Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

ganasz, moj ogr z racji mojej ciąży aktualnie pod siodłem nie chodzi, od marca. Dotychczas chodził normalnie, pracował, skakał. Badania robię mu regularnie, bo wiem, że to ważne.
Jego żywienie, w tym witaminy, ustalone jest z wetem.
Moim zdaniem nie ma sensu faszerować go suplementami na stawy, skoro nie ma z nimi problemów. Dla stawów profilaktyką ich choroby jest ruch, którego ma pod dostatkiem. Jak zacznę mu podawać Cortaflex albo inne czarcie pazury, to co mu podam, jak coś się zacznie dziać?
Profilaktyka ok, ale nie w ciemno. Bo jak dwudziestolatek, to stawy. A guzik, bo kaszel 😉

Kopyciak znalaś go wcześniej? Z Krajkowa?
Ma godna emeryturkę, od zeszłego roku nie pracuje już pod siodłem, ale chodzi na wybieg ze swoją narzeczoną i pomógł wychowac parę źrebaków 😀 ma u mojego chłopaka dożywocie 😉 jako pierwszy rumak, który sporo go nauczył 😉

Dokładnie, widziałam sporo jego startów i treningów- może nie miał mega możliwości, ale się chłopak starał. Fajnie, że mu się na starość dobrze życie układa  :kwiatek:

Witam wszystkich 🙂
Myślę, ze dziś jest dobry dzień żeby przedstawić moja seniorkę  🙂
Dzieweczka xx ur. 17.04.1980 r.
dziś moja "Babula" obchodzi 33 urodzinki  💘
(fotka ze stycznia tego roku)

Wszystkiego naj naj dla Babuli. Świetnie wygląda  :kwiatek:

Dzieweczka, sto lat od Waszych znajomych 😉

Dzieweczka, wow to chyba rekord w tym wątku (?) 🙂

Dzieweczka sto lat!! Rzeczywiście w tym wątku Twoja panienka jest nestorką 😉

Dzieweczka, wszystkiego najlepszego i dużo zdrowia dla seniorki. Nasze to szczypiorki przy Twojej  🙂

wow dzieweczka! jest czym sie pochwalic... Moja 11 kwietnia skończyła 27 lat, muszę jakieś foty zrobic...🙂

Dzieweczka, dla kobyłki wszystkiego co najlepsze - zdrówka przede wszystkim 🙂  a dla Ciebie ogromny szacuneczek z mojej strony 🙂  👍

Moje dziewczyny co prawda na razie młodziutkie ale muszę się odezwać: brawo Dzieweczka!!! :kwiatek: Twoja seniorka wygląda lepiej niż nie jeden młodziak! Jesteś ogromną inspiracją i mam nadzieję, że moje kopyta dożyją co najmniej tego samego wieku i będą wyglądały co najmniej tak samo dobrze 😉

Dzieweczka, pogratulować tak wspaniałej kondycji Twojej podopiecznej. Należy się szacunek za taką doskonałą formę w takim wieku.

ah! jaki wiek! na stronie SK Rzeczna też jest taka babuleńka🙂 zadziwiają mnie te konie😀

Jestem pod wrażeniem 🙂Dzieweczko szacunek 😉 sto lat dla twojej kobyłki!!!!!!, wygląda super. :kwiatek: Napisz o niej parę słów więcej 😉

Dzieweczko wielkie gratulacje, przede wszystkim pomiziaj Twoją babulinkę, cudownie czytać takie "news'y" 🙂

Dzieweczka -  mój rocznik!  😅
I nasze seniorki obchodzą urodziny tego samego dnia! 17 go kwietnia Falbanie skoczyło "oczko" 21 lat!🙂 Oj jak bym chciała żeby moja za te 11 lat tak wyglądała! GRATULACJE i ZDRÓWKA, ZDRÓWKA, ZDRÓWKA!  🏇 🏇 🏇

Najlepszości dla solenizantów 🙂

Mój emerycko-padokowy Fort też obchodził swoje urodziny, dokładnie 20 kwietnia stuknęło mu "oczko". Bardzo chciałabym, aby w dobrym zdrowiu dożył takiego wieku, jak Dzieweczka  👍

Forkate, jaki złociutki! Świetnie wygląda. Najlepszości samych z okazji urodzin.

