Siodło skokowe

Polecam siodła Pessoa, warte swojej ceny i po kilkunastu latach wciąż wyglądają niemal jak nowe.


W ktorym modelu jezdzilas?

Moja nowa skokowka, Pessoa Special Envoy.
Jest lekka, pieknie wykonana, dobrze jezdzi sie w galopie, doskonale czuc konia. Poki co jeszcze nie skakalam.
Jak ją pakowałam to prawie się poryczałam,ciężko mi było się z tym siodłem rozstać😉Na otarcie łez pozostało mi moje Pessoa Amo.Miałam dokupić drugie siodło Pessoa,ale plany się trochę pokrzyżowały:/
Zaczynam się rozglądac za jakąś skokówką 😉 Jeszcze nie wiem ile będę miec funduszy dokładnie, ale wstępnie rozglądam się pomiędzy 2-3 tysiące. No i nie wiem za bardzo w którym kierunku podąrzac 😉 Widzę, że sporo z Was ma Prestige, a ja znalazłam siodełka Henri de Rivel,
http://cavallo.pl/index.php/cPath/40_57/sort/4a/page/1

Ma ktoś?? Spotkał ktoś na żywo??  🙂
Bo ja w temacie siodeł inne niż syntetyki to laik jestem 😁
Szalona Koleżanka ma i sobie chwali. Skóra z tego co patrzyłam całkiem fajna 🙂 Za takie pieniądze polecam siodła Euroridinga 🙂
ewuś dzięki, niktóre modele ciekawie wyglądają, np. te: http://cavallo.pl/product_info.php/cPath/40_57/products_id/913

http://cavallo.pl/product_info.php/cPath/40_57/products_id/918

Euroridingi też rozważam 🙂
A Daw-magi skokowe jak się sprawdzają??
mam tez Daw-maga (Grand Prix), jeździło mi się całkiem dobrze, skóra pożądna, nie narzekałam. Jednak wole mojego Euroridinga 😉
Jeździłam w Daw-Magach ze 2 lata temu.Wszystko było ok,dobrze mi się siedziało.Jedyny minus-waga.Są sporo cięższe od np.Pessoa.
Jeździłam w 17 letnim siodle Pessoa model Apollosa (o ile dobrze pamietam) i bylo rewelacyjne!!
chcialam kupic to siodlo bo w stanie zaje.... ale wlascicielka nie chciala sprzedac za zadne skarby...
najfajniesze siodlo w ktorym kiedykolwiek jezdzilam...
Lotnaa   I'm lovin it! :)
09 lutego 2009 18:24
[quote author=Lotnaa link=topic=1249.msg164058#msg164058 date=1233604711]
Polecam siodła Pessoa, warte swojej ceny i po kilkunastu latach wciąż wyglądają niemal jak nowe.


W ktorym modelu jezdzilas?
[/quote]

Oj nie pamiętam, bo było to kilka lat temu. Jeździłam w trzech, dwa z nich to były jakieś skokówki close contact - dokładnie tak jak piszesz, świetnie czuło się konia, kolana jak przyssane, mniam.
Coś takiego jak to:

A trzecie - czy Pessoa robi też siodła do WKKW? Bo tak mi się kojarzy, że to coś w tym typie było, ale możliwe że mylę z jakimś innym, bo w tej stajni same siodłowe ferarii mieli.
Polecam serdecznie, a co do wygody to jeszcze mało u nas znane siodła ALBION  😜
Lotnaa wydaje mi się, że Pessoa ma w ofercie jedno siodło wkkw, jednotybinkowca sygnowane bodajże nazwiskiem B. Taita.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
09 lutego 2009 20:36
http://www.doversaddlery.com/product.asp?pn=X1-15695&TID=nextag&EID=X1845001&catalog_code=1X845&zmam=1460880&zmas=1&zmac=36&zmap=X1-15695  => to mogło być takie  🙇

Ahh, wygrać w końcu w totka...

Wow, to jest co prawda wszechstronne, ale za 1000zł? Stan idealny...
Ach, kusi mnie, szkoda że konia nie mam.
[[a]]http://cgi.ebay.co.uk/RARE-PESSOA-DISCOVERY-G-P-SADDLE-17-5-WIDE-BROWN_W0QQitemZ280310162253QQcmdZViewItemQQptZUK_Horse_Wear_Equipment?hash=item280310162253&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=72%3A1688[[a]]|66%3A2|65%3A12|39%3A1|240%3A1318
majeczka   Galopem przez życie!
10 lutego 2009 08:39
Od tygodnia mam Prestige Joy Jumper (ja taka "wielka" jestem ) 😉 jestem zachwycona bo wkońcu siodło pasuje mi w 100% ma krótkie tybinki i przy moich krótkich nóżkach mam łydkę na boku konia a nie na siodle. Fajnie trzyma naprawde polecam dla wszystkich którzy mają tak "ogromne" gabaryty jak ja 😉
aniapa   Niedobre zwierzę wierzchowe nieznanego gatunku.
10 lutego 2009 10:03
Ja od sierpnia mam Bates Caprilli Close Contact i choć niestety nie miałam zbyt dużo okazji, by w nim jeździć (koniec sierpnia-listopad = podłoże do dupy, od listopada leczymy konia), to i tak jestem nim zachwycona  😍 - fantastyczna, miękka skóra, bardzo dobrze czuć konia i po reakcji konia na o wiele delikatniejszą półparadę widać, że on też o wiele lepiej czuje jeźdźca, daje dużą swobodę ruchu, ale jednocześnie trzymie w siodle - czuję się w nim o wiele pewniej niż w moim poprzednim, wszechstronnym siodełku, które było dosyć głębokie, i grubo się zastanawiałam, czy dam sobie radę tak od razu w close contact, ale nie było z tym najmniejszego problemu  😀 W półsiadzie także super. W skoku nie miałam okazji próbować, ale jak już poskaczę to dam znać 😉 Bardzo mi się podoba fakt, że klocki są na rzepy (i przednie i tylne) - można sobie dokupić większe, mniejsze, poprzestawiać dowoli - jak komu pasuje. No i wymienny przedni łęk - teraz, jak rudy długo stał przez chorobę, wyraźnie spadł z mięśnia, wystarczyło wziąć miarkę i wymienić łęk  😉

