Pensjonaty we Wrocławiu

Madzuaa   optymizm przede wszystkim :)
26 maja 2013 14:54
Hej!
Poszukuję niewielkiej przydomowej stajenki z dużymi padokami/pastwiskami i ładnymi terenowymi okolicami dla sympatycznej kobyłki bez sportowych ambicji.
Są mi zbędne wielkie place z przeszkodami, kryte hale i karuzele.
Najchętniej jako towarzystwo dla dla drugiego konia, za niewygórowaną cenę. Biorę tez pod uwagę pozostawienie konia na 24h/dobę na pastwisku lub otwartą stajnię.
Poza czystością pod kopytami mamy bardzo skromne wymagania bytowe 🙂
Wrocław i południowo-zachodnie okolice

Jeśli komuś obiło się coś o uszy proszę o wiadomość !
Na Strachowicach jest mała przydomowa stajenka, której właścicielka często się ogłasza. Często tamtędy przejeżdżam, konie dobrze wyglądają, na pastwiskach. Bardzo dobry dojazd MPK. http://qnwortal.com/forum,temat,13465&highlight=
Madzuaa   optymizm przede wszystkim :)
26 maja 2013 15:44
dziękuję :*
niestety już miejsce zajęte 🙁

edytuj posty 😤
.
czy ktoś się orientuje co wspólnego ma popularna ostatnio stajnia "enklawa" z firmą aion? Bo pisze na ich stronie www, że ta firma zrobiła im tę stronę www, ale ciekawa jestem czy coś mają więcej wspólnego bo kojarzę że ta firma zgoła co innego robi, nie strony www 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
26 maja 2013 17:10
sivens sama jestes boczna stajnia 🤣

czy ktos mi powie ile stajni w tym roku poszlo z pensjonatami w gore? tylko warzyna czy cos jeszcze? Rozmawialam dzisiaj z rolnikie jaznionym i jak mi powiedzial po ile planuje w tym roku za siano i owies brac to mi kopara opadla.  mam nadzieje ze jednak go fantazja poniosla a nie Ze to bedzie real:-o
esef, ma dużo wspólnego, czyli tych samych właścicieli.
Madzuaa, do Twojego opisu pasuje pensjonat w Romnowie 🙂
esef, ma dużo wspólnego, czyli tych samych właścicieli.


hah, to ciekawe 😉 A są oni na RV?
subaru2009   Specjalizacja: Od lady do szuflady.
26 maja 2013 22:04
falleta wiem 🙂 podalam Ci nas bo u nas jest to co szukasz tylko ciut drozej . Lizawice tez ale nie pisalam o nich bo zairka nie dawno pisala ze tam komplet + lista oczekujacych 🙂 ja nic innego nie kojarze w takich cenach z dojazdem pkp pks czy cus...

Zairka ja sie dowiedzialam jak jechalam po konia ze teraz siano kosztuje nawet 9 zl za snopek :/ owies to nie wiem
esef, nie wiem.
.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 maja 2013 09:32
Tak dziewczyny tylko że to jeszcze siano z tamtego roku... w tym roku związku z długą zimą, przepowiadają kiepskie plony na owies, siano będzie później więc zapasy w wiekszości stajni się skończyły będą żerować że trzeba będzie szybko kupić za każde pieniądze...
Ja jestem przerażona ale jak będzie to się dopiero okaże 🙄
.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 maja 2013 09:58
Zairka stajenny powiedział, że to siano co teraz będą zwozić jest tegoroczne, ale wszytko co tutaj się mówi trzeba brać przez palce  🙄

To ciekawe kiedy mieli pokosy, i kiedy to siano wyschło....
.
W mojej okolicy (35 km od Wrocławia) już się zabierają za koszenie łąk, więc to jest prawdopodobne.
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 maja 2013 10:14
W mojej okolicy (35 km od Wrocławia) już się zabierają za koszenie łąk, więc to jest prawdopodobne.

no ok my też się "zbieramy", ale raczej nie widziałam żeby juz ktoś skosił, a pogoda też ostatnio temu nie sprzyjała, ani do koszenia ani do schnięcia
taki off....ale czy siano czasem nie powinno minimum 3 tyg. poleżakowac przed skarmieniem???
.
anetakajper   Dolata i spółka
27 maja 2013 10:21
[quote author=falletta link=topic=170.msg1786593#msg1786593 date=1369644448]
Zairka stajenny powiedział, że to siano co teraz będą zwozić jest tegoroczne, ale wszytko co tutaj się mówi trzeba brać przez palce  🙄

