Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

ja się zastanawiam co ten koń tam robił?  🤔

Pewnie był świadkiem przejścia tornada.

mnie tez to wygląda na akcję ratunkową po przejściu tornada

Nawet gdzieś w wiadomościach ludzie mówili, że podczas tornada widzieli "latające" konie.

aaaaa zobaczyłam samo zdj, opisu nie było, więc dlatego stąd moje pytanie 😀

Matko co te biedne zwierzęta musiały przejść, dobrze, że część przeżyła!

proszę bardzo, macie panią idealną, koń ma na sobie napakowane tego wszystkiego przy czym jest 'zaplątany' w lonżę, na innych hejt od razu by był nie prawdaż?!!  🚫 🚫 🤦  🤔 ❓

Haha, zaplatany? Widzę jedynie przydepniętą lonżę i tyle. Nieraz nasze konie stoją na uwiązie, lonży czy Bóg wie czym jeszcze i krzywda im się nie dzieje.
"napakowane" ma, ponieważ to jest uprząż, nie masz się czego czepiać?  😵

Tak to jest, jak ktoś nie ma pojęcia co jest na zdjęciu 🙄

hahahahahahahahaha aż tak ślepa i głupia nie jestem. Robi z siebie taką wielka pani trener? a co do czego to .. pf brak słów normalnie ; ))
widze ,że nie wiesz jak wygląda przydeptana lina czy lonża. tu wyraźnie widać ,że jest owinięta wokół nogi. 🚫

Szczerze ? To czekałam, aż ktoś się "skusi" i wstawi tu to zdjęcie  😂 Nie żebym zrobiła je czy dodała specjalnie, by tak się stało  :kwiatek:


Ice Tobie pewnie nie przemówi, więc nawet nie próbuje się "tłumaczyć" dlaczego koń nadepnął na lonżę.

nie wiesz co powiedzieć dla tego nie odpowiesz. Przecież jak koń ustanie na lonżę np i próbuje ruszyć to najczęściej zaczyna się szarpać sam ze sobą przez taką oto głupotę. 😤 😤 😤 🤔 🤔 🤦 🤦 🤦 🤦 🤦

Ice, lonża jest na tyle długa(od pyska do przydepnięcia), że nic mu się nie stanie. Gdyby było inaczej, wzięto by się za to. Gdyby zaczął się szarpać, też raczej nie pozostawiono by go samego sobie...

nie wydaje mi się bo p. pampera wolała robić sweet focie niż odsunąć lonżę
gdzieś na bok, albo najlepiej odpiąć. 🤬 🤬

Ice ilość używanych przez Ciebie emotek ma nam dać do zrozumienia jak kiepski masz zasób słownictwa czy jak?Bo mnie osobiście tylko i wyłącznie irytuje i daje obraz temu co masz do powiedzenia..
Ja tu żadnego kwiatka nie widzę,sama konia często na trawę puszczam z lonżą żeby w razie czego móc chwycić,przydeptuje sobie co chwila,sama schodzi i idzie dalej..gorzej jakby lina była do czegoś przywiązana drugim końcem i koń nie miał jak się uwolnić.Poza tym skoro ktoś kto robił to zdjęcie był tak blisko to zawsze można interweniować.

jak się przyjrzeć-nie jest owinięta tylko stanął na "kłębku" i tak to wygląda. A jeżeli to kryterium pretendujące do tego wątku, to mój koń powinien występować tu stale, bo ciągle go puszczam luzem po trawie z przyczepionym uwiązem-jak na nim stanie, to sobie grzecznie schodzi, a w jego głowie pojawia się przekonanie, że nie może sobie daleko iść, bo jest uwiązany 😉 Kwestia nauczenia konia-jeżeli konie przebywające z Tobą pod wpływem nacisku "szarpią się same ze sobą" to nie świadczy dobrze o Twoich zdolnościach 😉
Pomijam dość istotny fakt, że lonża nie jest przypięta do wędzidła, więc koń po zębach by nie dostał w razie"W"

proszę bardzo, macie panią idealną, koń ma na sobie napakowane tego wszystkiego przy czym jest 'zaplątany' w lonżę, na innych hejt od razu by był nie prawdaż?!!   🚫 🚫 🤦  🤔 ❓

Założyłaś sobie tu konto specjalnie żeby "pohejtować"? To dopiero kwiatek 😉

Ice, nie przebijesz się.
Fanclub pampery sięga dalej niż ci się wydaje.
Nie jedna anonimowa osoba miała odrobioną d*pę za mniejsze rzeczy, ale "swego" tu nie ruszą... Na zdjęciu, gdzie ewidentnie lonża jest okręcona wokół kopyta jest milion pięćset argumentów i wyjątków, że tak nie jest i nic się nie stanie.

