Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?

dempsey   fiat voluntas Tua
03 kwietnia 2013 23:48
i myślę, że nic nie trzeba dodawać  😉


a ja myślę, że publikacja na rv takich osiągnięć jest niedźwiedzią przysługą
zapewniam, że nikt tutaj nie siądzie z wrażenia na widok dziewczyny, poruszającej się w dwóch chodach w kiepskiej równowadze na źle osiodłanym koniu. na łące. łał.
Nie chodzi o siadanie z wrażenia... Każdy z nas uczy się przez całe życie (no, chyba, że ktoś wybitnie nie chce). Chodzi o sposób pracy i szacunek do koni.

Aa no i oczywiście, że nikt na re-volcie nie "siądze z wrażenia" na widok takiego obrazka bo brakuje tam czworoboku z kwarcowym podłożem, bryczesów z Pikeura i najnowszego kompletu Eskadrona :P
dempsey   fiat voluntas Tua
04 kwietnia 2013 00:09
nie, nie chodzi o eskadrony, chociaz oczywiście jest pewna część forum, która bez eskadronów żyć i oddychać nie może
chodzi raczej o ciężką pracę i wymierne efekty tejże.
bo sposób pracy widoczny na filmie jest po prostu normalny - ot przeciętny rekreacyjny jeździec, który odpuścił sobie część pracy jeździeckiej (praca na kontakcie)
No właśnie- NORMALNY z uwzględnieniem dobra konia co wbrew pozorom nie jest ogólnie przyjętą normą. Gdyby każdy "przeciętny rekreacyjny jeździec" pracował tak ze swoim koniem (i nie mówię tu o jeździe na sznurkach) na pewno byłoby mniej przemocy i przymusu a więcej zrozumienia ze strony człowieka.
Dla mnie ten cały natural to jeden wielki biznes.
Mam do czynienia z końmi od 20 lat, jeździłam na czempionaty z 6 ogierami i do wychowania ich nie stosowałam żadnych sztuczek, leveli, 7 gier czy tej całej reszty, a ogiery kryjące z wybuchowymi charakterami 😉.

Na tych kursach faktycznie zarabiają całkiem nieźle, a to tylko dlatego, że jakimś durnym laikom rzucą hasła typu hierarchia, energia czy własna przestrzeń i oczywiście nie zapominajmy o przyjaźni, to brzmi prawie jak jakaś mantra. Smutne jest to, że Ci ludzie mogliby wydać kasę zamiast na kurs to na naukę jazdy konnej, ale po co lepiej mieć ''przyjaciela'' konia. I cała ta gadka o więzi itd. jasne, że fajnie jak koń Ci zaufa, ale żeby to osiągnąć nie trzeba jeździć na halterze/side pullu i wyprawiać tych całych cyrków z koniem jak np. doczepianie do ogona parasolki w ramach przyzwyczajania  🙄. I strasznie wkurza mnie to, że Ci naturalni bracia i siostry są ostatnio wszędzie obóz z naturalem, kurs naturala, jazda z zasadami naturala, ostatnio sprawdzałam czy przypadkiem w lodówce nie siedzi mi jakiś zaklinacz  🤣 i najgorsze, że młodzi jeźdźcy też się ''uczą'' tych bzdur, a potem mamy zastępy naturalnych koniarek.
dempsey   fiat voluntas Tua
04 kwietnia 2013 00:52
No właśnie- NORMALNY z uwzględnieniem dobra konia co wbrew pozorom nie jest ogólnie przyjętą normą. Gdyby każdy "przeciętny rekreacyjny jeździec" pracował tak ze swoim koniem (i nie mówię tu o jeździe na sznurkach) na pewno byłoby mniej przemocy i przymusu a więcej zrozumienia ze strony człowieka.

