Stajnie w Warszawie i okolicach

Koniczka, a wiesz moze jak to wszystko wyglada?  warto sie tym zainteresowac ? moze byc na pw 😉
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
10 kwietnia 2013 07:13
Warto jeżeli chcesz startować w zawodach w barwach UW (wychodzi korzystnie cenowo), albo jechać na AMP. Ale to musisz mieć własnego konia, UW koni ani stajni jako takiej nie ma.
UW ma kontrakt ze stajną za Otrębusami, zajęcia zazwyczaj są w godzinach porannych w cenie eeee... już nie pamiętam, ale jakoś tanio to wychodziło. Możliwość zajęć na własnym koniu, więc jeżeli masz blisko do Otrębusów, to czemu nie? 😀
queridiculomas, ale zdaje się, że to w ramach zaliczania wf-u można jeździć.
Dokładnie - jazda konna jest na UW w ramach WF. A żeby być w sekcji AZS, to trzeba mieć własnego konia.
ewuś- no tak, masz rację
to rozwiałyście moje wątpliwości. konia nie mam, więc się nie kwalifikuję na tę imprezę 🙂 dzięki  :kwiatek:
Przepraszam za  🚫 ale,
queridiculomas, Otrębusy odmienia się na  "Otrębus", NIE Otrębusów!  🤬 😉
Przepraszam za  🚫 ale,
queridiculomas, Otrębusy odmienia się na  "Otrębus", NIE Otrębusów!  🤬 😉

Lubię to  😀
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
11 kwietnia 2013 09:06
Cedryk to może ja odpiszę za basteros na samym początku była mowa o Sobieskich ale z powodu braku miejsca padło na Milord  😉 ale w międzyczasie u Nas boks się zwolnił więc młodzian zawitał od 01.04 w Żyrardowie  🙂
[quote author=zduśka link=topic=46.msg1745878#msg1745878 date=1365667616]
Cedryk to może ja odpiszę za basteros na samym początku była mowa o Sobieskich ale z powodu braku miejsca padło na Milord  😉 ale w międzyczasie u Nas boks się zwolnił więc młodzian zawitał od 01.04 w Żyrardowie  🙂
[/quote]
Myślę, że to lepszy wybór  😉. Ma dziewczyna farta  😀
Ktorą ze stajni z okolic Warszawy możecie polecić na miejsce nauki jazdy dla 5-letniego dziecka?  Tak, żeby nauka odbywała się na kucach i pod okiem wykwalifikowanych instruktorów?

Znam kilka stajni,, które oferują jazdy na kucach ale nie znam żadnych opinii na ich temat. Byłabym wdzięczna za informacje.


Polecam Besthorses w Podolszynie, mają duzy wybór rekreacyjnych koni dobrze przygotowanych dla najmłodszych i sensownych instruktorów 🙂
Czy ktoś był kiedyś na zawodach w stajni AmberHorse w Milanówku?

W tym roku widzę, że dużo będzie tam zawodów ujeżdżeniowych regionalnych i ciekawa jestem jak podłoże na rozprężalni i czworoboku, jak warunki i organizacja?
http://www.swiatkoni.pl/articles/29,ks-garo-przemijajacy-blask.html
tutaj na temat KS Garo, okiem Świata Koni..
http://www.swiatkoni.pl/articles/29,ks-garo-przemijajacy-blask.html
tutaj na temat KS Garo, okiem Świata Koni..


Bardzo mądry artykuł i interesujące wypowiedzi Pana Mendżera st. GARO. Zwróciłam uwagę szczególnie na fragment dotyczący zamknięcia szans na pokazywanie koni (nawet tych z najwyższej półki) pod polskimi zawodnikami na zawodach najwyższej rangi.
Czyli jeszcze raz to dowodzi -  że nie wystarczy nawet najlepszy koń i jeździec o najlepszych umiejętnościach, jeżeli za tym nie stoi doskonale zorganizowane zaplecze, począwszy od stabilnego finansowania przez usługi wet, podkuwaczy, żywienie, suplementację, system zawodów na miejscu o  zróżnicowanej skali trudności.
To wszystko jest w Niemczech - w Polsce nie ma i długo tego nie będzie.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
15 kwietnia 2013 10:47
Dowodzi to tez tego że właściciel Garo nie miał już ochoty na ładowanie grubej kasy w worek bez dna czyt. utrzymywanie etatowych zawodników, koni, zawodów itd. 
Dowodzi to tez tego że właściciel Garo nie miał już ochoty na ładowanie grubej kasy w worek bez dna czyt. utrzymywanie etatowych zawodników, koni, zawodów itd. 