Tyle ode mnie i uprzedzam, że w dalsze dyskusje wdawać się nie będę
Chyba że ktoś mnie wkurzy  😉

Lubię Pamperę, uwielbiam tego jej hucułka, ale jednak muszę przyznać rację- lonża, pomimo, że długa, nie powinna tak leżeć, nawet do zdjęcia. Bo można było ją na szybko zwinąć i wsadzić nawet pod pachę- to i tak lepsze niż takie zostawienie. Zwierzętom, nawet nie wiem jak spokojnym się nie ufa- i tyle. Wiec dla mnie to jednak kwiatek 😉

ja mam obojętny stosunek do Pampery, ale zgodzę się z CzarownicaSa, sama bałabym się tak zostawić lonże, bo widziałam kilka wypadków jak koń się wplątuje w lonże i jest ogromna panika!
Myślę, że teraz gdyby koń się wplątał w lonże i próbowały się uwolnić to więcej Pamperowa lonży by tak nie zostawiła.
Wszystko jest pięknie ładnie ale do czasu gdy coś się wydarzy, jednak koń to koń.
Takie tam moje małe zdanie  :kwiatek:

ja również mam stosunek obojętny, ale z perspektywy tego, jak zachował by się mój koń nie przeraża mnie ten widok 😉 Ufam memu zwierzu, nawet jeśli to trochę głupota 😉

halter jest "ostrą" zabawką, a szarpnięcie mimo braku wędzidła bywa bolesne, nie dostanie po zębach, a dostanie po nerwach supełkami. a lonża zawinięta wokół pęcinki potrafi pięknie odparzyć i podciąć nogę. 

inny koń stojący na lonży z wyraźną opcją zaplątania- zło
koń "modnej" osoby-wszystko ok

dziecko bez kasku na koniu stojącym luzem, bez żadnego pasa do trzymania-zło i możliwość tragedii
taka sama sytuacja u "celebrytki"-przecież jest ok!

koń stojący bez końskiego towarzystwa-niedobrze!
samotny hucuł celebrytki stojący bez końskiego druha-jemu nie potrzeba!

nastolatki uczące konie sztuczek-zło!
Celebrytka nastoletnia prezentująca dębowania-och, cudo!

hipokryzja jest trendi.

halter jest "ostrą" zabawką, a szarpnięcie mimo braku wędzidła bywa bolesne, nie dostanie po zębach, a dostanie po nerwach supełkami. a lonża zawinięta wokół pęcinki potrafi pięknie odparzyć i podciąć nogę. 

inny koń stojący na lonży z wyraźną opcją zaplątania- zło
koń "modnej" osoby-wszystko ok

dziecko bez kasku na koniu stojącym luzem, bez żadnego pasa do trzymania-zło i możliwość tragedii
taka sama sytuacja u "celebrytki"-przecież jest ok!

koń stojący bez końskiego towarzystwa-niedobrze!
samotny hucuł celebrytki stojący bez końskiego druha-jemu nie potrzeba!

nastolatki uczące konie sztuczek-zło!
Celebrytka nastoletnia prezentująca dębowania-och, cudo!

hipokryzja jest trendi.


