Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

CzarownicaSa polecam moją koleżankę.  Jest naprawdę świetna w tym co robi.
niestety nie znam jej cennika ale wystarczy skrobnąc do niej maila 😀
http://www.diet24.pl/PORADNICTWO_DIETETYCZNE/DIET24.html

A no i muszę też kupić sobie nowe majtki. Jak ćwiczyłam dzisiaj, to musiałam sobie zrobić supły po obu stronach gaci, żeby się nie zsuwały pod spodniami...  😵 Ale chudnięcie jest zarąbiste i tak, mimo że generuje trochę wydatków.  😍

Mam to samo!
Majtki wiszą na mnie. Staniki jak po starszej siostrze.
A te spodnie, które ostatnio na siebie założyłam co mówiłam, że nie wejdę, a weszłam zaczynają wisieć.

Poza tym dietetyczka powinna wysłać na badanie kompleksowe krwi.
- więc często to kolejna kasa (prywatnie), a może kazać zbadać np. Hormony, tarczycę itd.

Jara no to Twój portfel też będzie się cieszył!  😎 A tak poza tym to brawo!  😅 Twój rumak już do Ciebie wrócił?

Postanowiłam, że póki będę chudnąć to będę ubierać się w lumpeksie  😁

Wrócił w środę wieczorem, wyserwisowany z każdej strony.  💃

Ekstra, że już jest! Bez ulubieńca to jak bez ręki pewnie!  👀

Ja postanowiłam, że nie kupię żadnych spodni już, ani lepszych ciuchów podczas odchudzania. 🙂 Ale niestety... Bielizna (w tym sportowa) czekać nie może. Ale mój aktualny sportowy biustonosz wyśmienicie nadaje się na konie, więc go sobie i tak zostawię. 🙂

Postanowiłam, że póki będę chudnąć to będę ubierać się w lumpeksie  😁


Ot...odkrycie zrobiły.  😀 Kochane allegro, bez niego bym splajtowała na szmaty.  😉
Dziś dzień na 4. Może trochę się żołąd skurczył.

Chudnięcie przyprawia mnie o bankructwo 🙂 całą szafę musiałam wymienić hihi
a tak się wkręciłam w kupowanie sportowych ciuchów, że nie mogę przestać kupować 🙂

Dziś wywaliłam z szafy 7 par bryczesów i wystawię na sprzedaż. Kupiłam sobie nowe i jak wyciągnęłam z paczki to minę miałam taką ->  🤔 "za cholerę w to nie wejdę"
A jednak weszłam i zapinam się!! (co prawda na wdechu), ale schudnę jeszcze 🙂

A w czwartek oblężenie Lidla 🙂 idę po wszystko co w promocji 😀 buty, koszulkę, spodnie, okulary, pulsometr, 2 pary skarpetek  🏇

Skarpetki przereklamowane. Koszulkę bym łapała używaną na allegro lepszej firmy. Za to pulsometr super. Mam z Lidla i działa bez zarzutu non stop.

Ja będę kupowała oprócz pulsometru te wkładki do butów. Bo biegam narazie w takich starych buciorach i może im coś pomogą w amortyzowaniu moich nóżek.

Cierpienie ALE MASZ SUPER!  😜 Też zrobiłabym z chęcią większe zakupy, ale fundusze chwilowo nie pozwalają. :/

[quote author=JARA link=topic=89332.msg1821978#msg1821978 date=1373312672]
Postanowiłam, że póki będę chudnąć to będę ubierać się w lumpeksie  😁


Ot...odkrycie zrobiły.  😀 Kochane allegro, bez niego bym splajtowała na szmaty.  😉
Dziś dzień na 4. Może trochę się żołąd skurczył.
[/quote]
Ostatnimi czasy, od jakiś kilku miechów tylko na lumpach, głównie bluzki, bluzy, sweterki.
Spodnie kupuję w outlecie np Reserved.
Jedyne co na mnie nadal dobre to skarpetki  😁

Ekstra, że już jest! Bez ulubieńca to jak bez ręki pewnie!
Jak wracałam z nim do domu to cieszyłam się całą drogę do siebie, że jesteśmy już razem  😁



Pokemon  👀 gdzie jesteś, co się z Tobą dzieje? Wszystko ok ?

kurde takie fajne getry adidasa znalazłam za grosze na allegro, tylko rozmiar xs  👿 może którejś z was przypasują klik

Cierpienie ALE MASZ SUPER!  😜 Też zrobiłabym z chęcią większe zakupy, ale fundusze chwilowo nie pozwalają. :/



urodziny miałam 😉



Tunrida - mówisz przereklamowane hmmm, bo ja mam zwykłe stopki i w nich poci mi się noga, więc chciałam jakieś lepsze

Cześć dziewczyny, wracam do Was po przerwie. Wpadałam czasem tutaj i czytałam Was  😉
Nie pisałam, żeby tego właśnie nie psuć, bo nic twórczego bym nie wniosła, miałam większy zjazd życiowy.


z pozytywów- kupiłam sobie absolutnie cudowne buty do biegania

zonk, ale fajne  😜 szkoda, że tyłek mi nie wlezie  🙄

Wymęczyłam się dzisiaj. Zaraz uderzam w spanko  🙂 a rano czeka na mnie owsianeczka. Uwielbiam poranki!

Tunrida - mówisz przereklamowane hmmm, bo ja mam zwykłe stopki i w nich poci mi się noga, więc chciałam jakieś lepsze


A to w sumie nie wiem. Wycofuję co powiedziałam, bo pod tym kątem, to nie wiem.

