak nie urok to sraczka.

Kenna to kurcze nie wiem, nie pomogę raczej. Problemów z kupą nie mamy, ale znowu Wiki pije tylko wodę samą albo herbatkę rumiankowo - koperkową. Nic innego nie chce.
U nas też jest problem z kupą  🤔 nawet danonki(te już raczej są na pewno na mleku-słodkie jak czort, ale składem są porównywalne z innymi jogurtami) nie pomagają  🙄

Jabłuszka tarte też nie... myślę nad zmianą mm bo może to od Bebiko?  🙄
Udało mi się skontaktować z Cierp1enie padł jej komp i na dodatek telefon  😉  Jeszcze jest 2 w 1  😁  czyli nie urodziła .
Kasiulkaa a może cukier? Za dużo go w diecie?
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
21 lutego 2013 21:02
Jen, niestety nie. Po Adamie też tak miałam, bo od razu przeszłam na normalne tabsy. Teraz zrobiłam przerwę i czekam, bo chcę założyć mirenę. Co prawda lekarka mnie uprzedzała, że po tych jednoskładnikowych to długo okresu nie ma, ale nie sądziłam, że aż tak. Pewnie karmienie też ma na to jakiś wpływ, ale w zasadzie karmię już tylko wieczorem i w nocy.

Kami, ale po porodzie tak, nie brałaś żadnych tabsów?

Muffinka, trzymam kciuki żeby już został w takiej pozycji.

kenna, ja zaczęłam dawać odrobinę gdzieś tak ok 7 miesiąca. Chyba tylko raz kupiłam ten dzieciowy. Zdecydowanie wolę kupić zwykły, naturalny i ewentualnie dołożyć do tego jakieś domowej roboty konfitury. O wiele taniej, możliwe też, że zdrowiej 🙂

iga07, mleko kartonowe dałam jak Adam skończył 2 lata.

Jen, to chyba dobrze, że pije głównie wodę?
Jen sęk w tym, że cukru spożywa niewiele, bo kaszki mocno ograniczam (dostaje raz dziennie mannę bobovity - tą bez cukru) - 220 ml
Mleko 2xdziennie( rano - 150, wieczorem - 180ml ostatnio z kleikiem bo jak bez to budzi się w nocy amciu  😉)
Zjada obiadek - słoiczek/domowy obiad - ile chce.
Na podwieczorek jabłko/banan/deserek słoiczkowy/jogurcik.

Z przekąsek to sporadycznie wafelki/jakiś biszkopcik. Bardziej woli suche bułki/chleb 😉

Herbatkę pije jak 'woła' pić.
Kupowałam cały czas jogurciki Nestle i Bobovity ale one na zaparcia nie pomogły, kupiłam zwykłe danonki - efekt żaden.

Brzuszek nie boli, bąki puszcza  😉 tylko kupa strasznie twarda  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się