Jedyna wada - na początku trochę skrzypi, co potrafi denerwować, ale w miarę "wyjeżdżenia" siodła skrzypienie zanika  😀
W sumie mogłam się podpiąć  tylko pod temat siodła, ale skoro jest temat konkretnie o skokówkach...😉
Korzystał ktoś z Kentaur Juraj Hanulay II i Lemetex Felsbach AG? Ogólną opinię o Lemetexach tez bym chętnie poznała:P
Jak wrażenia? Generalnie szukam skokówki z trochę głębszym siedziskiem [ewentualnie wszechstronnego o profilu skokowym]
Sankarita Korzystał ktoś z Kentaur Juraj Hanulay II


Ja korzystałam z tego siodła jakieś 10 lat do listopada zeszłego roku. Bardzo dobrze mi się w nim jeździło i pewnie bym dalej w nim śmigała gdyby nie trafiła mi się okazja cenowa na inne siodełko.
Jest ono bardzo podobne do Stubbena Siegfrieda II ( nie wiem czy to tak się pisze) tyle, że trochę bardziej miękkie siedzisko i tym samym przyjemniejsze dla pupy  😉

Ale jest to siodło raczej płaskie. Ja bym o nim nie powiedziała, że ma choć trochę głębsze siedzisko.
Także nie wiem czy to jest siodło jakiego szukasz, ale mogę je z czystym sumieniem polecić  😉

Jak będziesz chciała to mogę wrzucić fotki na koniu.
Siedzial ktos w Carismie Prestiga??
Ja kiedyś siedziałam na przymiarkach,ale dawno to było i troche mało pamietam.Siodło raczej close-contakt,dające swobodę,a z drugiej strony na skoku dobre oparcie.
Karutek, dzieki.
Tak sie wlasnie zastanawiam. Zdecydowanie chce close-contackt, plytki, dajacy swobode, ale stabilny w skoku. Czyli by sie zgadzalo. 😉
Ja mam Carismę.
Dla mnie ok. Dobrze mi się w nim siedzi i nie mam żadnych zastrzeżeń. Tylko ono jest płaskie na maxa ale mnie to odpowiada, bo w innych się czuję "ciasno"
Jak chcesz foty to też mogę wstawić  😉
Claudia, to bardzo bym prosila o fotki.
Ja sie wlasnie w wiekszosci siodel czuje skrepowana. Zbieram sie do wymiany siodla i tak z opisow katalogowych Carisma mi sie podoba.
Z płytkich i dających swobodę to jeszcze jest np. Michel Robert II  😉
Wg mnie Michel wcale nie jest taki płytki.Poluję na niego,bo na mojego młodego potrzebuję siodła ciut bardziej trzymającego i właśnie w Michelu jeździło mi sie super.
Każdy ma inne odczucia 😉 Racja,aż tak płytki nie jest,ale jednak
w porównaniu do np.Pessoa Amo albo Special Envoy jest bardzo trzymające😉
Wydaje mi sie, ze MR jednak tak plytki nie jest. Moge sie jednak mylic, bo nigdy nie siedzialam w tym siodle.

Aktualnie mam taki profil i siedzi mi sie dobrze. Moglo by byc jednak bardziej wysuniete do przodu i mmiec mniej przy kolanie. --> czyli wydaje mi sie, ze Carisma pasuje.
Klami moim zdaniem close contact to szukaj siodeł Pessoa albo Devocuox  😉
Devocoux moim zdaniem lepsze i napewno lepsze jakosciowo.
Jest w stajni w której stoje jakies bardzo stare siodło devocuox i wyglada swietnie w porownaniu do mojego 2 letniego Prestiga..
Misia, Devocuox to mi sie marzy... ale mnie nie stac. Chyba, ze ostatnimi czasy stanialy.
Pessoa nie ma niestety mozliwosci dopasowania na terrenie Polski z tego co sie orientuje. Rowniez rozwazalam.
Klami   dla cieie Craisma D

Claudia, dziekuje bardzo. Z tego co widze to mialam prawidlowe wyobrazenie o tym siodle. Czyli powinno mi sie podobac.

A powiedz jeszcze jak wrazenia?? Jak sie sprawuje przy plaskiej robocie czy na wiekszych skokach??
Moj kolega kupował Devocuox jakoś niedawno i dał za niego tyle samo co miał dac za Prestiga(bodajze Michael).
Więc zadzwon do p.Byszewskiego i zapytaj sie jak cenowo  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się