Owijki a ich użytkowanie

dziewczyny, czy któraś z Was miała do czynienia (użytkowanie, obmacanie w sklepie...) podkładki pod owijki BR? te z rzepami, przeznaczona m.in. do jazdy?

Jak z jakością i grubością? Nie są np. za grube?

Zastanawiam się nad BRami bądź schockemohle light. Schocków jestem raczej pewna, BR może być ryzykiem bo na oczy ich nie widziałam. Schocki z kolei kosztują 2 razy tyle co BR.
Mam nadzieję, że dobry wątek - zakupiłam żele pod owijki, więc chcę zakupić elastyczne. Jakie firmy/modele byście najbardziej polecały/li ?
W rozsądnej cenie ofc.

I jeszcze jedno pytanie, żółtodziobowe:  czy żele nie będą za zimne zimą? Bardzo chłodzą się od otoczenia i zastanawiam się czy jest sens je w ogóle o tej porze roku zakładać.
Może jak założysz na nogę i zawiniesz owijką, to od owijki i konia się zagrzeją? Nigdy nie miałam żelowych podkładek, ale tak mi przyszło do głowy...
Czy ktoś ma może owijki z decathlonu? Z fouganzy? Jak się sprawują?
Ja mam 😉
Całkiem przyzwoite, kupiłam je dlatego, że były na wyprzedaży po 10 zł. Jedyne to brakuje mi systemu w stylu rzep-magnesik, tylko trzeba przytrzymywać ręką na początku.
I z tego co pamiętam nie wiem czy ja tak trafiłam, że takie zostały czy nie ma rozróżnienia na przody/tyły i pamiętam, że przody przycinałam, bo były strasznie długie.
Ale jak za tą cenę nie mam co narzekać. 😉
Alaska a które masz odkładnie, dałabyś linka?  :kwiatek:
Wyglądają tak: http://www.decathlon.pl/2-due-podkadki-pod-owijki-id_8010206.html
Po zawinięciu na koniu jest tak:
malinowaa   Życie zaplątane w końską grzywę...
05 stycznia 2014 18:43
Zastanawiałam się, czy nie umieścić tego postu w wątku o ochraniaczach... no nic, jeśli tam powinien się znaleźć, to przepraszam.

Koleżanka mi wysłała dzisiaj link z całkiem ciekawym produktem:

Equisox- Equine Compression Socks

Jest to coś w typie ochraniacza kontaktowego, jednak jest o wiele cieńsze. Piszą, że to dla tych, którzy boją się zbyt dużego nacisku w niektórych miejscach, jeśli owijka zostanie źle zawinięta czy obrzęków. W sumie całkiem ciekawa rzecz, może kogoś zainteresuje.
Widziałam, że już pojawiło się to pytanie ale nie udzielono rozstrzygającej odpowiedzi 😉
Czy można zawijać bez podkładek? Jeśli można to, których owijek lepiej używać?
Konkretniej: czy może się coś stać od sporadycznego zakładania owijek bez podkładek na krótki czas?

i czy zawijanie na jazdę różni się jakoś bardzo od zawijania na noc? Zawijałam tylko na dyżurach w stajni jak koń musiał stać w nocy w owijkach, nigdy na jazdę. Widziałam kiedyś dobry filmik instruktażowy ale teraz nie mogę go znaleźć  🙄
joanna_kwiat89   Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez.
16 stycznia 2014 21:35
Mi w ogarnięciu tematu jak zawijać owijki bardzo pomógł ten filmik:
🙂
Dzięki wielkie.
Widzę, że nie zawijałam aż tak strasznie 🙂
Ktoś coś jeśli chodzi o pytania?
joanna_kwiat89   Decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez.
16 stycznia 2014 21:40
Ja słyszałam tak: polarowe nie muszą mieć podkładek, polarowo- elastyczne w zasadzie też nie chociaż tutaj kwestia jest sporna, a elastyczne koniecznie z podkładkami by nie ścisnąć za mocno. Podkładka tutaj musi amortyzować nacisk.
Zasadniczo nie myślę o innych niż polarowe 🙂
Dzięki jeszcze raz.

i czy zawijanie na jazdę różni się jakoś bardzo od zawijania na noc?


Tak. Na jazde zawija sie w wzglednym znaczeniu tego slowa mocniej i dokladniej. Nie tak, zeby odciac koniowi doplyw krwi i zeby nogi mi odpadly po godzinie, absolutnie! Ale w taki sposob, aby te owijki faktycznie ochranialy i przytrzymywaly to co powinny oraz nie obsunely sie w czasie jazdy. No i na jazde stosuje sie zaleznie od preferencji rozne owijki.

