Włosomaniaczki, czyli walka o piękną grzywę (świadoma pielęgnacja)

Julie, ja myję tym włosy od paru miesięcy i też sobie chwalę.  Do tego używam tego żelu do mycia całego ciała, bo wszystkie slsesowe wysuszają mi skórę na wiór.

No, tak myślałam że już o tych produktach była w tym wątku mowa. 😉
A stronkę "Sroki" z tymi analizami znałaś? Fanie pisze laska, pomijając to że się zna i rzetelnie.

Strzyga,cavaletti: dziękuje bardzo!

Strzyga,cavaletti: dziękuje bardzo!

Julie, strone Sroki znam. I znałam jak była blogspotową witryną (zapiski-podwojonej.blogspot.com), teraz jest osobną domeną - super, widać, że się rozwija 🙂 Naprawdę wielu rzeczy się tam dowiedziałam 🙂 Też polecam

Dziewczyny, jak robię maseczkę drożdżową (na twarz / skalp) to zalać drożdże wrzątkiem?

Julie, znam z wątku dzieciowego, bo podczytuję co nieco :P

Przeprosiłam się z włosami i nie mogłabym ich obciąć. O tak wyglądają po upięciu na noc w koczek (łazienkowo-oświetleniowy dizajn przemilczmy proszę).

honey, Ostrożnie z tym podczytywaniem, udowodniono naukowo, że od czytania tego wątku zachodzi się w ciążę. Ja raz weszłam i bach! 😉
Jak robisz koczek? Bo efekt fantastyczny.

Kurde a mi się masakra z włosami porobiła. Z tym, że połowa wypadnie się liczyłam, ale oprócz tego zaczęły się szybko przetłuszczać. Widzę nadzieję, we wspomnianym Babydream "Kopf bis Fuss...", którym myłam dopiero kilka razy, ale już widzę że oprócz znacznie fajniejszych resztek włosów przetłuszczanie się zmniejszyło.
Mimo tego wypadnięcia połowy i tak nie obetnę! Nie i koniec. Teraz mam długość za łopatki i marzę o jeszcze dłuższych.

udowodniono naukowo, że od czytania tego wątku zachodzi się w ciążę

Cholibka. Niedobrze...

😁

Ja po pierwszym myciu odżywką. Użyłam balsamu aloesowego mrs potters i szalu nie ma :/ zobaczymy jak będzie jutro po wstaniu z łóżka, ale szczerze mówiąc spodziewałam się jakiegoś super efektu.

Czy maska drożdżowa nałożona na skalp moze spowodować wypadanie nadmierne? Bo dzis w trakcie mycia i po, dość dużo włosów postanowilo mnie opuścić. Za dużo jak ba standard.
Drożdże zalałam gorącą wodą i wymieszalam z kallosem latte.

(przepraszam za częściowe braki polskich znaków, ale piszę z telefonu)

Julie, wolę teorię, że jak już raz się zasmakuje włosomaniactwa, to się z tego już wyjść nie da, a tymczasem wolę poczekać na meldowanie się w dzieckowym wątku  🤣
Zapraszamy na pierwszą stronę naszego wątku, poczytaj w wolnych chwilach, zerknij na bloga anwen.pl i bloga cavaletti na początek. A mój koczek to taki o ślimak skręcony na czubku głowy spięty małymi spinkami żabkami. Moimi włosami się nie sugeruj, dopiero doprowadzam je do porządku  😉
Wypadanie jest na pewno z pociążowym chaosem hormonalnym w twoim organiźmie. Poczytaj w necie o wcierkach i suplementach pomocnych przy wzmożonym wypadaniu. Z tego co pamiętam w wątku udzielała się Horciakowa, która piła drożdże nawet w okresie karmienia.

Znalazłam w domu szampon Eva Natura 🙂 nie wiecie czy on ma jakieś silikony, oblepiacze itp? 😉 nada się do mycia przed potraktowaniem włosów henną?

Wczoraj dostałam jedwab Biosilk z Silk Therapy o takim składzie:
Cyclomethicone, Dimethicone, SD/Alkohol 40B, Panthenol, Ethyl Ester of Hydrolized Silk, Octyl Methoxycinnamate, Parfum, C 12-15 Alkyl Benzoate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben
Przeczytałam, że mam go wcierać w skalp i na długości. Więc moje pytanie brzmi czy mogę go nakładać jednocześnie z Jantarem? Nie będą się jakoś wykluczać, cokolwiek? Chyba głupio brzmi to pytanie, no ale niech już będzie. 🙂 Może używała któraś, niby bardzo dobry, macie jakieś uwagi?

flygirl, oj ja bym go w skalp nie wcierała 😉 Na końcówki! Tam same silikony, po co Ci to na skalpie 😉

Aaa to jak to ma tyle silikonów to mi w ogóle właściwie niepotrzebne, na końcówki też nie. 😀

Silikony i alkohol! Oddaj komuś 😉

Cavaletti, spojrzysz na sklas tego olejku do koncowek, bo jednak zauwazylam przesuszenie, takie jak podczas stosowania biosilku.

a ja nie robię z moimi włosami absolutnie nic, stosuję facellę do mycia i alterrę lub awokado do odżywiania, ewentualnie jak widzę, że jest duża wilgotność, to bez spłukiwania miód i mleko. I mam sprężynki. Autentyczne sprężynki. Nie cieszy mnie to, szczerze mówiąc, bo chce iść w długość, a tak po pół roku nie ścinania mam je "nadal" do ramion, gdzie po wyprostowaniu mam je przed łopatki :P No ale przynajmniej znak, że są zdrowe, tyle się mogę cieszyć.

