... ślub :) ...

Dzionka, ale czad🙂 będą super wyglądać🙂 a buty muszę dopiero zamówić a termin realizacji mają do 4 tyg - rany rany zeby się jezcze zgodzili przyjąć zamówienie i mi je zrobili!

Muffinka, super😀 to biorę na pewno🙂😉)

a co do winietek - a my mamy wlasnie taki plan🙂 zamiast pisać imiona i nazwiska napiszemy tak, jak my się zwracamy czyli Maniek, Sylwek, Mama Krysia, Ciocia Zosia itp🙂 pewnie będzie kontrowersyjnie, pewnie ktoś się obrazi, ale nie zamierzam się tym przejmować - ej w końcu będziemy w swoim gronie to po co tak oficjalnie?? no chyba że rodzinne stoliki zrobimy imionami i nazwiskami a reszte po swojemu😉

byłam kiedyś na weselu bardzo dobrego znajomego. podchodze do tablicy, szukam, szukam, szukam a tam jak nic mojego nazwiska brak (mam dość długie, więc zawsze znajduję się "po długości"😉. zaczynam każde nazwisko czytać a tam jak wół "Owieczka Meeeeery"- bo właśnie tak mnie Pan Młody nazywał... aż się wtedy wzruszyłam  💘 💘

Dzionka nie mów tylko, że będę Marią, bo chyba zabije  😀iabeł: 😀iabeł: !
a poza tym... "już za parę dni za dni parę, wezmę aparat swój i obcasy"  😁 😅

Breva weszłam z głupia na wątek i zobaczyłam, że zamawiasz buty z Akcesu  😀 Ja też miałam od nich ślubne i byłam mega zadowolona. Potem mi je przefarbowali na czarno i robią za wyjściowe  🙂

Też zamówiłam buty z Akcesu - jasno -fioletowe  😍 są cudowne i tak genialnie się w nich tańczy że nawet na bosaka gorzej  😁

Breva bardzo podoba mi się pomysł z wachlarzami! jeszcze za tą cenę - super!

TUŚKA my na obrączkach zaoszczędziliśmy w ten sposób że daliśmy swoje  (niepotrzebne bo nienoszone) złoto.
Buty jasnozielone na ślubie miała moja kuzyneczka i zrobiły furrore! 🙂 przez nie właśnie kolorystycznym motywem przewodnim była zieleń - cudnie było 😜

ponadto sukienkę na poprawiny na promocjach można poszukać
samochód od znajomego pożyczyć
widziałam grupon na fotografa ale jak zobaczyłam przykładowe zdjęcia to ciarki mi po plecach przeszły (takie straszne)...
czasem na forach (np tu w trójmieście na 'weselniku'😉 są oferty że ktoś za małe pieniążki odsprzeda jakieś swoje gadżety lub 'odda' termin fotografa, kamerzysty, a nawet sali

Ło jej. A ja głupia nie wpadłam na to żeby zafarbować. Sprzedałam je zaraz po ślubie.

TUŚKA, czuje się wywołana 😀 hihihi

Oszczędzić można na wszystkim. Fotografa poszukaj z małej miejscowości obok Twojego miasta. Różnice są dość duże (albo przynajmniej było u mnie tak 😉 ) tak samo kamerzystę. Nie wiem jak jest z sukniami i salonami bo tego jeszcze nie sprawdziłam, ale wydaje mi się, że hmm im mniejsze miasta tym ceny też są niższe, ale to do sprawdzenia. Można również poszukać fotografa może na jakiejś akademii, może gdzieś na jakimś forum fotografów, może być początkującym ale robić ładne zdjęcia (nie wiem na ile jest to możliwe 😉 )