Ja sobie pozwolę za Dzieweczkę podziękować, bo wiem, że nieczęsto wchodzi na forum 🙂, ale przekażę, żeby koniecznie opowiedziała co nieco o Babci 🙂.
A ja jako obsługa stajni Babuli mogę powiedzieć, że folblut z niej całą gębą 😉. Jej dobra kondycja i wygląd to przede wszystkim zasługa codziennej pielęgnacji Dzieweczki, poza tym specjalna dieta ( Babcia strasznie dużo je 😉 ), i stała opieka weta. W każdym razie Babcia nie przejęła się wiekiem Chrystusowym i zdarza jej się podgalopować, poza tym bardzo jest stadna, i komunikuje służbie bardzo wyraźnie wszystkie widzimisie 😉.

Nasza Beta za to kończy w sobotę 21 🙂. Gówniara 😉.
 

No, gówniara 😉 Poczochraj za uszami od nas :*

Ja jeszcze pozwolę sobie zauważyć, że Dzieweczka- którą widziałam z półtora roku temu, a teraz miesiąc temu ( na żywo- nie ze zdjęć) to przez ten czas wyraźnie przybrała masy  🤔zok: Odpasanie 33 letniego konia z sukcesem  👍 👍

Basznia to ładny wiek, torcik (koński) będzie?  😜

Teli a jak Twój senior po kontuzji? Pisz częściej co u niego, bo zaglądam tu  często sprawdzając czy są świeże info na jego temat. Też mam kobyłkę po złamaniu nogi - żyje, ma się świetnie, nawet nie kuleje.

Kopyciak, dzięki, miło z Twojej strony. Za zgodą weterynarza, wychodzi przed stajnię, oczywiście tylko pod nadzorem ludzkim i nie do reszty koni. W niedzielę rano pojechałam posprzątać mu boks i w tym czasie wywaliłam go na słońce. Zeżarł, co dostał, położył sie na ciepłej ziemi i spał. Zostawiłam go tak koło 11, bez wyrzutów sumienia, bo dzieciaki na jazdy przyszły,  więc miał go ktoś ciągle na oku. Dopiero koło 14 konie dostawały jeść, więc jak usłyszał, że sianko szura, to się zerwał (głodny ciągle łazi, żeby nie przytył). W piątek przyjeżdża weterynarz obejrzeć dziadka, zmienić gips, trzasnąć zdjęcie. Zobaczymy co się dzieje w środku po pięciu tygodniach.

Teli, dziekować, poczochram :*
Kopyciak, torcika to pewnie nie, ale jakas extra marchewa albo co ino sie znajdzie 🙂 I zdrowie wypite na pewno 🙂
Co do odpasania Babci, to wielka nauczka, trzeba umiec na seniora spojrzec swiezym okiem, i szukac rozwiazan, nie poddawac sie z mysla " Stary, widac musi taki byc".
Teli, mowilam, ze bedzie dobrze 🙂!

Ojej!!! ojej!!! ojej!!!
Razem z Dzieweczką dziękujemy za tyle miłych słów :kwiatek:
Ja sobie pozwolę za Dzieweczkę podziękować, bo wiem, że nieczęsto wchodzi na forum uśmiech to fakt nie zaglądam na forum zbyt często 🙂
Jesteśmy razem z Dzieweczką już 23 lata 🙂 Nasze początki były burzliwe. Ja bardzo początkujący jeździec, któremu wydawało się, że jeździ jak mistrz świata - bo potrafi anglezować i Dzieweczka - koń po torach i z krótką karierą w WKKW. To była miłość od pierwszego spojrzenia  🙂  💘
Jestem jeźdźcem "bardzo rekreacyjnym" dlatego Babula po karierze sportowej została koniem terenowym  🙂 i tak do jej 30-stki.
3 lata temu trafiłyśmy z Dzieweczką do BASZNI i tu wielki ukłon  🙇 w stronę Baszni i jej męża Jacka. Dzięki opiece jaką otaczają Babulę, dzięki zaangażowaniu i dzięki ogromnej pomocy Dzieweczka wygląda i czuje się wyśmienicie (odpukać!) Lepiej na emeryturkę nie mogłyśmy trafić. DZIĘKUJĘ!!!!!