skład: Water/Aqua/Eau, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Parfum/Fragrance, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Argania Spinosa Oil/Argania Spinosa Kernel Oil, Moringa Oleifera Seed Oil, Limonene, Hexyl Cinnamal, Coumarin, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal, Amyl Cinnamal, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone, Isoeugenol, Benzyl Benzoate, Cinnamyl Alcohol

Szczerze mówiąc skład wygląda bardzo okej. Sama nie wiem, co może w nim wysuszać. Są silikony, oleje w niewielkich ilościach, substancja chroniąca przed UV, sporo subst. zapachowych (ale ich stężenie jest minimalne, rzędu nawet nie jednej tysięcznej procenta...).
Jesteś blondynką, więc masz cienkie włosy, ombre mogło je dodatkowo osłabić. Może po prostu już czas podciąć? Albo to tylko przypadek, że zbiegło się to z używaniem tego produktu? Kurcze, sama nie wiem... Spróbuj odstawić, a jak nie będzie poprawy to tnij.

U mnie podobnie sprawa wygląda z jedwabiem Marion. Skład super, a końcówki nagle się rozdwoiły i gdybam, czy to jego wina, czy może po prostu tak musiało być... Ale za to świetnie spisuje się do nabłyszczania ciała przed wyjściem do ludzi 😁
Chyba się po prostu przejdę to Rossa albo Farmy i kupię serum Biovax A+E lub jedwab GP. Miał ktoś oba do porównania?

Ja teraz uzywam gp i jest okej, ale jak tylko bede w sp to kupie jedwab biovax. A+e nie uzywalam, ale moja znajoma stosuje i kocha go bardzo. Ja z kolei kocham jedwab. A marion pachnie oblednie, ale jest parszywym morderca i nie wiem jak go spozytkowac.
Gdzie ty sie tym nablyszczasz? :P

No jak go pacnę na nogi to potem się świeca jak psu... nos 😁
Oczywiście efekt bardzo krótkotrwały i koniecznie po balsamowaniu 😉

ja się chyba nie nauczę składów czytać.
wczoraj kupiłam takie coś:
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Behentrimonium Chloride, Isopropyl Myristate, Dimethicone Copolyol, Aloe Barbadensis, Hydrolized Silk, Parfum, Isopropyl Alcohol, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Citric Acid, Limonene Linalool.
okej, czy oddać komuś?

cavaletti, no cóż spróbuję, na coś muszę go zużyć, ale na pewno nie na włosy...
madmaddie, a co ci się nie podoba w składzie, że tak się kajasz? To skład Mrs Potters aloesowej? Możesz tym włosy myć, chociaż nie każdemu podchodzi w ten sposób. Ja używam na co dzień, bo dzięki takiemu początkowi fajnie zmiękcza włosy, powoduje, że się nie elektyzują, b chloride - dzięki temu można używać tej odżywki do mycia.

dzięki honey :kwiatek: to zostawię, tylko włosy mi walą jak drogeria. jak nakładałam, to się zaczęła pienić i się przestraszyłam  😉

Ja próbowałam myć, ale miałam przez to krócej świeże włosy. Używam solo po myciu, jak nie mam czasu na kombinowanie. Trzymam jakieś 5 min na całej długości wraz ze skórą głowy i spłukuję chłodną wodą.

też tak będę robić. myć raczej to nie, bo u mnie nawet mycie BDFM się nie sprawdzało :/

Szybkie pytanie? Jadę do superfarmy i któy psikacz bivax miał filtr uv? Ten do ciemnych włosów? No i czy jak się na rudo farbuję, a oryginalnie jestem ciemna blond, to sprawdzi się u mnie maska do wł blond? Pytam, bo wiem, ze ma fajne opinie, a potrzebuję coś mego odżywczego.
Jak macie coś do polecenia oprócz tego, to bardzo proszę 😉  :kwiatek:

[quote author=żużka link=topic=88123.msg1787617#msg1787617 date=1369726798]
a ja nie robię z moimi włosami absolutnie nic, stosuję facellę do mycia i alterrę lub awokado do odżywiania, ewentualnie jak widzę, że jest duża wilgotność, to bez spłukiwania miód i mleko. I mam sprężynki. Autentyczne sprężynki. Nie cieszy mnie to, szczerze mówiąc, bo chce iść w długość, a tak po pół roku nie ścinania mam je "nadal" do ramion, gdzie po wyprostowaniu mam je przed łopatki :P No ale przynajmniej znak, że są zdrowe, tyle się mogę cieszyć.
[/quote]

Ja mam tak samo, ciągle mam wrażenie, że moje włosy nie rosną, a one sie po prostu bardziej kręcą i ciągle mam taka samą ich długość 😀
O, może też spróbuje mleka, nigdy nim nie płukałam włosów. Jak dodam mleko do płukanki z siemienia lnianegio, miodu i cytryny to głowa mi nie wybuchnie :P?

Chyba się po prostu przejdę to Rossa albo Farmy i kupię serum Biovax A+E lub jedwab GP. Miał ktoś oba do porównania?


A+E uwielbiam, ale nie mam za często po drodze do SP więc słabo, kupiłam GP jakiś tydzień temu, za krótko, żeby porównywać, ale na razie jest ok.
GP w ogóle fajnie składowo wygląda? Bo ja kupiłam na spontana, bo nie miałam nic do końcówek.

Cricetidae, mówię o odżywce joanny miód i mleko, a nie o samym mleku 😀