Też mnie ta hipokryzja irytuje...  😉

I mnie irytuje, zdecydowania nie pochwalam pewnych zachowań i nie ma dla mnie znaczenia czy mają one miejsca u użytkownika X czy użytkownika Y. Szczerze mówiąc kompletnie tego hucułka nie kojarzę, nie jestem na bieżąco z forumowymi "celebrytami", oceniam z perspektywy mojego konia-ja tu dramatu nie widzę. Na pewno nie robiłabym wielu rzeczy, które robię z moim z innymi końmi i nie pozwoliłabym sobie na ciągnącą się lonże, uwiąz czy puszczanie po luzem po trawie. Mam wyobraźnie niezbędną do zajmowania się końmi i do każdego podchodzę z rezerwą, ale swojego znam jakkolwiek nie jest to uczłowieczanie-bo to przecież nadal zwierzę. Przykłady powyżej-dziecko na koniu-posadziłabym na swojego, na żadnego innego już nie. I nie oszukujmy się, że wiele z tego typu "kwiatków" wiele z nas robi w domu, tylko nie towarzyszy temu fotorelacja. Przykładu samotnego konia nie rozgrzebuje, dla mnie to nie do pomyślenia jakkolwiek by koń antystadny nie był

Z gory przepraszam za brak polskich znakow - telefon.
Nie wypowiadam sie na temat dzieci bez kasku, galopow po asfalcie czy sztuczek. Wypowiadam sie o konkretnym zdjeciu, z konkretna sytuacja. Po prostu nie widze tu nic zlego. Nawet jesli lonza jest owinieta, to nisko. Dalej jest dluga. Fotograf stoi blisko i w kazdym momencie moze zareagowac. Sama zostawiam swojego konia na "kilka" chwil z uwiazem. Widzialam odsadzajace sie konie stojace ze zwisajacymi uwiazami, ale zawsze obok byl ktos, kto mogl zainterweniowac. Ot co.
Pampera to dla mnie zwykla dziewczyna z koniem. I tyle. Na pewno nie nazwalabym siebie hipokrytka. 🙂 Po prostu mowie co mysle. To nie jedyne zdjecie, jakie wg mnie nie powinno sie znalezc w tym temacie.

A dla mnie to proszenie się o kontuzję.
Zupełnie nieprofesjonalne podejście, bo odpowiedzialna osoba myśli za konia i eliminuje niebezpieczne sytuacje gdzie jest to tylko możliwe.
Czemu ma to służyć?

No tak, tylko prawdopodobnie jak znam forum, inne zdjęcie z podobną sytuacją, ściągnięte od kogoś nieznanego z blogu czy fejsa, byłoby już kwiatkiem. A swoją drogą lonżę przecież można było odsunąć, zanim zrobiło się zdjęcie i nie byłoby dyskusji.

No tak, tylko prawdopodobnie jak znam forum, inne zdjęcie z podobną sytuacją, ściągnięte od kogoś nieznanego z blogu czy fejsa, byłoby już kwiatkiem. A swoją drogą lonżę przecież można było odsunąć, zanim zrobiło się zdjęcie i nie byłoby dyskusji.


o to chodzi, po co prowokować sytuacje...?!  😉

Jak czytam Wasze wypowiedzi o tej mojej "sławie" zresztą, o którą NIGDY się nie prosiłam i nigdy o nią nie zabiegałam, to chce mi się śmiać  😂
Isabelle Mój koń nie stoi sam, 24h/dobę ma towarzystwo kozy lub moje + znajomi mają konie, więc nieraz całe dnie i noce są razem. NIE WIESZ - NIE WYPOWIADAJ SIĘ. Celebrytką nie jestem, więc nie życzę sobie takiego nazywania mnie.


Jak już musicie prowadzić taką dyskusję na temat tego, dlaczego ta lonża tam była to wiedzcie, że mój koń potrafi paść się na lonży i kołku, nieraz będąc uwizanym tak całymi dniami + mimo wszystko to bardzo spokojny koń. Lonża NIE BYŁA zaplatana o nogę czy kopyto. Odsunęłam się od niego na metr tylko po to by zrobić zdjęcie, taaak zrobiłam zdjęcie ! Koń wlazł do opony, do której jeszcze kilka miesięcy bał się podejść.

A teraz wszyscy sięgają do pamięci i przypominają sobie ile to stwarzali niebezpiecznych dla siebie i konia sytuacji  🥂

EDIT. Dopowiedzenie.

Pampera u nas w stajni jest koń, który pasł się na lonży przez całe wakacje i wszystko było ok, przyszedł dzień, kiedy zaplątał nogę i gdyby nie szybka interwencja koleżanki to by połamał nogi, do dzisiaj ma na nich blizny od lonży, nie ważne, czy koń spokojny, czy nie, ale każdy wpadnie w panikę w takiej sytuacji,  a wtedy nieszczęście gwarantowane 😉