Konie achał-tekińskie

Wojenka   on the desert you can't remember your name
18 maja 2013 10:50
Jacku, z tą małą to mamy urodziny jednego dnia  😎


hello!


old gold
Pursat   Абсолют чистой крови
18 maja 2013 10:58
Piękne! Mała ma odmiany bardzo podobne do Melemahmal. Jeśli mogę spytać, na jakim sprzęcie pracujesz? Bardzo podoba mi się taka malarskość twoich prac. 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
18 maja 2013 12:22
Dzięki, robione Nikonem D300 + Sigma 50-150 2.8.

To jeszcze jedno, takie złote:

Ale warunki do zdjęć były ciężkie-towarzystwo ospałe, schowane pod wiatą, a na dodatek zmasowany atak meszek i komarów!
Pursat   Абсолют чистой крови
18 maja 2013 17:52
Coś cudownego! 😍
Pomysłowy Dobromir  😁


Reszta jak odeśpię  😁
Wojenka
Czarujesz !!  😍
armara, super zdjęcie... mały wyszedł tu jak Sid Leniwiec z Epoki lodowcowej heheheh
Świetne zdjęcia dziewczyny! I ta ostrość latających robaczków...  😍
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 maja 2013 23:20
Margire z małą w roli głównej





Byłam, byłam, byłam u jkobus.....
Z wizyty, która miala trwać najwyżej godzinę ..... zrobiło się ich cztery! Nawet nie zauwazyłam, jak zleciały.
Co za wspaniały majowy wieczór w doborowym towarzystwie!

Zacznę od koni, a właściwie źrebaków. Ostowar (najstarszy z chłopaków) wywarł na mnie ogromne wrażenie. Bardzo wysoki, poprawnej budowy, o odważnym, pewnym siebie wzroku i bardzo kontaktowy dzieciak na czterech, patykowatych nogach. To będzie wspaniały koń. W relacji z człowiekiem bezpośredni i bardzo przyjacielski. Tak jakby chcial powiedzieć: "fajnie że jesteś, teraz mnie głaszcz". Pluszak całą gębą (zresztą jak rownież pozostałe maleństwa) - ech, ta sierść źrebięca "na mleku matki", nie do podrobienia. Ręce same suną w głąb przy głaskaniu.
Średni chlopak - trochę bardziej ostrożny względem obcych - jest inny niż Ostowar. Bardziej czujny, ruchliwy, szybki. Koń pustyni.
Mala dziewczynka - z racji wieku - trzyma się krótko przy matce. Ma wygląd patyczaka, chociaż wzrostem już dorównuje średniemu. Proporcje niemowlaka, za to maść i mina - wyjatkowa.
Dzieciaki trzymają się swoich mam i sa jakby ich miniaturkami "na gumce" (każda matka ma swoja miniaturke przy sobie)  - gdy się stado przemieszcza, źrebaki nie odstepują boków matek. Są ich cieniem. Gdy stado spokojnie sie pasie - dzieciaki pozwalają sobie na odejście od mlekopoju i zabawę.
Cudowny okres rozwoju źrebaków - do przyglądania się na okragło.

Dziękuję szanownym Gospodarzom za ugoszczenie i niekończące się rozmowy, za usmiech i przyjacielskie przyjęcie w swoich progach.
Bylo mi naprawdę bardzo miło, za co jestem bardzo wdzięczna. Do zobaczenia niebawem :-)

Szczerze polecam.
Bardzo dziękuję za laurkę  😡

Tymczasem, trwają prace nad wykonaniem kolejnych "pluszaków" (do odbioru ewentualnie za 11 miesięcy):


więcej tutaj: http://boskawola.blogspot.com/2013/05/seks-przed-burza.html
To będzie wspaniały koń.

Zawsze będę pod wrażeniem - ileż trzeba mieć doświadczenia i wiedzy by o źrebięciu w tym wieku móc napisać z taką pewnością j/w !!!