To ciekawe kiedy mieli pokosy, i kiedy to siano wyschło....
[/quote]
Dokładnie tydzień temu zwiozłam 12 bali 120/120 suche piękne! W okolicy dużo rolników robi siano. Jest zimno, trudno to wysuszyć, ale wieje i nie pada 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
27 maja 2013 10:34
no to zwracam honor, u nas wiekszosc lak dopiero obeschła po ostatnich deszczach
.
no ok my też się "zbieramy", ale raczej nie widziałam żeby juz ktoś skosił, a pogoda też ostatnio temu nie sprzyjała, ani do koszenia ani do schnięcia

u nas juz tegoroczne czeka na swoja kolejke. fakt, ze jeden balot byl ratunkowo rozkladany do dosuszenia, ale reszta bardzo ladna.
w mojej okolicy mozna kupic kostke normalnie za 3,5-4zl
anetakajper   Dolata i spółka
27 maja 2013 11:17
anetakajper to gdzie Ty mieszkasz, że u Ciebie nie padało ?   😁
skoro piszesz, że wywiozłaś 12 bal to na pewno nie do nas ;p ale jeżeli to nie tajemnica (i siedzisz w tym biznesie) to może oświecisz nas w jakiej cenie jest siano ?  👀


Siano robie na własne potrzeby 🙂 Mieszkam koło Bolesławca. Padało u was? kiedy? u nas zimno, wieje i sucho jak na pustyni :/
subaru2009 chyba trafiłam do Mrozowa, czy to jest stajnia znajdująca się niedaleko takiego jakby pałacyku/dworku ? Jeżeli tak, to w chwili obecnej do tej stajni nie mam aż tak daleko ale na dniach się przeprowadzam do centrum i stamtąd autem to kupa km.... 

Stajnia o której piszesz to raczej nie był Mrozów, znajdujemy się na uboczu wsi otaczają nas tylko łąki i lasy, ale mamy bardzo dobry dojazd PKP. Pałac na wodzie jest kawałek dalej w Wojnowicach, może chodziło ci o stajnię w Wilkostowie???
.
maciek, już chyba w kilku miejscach na forum było przerabiane, ze siano jak suche zebrane, to może być od razu skarmiane. Inna sprawa, że mało kto potrafi włożyć tyle serca i pracy w suszenie, że dosuszy do końca zanim zbierze. To wtedy lepiej może żeby poleżakowało.

My się do koszenia przymierzamy, ale może pod koniec tygodnia, albo w następnym, bo w tym ma padać sporo.

Ja siano za 25 złotych jak znalazłam, to się nadawało tylko na wyrzucenie na obornik. Kupowałam sporą ilość, to mi wyszło po 70zł za belę i to dość niezła cena.
Hmm, ja rolnik nie jestem (ani botanik, ani zootechnik 😉 ) i się kłócić nie zamierzam, ale czytałam kiedyś gdzieś o przyczynach leżakowania siana i tam było podane m.in., że koszone są z trawą różne rośliny, w tym takie, których koń by nie zeżarł, bo są trujące, a jak się je zetnie, to olejki eteryczne, które konia przed tym zeżarciem wstrzymują, odparowują znacznie szybciej, niż rozkładają się substancje toksyczne (te właśnie rzeczone minimum 3 tyg., minimum, bo spotkałam się i z zaleceniem 6 tyg.)
Tak, czy siak bezpieczniej te 3 tyg. chociaż odczekać.
Owsa wielu rolników nie posiało wcale, bo nie było jak- w zmarzniętą ziemię i to wiem niestety od jednego z naszych dostawców owsa 🙁
Zairko co do cen pensjonatów, to ja ostatnio przeglądając nasz re-voltowy katalog stajni strzeliłam karpika, jak ceny poszły w górę, a nie wszystkie podwyżki są tam naniesione, Bestseller np. chyba nie kosztuje już 650 (?) i Lipa chyba też za 750 teraz (?). Coraz więcej stajni zbliża się do magicznej kwoty trzyzerowej, a niektóre już ją osiągnęły. Ale wszystko poszło w górę- rzadko osobiście robię zakupy, bo prawie się ze stajni nie ruszam, każdorazowo więc przy kasie w sklepie dostaję drgawek  🤣
Bombal, jak się kosi byle co, to może i są tam chwasty trujące. Zakładam, że siano dobrej i bardzo dobrej jakości robione jest ze specjalnie do tego celu przeznaczonych i pielęgnowanych (w tym pod kątem zawartości roślinności).
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się