M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

No to wrzucam🙂 Sory za bałagan w 'pokoju gościnnym' ale aktualnie robi za suszarnio-prasowalnię😉 I jesteśmy w trakcie składania łóżka😉
Moja sypialnia:



I druga sypialnia:



W tej sypialni gościnnej na pewno chcę przemalować lub położyć jakąś tapetę na tej ścianie za łóżkiem. Coś ciemniejszego, bo jest mdło i łózko wtapia się w ścianę...
Ale na resztę jakoś nie mam koncepcji. Boję się za bardzo zagracić te pomieszczenia zbędnymi meblami...
Julita co masz na podłodze u siebie w sypialni ? Ja to bym dorzuciła dywan i jakieś pierdoły typu obrazki, ale podobają mi się minimalistyczne wnętrza, a same pokoje masz w bardzo fajnym klimacie  🙂
No to przekonałyście mnie. Będzie projektant - już widzę jak mnie znajomi wyśmiewają, że do takiego maleństwa projektanta zatrudniam. No ale już dogadane.
Umówieni jesteśmy na 2 sierpnia jak już odbiorę klucze i nie będę się czuła skrępowana niczyją obecnością. Teraz bardzo ważne, żeby upewnić się czy między łazienką a sypialnią jest tylko ściana działowa. Myślicie, że jeśli poszłabym do administracji, pokazała akt notarialny to jest szansa na wydobycie planu mieszkania?
Ascaia, nawet gdybyś nie wydobyła planu (choć powinnaś go mieć) to powinni wiedzieć, jaka jest ta ścianka - mieszkania na każdym piętrze są podobne. Najcieńsza wewnętrzna ściana nośna może mieć min. 13 cm grubości, zazwyczaj sporo więcej.
Dworcika   Fantasmagoria
24 lipca 2013 07:05
już widzę jak mnie znajomi wyśmiewają, że do takiego maleństwa projektanta zatrudniam


To nie mów 😉 Muszą wiedzieć?
Ascaia, właśnie im mniejsze mieszkanie tym bardziej się projektant przydaje, żeby wszystko funkcjonalnie i przy tym ładnie urządzić.
Jest dokładnie jak pisze epk. Na większych powierzchniach łatwiej sobie samemu poradzić metodą prób i błędów. W mniejszych mieszkaniach projektanci super rozwiązują problem ciasnoty  😉
Ascaia - dobra decyzja!
U mnie - po kolejnym spotkaniu z projektantką - już są konkretne decyzje co do wykończenia, czyli całe mieszkanie będzie wyłożone deską egzotyczną, łazienki i aneks też, nie będzie progów. W kuchni wyspa z płytą indukcyjną, a z reszty zabudowy na początek będzie tylko jeden dolny rząd szafek, bo na więcej nas raczej nie stać - kuchnia niestety nie mieści się w limicie.
W dużej łazience będzie bezbrodzikowy przysznic we wnęce i narożna wanna, w małej - pralni - tylko wc i umywalka-zlew przemysłowy, bo mamy zamiar nadać tej łazience bardziej industrialny charakter.
Niestety budżet nas ogranicza i początkowo będziemy musieli zrezygnować z  umeblowania wg prokjektu czy choćby większości szaf wnękowych, także na razie będzeimy musieli żyć z meblami które mamy (ikea) i pewnie częściowo z pudeł  😤 - ale najistotniejsze jest to, żeby mieszkanie się po prostu nadawało do zamieszkania, całą resztę będziemy mozolnie dokańczać przez najbliższy rok czy nawet dwa. Pocieszam się tym, że czasem wystarczy postawić gdzieś dracenę (a akurat mam całkiem sporą już) czy gitarę (też mam), żeby nadać pustawemu wnętrzu trochę ciepła i koloru.
Jutro powinna być gotowa umowa kredytowa, w przyszłą środę notariusz a potem mam nadzieję będzie można już wchodzić do mieszkania. Odbiór techniczy zrobił nam wczoraj nasz wykończeniowiec (notabene genialny gość- młody, inteligentny, skromny i sympatyczny, jestem do niego przekonana w 100%) i wszystkie grubsze sprawy są ok, przyczepił się jedynie do nieestetycznego położenia jakiejś rury w łazience i paru drobniejszych spraw typu niewyregulowane okno czy zabrudzone parapety, ściany/podłogi są bez zarzutu.
Hiacynta, o rany, wrzucaj fotki krok po kroku, plizz! Jaram się tym twoim mieszkaniem, strasznie mi się podobają twoje plany na nie 🙂
:kwiatek: postaram się dokumentować postępy w wykańczaniu, na pewno fajnie będzie spojrzeć na zdjęcia typu 'before' i 'after'. Obawiam sie jednak, że przez jeszcze długi długi czas nie będzie się czym chwalić - no może poza ogólnym wykończeniem. Kuchnia pewnie będzie połowicznie straszyć i w żadnym pokoju nie będzie póki co żadnych fancy mebli ani akcesoriów...

