matura

Mam zadanie matury 2004 PR
Oblicz, ile gramów wody należy dodać do 30g 10% roztworu kwasu octowego, aby otrzymać roztwór 5%.
Zadanie jest banalne, ale za 4 punkty. Ktoś może wie, jaki może być tutaj schemat oceniania? Nie dałabym temu zadaniu więcej niż 2 punkty, co w sumie się przekłada też na obliczenia, które zajęły mi 3 linijki.
0,1*30=0,05*30+0,05x (+ 2 linijki rozwiązania)
Raczej takiej punktacji nie muszę się spodziewać na mojej właściwej maturze, prawda?
absolutnie. Dążenie jest takie, żeby dużo nisko punktowanych zadań tak, żeby np. jedno zadanie za 5ptk nie zaważyło na całej maturze
cavaletti, robienie starych matur będzie raczej mało pomocne w przygotowaniu się do tegorocznych, bo nie ma co ukrywać, że od 2011 roku matury z chemii są zupełnie w innym klimacie i imho, dużo trudniejsze. Można sobie stare przerobić w ramach żmudnego klepania i utrwalania wiedzy, ale jeśli zależy Ci na jakiejś wskazówce, czego się spodziewać, to w ogóle je olej 😉
Goździk, lecę Witosia jak leci wszystkie zadanka z rozszerzenia i po prostu to mi się nawinęło 😉 Arkusze, jeśli już, w sumie robię te najnowsze. Głównie liczę zadanka z Pazdry 🙂
Muszę przerobić z chemii jeszcze właściwości pierwiastków, a podchodzę do tego jak pies do jeża 😵
Muszę przerobić jeszcze organiczną 😎 😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
22 kwietnia 2013 07:34
Muszę przerobić jeszcze organiczną 😎 😁

ostroooooo 😀

ja się własnie od dziś za wszystko zabieram  😁
jest jakiś wątek ogólnie o nauce w szkole średniej, nie tylko o maturze? bo chciałam zapytać jakie prezenty kupowaliście/kupujecie swoim nauczycielom na zakończenie roku :P
owszem, nawet specjalnie długo szukać nie trzeba  😉
http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,22576.540.html
Z biologii człowiek, z chemii budowa materii, im bliżej matury tym bardziej mi się nie chce  😵
Ja dzisiaj skończę przepisywać notatki z zeszytu małego do A4 i wracam do starożytności, bo już nic nie pamiętam.  🤣  Mama do mnie wczoraj mówi: "Bez sensu takie czekanie, przecież mogłabyś iść jutro tą maturę napisać."  😂 

A jak się trzymają Wasi rodzice? Mamy przyjaciółek i chłopaka znają na pamięć progi na wszystkie możliwe kierunki, sprawdzają arkusze i zeszyty, zapisują na dodatkowe godziny korków. Moi ostatnio spytali, jakie ja właściwie przedmioty zdaję.  😁
Tata się ostatnio dopytywał na czym właściwie ten ustny polski polega i jaki mam temat... Mama to jest zorientowana, progi w większości m posprawdzała, stresuje się chyba bardziej ode mnie, ale udaje całkowity chill out 😀
moi rodzice na temat matury się nie wypowiadają (oczywiście nie licząc momentów, w których zarzucają mi, że się nie uczę.. :P ).
jedyne, o czym marzę, to żeby już cały ten armagedon minął..  🙇
Przed maturą nawet dzieciowy wątek na r-v wydaje się być niesamowicie ciekawy, a informacje w nim zawarte niezbędne...  🤔wirek:
Nie zdam tej matury...
cavaletii, będziemy razem pisać poprawkę. 😉
widzę, że ten sam syndrom zbliżającej się matury występuje u wszystkich  😁  co prawda do biologii jeszcze trochę czasu, połowa materiału jeszcze nie ruszona, ale mieszkanie coraz czystsze  😂

Cieszę się, że nie siedzę w tym g. sama :emota200609316:
😁
Historia dopiero 17, więc mam jeszcze duuuużo czasu. No bo tak serio, czy któryś ze studentów uczy się np. 3 miesiące przed sesją?  😁  Robię sobie poprzednie matury i idzie bardzo dobrze, nie ma co się martwić na zapas.  😀
Ale marzę o tym, żeby się już skończyły, bo strasznie brakuje mi koni! Nie mogłam teraz jeździć, a po maturach chcę zacząć dzierżawić 'mojego' konia, czekam tylko na odpowiedź właścicielki stajni. I w końcu nie na 2 miesiące tak jak rok temu, tylko pół roku, a może nawet dłużej.  😅
ja nie zrezygnowałam z koni.. nie przeżyłabym bez przynajmniej cotygodniowych wyjazdów do stajni.  🏇
ale męczy mnie ta presja, że matura to i tamto i w ogóle, że od niej teraz zależy całe moje życieeee..  👀 no cudownie, marzyłam o tym. ;]
geografia wcześnie, 14 maja, ale im wcześniej tym lepiej, niech to wszystko już będzie za mną, daleko daleko!
Ja niestety nie miałam samochodu, a do stajni mam 80 km, więc siłą rzeczy nie dałam rady.  🤣  Ale odbiję sobie w wakacje.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 maja 2013 21:18
ja już czuję wakacyjną wolność  😁 po co się uczyć, jak można robić zdjęcia 😂
Nawet mi nie mów, już prawie odłożyłam na nowy obiektyw!
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 maja 2013 21:40
jaki? polecam stałki  😎
Nikkor 70-300. Stałkę mam 35/1.8 i kolejnych na razie nie planuję.  🤣
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 maja 2013 21:53
o, Nikon. ja od Canona  😁 ostatnio słyszałam że żeby się nauczyć fotografować potrzeba trzech stałek: szerokiego kąta, 50, i tele. ale jak się nabiegałam z 50mm za koniem to zwątpiłam  😁
Miło, że nie tylko ja jestem w czarnej d. Teraz tylko się non stop zastanawiam co mnie podkusiło, żeby chcieć pisać rozszerzony angielski. 🤔wirek: Na chemię w ogóle nie idę, a z biologii jestem jeszcze na etapie komórki. Niech już będzie po, błagam.
flygirl spokojnie, ja dopiero co tkanki skończyłam, a oddychanie komórkowe robie od 3 dni i nijak nie mogę skończyć  😎
Ustrój Cesarstwa Rzymskiego, ta jest! Ale zrobiłam część testową ze starych matur i ze wszystkich miałam 25/30 - dobrze będzie!  🏇
Przerobiłam z chemii wszystkie 3o matur z maturana6.pl. Zrobiłam bardzo dziwne 10 arkuszy z książki nowej pazdro, przerobiłam wszystkie oke poznanie, torunie, tutory, egzaminy wstępne na AM, zamkory . Nie wiecie może czy są gdzieś jeszcze jakieś arkusze z chemii rozszerzonej?
Na chemicalforum możesz znaleźć ich autorskie arkusze, trudne i pokręcone. Dobre wyniki masz w arkuszach toruńskich, Zamkoru? Mnie one załamują  😵
W ogóle się zastanawiam czy jest sens robić arkusze od 2010 wstecz, czy lepiej się skupić na zbiorze zadań...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się