Wady budowy, ocena eksterieru

Mogę prosić o ocenę?
Klacz 4-letnia, od 2 miesięcy chodząca pod siodłem, odratowana przez animalsów.

Przede wszystkim mocno cofnięte nadgarstki (przednie nogi)-duże obciążenie dla ścięgien.

nadgarstki? a to nie pęcina taka miękka? bo nadgarstki faktycznie cofnięte, ale dla mnie nieznacznie.
ale mogę się nie znać :kwiatek:

W sumie racja- nie są bardzo mocno cofnięte,ale jednak dość wyraźnie.No i ta miękka pęcina-to dość mocno obciąża ścięgna,ale takie konie (szczególnie jak ta wada występuje na tylnych nogach) mają bardzo miękki ruch.
Z zalet to powiedziałabym że koń  jest dosyć krótki.Dość dyskusyjna jest budowa zadu-część osób powie ci,że taki ''dachowaty'',czyli ścięty zad to wada,jednak wielokrotnie słyszałam opinie że takie konie łatwiej ten zad podstawiają.

Cofnięty nadgarstek to inaczej barania noga, owszem taka wada jest poważna, ale u tego konia jej nie ma:



Rzuca się w oczy bardzo długa przednia pęcina, może również trochę ze zbyt miękkim kątem. I to rzeczywiście będzie zawsze obciążeniem dla ścięgien.

Przepraszam, że się wtrącam ale zaintrygowało mnie trochę z tymi pęcinami. Mój koń też ma długie, ale czy nie za długie?
Mogę prosić o ocenę?
Biała z przodu wydaje się być taka cienka ponieważ on tam na piętce ma taki czarny trójkącik i to optycznie "ścina" pęcinę
To dwulatek.

kobylka nie ma ani cofnietych nadgarstkow, ani scietego zadu. czy jest dachowaty ocenic po zdjeciu z boku sie nie da.

Moim zdaniem nadgarstki nie są cofnięte tylko ta długa ( miękka) pęcina
stwarza takie wrażenie.
"Szasta" przodami, imitując dobrą pracę owego przodu?
Górna linia dosyć fajna, jak uzupełni się mięśniami ta dziura w zadzie to nawet bardzo fajna.
Łopatka wygląda (nie widać dobrze na zdjęciu zarysu) na nieco stromą a tyły lekko szablaste (w takim ustawieniu).
Gdyby nie te pęciny, to obrazek byłby bardzo przyjemny dla oka 🙂.

Mogłabym prosić o opinię?  :kwiatek:
wrzucam kilka zdjęć z różnych okresów, niestety nie wszystkie się do końca nadają, ale mam nadzieję że coś będzie widać. będę wdzięczna za wszelkie info i wskazówki  :kwiatek:

wałach, koń 3,5-letni, surowy zarośnięty mamut świeżo zdjęty z pastwisk


po zrzuceniu zimowego mamuta


w okresie zajazdki, po pierwszych dosiadach i kilku miesiącach spokojnej pracy na lonży, okres przebudowania zadem


w robocie, początek pierwszego okresu młodzieńczego buntu, zima 2012


najaktualniejsze - niestety dopiero początek poprawnej pracy w dole, po miesiącach skutecznego budowania "mięśni oporu" i szyja nadal przebudowana dołem, koń tuż przed ukończeniem 5 lat i po 3tyg przerwie w sensownej pracy
niestety ciężar na zdjęciu trochę przeniesiony na przód, ale nic lepszego nie posiadam


zrobię aktualne i jeszcze dorzucę, bo w końcu szyją przypakował, ale w końcu chodzi tu o ocenę budowy a nie stopnia wytrenowania 😉
będę bardzo wdzięczna za info  :kwiatek:

Nie wiedziałam gdzie zapytać, a w sumie czytałam wątek Kupno konia (pewnie nie ja jedna biorąc pod uwagę obecną dyskusję) - oglądałam filmy, przeglądałam zdjęcia i rzucił mi się w oczy jeden koń szczególnie.

Chodzi mi o plecy - wiem, że nie są to zdjęcia zootechniczne, mogą przekłamywać itd. Ale interesuje mnie czy takie plecy jak na tych 3 zdjęciach to może być wynik budowy danego konia czy być może nie do końca dobrej pracy? I czy dałoby się to "wyratować" odpowiednią pracą?




Pytam z ciekawości po prostu, chociaż tutaj można tylko pogdybać bez zdjęć zootechnicznych i nieprzekłamujących.
Z drugiej strony czy są jakieś wyznaczone odgórnie "granice" (poza tymi zdroworozsądkowymi i bardzo skrajnymi przypadkami) wad pleców, które z miejsca wykluczają konia z jakiejkolwiek użytkowości większej?

ale w jakim wieku jest ten koń
To nie koniecznie musi być zła budowa
moja młoda też tak grzbiet wyginała pod pewnym jeźdźcem
poza tym zobacz jak to siodło leży i jaki mastodont na koniu siedzi

ale grzbiet z pewnością jest miękki...