mozna z tym dyskutowac  🤔
1. niewiedza nt prawidlowego siodlania i wplywu tegoz na komfort pracy i biomechanike konia wierzchowego
2. niewiedza nt prawidlowej pracy na kontakcie oraz jej wplywu na ..etc
ale najwazniejsze ze jest laka i brak kielzna

[quote author=strawberry link=topic=11961.msg1737855#msg1737855 date=1365028861]
i myślę, że nic nie trzeba dodawać  😉


a ja myślę, że publikacja na rv takich osiągnięć jest niedźwiedzią przysługą
zapewniam, że nikt tutaj nie siądzie z wrażenia na widok dziewczyny, poruszającej się w dwóch chodach w kiepskiej równowadze na źle osiodłanym koniu. na łące. łał.
[/quote]

Bez kasku.
strawberry, Co konkretnie na tych filmach jest godne podziwu?!
Dosiad fotelowy?

Aa no i oczywiście, że nikt na re-volcie nie "siądze z wrażenia" na widok takiego obrazka bo brakuje tam czworoboku z kwarcowym podłożem, bryczesów z Pikeura i najnowszego kompletu Eskadrona :P
Bardzo się mylisz. Jest wśród nas mnóstwo osób trzymających konie w przydomowych, kameralnych stajniach bez hali i czworoboków... i wręcz gardzących szmatoholizmem.
O, wiem co jest godne podziwu i pozazdroszczenia na tych filmach! Piękna, równiutka łąka, fantastyczna do jazdy. 😀
Szacunek do konia jest dla nas rzeczą zbyt oczywistą żeby uznać, iż ta dziewczyna obchodzi się z koniem jakoś wyjątkowo inaczej/lepiej od przeciętnego użytkownika tego forum.
Więc co ona robi lepiej?! Bo na pewno nie jeździ.
<edit> Podoba mi się ustępowanie od łydki w kłusie, ale trudno uznać to za wybitne osiągnięcie.
No właśnie- NORMALNY z uwzględnieniem dobra konia co wbrew pozorom nie jest ogólnie przyjętą normą. Gdyby każdy "przeciętny rekreacyjny jeździec" pracował tak ze swoim koniem (i nie mówię tu o jeździe na sznurkach) na pewno byłoby mniej przemocy i przymusu a więcej zrozumienia ze strony człowieka.


Ale ta jazda (bez kontaktu) to nie jest normalna jazda. Wyobraź sobie, że można jeździć na kontakcie (tak, na wędzidle!) i uwzględniać przy tym dobro konia. Bzdury tutaj jakieś wypisujesz. Jazda klasyczna wspaniale uwzględnia dobro konia, a większość dobrych klasyków ma siodła dopasowane (bo to na filmiku leży źle!). Poza tym przez większość tego "dzieła" koń idzie uwalony na przodzie, jakby furę z węglem ciągnął. Amen.
No właśnie- NORMALNY z uwzględnieniem dobra konia co wbrew pozorom nie jest ogólnie przyjętą normą. Gdyby każdy "przeciętny rekreacyjny jeździec" pracował tak ze swoim koniem (i nie mówię tu o jeździe na sznurkach) na pewno byłoby mniej przemocy i przymusu a więcej zrozumienia ze strony człowieka.


