Laicy o koniach

Za duzo pornoli z konmi jako tlo 🤔
A ja jeszcze do niedawna (na swoje usprawiedliwienie mogę podać tylko to, że z końmi mam styczność dopiero od Października 2012) myślałem, że dressage, to sztuka ubierania konia w te wszystkie czapraki owijki itp.  😡 Nie bijcie  😉
" WEŹ TE SWOJE FIFAJKI Z SUSZARKI!" na początku nie skojarzyłam, że chodzi o owijki  😁
emptyline   Big Milk Straciatella
26 kwietnia 2013 11:49
Misiek, urocze! Sztuka ubierania konia, cudne, naprawdę. 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
26 kwietnia 2013 12:01
Dzisiaj się mnie nauczyciel od angielskiego spytał, czy nie boję się jeździć konno. Nie ze względu na wypadki, tylko na... krzywe nogi  😂 Po czym spytał, co się robi ze "zdechniętymi końmi", bo on nigdzie w okolicy cmentarza nie widział. Później rozmawialiśmy o stereotypach, powiedziałam, że najgorszy ten, który głosi że w jeździectwie to się tylko siedzi i nic nie robi. Na co odpowiedział "A to tak nie jest?!"
Misiek69,
ja jakiś czas temu tłumaczyłam co to jest "ujeżdzenie" ...takim totalnym laikom

napisalam projekt na warsztaty jeździeckie, w ramach treningi skokowe i ujeżdżenie, małe zawody
dzwonią panie:
u- "pani doroto, bo na komisji to oni mieli watpliwości czy to bezpieczne, że te dzieci będą te konie ujeżdżać takie dzikie. ale ja powiedziałam, że to zawodowiec pisał, więc jest ok, bo wiedzą co robią
d- jak ujeżdzać? eee? (konstrnacja...co ja tam napisalam?) tam sa sportowe treningi, a nie ujeżdzanie..... a... ujeżdżenie w sensie... to co innego jest niż ujeżdzanie, to taka wie pani..dyscyplina, a nie heja mustangi 😉
u- aa.... ale ...że jak? nie mam pojęcia...
d - no sa skoki i ujeżdżenie w klasyce... , hym..klasyka to to nie kowboje tylko "normalne" jeżdżenie. w skokach się skacze, a ujeżdżeniu jeździ po płaskim tylko, rózne figury itd
u- ee? (chyba miała głośnik bo pół biura słyszałam)
d- hym... no to tak... może pani widziała na eurosporcie czy gdzieś. taki ładny koń, ładnie ubrany, białe takie na plecach pod siodłem, siedzi gość taki smutny też elegancko we fraku czarnym i białych spodniach, białych rękawiczkach..no i ma kapelusz taki-cylinder(cylinder jest też poza jeździectwem i frak więc rozumieją)a nie kask. no i jeździ na tym koniu po takim małym placyku tylko w różne strony z różną prędkością... to taka dyscyplina na precyzje jakby.
u - (i cale biuro) aa!!! no dobra, to teraz będziemy wiedzieć! człowiek to sie całe życie uczy...

potem jeszcze tłumaczenie co to trajler i po co... i inne sprzęty, zasady, potrzeby 😉

no laikom trzeba laickimi słowami tłumaczyć 😉
Misiek69, czuj się uhonorowany Medalem Laika  👍 Cudne!
[quote author=horse_art link=topic=1046.msg1760201#msg1760201 date=1366988230]
taki ładny koń, ładnie ubrany, białe takie na plecach pod siodłem, siedzi gość taki smutny też elegancko we fraku czarnym i białych spodniach, białych rękawiczkach..no i ma kapelusz taki-cylinder(cylinder jest też poza jeździectwem i frak więc rozumieją)a nie kask. no i jeździ na tym koniu po takim małym placyku tylko w różne strony z różną prędkością...
[/quote]

Najlepsze podsumowanie ujeżdżenia ever  🤣
Swoją drogą to dość powszechny błąd, ktoś sobie myśli "A, jedna literka, to co to jest", a jednak dwie zupełnie różne rzeczy. Za to ostatnio moja koleżanka z jeździectwem nijak nie związana po lekturze zdaje się "W siodle" albo innej mądrej gazetki stwierdziła, że chce mieć konia. Teraz, natychmiast. Bo co to za problem? Koń to taki pies, tylko większy. 🙄  Dobrze, że rodziców miała mądrzejszych.
Misiek69, czuj się uhonorowany Medalem Laika  👍 Cudne!