Rozumiem że kilkadziesiąt lat zajmowania się końmi, wychowanie kilkudziesięciu pokoleń żrebaków (optymalnie A-T), obserwowanie jak dorastają i na co wyrastają to kapitał wiedzy na jakim można opierać takie oceny. 
Wiedza niestety  nieosiągalna dla tych co bazują jedynie na necie i ew. fachowej literaturze.
Od tak doświadczonego hodowcy nawet jkobus mógł się czegoś nauczyć.    🙇

Pozazdrościć!
Batu Chan, wiesz co? Idź wylewać żółć gdzie indziej.

To, że ktoś sobie anonimowo napisał, że mu się koń spodobał - ale jakże Ci tym samym mocno tym na odcisk nadepnął. Nuuuudaaaa...

Pursat   Абсолют чистой крови
23 maja 2013 06:01
No to niechże Batu Chan wyprodukuje w końcu jakiegoś źrebaka, to może i nim będą się wszyscy zachwycać. Koniem rzecz jasna, nie Batu Chanem, bo on jest lekko spalony w tym wątku. Wciąż się dziwię, jak długo jakieś frustracje i żale nie wiadomo o co mogą siedzieć w człowieku.

A damarina ma rację - na obecną chwilę można powiedzieć, że Ostowar będzie wspaniałym koniem, bo od samego początku pracuje sobie na takie miano. Odważny, ciekawy świata, garnący się do człowieka, a przy tym przepiękny i jeszcze jakiej maści. O przydatności hodowlanej nic nie powiem, bo nie mnie to oceniać, ale ma bez wątpienia zadatki na bycie tym wspaniałym koniem. 🙂
Koniem rzecz jasna, nie Batu Chanem, bo on jest lekko spalony w tym wątku.   ❓ ❓ ❓

Nie utożsamiam się Pursat ze swoim nickiem jak Ty ze swoim. Do posiłków siadam przy stole, nie na pastwisku.
Do mojego imiennika /A-T/nic nie mam, niemniej o ile mi wiadomo jest on jednak koniem, jak pamiętam, lekko podpalanym. 😀



Batu-chan

Twoja wypowiedź dobitnie świadczy, że Ostowar faktycznie - potencjalnie - w oczach hodowców, jest/ będzie wspaniałym koniem.
Mój wpis - laika - został tym samym potwierdzony przez Ciebie.

Przy okazji - Batu-chan wystawił samemu sobie świadectwo jakim jest  człowiekiem - członkiem środowiska, jak zrozumiałam z kontekstu, hodowców koni achał-tekińskich w PL. Z mojej strony bez komentarza.
emptyline   Big Milk Straciatella
23 maja 2013 10:05
A przepraszam, Batu-Chan wyhodował co kolwiek, oprócz pierdyliarda postów z których płynie jad i zwyczajna głupota?
dempsey   fiat voluntas Tua
23 maja 2013 12:50
A przepraszam, Batu-Chan wyhodował co kolwiek,

hehe uważaj bo zaraz zostaniesz wywołana do zeznań, czy swoje pytanie kierujesz do użytkownika o nicku Batu Chan czy może do konia Batu Chan
😂
Pursat   Абсолют чистой крови
23 maja 2013 14:16
[quote author=Pursat link=topic=135.msg1783021#msg1783021 date=1369285283] Koniem rzecz jasna, nie Batu Chanem, bo on jest lekko spalony w tym wątku.    ❓ ❓ ❓

Nie utożsamiam się Pursat ze swoim nickiem jak Ty ze swoim. Do posiłków siadam przy stole, nie na pastwisku.
Do mojego imiennika /A-T/nic nie mam, niemniej o ile mi wiadomo jest on jednak koniem, jak pamiętam, lekko podpalanym. 😀
[/quote]
Naprawdę nie wiesz o co chodzi? Od jakiegoś czasu jedyne twoje posty tutaj wiążą się z obrażaniem, niesamowitą krytyką, jakimiś pretensjami... Myślę, że nikt cię nie traktuje tu już jako kompana do rozmowy, skoro twoje wypowiedzi przybierają tylko taki ton. Ani to przyjemne, ani potrzebne.