Ała! A filmik z "nauką" cofania podwójne "ała".
Koń cofa, zatrzymuje sie i chce się rozciągnąć... ale wcale w tym momencie długiej wodzy nie dostaaje (czyli nie ma nagrody) za to sporo "po czasie" jest cukierek z rączki. Kompletny bezsens, żaden cukierek nie zastąpi prawidłowej komunikacji z koniem. I nie ważne czy w bezterlicówce, czy w siodle west czy srak, czy siak, niedanie się rozciagnąc koniowi, który o to błaga i trzymanie go za ryj to paskudny nawyk.
a po co tak oni wyciągają nogi do przodu i stukają piętami o łopatki? jakiś specjalistyczny sygnał? i do czego? bo raz widze na cofanie a innym razem "tak po prostu" - nie ma efektu.
ja tez nic specjalnego nie widze na tych filmach. poza tym, ze nie byloby zle, ale dziewczyna sobie utrudnia brakiem wedzidla i kontaktu. i kon wypada lopatka/zadem a wcale by nie musial.
A tak swoją drogą..... jest wątek "sznurkowy". I jeśli ktoś ma ochotę pokazać jak pracuje i przeczytać opinie to może przecież z tego skorzystać. Po co taką pokrętną autopromocję robić? Trzy konta? Jakiś teatr ? No, po co to było?
Nie rozumiem.
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 12:50
przegapiłam wcześniejszy post rzepki i ja osobiście się nie zgodzę że pani Justyna Mitka coś sobą reprezentuje. Konie w trening za darmo bym jej nie oddała. Dlatego jednemu się podoba takie podejście drugiemu inne. Dla mnie u trenera czy to klasycznego czy to uważającego się za naturalnego pierwszorzędną umiejętnością jest jazda konna. Niby taki banał a tak wielu ludzi o Tym zapomina. Podejście do konia i do człowieka jest ważne...ale z dosiadem fotelowym lub na latający worek ziemniaków wypada zapisać się na lekcje jazdy konnej a nie bawić się w zaklinanie koni.
co prawda nie wiem kto to jest pani Justyna Mitka, ale z resztą wypowiedzi Cariotki się zgadzam w 100%
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 13:27
no mi się osobiście nie podoba. ale innemu może się bardzo podobać. Są to moje prywatne odczucia. Miałam możliwość kilkakrotnie kiedyś widzieć jak ta Pani pracuje z końmi i po prostu to nie dla mnie.

Jakieś to takie dziadowskie. I znowu bez kasku.
Dlaczego naturalsi nie potrafią jeździć konno?
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 13:37
co do kasku to dla mnie jest to zjawisko powszechne. Ilu z Was jeździ bez kasku? Wystarczy sobie wejść w KR, interpretacje zdjęć🙂 Teraz nastała taka dziwna moda na jazdę bez kasku i czapeczki z daszkiem.
nikomu nic do tego, czy dorosla osoba na wlasnym koniu uzywa kasku czy nie.
Cariotka, eee przepraszam, to ta osoba bierze konie "w trening"? 🤔 spoko, jakby to byla sobie dziewuszka dlubiaca za stodola, ale branie koni w trening i branie za to kasy... to jednak nie ten level.
No niby nic nikomu do tego, ale kurczę, głowę mamy jedną.
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 13:45
ale to Nasza głowa.
katija no bierze bierze. Z Tego co mi wiadomo jest instruktorem SH. A instruktor już powinien o czymś świadczyć. Pozwolę sobie wkleić link do strony http://sh-instruktor.com/pl/. Nie mam zamiaru krytykować Tej Pani. Ma wielu zwolenników. Tylko że JA Tego nie rozumiem.
ale to Nasza głowa.
katija no bierze bierze. Z Tego co mi wiadomo jest instruktorem SH. A instruktor już powinien o czymś świadczyć. Pozwolę sobie wkleić link do strony http://sh-instruktor.com/pl/. Nie mam zamiaru krytykować Tej Pani. Ma wielu zwolenników. Tylko że JA Tego nie rozumiem.


No i jeszcze tak a'propos tych kasków. To instruktor powinien chyba zawsze kask zakładać, skoro naucza?
nikomu nic do tego, czy dorosla osoba na wlasnym koniu uzywa kasku czy nie.


no nie do końca, bo jak sobie coś zrobi, czy wyleczalnego, czy na lata stanie się kosztownym warzywem, to wszyscy będizemy ją utrzymywać ;]
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
04 kwietnia 2013 13:58
no mi się osobiście nie podoba. ale innemu może się bardzo podobać. Są to moje prywatne odczucia. Miałam możliwość kilkakrotnie kiedyś widzieć jak ta Pani pracuje z końmi i po prostu to nie dla mnie.