Dzięki! Będę nosił z dumą.  :kwiatek: Wychodzę jednak z założenia, że to i tak lepiej, niż wyobrazić sobie że dressage jest wtedy, kiedy jeździ konno taki łysy facet bez karku, w dresie adidasa  🤣
halo, "siedzi gość taki smutny" - you made my day! 😂
rati88   Jedź tak, by móc żyć ... żyj tak, by móc jeździć
27 kwietnia 2013 09:46
halo, "siedzi gość taki smutny" - you made my day! 😂


dokładnie 😁 😁 😁
opis wywołuje za każdym razem uśmiech na twarzy    👍
autorem tezy o dziewczynkach i jeździectwie jest... Nie jest laik  😡 . Desmond Morris (google it)
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
27 kwietnia 2013 15:10
Ale facet więc teoria wątpliwa 😉
Ale facet więc teoria wątpliwa 😉


facet, do tego stary i lysy. Nie mam wiecej pytan 🤣
Fallada99   Back to the game!
27 kwietnia 2013 19:00
hahaha ikarina 😀
Strzeliłabym ci lajka, gdyby sie dało  😂 😂 😂 😂
z dzisiejszego terenu:
" ten koń ma czerwone rogi''  oczywiscie chodzilo o nauszniki    🤣
Fallada99   Back to the game!
27 kwietnia 2013 19:37
Dzisiaj moje pierwsze spotkanie z aż takim laikiem🙂

W boksie klaczy stoję, wsypuje do żłoba owies.
W tym momencie wbija ona 😀
Nawiązuje sie dialog
j-Ja d-dziewczyna

D-CO TY ROBISZ?!
J-Ale co? Wsypuje do żłoba koniowi obiadek.
O- Chyba sobie kpisz! Ty na obiad chciałabyś jeść jakieś tam ziarno? Przynies mu kotleta lepiej!
J- 🤔 konie są roslinożercami, nie jedzą mięsa.
O- Ja widziałam konia który jadł. Chyba tylko twoje nie jedzą.

Na nic moje próby tłumaczenia że koń miesa nie jada. O ja zła! Tylko moje konisko jest wegetarianinem  🙇
Dziewczyna jeździ może z 5 miesięcy max, ale mysle ze to większość wie 😀
e-błąd w słowie
rati88   Jedź tak, by móc żyć ... żyj tak, by móc jeździć
29 kwietnia 2013 22:10
dziś mój luby pierwszy raz od dzieciaka wsiadł na konia (do tego na oklep, bo na spacerze w ręku byliśmy), koń ruszył i idzie powolnym stępem, facet mówi:
- a on tak dziwnie idzie... strasznie mnie kolebie 🤔  jak mam się chwycić?  (siedział w rozkroku jak na bagażniku roweru  😂   chyba w dzieciństwie mama mówiła: szeroko nogi bo wkręcisz w szprychy 🤣  )
mówię mu że ma go "objąć" nogami  😁
- ale ja mam wrażenie, że on się zaraz przewróci  i do tego jajca mnie bolą 🤣

taki kozak zawsze był jak mu o koniach mówiłam, a dziś lałam z niego co wyprawia  😀 5 metrów przejechał i chciał zejść  😂
To ja kiedys siedzialam na lekcji taka przymulona i nauczycielka pyta co się stało, a mój  kolega: "Pani sie nie przejmuje. Koń ją rzucił" 🤣
Puściłam konia na karuzelę, przychodzę go zabrać i przypadkiem usłyszałam, jak pewna mama swoim pociechom tłumaczyła, że ten konik tutaj chodzi żeby go można było sobiw dobrze obejrzeć, bo tych w domkach to nic nie widać, że w kółko żeby z każdej strony, a że na sznurku żeby nie gryzł dzieci  🤣 A jak go zabrałam, to pocieszała dzieci, że ten konik już skończył zmianę, a Pani przyprowadzi zaraz następnego, może ładniejszy nawet będzie, albo innego koloru...  😁
Fioukowa spoko, u mnie też tak bywało  😉 "Proszę pani, co robi ten koń?" " Ten koń spaceruje, żeby spalił trochę energii i popracował sobie" "Aaaa... a ja myślałam że po to, że jest na sprzedaż, i żeby go każdy mógł obejrzeć..... "