Dzieweczka, fajny pluszak.

Dziewczyny ze stajni podejrzały co robi koń ze złamaną nogą w dzień na dworze 🙂

Teli, madry animal 🙂 !
Dzieweczka, niezamaco, taka praca 😉. I cenne doswiadczenie.

W piątek był u nas weterynarz, żeby zmienić gips. Na dzień dobry zrobił wielkie oczy, że koniowaty przebywa na dworze, że chce wyłazić, że jednak trochę się przemieszcza. Tyle co rozpakowaliśmy konia ze starego gipsu, ten się już zawijał na dwór, chyba myślał, że skoro ściągnęli, to już po sprawie 🙂 Cyknęliśmy foty, no i jest dobrze, bo się zalewa, ale w gipsie Zgidnyj jeszcze spędzi przynajmniej siedem tygodni.
W nocy z soboty na niedzielę u nas padało, poleciałam wczesnie rano do stajni, żeby posprzątać chłopakowi boks, myślałam, że nie będzie leżał na mokrej ziemi, ale tyle, co sie wzięłam za robotę, ten legł, wyciągnął nogi i konia nie było. Przestarszyłam się, że się wywalił i wstać nie może, ale chrapał/ sapał tak, że go z dwóch metrów było słychać.
Wiecie co, mam wrażenie, że to ruskie jednak niezniszczalne jest.

Teli super newsy, niech się goi jak na przysłowiowym psie 😉

Teli - gniotsa nie łamiotsa😀 Super!
A ja postanowiłam poeksperymentować z Falbany dietą. Zawsze mi spada mocno na wiosnę a po tej długiej zimie tym bardziej musi jej byc trudno. Pomyślałam, że zaryzykuję z czymś wieloskładnikowym - do tej pory wszystko wprowadzałam stopniowo i pojedynczo - kazdy olej, siemie, wysłodki, witaminy i drożdże których, jak się okazało już kiedyś, nie toleruje. Już więcej owsa jej dawać nie mogłam bo i tak jest wciaż zgazowana w okrężnicy. Co ciekawe jak ją ostatnio badała rektalnie nasza wet (Falbana miała problem z siusianiem ale już ok🙂 to powiedziała, że jelito ślepe słychać jej po obu stronach i tak naprawdę gdyby Falbany nie znała tak dobrze to by stwierdziła kolkę - własnie przez te gazy w okrężnicy. No ale Falbana juz tak ma...
Kupiłam jej Red Millsa Horse Care 10 i Spillersa Senior Conditioning na podtuczenie. Zaczęłam od Red Millsa i Falbana wyraźnie się ożywiła! Zaczęła strzelać focha i nerwusa😀 Kobieta "zła" to zdrowa kobieta! 😀DD
Zdziwiona niepomiernie i niedowierzająca swoim spostrzeżeniom (choć zadowolona🙂 ) zaczęłam podawać Spillersa po trochu. Po drugim posiłku koń posmutniał. Pogoda? Przypadek? A może jednak Spillers? A może DROŻDZE w Spillersie? No ale w Horse Care też są drożdże... Ale moze inne?
Dobra, odstawiamy Spillersa.
Koń ożył...
I nie wiem o co chodzi ale widzę, że mam zadowolonego konia który wybiega z boksu na padok GALOPEM i RŻY za żarciem i ciągle czegoś CHCE i ŻĄDA oraz worek Spillersa na zbyciu🙂

Zdam Wam relacje po miesiącu, jestem ciekawa jak to będzie dalej wyglądalo.
Póki co Falbana-Długie-Jelito poleca Red Mills Horse care 10! 😀