NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

incognito - a jakbyś nazwała to co zrobiłaś? Zapłacili ci a ty co? Nie oddałaś im kasy.
Cricetidae, wiesz co, pewnie by wyszło, tylko ja nie wpadłam na to, żeby to sprawdzić. Serio miałam taką myśl już przy tym, jak im się nie chciało przejść do sklepu rozmienić i machnęłam ręką - wpłaci czy nie. 8 zł to serio śmieszna kwota. I pewnie dalej bym tego nie sprawdziła, gdyby nie jej podejście do sprawy "zaginięcia" siodła. Gdyby tu ładnie przeprosiła doker i powiedziała, że głupio jej czy coś. Ale jak tu zobaczyłam jej butę i tak drwiące podejście do całej sprawy to postanowiłam sprawdzić jak skończyło się to u mnie 😉. No i proszę - tylko potwierdził się stosunek do czyjejś własności... 😎
dajcie spokój  🤔
zgodnie z zasadą " głupi nie wie, że jest głupi ... "
każde rozsądne słowa w kierunku incognito to strzępienie klawiatury

epk, jak widać te kilka zł to był tylko wierzchołek góry lodowej 😉
to od jakiej kwoty przywłaszczenia sobie cudzych pieniędzy staje się złodziejem? jak ukradnę czekoladę za 8 zł to złodziejem nie jestem, a jak bombonierę za 12 to już jestem, czy jeszcze jest to "drobne niedociągnięcie"?
Mozii   "Spełnić własną legendę..."
03 maja 2013 18:55
To zamiast 'złodziej' niech będzie 'przywłaszczacz cudzego mienia'. Lepiej?



A jak nie zrozumie słów których używasz?  😎
Dla mnie poziom tłumaczeń incognito jest żenujący....  🙄
duunia   zawiści nożyczki i dosrywam z doskoku :)
03 maja 2013 21:44
strasznie przykre czasy nadchodzą  😕
wiadomo ze każdy czasem coś zawali-ale słowo "przepraszam" i szczera skrucha zazwyczaj załatwiają sprawę 🙄
poziom incognito to zupełne dno...aż przykro czytać
przypomina mi to przeprawy z panienką cieśłak z wawy, podobnie reagowała 😤
natomiast dobrze jest ze ludzie reagują i potępiają oszustwa i chamstwo, bo jeśli nie będziemy tego robić to  🤔trzałka: wyhodujemy sobie złodzieja jak złoto
reagować trzeba i potępiać!
kiedys na zawodach w kraku poprosiłam zawodniczke z kielc, która w stajni stoi z kalią vek toronto, która oszukała mnie na 250 zł, o to by tej osobie przekazała wyrazy "szacunku" na co przyleciał tatus i był wielce zbulwersowany moim skandalicznym zwróceniem uwagi... no cóż lepiej w stajni kłaniać sie złodziejce i uśmiechac bo zwrócenie uwagi to przeciez faux pas!
życzę mu wielu nieudanych transakcji oraz niedoliczonego sprzętu  😀iabeł:
bardzo dobrze moi drodzy... gonić takie coś, niech nie bedzie bezkarne
kittajka   yellow power
04 maja 2013 00:33
Jestem w stanie zrozumieć że ktoś miał "wpadkę" przy transakcji, bo miał wypadek, ważny egzamin, lenia, depresje czy cokolwiek innego. Jeśli taka osoba się przyzna i przeprosi, to jak dla mnie problemu nie ma. Nie mogę zrozumieć za to zachowania takiego, jakie zaprezentowała incognito. Jak dla mnie żenada. I wcale nie chodzi o poderzenie oszustwa, ale o samo podejście do sprawy.
No  i najgorsze jest to, że oszusta nie można nawet nazwać oszustem, bo można samemu przez to wpędzić się w kłopoty 🙄
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 07:35
Sprawę już parę dni wstecz załatwiłam może i poniekąd pod wpływem wpisu Doker tu, ale jakoś nie czułam i w dalszym ciągu nie czuję potrzeby zagłębiania się w tą sprawę w tym wątku, bo to była moja sprawa między mną, a Doker.
Jeżeli jednak aż tak bardzo odczuwacie potrzebę komentowania mojego czynu to proszę bardzo 😉 ja wiem swoje, a wam się tłumaczyć nie muszę

Mozii-może Ty masz problem z rozumieniem jakiś słów ja nie, więc bez obaw 🙂

kittajka-jak już wyżej napisałam sprawę wyjaśniłam na priv i nie potrzebuję wpisywania tego tu co według mnie tylko potwierdza to, że średnio interesuje mnie opinia osób, które sprawy dokładnie nie znają, a nadają jakby byli przynajmniej jedną ze stron sprawy
Dworcika   Fantasmagoria
04 maja 2013 07:49
incognito, gdyby Doker nie miała z Tobą problemów i w związku z tym nie wpisała Cię tu, to nikt by nie komentował. A że sobie poradzić nie mogła...

