matura

lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 maja 2013 20:50
lacuna, nie zrozum mnie absolutnie źle, ale co zrobiłaś, że nie zdałaś?
Nic nie powiedziałaś, zestresowałaś się?

Już tutaj pisałam,zestresowałam się okrutnie nagle (sama nie wiem czemu 🤔 ) i w efekcie nie powiedziałam nic co chciałam,wszystko mi się zaczęło mieszać i mimo to,że lektury przeczytałam (tylko jednej nie ale i tak się o nią nie pytali więc to nie miało wpływu) pochrzaniłam najłatwiejsze rzeczy a jak zaczęłam to prostować, komisja zaczęła mnie pogrążać pytaniami i poległam 🙁 Po wyjściu z sali znałam już odpowiedzi na większość zadawanych mi pytań 😉 Najgorzej,że miałam w komisji nauczycielkę,która uczyła mnie w pierwszej i połowie drugiej klasy no i..nie przepada za mną delikatnie mówiąc co chyba zdecydowało o poziomie stresu..
shilton: Morze by się przydało :-), ale praca czeka.
Fog, za tydzień jadę do Krk, może się spotkamy hehe 🙂
Praca nie zając, nie ucieknie :P
shilton: poszło pw
a ja dzisiaj jadę do Krk.. 😀
Haha okazało się, że nasza Fog to z Kielc, nie Krakowa 🙂
haha, oj tam, niewielka różnica - to na K i to na K. ;-)
kaskal94 , prawda? 🙂
Pytanie - kto z tegorocznych maturzystów składa papiery do Warszawy? 🙂
Ja. 😉
I ja 🙂
Mam pytanko co do prezntxacji z polskiego. Wpisałam w bibilografi ,że wykorzystam cytaty plan ramowy i fragmenty filmów i właśnie jest tu problem bo lap mi siadł nawet nie mogę go właczyć zy jak nie odtworze filmu na prezntacji będą jakieś tego konsekwencje, obniżą mi punktację ?  🙄
Pewnie zależy od szkoły, ale ja miałam wpisaną prezentację, nie zrobiłam jej i nie było z tym problemu. 😉
Aha, no ja mam właśnie na komisji taką su... która nie znosi mojej pani od polskiego i mści się na mojej klasie, najlepsza dziewczyna w klasie miała u niej 55 % ale może jokoś będzie coś może wymyśłe powiem ,że bałam się odtwrazrać z płyty bo na opakowaniu jest napisane ,że tylko do użytku domowego xD  😀  Jak myślicie jak mam temat o ekranizacjach powieści sinkiewicza będą pytać z lektur (w biblio podmiotu wpisałam potop i quo vadis i ich ekranizacje) ?
Bernardeta: ode mnie z klasy jedna osoba miała taki temat i zadawali pytania z lektur, głównie dotyczące problematyki ew głównych bohaterów, ale raczej pytania mieli proste.
ja no to będzie masakra  😵 
Bernadeta: Przeczytaj sobie streszczenia, jeśli masz jeszcze czas. Będzie dobrze, powodzenia!
Nigna   Warto mieć marzenia...
23 maja 2013 17:35
Mam pytanko co do prezntxacji z polskiego. Wpisałam w bibilografi ,że wykorzystam cytaty plan ramowy i fragmenty filmów i właśnie jest tu problem bo lap mi siadł nawet nie mogę go właczyć zy jak nie odtworze filmu na prezntacji będą jakieś tego konsekwencje, obniżą mi punktację ?  🙄