Sala, tak jak gdzieś ktoś pisał, żeby szukać na forum ogłoszenia, że ktoś odsprzeda termin 🙂  można również jak ja wynająć sala wiejską- świetlice wiejską 🙂 ale wtedy musisz szukać kucharki i kelnerek no i żarcie w swoim zakresie kupić i dowieść . U nas akurat kucharka miała swoje kelnerki i w cene mamy wliczone kelnerki jak i ciasta oraz tort 😉 ale taka sale również musisz ozdobić. Tu masz do wyboru 3 wersje jak to zrobić:  wynająć profesjonalną firmę - ale to może być drogie- warto sprawdzić; może być tak, że koło gospodyń wiejskich lub ktoś z tych wsi dekoruje ładnie i taniej; możesz również ozdobić sama, ale wtedy musisz się zastanowić czy będzie Ci się chciało jechać dzień przed weselem i dekorować oraz pamiętaj, że dużo rzeczy będziesz albo musiała kupić albo wynająć. jak kupisz wydasz kasę tylko i nic z tym nie zrobisz za bardzo 🙂 Szukać trzeba po prostu 🙂

Obrączki wiesz jak taniej znaleźć 🙂

Alkohol - tu akurat za dużo nie ma pola do popisu 🙂 ale warto dogadać się z hurtownią, że jak zostanie dużo alkoholu, że zwracacie go.


Co do alkoholu: uwzględnialiście, że mogą być osoby, które nie wypiją alkoholu?

Sosi   Niestety ja ani żadna kobieta u nas nie nosimy złota  a tego raczej troszczę potrzeba  niż jedne prehistoryczne złote wkrętki do uszu 😁
Co do butów to mnie "zainspirowało" to zdjęcie http://www.slubclick.com/blogs/slub-paulina/wp-content/uploads/2011/02/1_Kolorowe-buty.jpg   😍

Co do samochodu to wiezie nad szwagier mojego TŻ a zarazem świadek(ma wypasiony samochód)

Chuda w sali którą wybrałam choć chyba poszukam jeszcze innej powiedzieli ze to oni załatwiają alkohol...nie wiem czemu będę musiała to z nimi obgadać,jeżeli odpuszcza to mam kumpla w hurtowni alkoholi🙂 orkiestry nie załatwiam bo to będzie przyjecie weselne bez tańców itp. Fotografa właśnie szukam amatora🙂

Laski opłaca sie??

PAKIET I – 700,00 PLN
Reportaż z przygotowań, reportaż z ceremonii kościelnej lub USC, życzenia, wykonanie pleneru w innym dniu,
Otrzymują Państwo:
album z 30 odbitkami lub 60 odbitek w pudełku (format 15×21)
dojazd do 50 km w cenie
płyta ze zdjęciami w pełnych rozdzielczościach (ok. 100 zdjęć)

mery, nooo właśnie na to liczę🙂 że na dzień dobry zrobi się fajna, luźna i "domowa" atmosfera🙂

Kami, noo właśnie też tak zamierzam zrobić🙂😉 tylko jutro muszę do nich dzwonić koneicznie żeby mi je zdążyli zrobić..

sosi, ja własnie myślalam o kolorowych🙂 ale ostatecznie chyba stanie na tym, że będą jasne, o ile oczywiście dobiorę kolor butów do śmietankowej sukienki...  wachlarze też mi się mega podobają🙂 moja mama też się zachwyciła pomysłem, także super🙂 myślę, że już na weselu dziewczyny będą korzystać, a później pozabierają do domów🙂 ja bym się ucieszyła🙂 (muszę sobie wziąć o parę sztuk więcej;P)

Oszczędzić można na wszystkim. Fotografa poszukaj z małej miejscowości obok Twojego miasta. Różnice są dość duże (albo przynajmniej było u mnie tak 😉 ) tak samo kamerzystę.
No, zależy jakiej jakości zdjęcia się chce. Jak dobre to się fotograf ceni, bo i dlaczego by nie, skoro foty ma świetne.
Dla mnie z kolei w mocno przeciętnego fotografa nie ma się co bawić, bo to szkoda kasy, i tak nie będzie czego podziwiać, a zdjęcia teraz wszyscy robią i na pewno znajomi i rodzina w szale nacykają mnóstwo fotek jakości różnej.