Jeśli się dogadałyście, to fajnie, zwłaszcza dla Doker. Dla Ciebie straszna wiocha, że dziewczyna musiała tę sprawę publicznie załatwiać.
Ludzie co znają incognito osobiście napisali mi (na wieść o siodle), że nie są zdziwieni i można się tego było po niej spodziewać. 😎
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 09:16
To ciekawe zwłaszcza, że z forum znają mnie dwie może 3 osoby 😉 także dziękuję za info wiem z kim miałam do czynienia-zwłaszcza, że te osoby mogły na mnie polegać i wiele im pomogłam 😀
po raz kolejny przekonuje się jakie mamy wspaniałe społeczeństwo albo oszuści jak ja albo fałszywi hipokryci 🙂

Wiocha nie wiocha, ja uważam, że zostało to wszystko wyolbrzymione.
Pursat   Абсолют чистой крови
04 maja 2013 09:20
Wiocha nie wiocha, ja uważam, że zostało to wszystko wyolbrzymione.

To dobrze, że tylko ty tak uważasz. 😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 09:37
I mam do tego prawo, ale taka specyfika tego forum zawsze więcej szumu niż wszystko warte i zawsze wypowiedzi 50osób, które nawet dobrze sprawy nie znają 😉
Incognito - te osoby nie są na forum, nie mają nawet tu konta  😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 09:46
To w takim razie w grę wchodzi jeszcze parę osób, ale te które są w moich przypuszczeniach są dla mnie tyle warte, że to co mówią jest mało istotne😉
Tak, tak, wszyscy w koło są źli, beznadziejni, mają nudne życie.
Tylko Ty jesteś krystalicznie czysta.
Wstyd po prostu.
Jak brzmią takie słowa: To w takim razie w grę wchodzi jeszcze parę osób, ale te które są w moich przypuszczeniach są dla mnie tyle warte, że to co mówią jest mało istotne😉
w ustach złodziejki. Mało wiarygodnie.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 10:24
Już pisałam złodziei szukaj sobie w swoim bliższym otoczeniu, bo złodziejką nie jestem chyba nie odróżniasz pewnych pojęć 😉 ale to Twój problem
patrząc po sytuacji z epk, jesteś złodziejką, sorry that's life.
Dworcika   Fantasmagoria
04 maja 2013 17:33
Dobrze incognito, Ty nie ukradłaś, Ty tylko wyłudziłaś te pieniądze.
Jak nie rozumiesz, to może do słownika zajrzyj. Choćby internetowego: wyłudzenie - sjp pwn
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
04 maja 2013 17:52
Tak wyłudziłam pieniądze, bo najpierw paczka została źle zaadresowana, a następnie nie wiadomo gdzie ona jest, a nie wykluczam, że leży na poczcie..i tak jestem leniem nie chcę mi się latać na pocztę olewam sprawę której załatwienie jest w moim interesie, ale to nie czyni mnie złodziejem...
Jeśli rzeczywiście załatwiłaś sprawę z Doker, to czemu ona się nie odezwie i nie potwierdzi Twoich słów? Nie oceniam Ciebie, ale Twoja postawa nie sprawia, że można uwierzyć w tą deklarację. Jeśli jednak jest tak jak mówisz, to tym bardziej Doker powinna potwierdzić ten fakt. Skoro sama sprawę na tym forum podniosła, powinna ją też zakończyć.

Chyba że to kolejna lipa.
Dworcika   Fantasmagoria
04 maja 2013 18:22
incognito, wyłudziłaś również 8zł, twierdząc, że doślesz, czego nigdy nie zrobiłaś i nie dopilnowałaś, żeby zrobił to ktoś w Twoim imieniu. Więc te 8zł ukradłaś/przywłaszczyłaś sobie.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
04 maja 2013 20:58
incognito wiesz czytam  temat  i jestem w zszokowana. Czym? twoją postawą.
Trafiłaś tutaj bo ktoś nie mógł sobie poradzić tobą i twoim  podejściem do sytuacji. Sprawa została upubliczniona- trudno. Należałoby to przełknąć z dumą  ( o ile rzeczywiście mówisz prawdę )i jak najszybciej sprawę wyjaśnić. Dodatkowo przeprosić, pokajać się i obiecać zadośćuczynienie. Stało się. Odpowiadasz za to=> niezmiernie mi przykro że cię poczta wych... ale po to są dowody nadania i tego typu pierdoły aby móc sie później przy takich akcjach bronic. Dobrze wiemy ze ten urząd wyciulał już miliony Polaków. Jednak mimo wszystko za 80 zł nie sprzedałabym swojego dobrego imienia nie mając zadnego dowodu działającego na korzyść.
Piszesz że to są sprawy nie na forum- ale niestety  to wyszło na forum. Zostało zapisane dla potomnych.
I tylko od ciebie zależy czy wyjdziesz z tematu z twarzą. Tylko pamiętaj  oskarżenia typu-> oszustka -nie są byle czym i później ciągną się za człowiekiem  jak guma w obsranych gaciach.
I na koniec - skoro jesteś takim leniem- oddaj pieniądze i załatwiaj sobie  zaginioną paczkę we własnym zakresie.
To ciekawe zwłaszcza, że z forum znają mnie dwie może 3 osoby 😉


