Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)

Znałam klacz, która stępując na lonży przestraszyła się, odskoczyła i złamała nogę, musiała zostać uśpiona. Nie popieram zostawiania konia samopas na lonży (tak samo jak wielu innych rzeczy) jednak opisywanie tego typu historii nie zmieni czyjegoś zachowania. Każdy ma swój rozum i tyle, pisanie litanii na forum tego nie zmieni.
Ludzie odpowiadają za swoje zwierzaki i fakt, jeśli chodzi o rażące rzeczy czy zaniedbania to fakt, trzeba w jakiś sposób interweniować ale akurat w tego typu przypadkach dyskusja będzie tylko odbijaniem piłki.

Oj najpopularniejsza pampera , ma jakieś ale ?, jak wstawiasz zdjęcia musisz się liczyć też z krytyką . Możesz mi wytłumaczyć jaki cel ma to ,że uczysz konia skakać przez ogrodzenie , jest to totalną głupota i narażeniem życia dla konia lub innych osób . Koń może wyskoczyć na drogę , wpaść pod samochód i ktoś może zginąć przez twojego konia co nie szanuje ogrodzenia .

ciekawe co by było, gdyby koń zahaczył...

Jak to co? Nieszczęśliwy wypadek. Tylko wypadek.

Jak to co? Nieszczęśliwy wypadek. Tylko wypadek.


No ja byłam swiadkiem takiego nieszczęsliwego wypadku.
koń skoczył przez ogrodzenie i złamal sobie kark.
Było tylko słychać chrupot połamanych kości.

Przy tym płocie lonża nie jest już tak straszna. Pampera, Ty normalna jesteś?  🤔

pampera,  towarzystwo kozy albo Ciebie to "towarzysz koniowaty" ?

Więc koń stoi sam, czytaj nie ma towarzystwa końskiego, stałego stada non stop.

proponuję zamiast budować sobie pijaru i zakładać konta konia na fejsbukach zapewnić mu minimum socjalne, skoro tak bardzo o niego dbasz.

Samotnie stojący koń zawsze będzie dla mnie kwiatkiem, a jak dla kogoś towarzystwo kozy(nie okresowo, bo czekamy na drugiego konia, tylko cały czas z założeniem, że drugiego konia nie będzie za kilka dni) czy człowieka jest równoznaczne z posiadaniem końskiego stada to już pusty śmiech.

i jak dla mnie nawet najspokojniejszy koń nie jest godzien takiego zaufania, żeby wsadzić mu na grzbiet nieasekurowane dziecko, zwłaszcza, gdy obok stoi auto czy wiszą sznurki od prania, które mogą ładnie dziecko sprowadzić na glebę...

[zakładać konta konia na fejsbukach 

To nie pampera załozyła sobie fanpega, tylko jakieś inne ludzie 🙂

Mój ŚW. pamięci instruktor/kaskader, nauczył swojego konia skakać przez ogrodzenia, kiedyś wpadł na pomysł że przeskoczy tak sobie na nim. Koń zahaczył o drągi, dla faceta skończyło się to tragicznie. Nie mówię żeby Pampera skakała, ale nauka konia żeby przeskakiwał ogrodzenia, to bardzo zły pomysł.

[quote author=Isabelle link=topic=1320.msg1783469#msg1783469 date=1369321606]
[zakładać konta konia na fejsbukach 

To nie pampera załozyła sobie fanpega, tylko jakieś inne ludzie 🙂
[/quote]
Co tak bardzo upoważnia ją do robienia tak głupich rzeczy.
Od zawsze staram się być neutralna co do Pampery ale sama to prowokuje.

jeśli przyjdzie tu pampera i wyjedzie z ironicznym tekstem "tak, mój koń jest taki biedny, naślijcie TOZ" to przysięgam, że się porzygam.

monia Mój koń nie skacze przez ogrodzenie a przez BRAMĘ, drąg był lekko założony, więc przy dotknięciu spadał, jak przy normalnej przeszkodzie. On NIGDY nie uciekł przez ogrodzenie, a miał kilka razy możliwość, gdy inne konie rozwalały ogrodzenie i uciekały a ten zostawał.

Robicie, tak WY, ze mnie nie wiadomo jaką gwiazdę, a ja nią NIE JESTEM.

Możecie pisać, że jestem nieodpowiedzialna, głupia itp. Mojemu koniowi krzywda się nie dzieje, ma zadbaną stajnie, wybiegi, na które wychodzi na całe dnie, nieraz noce, ma zapewniony ruch, żarcia mu nie brakuje.

A kon rozroznia brame od plotu? Tak z ciekawosci. I po co skacze?

ps.przepraszam za brak polskich liter

A kon rozroznia brame od plotu? Tak z ciekawosci. I po co skacze?


Mój rozróżnia  😉 Ot, w ramach zabawy na padoku, nie pracy (oczywiście koń wcześniej był rozgrzany, tak jak rozgrzewany jest i przed sztuczkami)
Skoków jest raptem kilka, zazwyczaj tylko ten niższy "szczebel" skacze.

pampera, nie kus losu, powaznie 🙁 Naprawde paskudne wypadki widzialam, szkoda by bylo, gdyby cala twoja praca i zapal zostaly zniszczone przez pare bledow i chwilowy brak samokrytyki.

pampera nikt z Ciebie gwiazdy nie robi tutaj, więc nie czuj się od razu jak celebrytka  😉 Jeśli byłabyś taka odpowiedzialna, to zapewniła byś mu towarzystwo innego konia, chociażby jakiegoś małego szetlanda, który chyba nie zje 10x więcej niż koza. Bo chociażby koń stał w stajni ze złotymi klamkami, dostawał najlepsze pasze i miał 20 h pastwiska - to NIC mu nie zastąpi końskiego towarzysza.
Jak byś kilka lat przebywała tylko z psem, to byłabyś w pełni zdrowa psychicznie? 👀

myszowiec Tylko, że mój MA końskie towarzystwo, fakt w stajni nie, ale ma. W planach mam kupić szetlanda, gdyby to ode mnie zależało to już od dawna bym go miała.