A co z Twoją rezerwacją? 🙂
Hiacynta, oj tam, sama ta egzotyczna podłoga mnie ciekawi! Mam taką w domu i rodziców, tylko na jednym piętrze, ciekawa jestem jaka wasza będzie. Moja rezerwacja przepadła. Odświeżamy właśnie obecne mieszkanie. Niestety, mieszkamy w takim miejscu, że strasznie ciężko znaleźć coś z lepszą lokalizacją, a sam duży taras czy większy metraż nie są na tyle kuszące, żeby się przeprowadzać jak ja razie 🙂 Czekam na inwestycję w konkretnym miejscu, ale oni dalej czekają na pozwolenie na budowę (od ponad roku...), więc sprawa długoterminowa niestety.
No i dobrze- nie śpiesz się. 'Opportunity' sama do Ciebie przyjdzie, jestem tego pewna 😀
Dokładnie, też się przełączyłam na takie myślenie 🙂
Potwierdzam !
Rok szukania (okreslona lokalizacja, rok budowy i kilka innych szczegolow) i okazja pojawila sie w ostatnim momencie  🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
24 lipca 2013 13:49
U nas powoli powoli.
Z 6 firm, które nam wyceniały kuchnię, odstrzeliliśmy 4 i teraz musimy podjąć decyzję, którą  tych dwóch wybrać.
Dziś odbieram zamówioną mozaikę do łazienki 🙂
W sobotę jedziemy do mojego brata na debatę dot. parkietu. Musimy wybrać kolor.
Za miesiąc odbieramy klucze 🙂
tulipan ja mam w całym domu dębową deskę Barlinecką. Kolor cherry chocolate.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
24 lipca 2013 16:02
Szukam żyrandola do pokoju w stylu amerykańskim. Myślałam o takim z wiatraczkiem ale nie jestem pewna czy do mieszkania o standardowej wysokości będzie pasował. Niestety nic innego nie przychodzi mi do głowy...
Czy podsuniecie mi pomysł jakie dodatki/meble można do pokoju w takim stylu dokupić? W tym momencie są ciemne brązowe meble, szukamy jeszcze krzeseł lub puf, stoliczka/skrzyni do kawy. Z dodatków jest stojak na płyty DVD w kształcie starej stacji benzynowej, szyldy blaszane z motywem drogi 66, modele Harley'a, pudełka na drobiazgi z wzorem wytartej flagi USA, stylizowane butelki po Coca Coli. Czekamy jeszcze na obraz whisky Jack Daniels, który będzie spełniać rolę lampki nocnej i kinkietu.
Brakuje na pewno dywanu, firanek, zasłon, żyrandola, zegara i może poduszek na sofę. Spotkałyście się w jakimś internetowym lub warszawskim sklepie z takim motywem?
Horciakowa   "Jesteś lekiem na całe zło..."
25 lipca 2013 10:12
Dziewczyny pomóżcie. Kiedyś pisałam o planowanym remoncie sypialni. W końcu nadszedł ten upragniony moment, a ja wpadam w panikę, bo nie wiem czego chcę :/

Pierwotnie chciałam sypialnię w szarościach i bieli, żeby współgrało z bordowym narożnikiem i chciałam malować. Niestety malowanie wymagać będzie o wiele więcej nakładów pracy (szpachlowanie ścian, szlifowanie itp.), zapadła więc decyzja o tapecie. Niestety nie znalazłam ładnych szarych matowych.
Wpadła mi za to w oko srebrna, coś takiego - http://allegro.pl/tapeta-na-flizelinie-srebrna-plaisir-rasch-i3404706360.html do tego na jednej ścianie, na wprost okna miałaby być ta - http://allegro.pl/kolekcja-queens-rasch-tapeta-na-flizelinie-i3392733940.html. Myślicie, że będzie to ze sobą współgrało? No i czy nie będzie za bardzo błyszcząco jak na sypialnię? Już mam mętlik w głowie, a czasu na decyzje coraz mniej.