W każdym razie, odwiedziłam znajomego, który ma w okolicach Olsztyna własne konie.
Wczoraj się zdarzyło, że przyjechała dwójka dzieci na oprowadzanie. Matka patrzy zza ogrodzenia, i zagaja rozmowę.
M: No wie pani, a pani to tutaj na wakacje przyjechała?
J: Nie, przyjechałam pomóc koledze przy koniach na majówkę, bo ma dwa nowe konie i musimy je wypróbować.
M: Aaa... i pani to na nich jeździ, tak?
J: Tak.
M: A ile tu macie koni?
J: No... z 13.
M: A widzi pani tą moją córeczkę, tą starszą?
*niecałe 12 lat, ale sama skręca kucykiem*
J: Widzę, ładnie się trzyma w siodle.
M: To wie pani, ona w ogóle to konkursy jakieś tam wygrywała, i może ja bym ją mogła tu do końca majówki zostawić, żeby ona z wami na tych koniach waszych pojeździła? Tylko nocleg z wyżywieniem musi być, ale jak ona pomoże przy koniach to pewnie za darmo wszystko będzie, prawda? Mówię pani, ona jest taka chętna do roboty!
*staram się nie pokładać ze śmiechu*
J: A co by pani córka mogła u nas robić?
M: No poczyścić konika, pogłaskać może, dać marchewkę i jabłko, bo to są ważne rzeczy, i pewnie dla wszystkich koni wy tutaj nie macie czasu, a ona to wszystko zrobi! I nawet pojeździ na... o, na tym kucyku mogłaby jeździć! Albo na jakimś małym koniku. Bo ona dobrze jeździ! I w wakacje mogłaby przyjechać!
J: No niestety, nie mamy miejsca na nocleg, ale tak to chętnie byśmy ją wzieli... *wyczujecie ukryty sarkazm*
M: A, to ona może w boksie też spać! Ona prosta dziewczyna jest!
Więc ogólnie to pokładaliśmy się dziko ze śmiechu przez cały wieczór, a dziewczynka nieświadoma faktu, że matka chciała się jej na majówkę pozbyć, szczęśliwa wróciła do domu 😀
autorem tezy o dziewczynkach i jeździectwie jest... Nie jest laik  😡 . Desmond Morris (google it)

Z ciekawosci wpisalam w wikipedie,i jego "dziela" tez o roznej tematyce sa-kilka tytulow,np. "Zachowania intymne","Naga malpa" ,"Naga kobieta"...wiec ja rowniez nie mam pytan 🙂
W każdym razie, odwiedziłam znajomego, który ma w okolicach Olsztyna własne konie.
Wczoraj się zdarzyło, że przyjechała dwójka dzieci na oprowadzanie. Matka patrzy zza ogrodzenia, i zagaja rozmowę.
M: No wie pani, a pani to tutaj na wakacje przyjechała?
J: Nie, przyjechałam pomóc koledze przy koniach na majówkę, bo ma dwa nowe konie i musimy je wypróbować.
M: Aaa... i pani to na nich jeździ, tak?
J: Tak.
M: A ile tu macie koni?
J: No... z 13.
M: A widzi pani tą moją córeczkę, tą starszą?
*niecałe 12 lat, ale sama skręca kucykiem*
J: Widzę, ładnie się trzyma w siodle.
M: To wie pani, ona w ogóle to konkursy jakieś tam wygrywała, i może ja bym ją mogła tu do końca majówki zostawić, żeby ona z wami na tych koniach waszych pojeździła? Tylko nocleg z wyżywieniem musi być, ale jak ona pomoże przy koniach to pewnie za darmo wszystko będzie, prawda? Mówię pani, ona jest taka chętna do roboty!
*staram się nie pokładać ze śmiechu*
J: A co by pani córka mogła u nas robić?
M: No poczyścić konika, pogłaskać może, dać marchewkę i jabłko, bo to są ważne rzeczy, i pewnie dla wszystkich koni wy tutaj nie macie czasu, a ona to wszystko zrobi! I nawet pojeździ na... o, na tym kucyku mogłaby jeździć! Albo na jakimś małym koniku. Bo ona dobrze jeździ! I w wakacje mogłaby przyjechać!