Zastanawia mnie, dlaczego rozmowa zeszła na tory, nazwane "dlaczego koń nie ma towarzysza?!" Z tego co wiem Ice dodała zdjęcie z lonżą, a wy wyskakujecie z celebrytkami, ogrodzeniem, płotem, kozą, stadem etc...  🙄

monia Mój koń nie skacze przez ogrodzenie a przez BRAMĘ, drąg był lekko założony, więc przy dotknięciu spadał, jak przy normalnej przeszkodzie.


pampera, jak ten drąg ma spaść, skoro jest zablokowany pionowym słupkiem (mówię o zdjęciach na tej stronie) w odległości dobrych kilkudziesięciu cm od końca...? No i kluczowe pytanie PO CO to robisz? To, że zrobił tak 10 razy i nic się nie stało nie oznacza, że 11 podejście też się uda, ta brama to trudna przeszkoda (ażurowa, brak ground line, spora wysokość) i na dodatek ucząca konia paskudnego nawyku 😤

No i kluczowe pytanie PO CO to robisz?

Ot, w ramach zabawy na padoku,

Czy jak on już wyskakuje z tego padoku to nie ucieka sobie do stajni ? Tak z ciekawości pytam .

Vanilka Z jednej strony drąg jest tak ustawiony, że lekkie dotknięcie i leci.
Ronin. To jest brama między dwoma padokami.

AAA ,chyba ,że ,jak ja często skaczę z moim koniem bez żadnej liny to często się zapomina i ucieka .

Vanilka Z jednej strony drąg jest tak ustawiony, że lekkie dotknięcie i leci.

Pampera ja na tych dwóch zamieszczonych zdjęciach ze skoków przez bramę widzę z dwóch perspektyw, że belka jest ZAKLINOWANA i to spore kilkanaście cm, nie kłam, że lekkie puknięcie zwali ten drąg skoro DOKŁADNIE widać, że jest to niemożliwe. No chyba, że ta brama jest z tektury i cała konstrukcja leci  😂

Pamiętam jak jako dzieciak wypuszczałam ze stajni swojego kucyka, który był już trochę wiekowy, nie wiedząc czemu wleciał prosto w 30 cm płoteczek ogrodowy i zrobił dosłownie fikołka  😲 na szczęście nic mu się nie stało a kuc do tych super niskich nie należał (ok 130 cm) i umiał skakać przez przeszkody. Więc jak widać nie wiele trzeba ale po co samemu prowokować takie sytuacje to ja nie rozumiem. A jeżeli TO nazywasz zabawą to radzę żebyś sama ze sobą się pobawiła np. wsadzała paluchy do kontaktu, też zapewne przynosi dużo wrażeń ale nie naraża biednych zwierząt na kalectwo  🙄

to sie przypatrz dokładniej drugiemu zdjęciu na nim widać ze belka wcale nie jest wsadzona głęboko.

pampera miałam się nie wtrącać, ale.. mówisz, że nie prosiłaś się o bycie bożkiem koniarek to przepraszam kto normalny (sic. w wieku 18 lat) zakładam konto koniom, ale to już pominę, ja tam na fb widzę ciągle tego kuca jest naprawdę wszędzie i  nie pisz, że sie nie prosiłaś bo tą stronę prowadzisz regularnie i ciągle są jakieś komentarze udostępniajcie pampka itd.
jak dla mnie jak chcesz sobie robić jakiś klub fanów (głównie złożony z 12 letnich dzieci) to chociaż przejrzyj wcześniej zdjęcia, które wstawiasz i 20 razy zastanów się czy dajesz im dobry przykład

a taki OFF czy was też irytują te posty na temat sztuczek jako wielkiego osiągnięcia, kurcze konia można nauczyć kłaść się, wspinać itd. w miesiąc, nie rozumiem ludzi którzy zamiast podziwiać prawdziwe gwiazdy np. ludzi z paraolimpiady za guru ustanawiają sobie jakąś nieodpowiedzialną ... g.. dziewczynę

i od razu napiszę nie, nie jestem zazdrosna, bo zazdrościć to mogę umiejętności Ludwiczkowi czy Morsztyn
a do tego to zdjęcie z tym dzieckiem  😵

Jak dobrze pamiętam pampera, sama krytykowała z wielkim oburzeniem zdjęcie jakieś laski co dała dziecku ogiera w ręku trzymać, hipokryzja i brak wyobraźni niestety

martkagd, jednakże duży, zimnokrwisty ogier, a mały, spokojny hucuł to co innego 😉

nie zgodzę się nie ma różnicy czy duży czy mały i jeden i drugi może zrobić krzywdę

hszonszcz, uhm, taaa. Kolosalna roznica, czy Cie sponiewiera 700 czy 350 kg. Przepraszam, ale ostatnio mialam okazje porownac sponiewieranie przez 175 cm i 130-zadna roznica, naprawde.