No, zależy jakiej jakości zdjęcia się chce. Jak dobre to się fotograf ceni, bo i dlaczego by nie, skoro foty ma świetne.
Dla mnie z kolei w mocno przeciętnego fotografa nie ma się co bawić, bo to szkoda kasy, i tak nie będzie czego podziwiać, a zdjęcia teraz wszyscy robią i na pewno znajomi i rodzina w szale nacykają mnóstwo fotek jakości różnej.

To fakt. Dlatego trzeba dzwonić do wszystkich fotografów i pytać o ceny, negocjować i wybrać najlepszą oferte dla siebie. Może być tak, że fotograf  jest dobry ale jest nowy w branży ślubnej i przez to nie może dużej ceny podać takiej jak np fotograf, który pracuje w tej branży no powiedzmy 10 lat

[quote author=TUŚKA link=topic=34.msg1823821#msg1823821 date=1373488927]


Laski opłaca sie??

PAKIET I – 700,00 PLN
Reportaż z przygotowań, reportaż z ceremonii kościelnej lub USC, życzenia, wykonanie pleneru w innym dniu,
Otrzymują Państwo:
album z 30 odbitkami lub 60 odbitek w pudełku (format 15×21)
dojazd do 50 km w cenie
płyta ze zdjęciami w pełnych rozdzielczościach (ok. 100 zdjęć)
[/quote]

Moim zdaniem tak, choć mało zdjeć jest tych co dostajesz 🙂

Cena 700zł i tak jest no... Baaaardzo niska, więc sorry, ale coś mu musi jeszcze zostać, a dobre odbitki kosztują.

Może być tak, że fotograf  jest dobry ale jest nowy w branży ślubnej i przez to nie może dużej ceny podać takiej jak np fotograf, który pracuje w tej branży no powiedzmy 10 lat
Dobry fotograf jest dobrym fotografem i nie zejdzie do głodowej ceny.

Dobry fotograf jest dobrym fotografem i nie zejdzie do głodowej ceny.



Ja nie mówię o głodowej cenie 🙂

O rany rany, ale wymyśliłam boską niespodziankę dla mojego W na wesele 😀!! Nie mogę wytrzymać normalnie 😀 Nic nie napiszę, bo jeszcze jakimś cudem przeczyta, ale wiecie - to już pojutrze, więc długo nie będziecie czekać 😉

Dzionka, mnie już tu chyba nie będzie, wrócię jak już będziesz mężatką. Więc życzę Ci dużo szczęścia, miłości, zdrowia i słońca na nowej drodze życia 🙂

Ja nie mówię o głodowej cenie 🙂
Moim zdaniem np. takie 700-800zł jest tej głodowej cenie bliskie, więc wiesz.

JARA, dziękuję ci bardzo, to super miłe :kwiatek:

Dzionka, pewnie nie bede miala okazji zlozyc Ci zyczen przed samym slubem juz, wiec zycze Ci pieknego dnia, nie stresuj sie za bardzo, oddychaj gleboko i baw sie jak najlepiej! Na pewno bedzie pieknie 🙂 Trzymam za was kciuki, niech sie wam zyje jeszcze lepiej niz "przed slubem" o ile to mozliwe 🙂
Tak szybko to zlecialo!!! Nie moge doczekac sie zdjec i opowiesci, a szczegolnie o tej niespodziance dla W! 😀

no i ciesze sie bardzo ze Dziwolonka dala rade 🙂 Jest debesciacka 🙂

jeszcze raz powodzenia i udanego dnia!!! 🙂

O ja, to już tylko dwa dni? 😜 Jeszcze niedawno były dwa miesiące!
Dzionka, jak się z tym czujesz? 👀 Planujesz zmianę z żabci w ropuchę? 😀iabeł: 😁

nerechta, dziękuję kochana i bardzo dziękuję za wszystkie rady, inspirację namiotową i Dziwolonka 🙂!! Zdam relację na pewno, o ile ktoś jeszcze nie ma dosyć tego mojego całego ślubu 😁

