Siodła syntetyczne a skórzane

Mam pytanie - czy wiecie może, gdzie można kupić duże klocki kolanowe (ujeżdżeniowe) do Winteca (bodajże Isabell, będę dziś w stajni, to jeszcze się upewnię)? Przekopuję internet i NIC... Nawet nie bardzo wiem, jak one wyglądają. 🤔wirek: Może ma ktoś chociaż zdjęcie? Siodło nie moje, udostępnione mi do jazdy razem z dzierżawionym koniem, ale nijak nie jest do mnie dopasowane (strasznie mi ucieka kolano do przodu - dobra, nie mam idealnego dosiadu, ale standardowy rozmiar klocków mi nijak nie pomaga w jego osiągnięciu...). Za własnym siodłem powoli się rozglądam (i ciułam...), ale zanim dojdzie do zakupu innego, to muszę się pomęczyć w tym... No i tak mnie olśniło, że przecież te klocki są na rzepy i można wymienić na większe - pomysł był genialny, dopóki nie zaczęłam tych klocków szukać. Pomoże ktoś? :kwiatek:
Livia   ...z innego świata
13 kwietnia 2013 15:32
sumire, spróbuj w ihaha, ja swoje duże bloczki kupowałam u nich (choć to już było ze 2-3 lata temu):
http://www.ihaha.pl/product_info.php?cPath=146_147&products_id=688&osCsid=cd162a5946e5a205f2ce971df20b6c8c
ja kupowałam w pasikoniku , w zeszłym roku.
sumire, spróbuj w ihaha, ja swoje duże bloczki kupowałam u nich (choć to już było ze 2-3 lata temu):
http://www.ihaha.pl/product_info.php?cPath=146_147&products_id=688&osCsid=cd162a5946e5a205f2ce971df20b6c8c

Livia, dzięki stokrotne 🙂
Faza, no właśnie sprawdzałam na stronie Pasikonika i nie znalazłam (co mnie w sumie zdziwiło) i pewnie w końcu spytam stacjonarnie...

A czy mogłaby któraś z Was wrzucić zdjęcia, jak te klocki wyglądają wpięte do siodła i jak się noga układa (jeśli oczywiście jeszcze macie to siodło - albo jakieś stare zdjęcia chociaż)? Chciałabym się upewnić, czy to jest to, o co mi chodzi.
Livia   ...z innego świata
14 kwietnia 2013 15:37
sumire, próbowałam poszperać w moich fotkach, ale mam co najwyżej takie, gdzie mniej więcej widać jak mi się noga układała:
http://re-volta.pl/galeria/foto/45533
http://re-volta.pl/galeria/foto/33389
Zdjęcia klocków "od środka" nie mam niestety.
Dzięki, dobre i to 😉 A możesz mi powiedzieć, czy one trzymają dużo mocniej niż te standardowe? Tzn. wnioskuję, że z jakiejś przyczyny wymieniłaś na większe i zastanawiam się, czy to jest jakaś znaczna różnica... Najchętniej bym je kupiła "na przymiarkę"/przymierzyła w Pasikoniku (jeśli mają jakiegoś Winteca stacjonarnie na stanie), ale pewnie nie ma takiej możliwości... I teraz mam dylemat, czy kupować, czy dołożyć te 150zł do potencjalnego siodła (aczkolwiek tego, które ma szansę mi podpasować, jakoś nie mogę upolować w rozmiarze swoim i konia). I pomyśleć, że wczoraj pomysł z nowymi klockami wydawał mi się wręcz genialny, a teraz już sama nie wiem. 🤔wirek: 😁
Livia   ...z innego świata
14 kwietnia 2013 16:27
sumire, wybacz, poplątałam trochę - ja kupowałam w ihaha duże bloczki wszechstronne 🙂 Jak kupowałam Isabellkę, to ona już miała duże bloczki (ujeżdżeniowe) przyczepione i w niej nic nie zmieniałam. Duże wszechstronne potrzebowałam do mojego Freemaxa, żeby mi lepiej trzymały nogę 🙂
ja zaś kupowałam klocki winteca duże ale do siodła wintec walde, w izabelce i w innych ujezdzeniowych siodłach klocków nie wymieniałam. Wintec walde kupiłam używane i niestety nie miał klocków.
Cześć
Potrzebuję kupić siodło thorowgood, czy nie wiecie, czy ktoś oprócz allesiodla.pl sprzedaje te siodła? Wiem, że była jakaś osoba z Gdańska bodajże, ale nie pamiętam.
Jagi87 - co do Thorowgoodów, to nie chcę straszyć, ale możesz mieć z tym problem. Nie wiem nic o osobie z Gdańska, ale jeśli chodzi o allesiodla, to mniej-więcej dwa tygodnie temu też miałam projekt zakupienia takiego siodła i powiedzieli mi, że nie wiadomo, czy jeszcze będą współpracować w ogóle z tą firmą, a jeśli, to trzeba się o to dowiadywać pod koniec kwietnia. Do tego dochodzi około trzech miesięcy czekania na sprowadzenie siodła z Anglii. Sprawa wydała mi się mocno niepewna i zrezygnowałam  🤔
(te siodła trafiają się na ebayu, może tam poszukaj?)