bosszzzz jaki worek kartofli -  to niby ta Wielce Utytułowana Pani Naturalna Instruktor Justyna Mitka???  😲

I takie oto coś się bierze za uczenie innych  🙄  🤔wirek: i "trening" koni???
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 14:03
martynka.n znam kilkunastu trenerów klasycznych i to nie byle jakich co jeżdżą bez kasku🙂 I mnie to nie razi. Bo sama czasami w letni teren jadę bez kasku.
ElaPe no ja kiedyś już pisałam że jej jazda mnie razi. Kiedyś widziałam jej artykuł chyba w Świecie koni na temat poprawnego dosiadu.
no mi się osobiście nie podoba. ale innemu może się bardzo podobać. Są to moje prywatne odczucia. Miałam możliwość kilkakrotnie kiedyś widzieć jak ta Pani pracuje z końmi i po prostu to nie dla mnie.




Mnie się też nie podoba jak ta Pani jeździ🙁
Aczkolwiek rozdzieliłabym dwie kwestie: dobry JEŹDZIEC wcale nie musi być automatycznie dobrym TRENEREM/INSTRUKTOREM. I na odwrót - doskonały TRENER wcale nie musi być zawsze dobrym i czynnym jeźdźcem. Chodzi mi oczywiście o szkolenie LUDZI a nie koni.
Być może - nie wiem tego - Pani Justyna dobrze uczy ludzi?
Ale konia też bym jej nie dała... Nawet ja - laik widzę jak bardzo mu swoją jazdą przeszkadza🙁
Taki mały off top, ale oprócz (moim zdaniem) niskiego poziomu jazdy tej Pani strasznie mnie drażni to żucie gumy na koniu (pierwszy filmik). Wiem, że niektórzy polecają żucie gumy jako sposób na rozluźnienie (!), ale ja uważam, że nieeelegancko to wygląda, no i może być w sumie niebezpieczne.
Cariotka   płomienna pasja
04 kwietnia 2013 14:20
milenka_falbanka trener musi dobrze jeździć. Tego nie da się rozdzielić. Ktoś kto się bierze ze uczenie ludzi też powinien dobrze jeździć. Mam znajomych co się biorą za uczenie ludzi i koni naturalnie naturalsowo i oprócz dobrej bajery i podejścia do konie to kiszka jest. Nie wiem skąd takie przekonanie w ludziach że są alfą i omegą, uczą pokory i cierpliwości a nad sobą pracować nie chcą.
a co ona może dobrze uczyć dobrze? jak się ręce trzyma? jak sygnały dawać szrpaniem i machaniem po całym końskim ciele? jak sie rzucać w siodłe?
tu nie są błędy warsztatu (bo malo jezdzi, bo stara itp, talentu, niezborności czy przypadłości fizycznych -bo moze je dobry instruktor mieć sam, a uczyć dobrze,(np ja krzywo siedze i sie garbie bo mam takie wady fizyczne, niekorygowalne, no i...jezdze sobie za stodoła- ale moim uczniom to koryguje nie bo wiem, że to błąd, a oni się dopiero uczą, ale i tak przez to że nie jestem idelana w siodle to ani sie za super jeźdźca ani trenera koni i jeźdźców klasy gp nie podaje, choć to mały pikuś - "estetyka" przy braku umiejętności tej pani....bo u niej  widać braki w teorii... tzn widać, że uważa że jest dobrze=tak uczy
i jak mają naturalsi dobrze jeździć skoro ktos taki ich uczy?
no mi się osobiście nie podoba. ale innemu może się bardzo podobać. Są to moje prywatne odczucia. Miałam możliwość kilkakrotnie kiedyś widzieć jak ta Pani pracuje z końmi i po prostu to nie dla mnie.




A co to ma być na 0:57 ?
Czy ten koń aby na pewno jest zdrowy...  😵
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się