CzarownicaSa, no masakra! Poleciało jak z bicza strzelił 🙂 Czemu miałabym się zmieniać w ropuchę? Nie tam, raczej wszystko pozostanie bez zmian albo pójdzie na lepsze, przynajmniej od jakichś... 2 lat jest coraz lepiej i lepiej 🙂

Tak się żartuje, że przed ślubem narzeczony mówi do kobiety "żabciu", a potem "żabcia" zmienia się w ropuszkę 😁 A jeśli jest lepiej- to niech tak będzie jak najdłużej! Na pohybel! 😅

Dzionka, Ty i Twój ślub przyćmicie chyba nawet the Royal Baby 😀 Niezłe wydarzenie nam się z tego na R-V wykreowało 😉 Nie ukrywam, podczytuję i kibicuję, i również czekam na (foto)relacje - dużo i bez krępacji.

Ale Wam fajnie, no 🙂 A u mnie w tym roku nic - żadnych ślubów, jakaś stagnacja. Korzystając z wakacji obejrzałam kilka sezonów "Say yes to the dress" (nie wiem, czy wypada się do tego przyznawać, ale co tam - wmawiam sobie, ze przynajmniej oglądam w oryginale i nauczyłam się nazw fasonów, materiałów etc. po angielsku) i co sobie poryczałam, to moje 😉

maleństwo, bardzo mi miło, ale wszystko wskazuje na to, że na naszym Royal Wedding będzie lało piękną ścianą deszczu 😀 Rany, nie mogę się doczekać! Tańczyliśmy właśnie rock and rolla w pokoju ku uciesze sąsiadów, hihi 🙂

Uwierz mi - nawet jak będzie lało, to a) i tak będzie zajefajnie i b) i tak nie będziesz o tym potem pamiętać 😉

Dzionka, nie znam Cię i pewno nigdy nie poznam ale jakoś tak nas wszystkich zaczarowałaś tym swoim ślubem że ja się osobiście cieszę i wariuję jak (może kiedyś) swoim 😜 Aż mam normalnie ochotę za Ciebie krzyczeć "jeszcze dwa dni!"  🏇

maleństwo, obyś miała rację 😀

dodzilla, haha, powinnam była bloga ślubnego prowadzić normalnie 😀 Dzięki, miło czytać 🙂

Tak w nurcie rozmyślań pogodowych, jeszcze raz chciałam oficjalnie BARDZO podziękować aszhar za pożyczenie etoli i przemiłe spotkanie 🙂 Uśmiałam się strasznie, a sama etola piękna 🙂 Dzisiaj przejdzie tylko małą operację i będzie w sam raz na 17 stopni, które zapowiadają 😀

Dziewczęta, znalazłam obrączkę marzeń...   😜



tylko nie w złocie bym chciała, to jedyny mankament 😉

Szepcik, ale super - skąd to?
Tylko miałabym dylemat z kamykami, bo cyrkonie jednak z czasem tracą na urodzie, a taka ilość brylantów byłaby kosztowna 🙂

Dzionka i całe szczęście,ze nie bedzie upalu jak jeszcze 2 dni temu,bo cała byś popłynęła.  :kwiatek: A deszcz,jak bedzie to...lej na deszcz,i tak bedzie cudownie😉

Dzionka, ja też Cie nie znam (choć może poznam kiedyś jak wpadne do dziewczyn na stajenne piwko :P) ale cały Twój ślub organizowany jest w takim stylu, w jakim mi się bardzo podoba i sobie z ciekawośćią obserwuję, bo może za te kilka lat przyda mi się jakaś inspiracja 🙂 I tez czekam na zdjęcia! Powodzenia w sobotę 🙂

Dzionka a ja Cie znam i też życzę powodzenia w sobotę 🙂 :kwiatek: !!