edit: literówka.
Jakie siodło lepiej kupić: Thorowgood czy Daslo Rimmini?
Z siodłami syntetycznymi jest jeden problem- mało który rymarz chce się dotknąć takiego siodła 🤔
Obdzwoniłam dzisiaj pół Pleszewa, żeby ktoś mi łaskawie poduszki wypchał, bo się po miesiącu użytkowania uklepały :/ I wszyscy słysząc: syntetyczne mnie spławiali.
Ale na szczęście zadzwoniłam na ul. Słowackiego 14! I bingo! Pan nie dość, że mnie nie spławił, to jeszcze bardzo dobrze się znał na syntetykach! Od razu po rozmowie, było słychać, że wie o co chodzi, jak takie materiały się zachowują i co można zrobić.
Siodełko zrobił mi od ręki w 20 minut, bardzo mało wziął za to 🙂 A do tego fachowo, mądrze i teraz siodełko leży idealnie!
Jestem bardzo zadowolona i jeżeli ktoś by szukał speca od siodeł syntetycznych to gorąco polecam.
Czytałam już wiele opinii o siodłach syntetycznych marki Daslo, ale nadal zastanawia mnie jeden fakt. Siodła te można taniej, i to sporo nawet, nabyć w Czechach(różnica to około 50-100zł wszechstronne i nawet ok. 250zł ujeżdżeniowe). Pytanie czy idzie też za tym wykonanie, aż nasuwa się samo. Chciałabym usłyszeć Waszą opinię na ten temat  :kwiatek:
Chodzi mi konkretnie o to siodło: [[a]]http://www.zooprodukt.com/SEDLO-DASL%C3%96-drezurni-vymenkomora-umela-kuze-D-59149.html[[a]]
a tutaj wszechstronne: [[a]]http://www.zooprodukt.com/Sedlo-anglicke-Dasl%C3%B6-vsestranne-vymenkomora-umela-kuze-D-39811.html[[a]]
emptyline   Big Milk Straciatella
22 kwietnia 2013 17:24
To są starsze wersje, Rimini, jesli chodzi o wszechstronne, a nie Rimini Pro Light (teraz FP light), ale nie wiem czy jest jakakolwiek różnica.