Nie tylko się utożsamiam. Ja to w ogóle uważam się za wcielenie mojego ukochanego, padłego konia i wpierniczam na okrągło trawę na łąkach. Pewnie dlatego mam taką fajną figurę. Nie wiem skąd bierzesz pomysły na takie posty jak zacytowany powyżej, ale może bierz mniej tego, co bierzesz lub zmień dilera.

No ale tak już mają ludzie z niespełnionymi ambicjami. Potrafią tylko zjechać od góry do dołu tych, którym coś się udało. Mówisz coś o doświadczeniu przy ocenianiu koni, a sam wieszałeś psy na źrebakach Jacka zanim jeszcze się urodziły.

Powtórzę się, ale weź się sam za hodowlę, wtedy będziesz mógł krytykować ile wlezie. A na razie - przykro mi, ale to mało kulturalne co robisz.
abre   tulibudibu
23 maja 2013 16:37
Z wizyty u Jacka 🙂





Więcej na facebooku i na stronie jak powstanie z martwych 😉

Meszki żarły niemiłosiernie zarówno konie jak i nas, więc się z koniskami nie dogadałyśmy w sprawie wesołego przemierzania padoku 😉 Koniska chowały się przed krwiopijcami jak mogły.

Jeszcze portret 🙂

Po dłuższym namyśle wybraliśmy wreszcie imię dla Najmłodszej. Będzie się nazywać Madeszir (ang. Madeshir) czyli "lwica".
montana   małopolskie
24 maja 2013 13:09
świetne ! wszystkie 3 imiona są super, bardzo mi się podobają
Imię genialne! Piękne te Wasze koniska Jacku!  💘
Fakt, cudne! Tekińce mają w sobie "to coś" -co je odróżnia od innych koni. I nie chodzi o wygląd, a raczej o taką "końską duszę" 🤣
Pursat   Абсолют чистой крови
26 maja 2013 14:11
Petra właśnie mi zakomunikowała łatwą do przewidzenia decyzję: Madeszir pojedzie do Czech z tatusiem.

W związku z czym, Drodzy Miłośnicy, z przyjemnością oficjalnie ogłaszam, że Ostowar i Mijan są na sprzedaż.

Cena wywoławcza jest znana. Kto pierwszy - ten lepszy.
Gratuluję źrebaczków  :kwiatek:, Batu Chanem się nie przejmujcie bo w przeciwieństwie oryginału z którym obcowałam przez ostatnie trzy miesiące ten internetowy to jakiś kwas i frustracja.
Pursat   Абсолют чистой крови
30 maja 2013 16:59
No właśnie, co u Batu Chana? I co w ogóle słychać w Dziemianach? 🙂
Batuś był u nas na szkoleniu i powiem tak:  😍 😍 😍 . Jest wyjątkowo pojętny, lubi się uczyć i w normalnych rękach mógłby wyrosnąć na świetnego sportowca - klasa, dzielność, szlachectwo, nie wiem jak to nazwać, wczoraj pojechał do właścicieli  😕.
Pozostałe zgodnie z planem stawiają pierwsze kroki w sporcie - Somah z Liką za tydzień startuje w eliminacjach OOM czy jak kto woli MPJM. Młodzież sprzedana, nowe klacze jeszcze nie przyjechały. Ogólnie w Dziemianach bardzo sportowo, praktycznie co tydzień zawody albo Puchary, albo międzynarodowe, ekipa w zasadzie nie wypakowuje się z samochodów. Ogiery czują wiosnę i dzikują. Jest pięknie.
ZAPRASZAMY
Petra właśnie mi zakomunikowała łatwą do przewidzenia decyzję: Madeszir pojedzie do Czech z tatusiem.
(...)

Łatwa do przewidzenia, ale trochę smutno i tak...  🙁
Pursat   Абсолют чистой крови
01 czerwca 2013 08:36
Katarina_89, a jakie plany co do Batu Chana ma właściciel? 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się