Do stajni zawija sie np. na noc w celu rozgrzewania koniom nog ( przypadki jakis konkretnych kontuzji lub zapobieganie opuchliznom) i robi sie to na pewno o wiele luzniej i delikatnej, bo ma to tylko grzac, a nie ochraniac na treningu pracujace nogi. No i kon bedzie to mial kilka-kilkanascie godzin na nogach co jest istotne.
Do celow stajennych uzywa sie owijek polarowych lub specjalnych ( czesto futerkowych) ochraniaczy/ocieplaczy stajennych.

Przepraszam za brak polskich znakow, ale klawiatura szwankuje...
Dzięki za dokładniejsze wyjaśnienie. Chodziło m o samą technikę zawijania bo to, że na jazdę mocniej i po co się zawija na noc wiedziałam 🙂
Jesli chodzi o technike, to chyba nie. Sa rozne instruktaze, ze nastepna warstwa przykrywa pol porzedniej czy jakos tak. No i zaczyna gory rowno, na dol i znowu do gory. 😉
Kwestia opracowania wlasnej wprawy, a roznie tez sie zawija roznymi rodzajami owijek, roznymi dlugosciami, i rozne konskie nogi ( czy to malutki arabek czy xx czy jakis wielki mamut z grubymi nogami) 😉
Na razie szukam niezbyt drogich owijek w odpowiednim kolorze. Jak znajdę to będę testować na mamucie 🤣
No jakby nie bylo to najwieksza game kolorystyczna maja zawsze polary.
W sumie nie kojarze nawet nigdzie np. elastykow czy tych pol na pol w jakis wymyslnych kolorach. 😉
Ja niby nie szukam niczego niespotykanego bo po prostu czerwonych albo pomarańczowych pasujących mi do padów (robionych na zamówienie więc bez kolekcji) ale jakoś nie mogę nic znaleźć. Inna sprawa, że nie chcę wydawać dużych pieniędzy jak nie wiem czy będę zawijać czy raz to zrobię, stwierdzę, że jednak to nie dla mnie i na stałe wrócę do ochraniaczy.
Chess, mega polecam owijki Api. I według mnie lepiej od razu zainwestować w podkładki, naprawdę można tanie dostać a jednak dla konia zdrowiej.
Zaraz je obczaję. Dzięki 🙂
http://www.sklep-skoczek.pl/fair-play-bandaze-air-cool.html
Ja mam pytanie o tych owijkach. Czy potrzeba do nich podkładki?
Możliwe, że ten temat już był poruszany, ale szukam i szukam i się doszukać nie mogę  😡
Wpadły mi w oko wychwalane przez wszystkich Climatexy Eskadrona i tu się pojawia problem wymiarów. Mają mi służyć typowo do jazdy, ale nie mam zielonego pojęcia który wymiar będzie najlepszy dla konia nie za dużego, nie za małego, rozmiarów folbluta, w porywach wielkopolaka...
Jakich wy używacie?
http://www.equishop.com/eskadron-podklady-pod-owijki-climatex-przod-i-tyl,id-3402
fajnynick, rany, kiedyś były tylko duże i małe a teraz 4 wymiary- ja bym zmierzyła pasujące ochraniacze. Na większość standardowych koni albo się ucinało duże albo od biedy upychało małe.
Zmierzyłam ochraniacze, ale wyszła mi jakaś nieludzka liczba  🤔
Tak na chłopski rozum te najmniejsze są pewnie kucykowe, a największe na wielgachnonogie koniska, ale tak, czy siak zostają dwa rozmiary... I weź tu człowieku zrozum tok myślenia ludzi  🙄
Nie pozostaje mi nic innego jak zmierzenie nogi czterokopytnemu i kombinować dalej.
A to nie są dwa na przód (mniejsze i większe) i na tył (mniejsze i większe). Bo po jednym rozmiarze się zgadza 😉
Raczej nie, bo da się wybrać tylko jedną opcję, a w komplecie są cztery podkładki. Zdecydowanie łatwiej by było, gdyby nic nie zmieniali w tej rozmiarówce  👿
Ja mam chyba na wysokość 30cm, mój koń nosi M, małe climatexy były idealne na przód i ciut krótkie na tył.
Edit- masz małe i duże prostokątne i małe i duże kwadratowe.
Burza, ale masz 30x30, czy inną szerokość? Jakiej rasy masz konia?
fajnynick, mogę w sobotę zmierzyć, na pewno nie są kwadratowe. Pogrubiany, Mkowy na nogach.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się