Mimo, że Cię nie znam (Bogu dzięki) to wiem, jak się nazywasz i gdzie mieszkasz, mimo, że nie jestem zbyt aktywna na forum. W ciągu 10-ciu minut jestem w stanie uzyskać pozostałe informacje o Tobie (szkoły, do których chodziłaś, miejsce pracy rodziców, etc.). Nie jesteś tu anonimowa. I wszystko co raz zostało napisane w internecie zostanie tu na zawsze, choćbyś kiedyś chciała to zamazać. Podobnie myślą pracodawcy sprawdzający potencjalnego kandydata, wystarczy jedno głupawe zdjęcie - bach i odpadasz w przedbiegach. Po takich wypowiedziach, nie dość że zmniejszasz swoje szanse u potencjalnego pracodawcy, to jeszcze powinien się Tobą zainteresować Twój dzielnicowy.
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
05 maja 2013 09:25
Już bodajże drugiego dnia dyskusji nt mojego postępowania w zaistniałej sytuacji napisałam wiadomość do Doker, ona przystała na moja powiedzmy propozycje, a na pytanie czemu do tej pory nie wypowiedziała się ponownie w tym wątku nie wiem, ale wiem, że zrobiłam jak zrobiłam co może i mojego imienia nie oczyszcza, ale przynajmniej mam spokojniejsze sumienie, bo jednak sama również nie chciałabym żeby ktoś mnie olał jakbym czekała na przesyłkę za którą dałam kasę...

Może i mój sposób wypowiedzi na forum-o czym przekonałam się już dawno-nie świadczy dokładnie o tym co rzeczywiście uważam w sprawie-taki mam styl wypowiedzi najwidoczniej niestety, ale zdaje sobie bardzo dobrze sprawę z tego, że odwaliłam totalną lipę swoim podejściem i że zostanie to w sieci, ale cóż trzeba jakieś konsekwencje swojego podejścia i postępowania ponieść-ot życie...
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
05 maja 2013 09:41
Myślę że Doker nie musi już nic pisać, chyba że kasa/ siodło trafi na jej konto- ewentualnie potwierdzić
Chodzi tutaj o sam fakt zaistniałej sytuacji oraz twojej wypowiedzi tutaj. Dla mnie dość kontrowersyjnej.
Życzę powodzenia w szukaniu zagubionej paczki i mam nadzieję, że sprawa się wyjaśni.
Jednak niestety, niesmak jeszcze długo pozostanie.
Dziewczyny dziś sprawa ''ma się wyjaśnić'' z incognito oczywiście o wyniku poinformuje i sprostuję jeśli dziewczyna zachowa się uczciwie i dostane jakiś zwrot, ale przyznaje że jestem zmęczona już sprawą.

P.S Z tego co czytałam .. mi też wysyłał ''zaginione siodło'' chłopak incognito..
I przepraszam Was wszytskich, że się nie odzywałam, ale wyjechałam na rajdy i nie miałam dostępu do internetu.
Ja niczego zwracać nie zamierzam, bo siodło wysłałam natomiast zamierzam pójść na pocztę sprawę wyjaśnić, bo siodło jednak wielkości kubka nie jest i ciężko żeby nagle zniknęło.


Pieniądze dostałaś? Tak
Wysłałaś siodło? To wiesz tylko Ty. - byłby dowód w postaci nadania, ale to Ty go zgubiłaś, więc nie ma potwierdzenia, że paczka od Ciebie wyszła.
Dla mnie sprawa jasna. Nie mówię, że jesteś oszustką, ale jeśli to Ty zgubiłaś dowód nadania, to niestety musisz pokryć koszt i wysyłki i siodła sprzedanego.
Nie ma znaczenia kto wysyłał towar, jeśli dostałaś za nie pieniądze, to Twoim obowiązkiem jest dopilnować, żeby ów chłopak na pocztę trafił i prawidłowo nadał paczkę....

Siodła sprzedawałam na rv nieraz i nigdy nie było opcji, że nie mam dokumentu nadania - trzymałam w portfelu do momentu otrzymania potwierdzenia, że towar doszedł... - inaczej byłaby to MOJA wina.

Może wprowadzimy incotermsy na RV?  😎
Mnie się zdaje, że dowód nadania mozna odtworzyć. Panie na poczcie wpisują wszystko.
Albo w zeszycik albo w system. I można poprosić i odszukać. W końcu na jakiejś podstawie się składa reklamację i szuka przesyłki.
Ja kiedyś zwyczajnie zadzwoniłam na drugi koniec Polski i miła pani mi wyszperała i powiedziała dokładnie gdzie przesyłka poszła.
A szło o dokument, nie paczkę.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się