Do tego możecie polecić jakiś łatwy i przyjemny 🙂 program do aranżacji pomieszczeń? Ściągnęłam sobie Sweet Home, ale jakoś tak nie do końca mnie satysfakcjonuje 🙂 Jak tam można zmienić kolor ścian?
Drugie koszmar, ale mnie odstręczają takie zdjęcia bajzlu, mebli po prababci i ogólnego syfnika. W każdym razie to byłby na pewno duży koszt, żeby to odremontować - bo praktycznie trzeba by doprowadzić z powrotem do stanu deweloperskiego i robić od nowa.
Za to pierwsze - biorąc pod uwagę Wasze wymagania to chyba bardzo nieźle! Fajne podłogi, rozkład ogólnie ok, tylko jakoś mało miejsca na aneks... no i ciekawi mnie jeszcze, na którą stronę wychodzi salon, bo patrząc na zdjęcia wygląda na to, że może być to północ? Można by sprawdzić na google maps orientację tego budynku.
ash   Sukces jest koloru blond....
25 lipca 2013 11:27
Dzionka, to z pierwszego linku mi się podoba. Nie musielibyście robić generalnego remontu 🙂
Dzionka na Powiślu jest tylko jeden mały problem- z owadami znad Wisły. Borykaliśmy się bardzo długo z tymi małymi paskudami.
Dzionka, mnie w drugim mieszkaniu odstrasza jeszcze pośrednik. Ten konkretny. Gdybyś potrzebowała o nim info to więcej na PW.
Jestem w szoku po obejrzeniu zdjęć Dzionki...
Za taką kwotę "u siebie" miałabym całkiem niezłą chatę z wielkim ogrodem! Warszawa... 😵
Pierwszy bardziej przyszłościowy, bo ma 3 pokoje, ale drugi ma większe okna, i po odgraceniu też może być ciekawy, zwłaszcza, że ma dosyć wysoko sufit😉
Też mi się to pierwsze bardziej podoba - aż się umówimy na spotkanie z właścicielem jak wrócimy z urlopu, bo i mój chłop o dziwo zainteresowany 🙂 Drugie wymaga jednak spooro finansów żeby przejechać tam jakimś buldożerem i od zera urządzić. Ale jedno już wiem - będziemy śledzić rynek wtórny zdecydowanie!
Dzionka
Pierwsze mieszkanie to raczej zach (salon) i wsch (2 sypialnie).
Kto jest wlascicielem 47% ??? Koniecznie do sprawdzenia czy stan prawny kamienicy jest czysty (pod katem przedwojennych wlascicieli, w jakims miejskim przedsiebiorstwie gospodarowania albo gdzies indziej ?).
Rozlozenie w miare ok: po lewej czesc prywatna, po prawej dla osob zewn.
Z mapy wynika, ze to ta kamienica naprzeciwko hostelu, a jednoczesnie zdj. 7 pokazuje, ze nie jest tuz przy Tamka.
Kuchni brak co jest plusem (masz pole do popisu) i minusem (sporo kasy pojdzie, bo od zera).

Drugie
Wyglada na pld (salon i kuchnia) i zach (Solec) ?
Szkoda, ze nie pokazali na zdjeciu tej "wspaniałej panoramy mostu". Jesli pokazuje ja zdj. 5 to pomijajac brak wspanialosci, to most wyglada na bliski (ewent. halas ?).
Wymaga gruntownego remontu, pojdzie sporo srodkow fin.
baba_jaga - oo właśnie, tak jak piszesz, stan prawny jest zdecydowanie do prześwietlania. U nas właścicielem jakiegoś procentu udziałów jest deweloper, ale to normalne przy rynku pierwotnym gdzie gro mieszkań jest jeszcze nie sprzedanych. Natomiast z kamienicami trzeba uważać. Co jak wlascicielem 47% jest osoba prywatna lub firma, która np. za jakiś czas poodkupuje inne mieszkania i zwiększy udziały do powiedzmy 95% - wtedy Dzionka mogłaby zostać jedynym lokatorem i raz że nie miałaby już specjalnie wpływu na to co się dzieje w kamienicy, to jeszcze gościu by mógł ją wykurzyć tak jak to robią notoryczni kamienicznicy, vide sprawa Jolanty Brzeskiej i wiele innych :/ także Dzionka ostożnie!
bera7, mnie też ta agencja wkurza, walą straszne orty w ogłoszeniach 😀 Ale zawładnęli gumtree, wszystkie ogłoszenia od pośredników są ich.

baba_jaga, też mnie urzekła ta "piękna panorama mostu" - akurat pracowałam w okolicach Tamka-Solec-Topiel i znam tam każdy kąt - widok stamtąd na most to rury, metal i parkingi, ble. Trochę mnie wizja tego gruntownego remontu jednak odstrasza, bo i kupę czasu to zajmie i sto błędów można popełnić, a my zieleni i nikogo w rodzinie znającego się na rzeczy nie mamy. Co do pierwszego, to tylko z adresu to Tamka - to jest ten podłużny budynek wzdłuż Topieli, na przeciwko wypożyczalni Veturilo.
A jeśli już o powiślu i mostach mowa to warto też unikać tych w rejonie mostu kolejowego. Moja mama tam kiedyś miała mieszkanie i odgłos jadących pociągów był stałym elementem o każdej porze dnia i nocy 😉
Przyjrzałam się jeszcze raz zdjęciom mieszkania i jeszcze jedno mnie jednak trochę 'martwi' - czyli zobacz Dzionka, ile tu jest przestrzeni praktycznie niemożliwej do wykorzystania

edit - link nie działa prawidłowo, chodzi o zdjęcie 1 i przestrzeń między drzwiami do pokoi i łazienki



a z tych 34,2 to jest jakaś 1/3, czyli na 24m będziesz musiała urządzić sobie salon i mikrokuchnię, bo na większą nie ma miejsca.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się