Grzbiet łękowaty na maksa. Nie musi byc wynikiem złej jazdy, widziałam kiedyś konia 3 letniego surowego z łękowatym grzbietem.

a co można powiedzieć o tej klaczy? Ma 3 lata, 167 cm wzrostu

Eeeee fajna dziewczyna, wygląda naprawdę przyzwoicie...jeżeli już sie czegoś czepiać to: mogłaby być ciut dłuższa (koń w kwadracie), przydałoby sie więcej potylicy (dłuższa, dość ciężkie połączenie głowy z szyją), więcej skosu w łopatce, nieco dłuższego zadu i grzbiet mógłby być bardziej prosty, minimalnie rozwarte stawy skokowe. Ale koń naprawdę wart  😉

Dzięki Mazia.

ElaPe, a co to? Bardzo mi się kobyła podoba. Przymierzasz się do kupna? Czy też może kupiłaś?
Fajne zwierzę 🙂

ElaPe Ale ciacho z tej kobyły  😍

ElaPe, a co to? Bardzo mi się kobyła podoba. Przymierzasz się do kupna? Czy też może kupiłaś?
Fajne zwierzę 🙂


nie, tak tylko se oglądam i ćwiczę oko - bo  mi też się podoba

Mazia
Dłuższe to ona by mogła mieć nogi i/lub krótszą kłodę. Na pewno nie nazwałabym tej klaczy "krótką", przeciwnie jej nerka jest zdecydowanie za długa. Wydaje mi się, że nie zaszkodziłoby też gdyby miała szerszą klatkę piersiową.
ElaPe
Co to za papier ?

Armara: DWB (Blue Hors Rosoff x Florestan I)

armara, ona jest zdecydowanie w kwadracie a i do drasażu i do skoków koń powinien być w prostokącie, ale oczywiscie dobrze związany, moim zdaniem zwiazanie jest ok, tymbardziej, że jest to klacz a klacz ma w przyszłości rodzić źrebięta więc musi mieć gdzie je pomieścić. Klatka piersiowa nie ma znaczenia przy koniu wierzchowym, tymbardziej, że nie wiem po czym wnosisz że jest wąska widząc konia jedynie z boku...

Klatka piersiowa ma spore znaczenie-co prawda z boku tego nie ocenisz,ALE szersza klatka piersiowa i szerszy rozstaw przednich nóg daje obszerniejsze i lepsze chody boczne.Oczywiście treningiem można nad tym pracować,ale rozmawiamy o predyspozycjach.

Z klatką piersiową jest dokładnie tak jak pisze Dressage Life. Z takim łokciem, który wygląda na dość ubogi to raczej ta klacz nie ma szans na efekt wow przy chodach bocznych. Jeśli już oceniamy pod kątem ujeżdżeniowym (bo taki jest rodowód) to ten zad też nie jest zbyt dobry - tzn może być zbyt ścięty i przy dużych konkursach, tam gdzie jest wymagane obniżenie i podstawienie zadu (pasaż, piaff) może ograniczać predyspozycje tej klaczy do poprawnego wykonania tych elementów.
Mazia
To, że koń ma być w prostokącie nie oznacza, że ma być długi jak tramwaj  😵 A szerokość klatki piersiowej z boku można ocenić np. patrząc na przednie nogi. Oczywiście należałoby to potwierdzić albo na żywo, albo na zdjęciu z przodu

Co to znaczy "ubogi łokieć"?

armara ale Ty naprawdę widzisz, że według Ciebie ta klacz jest długa jak tramwaj??? spójrz na stosunek długości nóg do długości grzbietu, bo mam wrażanie że patrzysz tylko na linię grzbietu....

AleksandaAlicja a to ciekawe sformułowanie  😉

armara ale Ty naprawdę widzisz, że według Ciebie ta klacz jest długa jak tramwaj??? spójrz na stosunek długości nóg do długości grzbietu, bo mam wrażanie że patrzysz tylko na linię grzbietu....

AleksandaAlicja a to ciekawe sformułowanie  😉

Pisząc długa jak tramwaj nie miałam na myśli tej klaczy.
Ta klacz ma długą nerkę (lędźwie), za długą. Mogłaby mieć za to dłuższy zad i dłuższą łopatkę. Wiem, że koń wierzchowy powinien się wpisywać w prostokąt, a nie kwadrat. Ale określenie 'długość' potocznie odnosi się do długości kłody (lędźwi). Zdziwiła mnie po prostu chęć wydłużania konia o i tak nienajlepszej "górze".

ta kobyla absolutnie nie jest krotka. wcale nie powinna byc dluzsza. moze ja nie wiem jak wyglada kwadrat, ale moim zdaniem ten kon sie w niego absolutnie nie wpisuje.

A nie macie wrażenia, że wrażenie długości tej klaczy ma spory wpływ płytka klatka piersiowa?
To z kolei już jest dyskomfort dla jeźdźca, bo bok szybko się kończy i łydka ma ograniczone przyleganie.

Na pewno przydałoby się tej klaczy lepsze skątowanie łopatki.

Czy mnie oko myli czy są niewielkie podkroje ?
Na pewo ma płytką klatke piersiową - bo to od razu rzuciło się w moje laickie oko
i nie najlepszą łopatkę i "nerkę"

katija
Wg wytycznych KWPN porównujemy linię łopatka - zad i wysokość w kłębie. Konia wpisanego w kadrat mamy gdy te długości są w miarę równe, prostokątnego, gdy kłoda jest dłuższa od wysokości w kłębie.