Ale czy na samym początku mógł właściciel/ właściciele przewidzieć, że tak właśnie będzie i tak się skończy przygoda z prowadzeniem w Pl stajni profesjonalnej dla sportu przez duże "S"?
Szkoda, że przy samej budowie nie założyli planu B, i nie przygotowali ośrodka, który by mógł się sfinansować z pensjonatów, na wypadek gdyby sport przez duże "S" nnie wypalił. Teraz mają z tego tytułu powazny kłopot, jak zostało pokazane w artykule. Chętni by może i byli na pensjonaty, ale braki w infrastrukturze (za grube miliony) nie pozwalają na utrzymanie stajni.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
15 kwietnia 2013 11:27
Nie trzeba być jasnowidzem  by przewidzieć, że sport prze z duże S, zawodnicy przez duże Z oraz konie przez duże K i utrzymywanie tego wszystkiego to same wydatki. 
Cedryk rzeczywiście tak było jak opisuje Zdusia. Miał być Milord na przetrzymanie, bo u Sobieskich stanęliśmy w kolejce do boksu i wcale się nie zapowiadało, że się zwolni 🙁 A tu nagle... 😅 😅 😅 Farta miałam  🙂

Edit: Literówka
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
15 kwietnia 2013 13:41
Nie trzeba być jasnowidzem  by przewidzieć, że sport prze z duże S, zawodnicy przez duże Z oraz konie przez duże K i utrzymywanie tego wszystkiego to same wydatki. 


zapomniałaś dodać że to wydatki przez duże W  😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
15 kwietnia 2013 14:00
ano tak Wydatki przez duże W. 😉
Hej, mam kilka pytań co do stajni "Konik" w Koniku Starym 🙂 Ktoś z Was może stoi/stał z koniem w tamtym miejscu?
Z góry dziękuję  :kwiatek:
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
15 kwietnia 2013 22:20
revoltowiczka. O ile się nie mylę to Forta tam teraz (wciąż 😉 ) stoi. No i kilka osób stało i sie wyprowadziło ale wszyscy raczej zadowoleni byli 😉
bardzo dziękuję 🙂
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
16 kwietnia 2013 06:00
O Koniku Starym było już sile razy🙂 w skrócie-bardzo dobra,profesjonalna opieka, super właścicielka,dobre podłoże na hali. Polecam🙂
Ja odradzam stajnię aromer w Józefowie. W czasie zawodów ogolnopolskich, brakowało im boksów dla koni przyjezdnych, to konia pensjonatowego !!!!! wrzucili na myjkę, zagrodzili balotem słomy, sznurkiem i beczką i stał tam przez cały weekend, bo wiedzieli, że właściciela nie ma, wyjechał. DOBRO KONIA NAJWAŻNIEJSZE  😵
Kasiu twoja córka już nie stoi w Aromerze?
emptyline   Big Milk Straciatella
16 kwietnia 2013 16:32
haruś, jakim cudem a Aromerze mogło brakować boksów?!

Miałam okazję niedawno odwiedzić stajnię Argos i szczerze, to się trochę załamałam, zdecydowanie nie chciałabym tam trzymać konia, choć położenie, faktycznie zacne, jeśli ktoś ma niewiele czasu.

A my już od 2,5 miesiąca stoimy w Luzaku/Corleando-Land i jesteśmy zdecydowanie zadowoleni. Boksy czyściutkie, siana po uszy, hala regularnie równana, mili ludzie. Z niecierpliwością czekamy na grodzenie większej ilości padoków, powrót zimy niestety spłatał figla, no ale co poradzić.
No niestety mogło brakować. Jedna stajnia jest zamknięta całkowicie. Ostatnio rozstawiali stajnię namiotową na padoku, ale nie chcieli ludzie tam wstawiać koni, bo była strasznie niestabilna i nieszczelna.
W aromerze zawsze za czysto nie było i działy się tam różne rzeczy jak dla mnie jedynymi plusami tej stajni są zawody i dwie hale na których wcale fajnego podłoża nie ma. Ja osobiście konia bym tam nie postawiła, to moloch i tyle jest w okolicy dużo lepszych stajni może z jedną i mniejszą halą, ale za to z indywidualnym podejściem do konia.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się