pensjonaty w okolicach trójmiasta

_megi_ aha, dzięki, w internecie znalazłam tylko to Czefalo, czyli jak zajadę na ulicę Staszica 3 to mają tam hotel dla koni?
Nie mogłam znaleźć odpowiedniejszego tematu, więc zapytam tu.
Będę w tym tygodniu w Sopocie (okolice Kamiennego Potoku?), szukam jakiejś stajni gdzie organizowany jest wyjazd nad morze, znajdę coś takiego w tych okolicach?
Będę bez samochodu, więc coś z łatwym, szybkim dojazdem.
W Trójmieście od marca do chyba października jest zakaz wchodzenia z końmi na plażę.
a gdzieś w dalszych okolicach z dobrym dojazdem?
Oosbiście nie mam pojęcia, ale tu masz wątek na ten temat. Może coś znajdziesz: http://www.voltopiry.pl/forum/index.php/topic,7854.0.html
Dziewczyny pomocy! Jestem w Gdyni i potrzebuję sklepu jeździeckiego na już. Niezbędna mi jest maść/glinka/wcierka chłodząca. Podacie jakiś adres?
kamykokrowka, w Gdyni nic nie ma. W Sopcie arpav i sklep na hipodromie (oba w pobliżu kolejki SKM Żabianka), w tym samym rejonie przy głównej ulicy przelotowej SOpot-Gdańsk  jest Okser.
Jeśli jesteś zmotoryzowana, w Chwaszczynie jest sklep Parkur.
dzięki!
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
18 sierpnia 2013 14:21
pytanie za sto punktow, kojarzy ktos tego konia?
http://www.swiatkoni.pl/ads/show,25131,korsarz.html
Gillian   four letter word
18 sierpnia 2013 14:31
zapewne wszyscy ludzie z Sopotu 🙂
jak dla mnie - całkiem sensowny koń.
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
18 sierpnia 2013 14:37
dzieki 🙂
margaritka - kojarzy go tu chyba wiekszosc ludzi z 3miasta, zwlaszcza jezdzacych na zawody 😉
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
18 sierpnia 2013 22:17
Korsiak jest naprawdę fajnym zwierzem =) Spokojny, ufny(nie boi się ruchu ulicznego), zadbany.
bardzo lubiłam tą parę, szkoda, że się rozstają 😕
Wielka szkoda, a tak nawiasem mówiąc i po za wątkiem. Czy wie ktoś z Was, gdzie dostanę w Gdańsku lub okolicach wysłodki buraczane ? Dotąd zamawiałam z Sulęczyna ale nie opłaca mi się teraz zjeżdżaćz gdańska.  😉
Gillian   four letter word
19 sierpnia 2013 09:30
a czemu się rozstają, tak na marginesie?
ale ciężko z tymi stajniami. Co znajdę blisko wrzeszcza (tak do 25km by było idealnie) z fajnymi dużymi pastwiskami albo sporymi padokami, ale wtedy z możliwością chodzenia pojedynczo lub po dwa konie, halą i placem z dobrym podłożem i z sensowną obsługą?
Moon   #kulistyzajebisty
26 sierpnia 2013 14:03
rewir, Owczarnia? (Chociaż widmo jazdy przez Słowaka, lub Spacerową ok.16 mnie zabijało...)
To chyba serio obecnie jedyna stajnia względnie blisko, w której jest wszystko czego mi do szczęścia potrzeba - koń na zielonym do południa, dobrej jakości siano i owies, zdatny do użytku plac i hala zimą.
Mój-mój własny na pewno by nie stał w Sopocie :P
nie, nie, Owczarnia niestety kojarzy mi się z wielkim syfem, mam złe wspomnienia. Domyślam się, że jest tam już całkiem nieźle, ale po doświadczeniach sprzed lat, zdecydowanie nie chcę tam stać 😉
A Warcz u Hani albo Mierzeszyn?

Edit: sorry Mieszeszyn bez hali...
Z tym, że to jednak jest dalej niż te 25 km od Wrzeszcza...
w Warczu atmosfera raczej niezachęcająca, jednak faktycznie warunki bardzo dobre. No ale to daleko strasznie.
w Warczu atmosfera raczej niezachęcająca


Skąd to wiesz? Jak dla mnie, atmosfera naprawdę fajna.
Bolszewo jest naprawdę niezawodne ALE to takie 25 km ze sporym hakiem...Latem, kiedy tłumy walą na półwysep jadąc objazdami potrafi wyjść ok.50 km w jedną stronę.
A apropo hipodromu: aktualny stan budowy wygląda całkiem obiecująco, ktoś może wie cokolwiek odnośnie tego, jak będzie wyglądała sprawa 'zaklepywania' sobie miejsc? Czy jednak moje myślenie jest wciąż zbyt dalekosiężne...?
Na okres bezpadokowy taki Sopot byłby opcją znakomitą...
dlaczego nie zachęcająca? brałam pod uwagę tą stajnię i w sumie Twoja opinia jest jedyną negatywną...
Jeszcze jest Otomin (Tabun) i Sulmin. W Otominie jednak problem z padokami (tzn. są ale jest ich mało, a koni dużo więc nie wiem jak to w praktyce wygląda z wypuszczaniem pojedynczych koni). I nie wiem jak tam teraz podłoże wygląda na placu i hali, ale warto sprawdzić 😉 Dojazd tam dobry i jest blisko.
Jeśli chodzi o Sulmin to nic nie wiem oprócz tego, że mają halę i plac do jazdy, i mają też łąki/ padoki (widać jadąc ulicą). Odległościowo też mieści się chyba w tych 25 km z Wrzeszcza.
G., w Otominie niedawno byłam, naprawdę dobrze to wszystko wygląda.
Sulmin ma jakąś stronę internetową?
Hobgobllin, bo według mnie właścicielka jest bardzo specyficzna.
Gwiazda, zdarzało mi się tam być i stąd taką wiedzę posiadłam tajemniczą 😉

No i co powiecie o Łapinie? Słyszałam, że sporo się tam pozmieniało.
Polecam Sulmin 🙂 Łąki mamy duże, wałachy i klacze chodzą osobno, jest jedno pastwisko gdzie chodzą 3 konie więc myślę, że gdybyś chciała aby był padokowany w mniejszej grupie to kwestia dogadania. Atmosfera w stajni bardzo fajna. Plac do jazdy jest z podłożem średnim 😉 Hala też jest 🙂 Z tym, że rotacja koni jest mała i na razie brak wolnych boksów.
rewir
Strony internetowej nie znalazłam więc chyba nie mają.
rozumiem 😉
czyli trzeba pojechać, zapoznać się i zobaczyć czy "specyficzność" będzie kłopotliwa czy też nie. Faktem jest, że ja  nie mam zamiaru zawierać jakiś wielkich przyjaźni, więc w zasadzie utrzymywanie poprawnych, relatywnie kulturalnych relacji jest dla mnie ok. Koń ma być zadowolony a ja chcę mieć pewnośc, że w razie co, jest ktoś ogarnięty na miejscu.  Dziękuję 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się