Orbitrek zaliczony, kolacja zjedzona, na śniadanie mam musli tropikalne 😍 Już się poranka nie mogę doczekać! 😜
Tak sobie myślę, że chyba będę na zmianę jednego dnia ćwiczyć na orbitreku, a drugiego biegać. I dołożę sobie codzienne, 2 godzinne spacery z wózkiem szybkim marszem. Mała aktywność, ale dobre i to 😉
I jeszcze raz- znów...- proszę o małą radę. Skoro to moje zapotrzebowanie to prawie 1900kcal, to może powinnam zwiększyć dzienny limit do tych 1500? Czy jednak zostawić 1200? :kwiatek:

Czarownica Ja Ci z kaloriami niestety nie pomogę, ale na Twoim miejscu jakbym czuła głód i że to jednak za mało, to bym zwiększyła i zobaczyła co się dzieje.

Mybay!  :kwiatek:  :kwiatek:  :kwiatek: Strasznie smutne wieści Twoje! Tak coś czułam, że się źle u Ciebie dzieje, skoro Cię nie ma... Koteczki szkoda... 🙁 A koniu już lepiej? Buciska ZARĄBISTE!

+0,8 kg  🙄 w ciągu kilku ostatnich dni. Ot mi wyszło odchudzanie.
Wczoraj miałam wielką chęć na rower, to nie poszłam. Dzień wolny, trzeba dać sobie odpocząć. Dzisiaj sam mi się jakoś dzień odpoczywania zrobił.  😡 Tyle, że 20min jazdy w celach transportowych.
A tak na marginesie: po cichu się dopisuję.  😲 Mam ambicje doprowadzić się przez wakacje do stanu używalności, bo strasznie wyglądam.  🤔

Ciekawe co się dzieje z Hanoverką, czy objada się u Grycanów, że jej tu nie ma?  😀iabeł:


Jestem i melduję, że nie objadam się nigdzie poza własną kuchnią. Niestety jestem 4 dzień wyłączona z jakiegokolwiek ruchu, a potrwa to jeszcze ze 3 dni. Ubolewam nad tym bardzo, ale dostałam takiego świństwa, że ciężko mi chodzić a co dopiero biegać. Jest mi źle i smutno, ale muszę przeczekać.
JARA czy ty byś mi kupiła ten pulsometr z lidla? Błagam! Mój najlbiższy lidl jest we Wrocławiu, a na bank w czwartek tam nie będę  :kwiatek:

Wczoraj na kolację zrobiłam sobie owsiankę bananową i się zakochałam.
Ach jakie to pyszne!
Na śniadanie oczywiście też wciągnęłam całą miseczkę i jestem pełna!

hej laseczki!

wczoraj dzień fantastiko! pobiegałam na darmowym treningu New Balance w Temat Rzeka, ale ludzi dowaliło! bylismy z koleżanką, która wymiękła w pewnym momencie i nie mogła się nadziwić, że mam taką kondycję i się tak wkręciłam w bycie fit🙂
oprócz biegania były fajne ćwiczenia - każda grupa inne - my mieliśmy m.in skipy,"szła dzieweczka do laseczka" - ale gęba mi się śmiała przy tym🙂

moj nowy trener (nr 3) polecił mi smażyć na PAM - bezkaloryczny preparat do smażenia w sprayu.
http://www.meder.pl/product/634.html\

znacie? pierwszy raz sie spotkałam...

ash - ja tez rano owsianka z dodatkiem płatkow sojowych i jaglanych - z truskawkami, malinami 😜

edit: Krupnik, zaglądaj tu, pisz, to pomaga, będzie dobrze :kwiatek:

Diakon'ka ja smażę na tym od lat.
Kupiłam pierwszy raz chyba z 6 lat temu na siłowni i już tak zostało.

dobry? powiedz coś więcej :kwiatek:

A nie martwicie się że toto może nie być zdrowe?  😀iabeł: 😀iabeł:
Mleko jest trujące, mięso z antybiotykami, wszędzie się czają tłuszcze trans, cukier zabija, sól zabija, przetworzone produkty zabijają ( choćby to był serek smakowy z biedronki) a "bezkaloryczny preparat do smażenia w sprayu" jest ok?  😀iabeł:

Diakon'ka ja  ogólnie mało potraw smażę. Staram się gotować w parowarze, ewentualnie smażę bez tłuszczu (np. w papirusie, lub grilluję). Omlety robię na maśle klarowanym.
PAM używam do psiknięcia warzyw czy mięsa przed wrzuceniem na grilla.
Sprawdza się bardzo dobrze. 😉

tunrida, nie wiem, pewnie jest niezdrowe  🤔 ale co jest zdrowe w dzisiejszych czasach?!

Luzik ash- ja po prostu musiałam trochę pobyć złośliwa w tym momencie. No..musiałam.  😁
Jak znajdę to kupię z ciekawości. A powiedz... próbowałaś na tym smażyć na patelni? Dużo trzeba psiknąć, żeby się mięso usmażyło?

tunrida,  😎
Piersi z kurczaka smażyłam, popsikałam tyle, żeby patelnia była cała w tłuszczu, ale nie tyle żeby ten tłuszcz ściekał z patelni przy ruszaniu nią.
Smakowo nie zauważyłam żadnej różnicy.

Czyli jeśli psikałaś tyle, żeby patelnia była cała w tłuszczu, to podobna ilość, jak gdyby wziąć olej i rozsmarować palcem po dobrej patelni.
Fakt, że olej, nawet rozsmarowany palcem, kalorie posiada.
A toto piszą, że nie posiada kalorii. Ma być bezkaloryczne. Ale jest zrobione z oleju rzepakowego. Więc co się stało z kaloriami z oleju, że toto już kalorii nie ma?  🙂

tunrida, właśnie też się zastanawiam, gdzie w tym produkcie zniknęły kalorie z oleju...