Ja znalazłam dodatkowy plus siodeł syntetycznych, mimo ganiania konia po krzakach, sioło jest całe - wszystkie ślady, które wyglądały na niezłe rysy udało mi się zmyć - miękką skórkę miałabym poszarpana.
Ja mogę polecić daslo pro light.  Chociaż z biegiem czasu wolałabym dozbierać i kupić dobrą skórzaną używkę. Ale na młodego konia się przydało, zwłaszcza system wymiennych łęków.
Ineczka miałam również thogorowgood griffin ujeżdzeniówke i byłam zachwycona. Zależy jeszcze jaki model byś kupiła.
mam thorowgood gryffin ujezdzeniowke, jest spoko🙂
A ktoś może się podzielić opinią o Thorowgood Euro? 🙂
Dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:
Ja mam kilka pytań na temat wintec'ów , z góry dziękuje za odpowiedź. A wię - czy używacie puślisk jak do skórzanych siodeł , czy są jakieś specjalne? Czy system Cair robi dużą różnicę? Czy we wszystkich modelach z wymiennymi łękami można dopychać panele tymi wkładkami? Jak jest system CAIR to też można siodło "dopychać"?
do ujezdzeniówek np. wintec izabel kupiłam puśliska winteca, sa ok. Do winteca walde i do 250-tki kupiłam normalne skórzane puśliska (taniej mnie wyszło niż orginały winteca) i spoko. Paneli nie dopychałam wiec się w tym temacie nie wypowiem.
Fajnym wyjściem są też parciane puśliska, są śmiesznie tanie i miękkie,więc nie niszczą syntetycznych siodeł. Jedyne co, to ciężko mi stwierdzić,czy gdyby były co chwilę skracane/wydłużane,to dziurki by się nie wyrobiły, ja miałam je dla siebie tylko,więc w zasadzie długości nie zmieniałam.
Mam puśliska Kieffer Gladiator z materiału SECU. I jeszcze jedno - ktoś używał Wintec'a 500 na wykłębionego , wąskiego konia?Oczywiście nie chodzi mi o łęk , tylko o reszte.
A gdzie można kupić te puśliska parciane?
platka   Audere est facere
05 maja 2013 17:23
Kupiłam już dość dawno temu siodło ujeżdżeniowe syntetyczne.
i niestety na poduszce kolanowej (z drugiej strony, ale nie mam zdjęcia zrobionego ;/)  wytarła mi się dziura dokładnie pod kolanem 🙁 Jeszcze nie na wylot, ale obawiam się że przy dłuższym użytkowaniu będzie tylko gorzej...
Zastanawiam się czy jak dam siodło do rymarza to czy naszycie skóry z obydwu stron na poduszki kolanowe będzie dobrym wyjściem?
Opłaci mi się zrobić coś takiego czy lepiej inwestować w nowe siodło? Przyznaje jednak szczerze, że bardzo go lubię i nieźle mi na koniu leży więc wolałabym go jakoś uratować 🙂
Czy ktoś mógłby mi na oko powiedzieć ile może mnie to kosztować?  :kwiatek:
emptyline   Big Milk Straciatella
06 maja 2013 12:07
Musisz zadzwonić do rymarza i zapytać. Ja już swojego syntetyka ratowałam, oderwała mi się tybinka, rymarz podszył z obu stron skórką, zapłaciłam 50zł, ale tam w zasadzie niewiele trzeba było zrobić.
platka   Audere est facere
06 maja 2013 13:44
Dzięki za odp  😉
Niestety od rymarza usłyszałam przez tel "Przyjedź, pokaż, to zobaczymy"
a targać siodło ze stajni jest mi ciężko więc orientacyjnie chciałam znać cenę, ale jeżeli okaże się to do 100zł to przeżyje 🙂

Jeśli drożej to chyba jednak zastanowię się nad nowym siodłem i pewnie już skórzanym...
Mam zamiar kupić winteca 500 jump cair z dużymi klockami, zastanawiałam się czy daje dobre oparcie w skoku ok 100cm, w poprzednim siodle przy takich wysokościach kolano wyłaziło mi przed tybinkę :/
emptyline   Big Milk Straciatella
13 maja 2013 16:21
Kochani, czy ktoś z Was posiada Winteca 17'' (najlepiej 250) i mógłby mi zmierzyć długość od przednieg łęku do końca poduch? Chodzi o wymiar potrzebny do podkładki futrzanej, nie wiem ile powinna mieć ta 'dziura bez futra'. A może ktoś akurat ma taką własnie podkładkę pod 17'ką? Wtedy najchętniej poprosiłabym o wymiar od futerka do futerka po wewnętrznej stronie (miejsca na siodło). Potrzebuję szybciutko zamówić podkład, żeby był przed weekendem najlepiej, a do stajni tak szybko nie dotrę. Będę bardzo wdzięczna za pomoc.
43 cm w wintec 500 - starszy model, bez tych udziwnionych poduszek kolanowych😉
emptyline   Big Milk Straciatella
13 maja 2013 19:08
Dziękuję ślicznie!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się