o no jasne, i może jeszcze jej powinniście w ogóle dopłacić, bo przecież konia ruszy 😂
To ja dostałam e-maila w podobnym stylu
Temat wiadomości😀otyczy pracy w stajni
Piszę w dosyć nietypowej sprawie, mianowicie szukam pracy dla swojej
córki na okres wakacji przy koniach (2-3 tygodnie lub wiecej). One je
uwielbie. Wychodząc na przeciw jej zainteresowaniom chciałbym, aby mogła
popracować w środowisku koni. Potrafi jeździć na koniach, od czasu do
czasu zabieramy ją z zoną do jakiegoś gospodarza z końmi, aby mogła z
nimi poprzebywać.
Pochodzimy z Wisły, ale myślę, że odległość nie zrobiłaby nam
różnicy. Nasza córka Marcelina ma prawie 16 lat. Dlatego zwracam się z
pytaniem czy byłaby jakaś możliwość zatrudnienia córki u Państwa w
stadninie na okres wakacji?
Idealnie byłby jakbym mógł np na krótki okres z nią przyjechać, żeby
nie czuła się na początku samotna.
Bardzo proszę o pomoc oraz o odpowiedź w tej sprawie.
Z góry dziękuje serdecznie i gorąco pozdrawiam,

Odpiszę,podam link do zaprzyjaźnionego gospodarstwa agroturystycznego ale coś mi się zdaje że pan nie chce zapłacić a wręcz w drugą stronę 🙄
[quote author=Rul link=topic=1046.msg1760679#msg1760679 date=1367053925]
autorem tezy o dziewczynkach i jeździectwie jest... Nie jest laik  😡 . Desmond Morris (google it)

Z ciekawosci wpisalam w wikipedie,i jego "dziela" tez o roznej tematyce sa-kilka tytulow,np. "Zachowania intymne","Naga malpa" ,"Naga kobieta"...wiec ja rowniez nie mam pytan 🙂

[/quote]

Nie oceniaj książki po... tytule. Naga małpa u Morrisa to człowiek. Jego książki mają już parę lat, czytane dzisiaj mogą się wydawać uproszczone, niektóre tezy raczej chybione (jak ta o koniach, chociaż z drugiej strony kto wie...  :wysmiewa🙂 ale jak na swoje czasy facet miał całkiem odkrywcze poglądy. Był naukowcem, a że sporo pisał o zachowaniach seksualnych i używał słowa "nagi" w tytule nie czyni z niego jeszcze "starego zboczka".
arabiansaneta   Konie mamy zapisane w gwiazdach
03 maja 2013 12:10
Orjentica, ale jaja! On do mnie napisał identycznego maila!
Rul, z jakiej książki Desmonda Morrisa pochodzi ten cytat? On jest (nie wiem, czy jeszcze żyje) zoopsychologiem, kierownikiem działu ssaków w londyńskim zoo, tłumaczyłam kilka jego książek ("Dlaczego pies merda ogonem?", "Dlaczego kot mruczy", "Dlaczego koń rży?", "Nasza umowa ze zwierzętami"😉, ale takiego kawałka nie znalazłam.
arabiansaneta ,sprawdziłam nazwisko,facet ma pensjonat w Wiśle a szuka darmochy na wakacje dla córki. 🤔wirek:
ale wiecie co, zeby tak handlowac corka 🙁 Ze niby wszystko zrobi, ze w boksie bedzie spala 🙁 Oby na starosc oddala ich do taniego domu starcow
Puściłam konia na karuzelę, przychodzę go zabrać i przypadkiem usłyszałam, jak pewna mama swoim pociechom tłumaczyła, że ten konik tutaj chodzi żeby go można było sobiw dobrze obejrzeć, bo tych w domkach to nic nie widać, że w kółko żeby z każdej strony, a że na sznurku żeby nie gryzł dzieci  🤣 A jak go zabrałam, to pocieszała dzieci, że ten konik już skończył zmianę, a Pani przyprowadzi zaraz następnego, może ładniejszy nawet będzie, albo innego koloru...  😁

ale ze moje malenstwo? ostatnio byla wersja ze on jest tam za kare 😀
robakt   Liczy się jutro.
03 maja 2013 21:49
Z dzisiaj z zawodów w Radzionkowie:
Koń robi lotne zmiany co jedno tempo i mama tłumaczy córce i pokazuje: lewa, prawa, lewa...
Pan obok siedzi i zdziwiony mówi: Co ten koń robi?
Pani: Lotne zmiany nogi w galopie.
Pan: Coooo? Nie... Koń ma cztery nogi i biegnie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się