Ja miałam miałam w bibliografii zaznaczone że będę mieć prezentacje multimedialną , cytaty i plan ramowy wydarzeń... a miałam tylko fragment filmu, a właściwie sklejone zdjęcia , bez prezentacji . Nikt nic nie powiedział : )  Oni raczej nie patrzą na materiały dodatkowe ale pewnie jak jak mówi  flygirl zalezy od komisji
madmaddie   Życie to jednak strata jest
23 maja 2013 17:36
jutro mam ustny angielski. czarno, bardzo czarno to widzę  😵
Ja mam jutro o 8 rano polski ustny i nie mogę spamiętać pracy, zacinam się i zapominam słów mówiąc do siebie, a co będzie przy komisji?  🤦
Łosiowa mam tak samo ja mam o tyle dobrze ,że mam na 14.30 rano jade do sql i będę siedzieć i wkuwać jeszcze. Właśnie skończyłam czytać streszczenie 2 tomu potopu nic zupełnie nie wiem o co chodzi.  🤔  Napisałam na forum klasy  jakie mam lektury i kogo w komisji to tylko takie współczujące Powodzenia ! albo Współczuje !  Problem z brakiem lapa zażegnany (tata kupił mi nowy  😅 ) ale i tak  boje się strasznie  👀 
Ja sobie mierzę czas, najpierw mówiłam 15 minut, przed chwilą po kilkugodzinnej przerwie mówię 11 minut, jak się jutro zestresuje to obawiam się, że 5 minut zostanie  😂
Ja jak sobie moją prezentację mówiłam w domu, to zawsze wychodziło mi 17-18 minut. Na egzaminie powiedziałam w 12 i powiedziałam wszystko. Nie wiem, z jaką prędkością  😁
Kameleonik   Bo życie jest piękne...
23 maja 2013 19:47
ja w domu mówiłam 15minut, a dzisiaj przed komisją wyszło mi 8... Przez co miałam więcej pytań, bo aż 8 (ale się wybroniłam) i zadałam na 80%. Prezentacji uczyłam się tylko wczoraj, a resztę rzeczy dotyczących epok i książek przedstawiła mi dzisiaj przyjaciółka 15 min przed egzaminem  🤣 . Jestem pozytywnie zaskoczona (na koniec mam tróję i z polskiego umiem bardzo niewiele, a lektur nie czytałam). Mam już wakacje  😜
Nie stresujcie się! Ja przed samym wejściem na salę dowiedziałam się, że nie mogę mieć planu (nie był wpisany w biblio, bo pani od polskiego nic nie powiedziała  🍴 ). Zaliczyłam na 80%. A gdzieś po trzeciej lekturze dostałam takiego zawieszenia, że się przeraziłam. Na szczęście przypomniało mi się, a nie miałam wykutego- po prostu mówiłam  to co napisałam (mniej więcej  😁 )

Powodzenia wszystkim!!
Mnie też wskoczyło 80% 🙂 Prezentację umiałam, ale panie z komisji uśpiły moją czujność zaczynając pytania pogawędką na temat koni (bo miałam "koński" temat) no i poległam na ostatnim pytaniu. Ale nie narzekam🙂
estena   Wariat nad wariaty.
23 maja 2013 20:34
A mnie ogarnia panika mimo wszystko.. chciałabym być na waszym miejscu kobitki 🙂
Ja jak w domu ćwiczyłam prezentacje to mówiłam 40 minut  😵 więc już na egzaminie wszystko bardzo skracałam, ale i tak omawiałam pierwszą lekturę 10 minut więc na pozostałe 3 zostało mi 5 minut  😁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
24 maja 2013 06:33
ja pierwszy raz prezentację wygłosiłam dopiero przed komisją 😉
75%! To te czerwone majtki studniówkowe na pewno. Szkoda, że nie założyłam ich na biologię i chemie, czeka mnie poprawa za rok  🙁  Jakoś nie umiem się przez to teraz cieszyć wakacjami.

Proszę, 9:40 a ja piję piwo  🤣
Łososiowa gratulacje ! nie martw się bio i chemią nie jesteś sama ! mnie dobija jeszcze to ile kasy wydałam na korki itd. ja na polski dopiero na 14.30 ale jak zdam o 15 również otwieram Somersby !  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się